jorge.martinez
27.06.07, 01:28
> To słowo - zdaniem unijnych urzędników - ma w sobie łączyć większą
elastyczność rynku pracy (np. łatwiejsze zwalnianie i zatrudnianie) oraz
większe poczucie bezpieczeństwa pracowników.
A to dobre. To coś w rodzaju plotki puszczonej przez Dz: wprowadźcie 35
godzinny tydzień pracy i przy okazji podnieście pensje...
Trzecia droga jest wyboista...