Prezydent Iranu: Rynek jest pełen ropy, a trend...

[maruda.r]

"Władze irańskie od dawna wskazują, iż rynek naftowy jest dobrze zaopatrzony,
a wzrost cen to efekt spekulacji, osłabienia dolara i czynników geopolitycznych."

*******************************

Czyżby spekulacja miała jakiś związek z wyborami w USA i przekonaniem wyborców
do pozostania w Iraku i kontrolowania tamtejszych złóż?

Raczej to nie ma związku z wyborami

[Gość: ...]

Skoro przestała działać maszynka do robienia pieniędzy na spekulacjach na rynku
nieruchomości, to trzeba było wyprodukować kolejną "górkę". W końcu super-rich
muszą zarabiać...

Ceny ropy są windowane spekulacjami na rynku kontraktów terminowych, których
instrumentem bazowym jest cena ropy. Ostatnio zapasy ropy wzrastały co byłoby
nie do pomyślenia gdyby wzrost cen był wynikiem przewagi rzeczywistego popytu
nad podażą.

To nie wzrost zapotrzebowania ani spadek produkcji nakręca ceny, ale fikcyjny
popyt wynikający ze sprzedaży instrumentów pochodnych z dużą dźwignią finansową
- chodzi o to, że kupując ropę trzeba za nią zapłacić, kupując zaś lewarowane
kontrakty terminowe można "wirtualnie" kupić ropę (z założeniem odsprzedaży po
wyższej cenie) angażując własny kapitał będący jedynie ułamkiem bieżącej ceny
(reszta to kredyt). Dopóki ceny rosną jest to maszynka do robienia pieniędzy.

Prezydent Iranu po prost mówi to co i tak wiadomo, tylko politycy na zachodzie
nie odważają się mówić głośno. Nie po raz pierwszy zresztą...

[pipciokh]

dokładnie. I to jest prawdziwy powód awantury o Iran, a nie jakiś wymyślony
program jądrowy. Jeśli Iran nakłoni OPEC do przejścia na Euro, USA mogą powoli
pakować walizki.

Wszelkiego rodzaju spekulacje

[eva15]

Jest tak, jak piszesz, to najważniejsze przyczyny pokazujące
jednocześnie bezsilność rządów chodzących od dawna na pasku
międzynarodowego kapitału i tzw. rynków finansowych. Ale obok tego
przyczyny polityczne, geopolityczne, w tym wybory w USA też mają
znaczenie. Wszystko razem spekulacje ekonomiczne, polityczne recesja
US-gospaodarki i zdychający dolar składają się na aktualną sytuację.

ten straszny Ahmadineżad!

[herr7]

Problem jedynie w tym, że on ma rację. Wysokie ceny wynikają ze spekulacji ropą,
a spekulacje są pochodną osłabienia dolara. A słaby dolar...? Czyli kto tu robi
to całe zamieszanie na tym świecie?

[hohlik3]

W pewnym stopniu i Iran, dobijajac dolara swoja polityka;)

Ratuj się, kto może!

[eva15]

Nie, Iran ratuje w 1. rzędzie swoją gosp. trudno, by czekał aż USA
mu pomogą. A, że ratując przykłada USA to już tylko miły dlań efekt
uboczny. Podobnie zachowuje się Rosja stawiając na szybką budowę
własnych giełd i zrobienie z rubla regionalnej na początek waluty
wymienialnej. Kto się za późno wyewakuuje z dolara, ten oberwie
najwięcej. Wygląda na to, że tym kimś mogą być Chiny.

[Gość: Bolek]

tylko ze gospodarka Chin juz jest dwa razy wieksza niz Rosji i Iranu razem wzieta. jesli Chiny "ozenia sie" z USA to niech Iran i Rosja upewnia sie ze na dobrego konia postawili swoja przyszlosc.

[eva15]

USA i Chiny już są do pewnego stopnia "ożenione" - ich gospodarki są
dość silnie splecione. Problem jednak w tym, że ani jedni ani drudzy
nie mają nadmiaru źródeł energii i w dostępie do nich są
bezlitosnymi konkurentami, vide Tybet, pozostała bogata w złoża Azja
czy Afryka. Właśnie na przykładie Tybetu widać najlepiej, jak
bezpardonowo USA zwalczają swego chińskiego "małżonka".

[Gość: Bolek]

mmm, nie wierzylbym w to bardzo.. niedawno ktos obliczyl ze USA ma wystarczajaco ropy (w samych tylko pld stanach) na swoje wlasne potrzeby na 167 lat przy dzisiejszym poziomie zuzycia (wewnetrznego tylko). Brak zasobow, a polityka oparta na ich nie wydobywaniu to dwie rozne rzeczy.

[eva15]

Szybke przeorientowanie się Iranu wymuszają same USA:

gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,49621,5316946,Iran_wycofal_75_mld_dolarow_z_europejskich_bankow.html

Ahmadineżad i jego kraj żyją niebezpiecznie!

[eva15]

[Gość: pfk]

Gość portalu: ... napisał(a):
> Skoro przestała działać maszynka

Dokładnie. Dodam, że nie jest to pierwsza "bańka" w historii. I z pewnością nie
ostatnia. Zainteresowanym polecam historię spekulacji cenami cebulek tulipanów w
Holandii (krach trzyletniej hossy nastąpił w 1637 r.).
Specjaliści uważają, że kolejna "bańka" powstanie ok. 2010 roku w związku z
polityką klimatyczną. Powstają już instrumenty pochodne pozwalające spekulować
na pogodzie. A limity i handel emisją CO2?
Jedno jest pewne - zapomnieliśmy, że zysk bierze się z podnoszenia
produktywności, a chęć szybkiego i łatwego wzbogacenia się na "handlu ryzykiem"
leży w ludzkiej naturze.

[tkamins]

Hehehe kolejny mądry inaczej. Ale spróbuję pociągnąć ten wątek w tym stylu bo to
nawet zabawne. A więc... to Żydzi na złość Arabom są sprawcami tych spekulacji.
Chcą zdestabilizować rynek ropy aby na koniec obłowić się na krachu :)

[Gość: Saiko Kila]

Nie wszyscy Amerykanie u władzy to Żydzi, bez przesady.

[Gość: Szusz]

> Chcą zdestabilizować rynek ropy aby na koniec obłowić się na krachu :)

Z tego co mi się wydaje to raczej nie obłowią się na krachu. Chyba wiekszość
zakupów ropy to kontrakty długoterminowe, więc w momencie korekty straty moga
być wielkie.

To niech sprzedają póki droga

[Gość: ja]

To niech sprzedają póki droga

Prezydent Iranu ma racje

[hohlik3]

Co teraz zrobia kraje OPEC?CZesc niemal napewno odejdzie od dolara w rozliczeniach za rope, czesc jak powiazani z US Saudowie beda do konca trzymac sie brzytwy.
Odejscie od dolara w dlugoterminowym okresie zwiekszy stabilizacje i dywersyfikacje swiatowej ekonomii.Jednak beda tego bolesne konsekwencje dla USA jak rowniez GB, w mniejszym stopniu pozostalej europy
Rosja juz zapowowiedziala zerwanie z dolarem na rzecz rubla i koszyka walut, zwiekszy to i uniezalezni ich gospodarke od skutkow amrykanskiego kryzysu
Pytanie; co z zwiazku z tym zrobi tonaca Ameryka??

[Gość: Leppiej]

> Pytanie; co z zwiazku z tym zrobi tonaca Ameryka??

Tonaca Ameryka przezyje szok, z ktorego wstanie jeszcze silniejsza
niz teraz. Moze byc nawet superkryzys, zamieszki i zubozenie
Amerykanow, ale skonczy sie to tylko wzmocnieniem jej gospodarki.
Jezeli ktos mysli, ze ta role moga przejac Chiny, putinowska Rasija
czy merkelowska Jewropa, to gratuluje dobrego samopoczucia.

[Gość: Bolek]

Amerykanie sa najbardziej pragmatycznymi ludzmi jakich mialem okazje poznac. Dokladnie tak bedzie, po poczatkowym szoku szybko sie przestawia i beda dysponowac takimi samymi koszykami walutowymi jak Iran, Rosja, czy Chiny. Beda grac w ta sama gre wg tych samych regol co wszyscy.

US-podporządkowanie zamiast nakazów

[eva15]

Owszem USA mogą się po upadku jak na jbardziej pozbierać, w końcu
nawet Rosji się to udało i to całkiem szybko.
ALE:
To już będzie zupełnie co innego, bo to USA będą się musiały do
koszyków walut i do reguł gry DOSTOSOWAC, zamiast jak dotąd narzucać
świattu własną walutę i własne reguły. To zasadnicza różnica.

[Gość: Bolek]

no ale nic sie nie zmieni i tak, - juz teraz kazdy narzuca sie gdzie moze i dostosowuje sie gdzie nie moze; czyli nic sie nie zmieni..

[igrekoski]

Kurcze człowieku nareszcie zacząłeś myśleć! Mądre głowy wiedzą to dużo przed
kiedy poszła plotka, że USA chce zostać w Iraku "na zawsze". Chociaż jeden co
zrozumiał. Światełko w tunelu. Brawo.

[Gość: zbuk]

Trudno poważnie traktować analizy prezydenta kraju, który będąc
naftową potęgą ma benzynę na kartki

[Gość: bzyk]

bo wazniejsze sa setki wirowek niz kilka rafinerii, ktore przerobia
rope na benzyne. Paradoks Iran musi importowac paliwo :)

[Gość: Bolek]

przeciez on nie powiedzial nic nowego. Amerykanie mniej wiecej to samo mowili dwa miesiace temu.

jak długo świat będzie musiał płacić haracz USA?

[rajmund62]

Prezydent Iranu ma 100% racji