Gość: 123... IP: 213.192.88.* 30.09.08, 22:22 Ktoś dziś wstrzyknął na parkiety Europy "trochę" grosza. Po porannych spadkach rynki się uspokoiły i z nawiązką odrobiły poranne straty. A zapowiadało się katastrofalnie. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: czytajacy... .. a pan Kublik z uporem maniaka wieszczy upadek IP: *.chello.pl 01.10.08, 00:52 Upadek Rosji. Doprawdy śmiesznie wyglądają te próby Wyborczej wmawiania czytelnikom tych swoich rusofobicznych benderowskich tez propagandowych, takich jak chociażby "rachunek za Gruzję", który to niby płaci Rosja:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mirek Re: .. a pan Kublik z uporem maniaka wieszczy upa IP: 170.252.72.* 01.10.08, 10:50 Kogo śmieszy tego śmieszy. Faktem jest, zawirowania na rynku finansowym Rosji sa o wiele większe, niż na rynkach europy zachodniej, co jest o tyle interesujące, że Rosyjskie instytucje finansowe chyba nie angażowały się w papiery wartościowe związane z amerykańskimi hipotekami. Więc ich sytuacja powinna być raczej podobna do sytuacji banków w Polsce. A jednak spadki w Rosji są o wiele większe. I to przy osiągniętych (dzięki z wpływom ze sprzedaży surowców) duzych rezerwach walutowych i zbilansowanym budżecie. Pytanie więc brzmi, co jeśli nie spadek zaufania inwestorów spowodowany awanturą gruzińską i ostro antyazachodnim kursem Kremla, jest tego przyczyną?? Odpowiedz Link Zgłoś
herr7 Brazylia płaci rachunek za "Gruzję"... 01.10.08, 11:36 W poniedziałek giełda brazylijska straciła 10% pomimo tego, że miesiąc wcześniej odkryto największe złoża ropy na brazylijskim szelfie, a gospodarka tego kraju rozwija się w dobrym tempie. Rosja z pewnością płaci rachunek za Gruzję, ale oznacza to jedynie to, że finanse światowe są pod kontrolą wrogich Rosji krajów (US+UK). Rząd Rosji musi coś z tym zrobić. Po pierwsze wycofując pieniądze z amerykańskiego rynku obligacji, gdzie wspierają one gospodarkę wrogiego sobie państwa, a także przeprowadzić ocenę które projekty są dla Rosji niezbędne, a które mogą poczekać. Inaczej mówiąc rosyjski rząd musi zadbać o to, żeby rosyjskie zasoby finansowe pracowały na rzecz rosyjskiej gospodarki, a nie innych krajów. Drugim ruchem powinno być porozumienie z najważniejszymi państwami zaliczanymi do tzw. rynków wschodzących (Chiny, Indie, Brazylia) dotyczące nowych reguł przepływu finansów i współpracy gospodarczej. Chodzi o wyrwanie ich z pod kontroli Waszyngtonu i Londynu. Punkt trzeci to zminimalizowanie roli giełdy w procesie gospodarczym. Rosję jest na to stać. Podobnie jak Chiny, Indie i Brazylię. Zmiany te uderzą w pierwszym rzędzie w spekulantów z Londynu i Nowego Jorku, ale jak pokazuje to ostatni kryzys te "inwestycje" sprawiają więcej kłopotów niż korzyści. Pan Kublik zapomniał najwyraźniej napisać, że na całym świecie rezygnuje się z inwestycji. Powód jest prosty - banki nie mają pieniędzy lub godzą się jedynie na lichwiarskie procenty. To oznacza depresję na całym świecie, chociaż kraje mające surowce i zasoby gotówki powinny ucierpieć mniej. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mirek Re: Brazylia płaci rachunek za "Gruzję"... IP: 170.252.72.* 01.10.08, 12:34 Naczytaliście się za dużo klasyków marksizmu "rynki pod kontrolą wrogich sił", "spekulanci na giełdzie".. itp :-). I jaki misterny plan: punkt 1, 2, 3, prawie jak plan uderzenia wojsk pancernych :-) To chyba nie do końca ta branża... Pewnie i tak nic nie wyleczy Was z teorii spiskowcyh, ale jednak to napiszę: "Rynki" to nie jacyś agenci nad którymi można mieć "kontrolę", tylko zbiór wielu podmiotów (osoby prywatne, instytucje finansowe, fundusze inwestycyjne, fundusze emerytalne itd), które lokują pieniądze tam gdzie sądzą że współczynnik zysku do ryzyka jest najbardziej korzystny. Czyli jakiś tam analityk lub inwestor wrzuca pieniądze gdzies tam, bo sądzi że albo na tym dla siebie dobrze zarobi, albo naliczą mu od tego zarobku fajny bonus pod koniec roku, z którego będzie mógł sobie, swojej rodzinie, kochankom kupić sliczne prezenty na 5 Alei czy Oxford street. I jakoś trudni mi sobie wyobrazić, żeby tym tysiącom, czy nawet paru setkom najważniejszych, ludzi podejmujących tego typu decyzje, zły Bush razem z innmymi przywódcami świata zachodniego zaproponowali że jakimś sposobom oni wypłacą te bonusy na Boże Narodzenie... Bo jakoś nie wierzę, żeby ci wszyscy przebrzydli kapitaliści zgodzili się zmniejszyć swoje świąteczne bonusy z pobudek patriotycznych, bo bo nie lubią Rosji i lubią Miszę Saakashvili.. Oczywiście istnieje jeszcze możliwość, że Ci wszyscy inwestorzy dali się nabrać na przebrzydłą imperialistyczną propagandę Busha, która im podaje kłamliwe dane na temat gospodarki Rosji i wpływu antyzachodniego kursu Kremla na perspektywy rozwoju... Ale to by znaczyło, że Bush and company kontroluje wszystkie źródła informacji z których korzystają inwestorzy (to już zupełnie daleko posunieta teoria spiskowa). Poza tym, gdy okaże się że jednak Rosja rozwija się super i te wszystkie paery wartościowe których się pozbyli tak naprawdę dają ekstra zyski szybko się zorientują, że dali się zrobić w konia, i drugi raz już taki numer nie wydzie... Podsumowując - jakoś ta cała teoria o kontroli finansów świaowych przez wrogie kraje mocno nierealnie brzmi... A co do tych ruchów która Rosja powinna zrobić - niech sobie robi co chce :-) Tak co do zasady, to powinna, jak wszyscy inni inwestorzy, lokować pieniądze tam gdzie współczynnik zysku do ryzyka jest największy. Powinna dywersyfikować swoje inwestycje ,zgodnie z zasadą "nie wsadzaj wszystkich jajek jednego koszyka". Jak uzna ze najbardziej dla niej bezpieczne i korzystne będzie wyjęcie wszystkich swoich środków z obligacji rządowych państw zachodnich i papierów wartościowych największych zachodnich firm, i zainwestowanie tych funduszyw przedsiewzięcia kontrolowane i zarządzane przez Rosyjskich urzędników i oligarchów - to wolna droga. Zapewniam że światowe zachodnie rynki finansowe jakoś sobie bez tych środków poradzą i wszyscy będą z zainteresowaniem obserwować wyniki tak interesującej strategii inwestycyjnej :-) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: FC Re: Brazylia płaci rachunek za "Gruzję"... IP: 162.116.126.* 01.10.08, 12:53 dobre mirek, tak trzymaj. pozdr Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Forensic Brawo Mirek IP: *.nwrknj.east.verizon.net 01.10.08, 16:26 Brawo za merytoryczna odpowiedz. Myslalem ze Web Brigades to wytwor chorej wyobrazni a jednak okazuje sie to moze byc najprawdziwsza prawda. Odpowiedz Link Zgłoś
herr7 Brazylia napadła na Urugwaj? 01.10.08, 18:02 Jak już o tym pisałem giełdy spadają na całym świecie. Wygląda więc na to, że cały świat "płaci" za Gruzję, lub Brazylia z Argentyną napadły na Urugwaj, ale media o tym nic nie piszą. Redaktor Kublik uporczywie powtarza tę tezę odnośnie Rosji. O ile czynnik ten mógł odgrywać pewną rolę miesiąc temu to obecnie trudno brać go pod uwagę. Poza tym Rosja tę wojnę wygrała, a nie przegrała o czym się na Zachodzie nie chce pamiętać. Głównym problemem jest płynność banków, co jest wynikiem braku zaufania do systemów finansowych na świecie. Problem w tym, że systemy te stworzono w oparciu o teorię i praktykę stosowaną w krajach anglosaskich. Tak więc to Anglosasi, którzy mają największy wpływ na rynki finansowe ponoszą główną winę za obecny kryzys. Kraje których gospodarka oparta jest na realnej a nie wirtualnej ekonomii powinny być zainteresowane ograniczeniem roli anglosaskich spekulantów. Dotyczy to nie tylko krajów BRIC (Brazylia, Rosja, Indie i Chiny), ale również Niemiec, Japonii, Francji i wielu innych państw. Jak pokazuje to obecny kryzys spekulacje finansowe przynoszą jedynie korzyść samym spekulantom, a nie krajom w których mają one miejsce. Pozbycie się tego "kapitału" jedynie wzmocni gospodarkę rosyjską i każdą inną. Pozostaje sprawą otwartą jak Rosjanie spożytkują swój kapitał. Jednym z głównych powodów dla którego inwestowano te środki w amerykańskie bondy była obawa przed inflacją w Rosji. Z drugiej strony napływający kapitał spekulacyjny jedynie tę inflację powiększał. Wsparcie własnego systemu finansowego i rosyjskich firm jest więc działaniem logicznym - tak postępują też inne kraje, o ile jest je na to stać. Rosjanie muszą jednak zrezygnować z projektów ekstrawaganckich i skupić się na tych co przyczyniają się do rozwoju gospodarki. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mirek Re: Brazylia napadła na Urugwaj? IP: 170.252.72.* 01.10.08, 18:28 Jakieś to mętne i nie na temat... Jeszcze raz powtarzam: Kryzys na rynkach finansowych w Rosji ma o wiele wiekszą skalę niż na innych, włącznie z Amerykańskim. Jeśli by nie inne czynniki, to powinien mieć skalę mniejszą, tak jak w pozostałych krajach Europy Środkowej. Została postawiona teza, że przyczyną tego stanu rzeczy jest to, że inwestorzy stracili, w wyniku awantury Gruzińskiej, zaufanie do Rosji w jeszcze większym stopniu. Stracili gdyż uznali: - że Rosja obiera kurs antyzachodni i konforntacyjny - to nie pomaga w handlu i rozwoju gospodarki - że kraj ten staje sie coraz bardziej dyktaturą i zwiększa się w nim rola państwa - to nie pomaga w handlu i rozwoju gospodarki - że Rosja zamiast przeznaczać środki na rozwó, będzie je ładowała w zbrojenia, co również nie pomaga w rozwoju gospodarki To czy wojnę militarnie wygrała nie ma tu nic do rzeczy. Argumenty w wypowiedzi powyżej nie odnoszą się w żaden sposób do tego. Prawdę mówiąc nie rozumiem o co w ogóle chodzi w tym "ograniczeniu anglosaskich spekulantów". Tzn co? Rosja ma zakazać inwestowaniu na swoim rynku finansowym przez podmioty z krajów anglosaskich? I jaki tego cel? Co do spożytkowania kapitału przez Rosjan - ponawiam pytanie - w co powinni zainwestowac wg Ciebie? Zgadzam się, że na pewno przydało by sie część we własną infrastrukturę... A resztę? Co to znaczy "zrezygnować z projektów ekstrawaganckich i skupić się na tych co przyczyniają się do rozwoju gospodarki". Znaczy co? Mają zainwestować w akcje wyłącznie własnych prywatnych firm, budować przedsiębiorstwa państwowe, czy coś jeszcze? Odpowiedz Link Zgłoś
herr7 a jak Pan objaśnie straty giełdy w Chinach? 01.10.08, 19:31 a tamtejsza giełda spadła bardziej aniżeli w Rosji. Czyżby powodem była Olimpiada? A jak można objaśnić spadki giełdy w Warszawie - ponad 50% w ciągu roku? Różnica pomiędzy Rosją a Chinami czy Warszawą wynikała jedynie z zawyżonych cen ropy co sprawiało, że aż do niedawna wycofywanie pieniędzy z Rosji było nieopłacalne. Proszę zwrócić uwagę na to, że ropa zaczęła tanieć jeszcze w lipcu. O czynniku "gruzińskim" piszą jedynie politrucy, a Pan nabierasz się na tę prymitywną propagandę. Porównanie giełd w Rosji do giełd w Nowym Jorku nie ma sensu. Giełdy w Rosji opierają się na firmach związanych z surowcami. Jeżeli te spadają to giełda ta traci dużo bardziej niż w Nowym Jorku. Jeszcze raz powtarzam - o przyczynach wojny w Gruzji można by mówić jedynie wtedy, gdyby giełdy spadały tylko w Rosji a nie na całym świecie. Gdyby Rosja przegrała wojnę w Gruzji i tamtejszy rząd uległ osłabieniu to wówczas ucieczka byłaby prawdopodobna z uwagi na obawy o stabilność kraju. Ale Rosja wojnę wygrała. Piszesz Pan (niestety) brednie, że "inwestorzy" wycofali swoje pieniądze z Rosji z powodu, że Rosja stała się antyzachodnia. Gdyby tak było to pieniądze z Moskwy uciekłyby jeszcze w lutym 2007 r po przemówieniu Putina w Monachium. "Inwestorzy" kierują się zyskiem, a nie sentymentami czy emocjami. Gdyby tak nie było, to nikt nie inwestowałby w "antyzachodnie" i "niedemokratyczne" Chiny. Ale o dziwo, Zachód w nie inwestuje i to całkiem sporo. Odpowiedz Link Zgłoś
hohlik3 Madre slowa Panie Herr:)))) 01.10.08, 15:18 Kiblik jak mantrre powtarza "Gruzjaaaa" tym czesem ta nie ma prawie zadnego wplywu.Zreszta Rosja splaci zagraniczny dlug i bedzie po ptokach. Do tego madrego wywodu dodam ze amerykanski dlug rosnie w tempie niemal geometrycznym"he National Debt has continued to increase an average of $2.56 billion per day since September 28, 2007!", gdzie w lipcu wynosil 1.75 mld per dej;) Ps Dzisiaj FT rozpaczal ze Rosja, Chiny, Emiraty powinny wspomoc upadajaca amerykanska gospodarke, ze to ich moralny obowiazek;) heheheheh Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mirek Re: Madre slowa Panie Herr:)))) IP: 170.252.72.* 01.10.08, 15:37 Tu nie chodzi o Rosyjski dług, tylko o inwestycje zagraniczne w Rosji... To że kraj nie finansuje się dlugiem zagranicznym jest raczej kiepskim wyznacznikiem poziomu rozwoju gospodarki - Gomułka też że chwalił, że za jego czasów Polska długów nie miała :-) Zresztą Albania Envera Hodzy chyba też nie... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Benek Re: Madre slowa Panie Herr:)))) IP: *.aster.pl 01.10.08, 20:04 "kraj nie finansuje się dlugiem zagranicznym" Zależy co rozumiesz pod pojęciem "kraj". Jeżeli rząd rosyjski, to prawda, rząd nie musi finansować się długiem zagranicznym. Ale przedsiębiorstwa i banki rosyjskie to co innego. Mają jakieś $450 mld długów zagranicznych i brak możliwości ich zrolowania/ refinansowania jest główną przyczyną obecnych kłopotów Rosji. Spadki na giełdzie to tylko symptom. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mirek Re: Madre slowa Panie Herr:)))) IP: 170.252.72.* 02.10.08, 15:34 Tak, chodziło mi o brak zadłużenia rządu za granicą. Jak nie ma deficytu budżetowego to oczywiście ok, ale jak jest to nie znaczy że na pewno jest źle. Gość portalu: Benek napisał(a): > "kraj nie finansuje się dlugiem zagranicznym" > > Zależy co rozumiesz pod pojęciem "kraj". Jeżeli rząd rosyjski, to > prawda, rząd nie musi finansować się długiem zagranicznym. > > Ale przedsiębiorstwa i banki rosyjskie to co innego. Mają jakieś > $450 mld długów zagranicznych i brak możliwości ich zrolowania/ > refinansowania jest główną przyczyną obecnych kłopotów Rosji. Spadki > na giełdzie to tylko symptom. Odpowiedz Link Zgłoś
q_vw Re: Madre slowa Panie Herr:)))) 01.10.08, 16:17 Od propagandy Rosji nie przybędzie... Tymczasem Rosja ma, owszem, potężne rezerwy, ale się nie rozwija ! Rosja potrzebuje technologii i inwestycji, nowoczesnych inwestycji, szczególnie w surowce, energetykę, przesył, huty itp itd, musi budować infrastrukturę praktycznie od zera. Ma Rosja kasę, ale za nią źle się bawi marnując na światowych rynkach. Rosja bowiem firm z technologiami "wrażliwymi" nie przejmie. USA mogą mieć kryzys, ale i tak z niego wyjdą, bo Ameryka ma podstawy silne, a Rosja ich nie ma wcale. Rosja to taka Katanga, zaplecze surowcowe, ino z atomówkami... Odpowiedz Link Zgłoś
hohlik3 Re: Madre slowa Panie Herr:)))) 01.10.08, 17:35 Nastepny "mantrysta" o zerowej rosyjskiej gospodarce Rosja rozwija sie "zajebiscie" i to pod kazdym wzgledem Nie dawno mialem okazje ogladac "przestarzale" instalacje Lukoila pod Baltijskiem, wszystko nowoczesne i bynajmniej nie wsio za zagraniczne pieniadze. Odpowiedz Link Zgłoś
hohlik3 Re: Madre slowa Panie Herr:)))) 01.10.08, 17:36 Moge zdjatka podeslac chetnym;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mirek Re: Madre slowa Panie Herr:)))) IP: 170.252.72.* 01.10.08, 17:56 Następna niemerytoryczna wypowiedź... Co to za argument "rozwija się zajebiście" i "widziałem coś tam gdzieś tam i było nowoczesne i w ogóle super" Istotne są weryfikowalne dane liczbowe: 80-90% rosyjskiego eksportu to surowce. Linków juz mi się nie chce podawać, każdy może sobie sam łatwo znaleźć w googlu. Ergo: we wszystkich innych obszarach Rosja nie jest konkurencyjna wobec innych krajów. To że produkują dużo na rynek wewnętrzny niewiele znaczy - po prostu rynek wewnętrzny jest chorniony barierami - celnymi, i jak mogliśmy się sami niedawno przekonać, administracyjnymi. Odpowiedz Link Zgłoś
q_vw Re: Madre slowa Panie Herr:)))) 01.10.08, 19:19 Co to znaczy nowoczesne ?! Amerykanie sprzedali ?! Chyba Rosjanie ukradli czy szpiedzy pomogli, co na jedno wychodzi, bowiem Amerykanie niczego z nowoczesnych technologii nie sprzedają Moskwie po aferach z polami naftowymi. Czasem warto porzucić demagogię i propagandę. Rosja NIE rozwija się, bo nie inwestuje w nowoczesne technologie, zapamiętaj, coś fabrycznie nowe wcale nie musi być nowoczesne. Miłość do Rosji nie może zasłaniać faktów. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: irlandia Re: Madre slowa Panie Herr:)))) IP: *.adsl.alicedsl.de 01.10.08, 19:45 Rosja i jej jak to piszesz potezne rezerwy mysle ze masz na mysli walutowe.Z 500mld dol ich rezerw walutowych na ratowanie rubla-rynku-gield-bankow zostalo im jak sie dobrze orientuje ok.200mld dol.Rosja to jedyny kraj ktory oprocz przemyslu wydobywczego nie ma praktycznie zadnego innego.wiec z czyl do zachodu.Rosjanie moga sobie kupic tylko swieczki na wlasny pochowek. Ropa juz kosztuje 111 dol a nie 200 jak chcial ten z Moskwy. Odpowiedz Link Zgłoś
ambl Re: Brazylia płaci rachunek za "Gruzję"... 01.10.08, 18:50 do herr7:a gdzie panie teoretyk finansowy trzymaja swoje zlodziejskie wielomiliardowe fortuny ruscy multizlodzieje?W Rosji?Nie sadze i raczej sie na to nie zanosi Odpowiedz Link Zgłoś
eva15 Anglosaski system finansowy. Apocalypse now. 02.10.08, 12:19 Herr7 ma rację. Swiatowy system bankowo-finansowy JEST systemem na anglosaskim plus tworzonym przez tych, którzy jeszcze przed II WS dominowali w jego europejskim, kontynentalnym odpowiedniku. Po II WS wiele elementów nowoczesnej bankowej pomysłowości wraz z ludźmi wyemigrowało do USA i ich finansowej dependecji - Londynu. Podwaliny pod nieograniczony rozwój tego powojennego systemu dało porozumienie z Bretton Woods czyniące z dolara walutę światową i jednocześnie z USA światowego hegemona gosp. Późniejsze odejście od parytetu dolara w złocie oraz kompletne poluzowanie gorsetu prawnego w bankowości rozpoczęte już za Reagana były silnym katalizatorem dalszej ekspansji systemu bankowo-finansowego krajów anglosaskich (chodzi w sumie o NY i londyńską City) na resztę kapitalistycznego świata. Wszystko: - własne, wymyślone dla swoich potrzeb reguły gry(a raczej ich brak) - własne, wymyślone dla swoich produkty finansowe i ich coraz bardziej skomplikowane, niezrozumiałe (zzwłaszcza poza światem anglosaskim) pochodne - oraz sprywatyzowane dla własnych potrzeb anglosaskie agencje ratingowe, które będąc totalnie stronniczymi chodziły w nimbie "obiektywnizmu" i swobodnie zakłamywały rzeczywistość wszystko to stworzyło wszechpotężny, globalny system światowy dający możliwie największe zyski jego twórcom rzecz jasna a nie np. drobnym inwestorom z Kamczatki czy z Chin. Beneficjentami tego systemu nie są jednak rzecz jasna zwykli Anglosasi - drobi nieliczący się ciułacze, lecz TWORCY systemu - co chyba oczywiste i normalne, czyli potężne rekiny kapitałowe, których faktycznie jest nie więcej niż parę tysięcy. I naiwnością jest pisanie (mirek), że rynek jest wolny i konkurencyjny, czyli, że nie mają oni (ci najpotężniejsi) ze sobą powiązań, nie mogą kartelizować, monopolizować i KOORDYNOWAC swych działań z możliwie największą dla siebie korzyścią. Nie,im wyżej na górze, tym powietrze cieńsze - tym mniej konkurencji, i tym bardziej wszyscy się znają i tworzą jedną wielką "rodzinę". Putin tak naiwny jak mirek i inni nie jest. Jasno i otwarcie mówi, że ten kartel anglosaskiego(i ich kumpli) systemu, który dla reszty świata NIE JEST korzystny(bo i nie po to był pomyślany, by innym robić dobrze) należy podważyć. Tyle, że on sam wie, że łatwiej powiedzieć niż zrobić - to są struktury tworzące się najpierw powoli przed ca 200 lat, a po II WS w sposób zintensyfikowany przez kolejne 60 lat. Ale, jeśli teraz - w dobie największego kryzysu tego systemu nie da się go zdemonopolizować i osłabić, to później po jego ponownym wzmocnieniu i konsolidacji, co właśnie na koszt wszystkich światowych podatników próbuje robić rząd USA, znów będzie nieporównanie trudniej. Faktem jest, że kluczem do zmian musiałaby być koordynacja działań Rosji z bogatą i dynamiczną częścią Azji i innych np. Am Płd. Trudno oczekiwać od USA/GB i ich kumpli pomocy w ich własnym demontażu. W dodatku robionym przez Moskwę - a to już przecież horror kompletny. Apocalypse now. Odpowiedz Link Zgłoś
eva15 Re: Anglosaski system finansowy. Apocalypse now. 02.10.08, 12:22 korekta: Swiatowy system bankowo-finansowy JEST systemem anglosaskim plus tworzonym przez tych, którzy jeszcze przed II WS dominowali w jego europejskim, kontynentalnym odpowiedniku. Odpowiedz Link Zgłoś
mirekp70 Re: Anglosaski system finansowy. Apocalypse now. 02.10.08, 14:06 ??? Że co? "mają powiązania... mogą kartelizować, monopolizować i KOORDYNOWAC swoje działania", "wszechpotężny, globalny system światowy dający możliwie największe zyski jego twórcom", "sprywatyzowane dla własnych potrzeb anglosaskie agencje ratingowe, które będąc totalnie stronniczymi chodziły w nimbie "obiektywnizmu" i swobodnie zakłamywały rzeczywistość", "bardzo skomplikowane i niezrozumiałe pochodne".... Ewa, co za bełkot... i ani jednego konkretu... i brzmi to wszystko jak z "Protokołów mędrców syjonu", nota bene też stworzonych przez rosyjskie służby specjalne, jeszczę św. pamięci carską Ochranę. Tak poza wszystkim to nikt Ci nie każe rozumieć instrumentów pochodnych. To że Ty czegoś nie rozumiesz, nie znaczy że Ci którzy się tym zajmują zawodowo tez nie. A jak nie to znaczy że są kiepscy w swojej pracy. Instrumenty pochodne są z reguły o b. duzych nominałach, i nie są przeznaczone dla zwykłych konsumentów - są kupowane i sprzedawane przez wyspecjalizowanych pracowników instytucji finansowych. Co to znaczy "niezrozumiałe poza swiatem anglosaskim"? Chcesz przez to powiedzieć, że analityk i dealer w City je rozumie, a już odpowiadający mu kwalifikacjami pracownik jakiegoś banku w Moskwie nie? No to kiepsko, niech się douczy. Ja dałem konkretne przykłady dlaczego nie za bardzo sobie wyobrażam, że inwestorzy zachodni wycofali się teraz z Rosji z powodów innych, niż to, że uznali że tak po prostu im się bardziej opłaca. A ty mi tu jakieś dyrdymały o globalnym spisku. Konkrety proszę - tzn jak to sobie wyobrażasz? Bush, czy tam ktoś od niego, obdzwonił parę tysięcy ldzi podejmujących kluczwe decyzje na rynkach finansowych i polecił im wycofać się z inwestycji w Rosji, co spowodowało spadki na giełdach w Rosji? Czy jak inaczej to było? I co niby teraz Rosja ma zrobić, żeby osłabić ten system? Wyjąć swoją kasę z rynków zachodnich i włożyć gdzie? Tylko konkretnie proszę, bez ogólników "wlasne projekty które przyniosą długoterminowe korzyści" eva15 napisała: > Herr7 ma rację. > Swiatowy system bankowo-finansowy JEST systemem na anglosaskim plus > tworzonym przez tych, którzy jeszcze przed II WS dominowali w jego > europejskim, kontynentalnym odpowiedniku. Po II WS wiele elementów > nowoczesnej bankowej pomysłowości wraz z ludźmi wyemigrowało do USA > i ich finansowej dependecji - Londynu. > > Podwaliny pod nieograniczony rozwój tego powojennego systemu dało > porozumienie z Bretton Woods czyniące z dolara walutę światową i > jednocześnie z USA światowego hegemona gosp. Późniejsze odejście od > parytetu dolara w złocie oraz kompletne poluzowanie gorsetu prawnego > w bankowości rozpoczęte już za Reagana były silnym katalizatorem > dalszej ekspansji systemu bankowo-finansowego krajów anglosaskich > (chodzi w sumie o NY i londyńską City) na resztę kapitalistycznego > świata. > > Wszystko: > > - własne, wymyślone dla swoich potrzeb reguły gry(a raczej ich brak) > - własne, wymyślone dla swoich produkty finansowe i ich coraz > bardziej skomplikowane, niezrozumiałe (zzwłaszcza poza światem > anglosaskim) pochodne > - oraz sprywatyzowane dla własnych potrzeb anglosaskie agencje > ratingowe, które będąc totalnie stronniczymi chodziły w > nimbie "obiektywnizmu" i swobodnie zakłamywały rzeczywistość > > wszystko to stworzyło wszechpotężny, globalny system światowy dający > możliwie największe zyski jego twórcom rzecz jasna a nie np. drobnym > inwestorom z Kamczatki czy z Chin. Beneficjentami tego systemu nie > są jednak rzecz jasna zwykli Anglosasi - drobi nieliczący się > ciułacze, lecz TWORCY systemu - co chyba oczywiste i normalne, czyli > potężne rekiny kapitałowe, których faktycznie jest nie więcej niż > parę tysięcy. I naiwnością jest pisanie (mirek), że rynek jest wolny > i konkurencyjny, czyli, że nie mają oni (ci najpotężniejsi) ze sobą > powiązań, nie mogą kartelizować, monopolizować i KOORDYNOWAC swych > działań z możliwie największą dla siebie korzyścią. Nie,im wyżej na > górze, tym powietrze cieńsze - tym mniej konkurencji, i tym bardziej > wszyscy się znają i tworzą jedną wielką "rodzinę". > > Putin tak naiwny jak mirek i inni nie jest. Jasno i otwarcie mówi, > że ten kartel anglosaskiego(i ich kumpli) systemu, który dla reszty > świata NIE JEST korzystny(bo i nie po to był pomyślany, by innym > robić dobrze) należy podważyć. > Tyle, że on sam wie, że łatwiej powiedzieć niż zrobić - to są > struktury tworzące się najpierw powoli przed ca 200 lat, a po II WS > w sposób zintensyfikowany przez kolejne 60 lat. > > Ale, jeśli teraz - w dobie największego kryzysu tego systemu nie da > się go zdemonopolizować i osłabić, to później po jego ponownym > wzmocnieniu i konsolidacji, co właśnie na koszt wszystkich > światowych podatników próbuje robić rząd USA, znów będzie > nieporównanie trudniej. > > Faktem jest, że kluczem do zmian musiałaby być koordynacja działań > Rosji z bogatą i dynamiczną częścią Azji i innych np. Am Płd. > Trudno oczekiwać od USA/GB i ich kumpli pomocy w ich własnym > demontażu. W dodatku robionym przez Moskwę - a to już przecież > horror kompletny. > > Apocalypse now. > > > Odpowiedz Link Zgłoś
eva15 Re: Anglosaski system finansowy. Apocalypse now. 02.10.08, 16:29 Możesz sobie wierzyć, że relatywnie małe grupy o podobnych celach i interesach nie mają ze sobą kontaktu, nie konferują, nie szukają płaszczyzny porozumienia i wwzajemnego wspierania się i wspólnotowego działania. Tymczasem już zwykła obserwacja choćby zachowań lobby lekarskiego czy innych, zwłaszcza wolnych zawodów pokazuje, czym są interesy grupowe i jak jest siła ich przebicia i rażenia. Ciekawe czemu w bankowości i świecie finansów, akurat właśnie tam miałoby być inaczej? Wymachiwanie mędracmi syjonu ucina krytyczną analizę, uniemożliwia ją poprzez tabuizację, i czyni z dyskusji pustą pyskówkę, a na to szkoda mi czasu. Odpowiedz Link Zgłoś
mirekp70 Re: Anglosaski system finansowy. Apocalypse now. 02.10.08, 16:36 Konkrety proszę. Mówiliśmy o konkretnej sprawie tutaj - o wyjściu inwestorów z Rosji. Nie za bardzo rozumiem jakie to są te "podobne cele i interesy" które skłoniły by wszystkich inwestorów razem do wyjścia z Rosji, jeśli ich zdaniem nie jest to działanie monimalizujące straty. Czyli że uznali, że perespektywy firm w Rosji sa takie, że trzeba uciekać. Twoim zdaniem, to umówili się wszyscy naraz, żeby dowlić Rosji i pomóć rządowi USA? eva15 napisała: > Możesz sobie wierzyć, że relatywnie małe grupy o podobnych celach i > interesach nie mają ze sobą kontaktu, nie konferują, nie szukają > płaszczyzny porozumienia i wwzajemnego wspierania się i > wspólnotowego działania. Tymczasem już zwykła obserwacja choćby > zachowań lobby lekarskiego czy innych, zwłaszcza wolnych zawodów > pokazuje, czym są interesy grupowe i jak jest siła ich przebicia i > rażenia. Ciekawe czemu w bankowości i świecie finansów, akurat > właśnie tam miałoby być inaczej? > > Wymachiwanie mędracmi syjonu ucina krytyczną analizę, uniemożliwia > ją poprzez tabuizację, i czyni z dyskusji pustą pyskówkę, a na to > szkoda mi czasu. Odpowiedz Link Zgłoś
mirekp70 Re: Anglosaski system finansowy. Apocalypse now. 02.10.08, 16:42 Kontynuująć: tak wierzę że te pare tysięcy (co najmniej) podmiotów mają pwne interesy współne, ale jeśli chodzi o gre na rynku ich głównym interesem jest przede wszystkim zarobić - i tu pojawia się konkurencja. Rynki nie są doskonałe, często zawodzą itd, dochodzi do przestępstw i zmów, ale jak na razie nie wymyslono nic lepszego. Poza tym nie za bardzo rozumiem co proponujesz w zamian. Tylko tak konkretniej, bardzo proszę eva15 napisała: > Możesz sobie wierzyć, że relatywnie małe grupy o podobnych celach i > interesach nie mają ze sobą kontaktu, nie konferują, nie szukają > płaszczyzny porozumienia i wwzajemnego wspierania się i > wspólnotowego działania. Tymczasem już zwykła obserwacja choćby > zachowań lobby lekarskiego czy innych, zwłaszcza wolnych zawodów > pokazuje, czym są interesy grupowe i jak jest siła ich przebicia i > rażenia. Ciekawe czemu w bankowości i świecie finansów, akurat > właśnie tam miałoby być inaczej? > > Wymachiwanie mędracmi syjonu ucina krytyczną analizę, uniemożliwia > ją poprzez tabuizację, i czyni z dyskusji pustą pyskówkę, a na to > szkoda mi czasu. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: grzes Re: Mirek..jestes rowniez wytworem "wybiorczej" IP: *.dip.t-dialin.net 01.10.08, 12:10 propagandy pan Kublik nie napisal jeszcze zadnego pozytywnego artykulu na temat Rosji wszystkie ktore sie ukazaly sa negatywne, radze skorzystac z innych zrodel(media zachodnie) tam nie znajdziesz takich katastrofalnych wizji jak u pseudoredaktora Kublika Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mirek Re: Mirek..jestes rowniez wytworem "wybiorczej" IP: 170.252.72.* 01.10.08, 12:38 Ja robię w życiu duzo innych rzeczy poza czytaaniem wyborczej, na przykład przez ostatnie miesiące projekt dla jednego klienta w Moskwie.... I tak sobie obserwuję jak coś ostatnio co parę dni zamykają tutaj giełdę, a wszsytko im leci na łeb na szyję... póki rząd znów trochę kasy nie przyszufluje... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: allahakbar33 Re: Mirek..jestes rowniez wytworem "wybiorczej" IP: *.pppoe.mtu-net.ru 01.10.08, 21:05 ja tez robie wiele innych rzeczy w zyciu i powiem wam wszystkim tak: gielda rosyjska leci na leb, bo nikt na swiecie nie pamieta tak dobrze strat z kryzysu 1998r jak Rosjanie, dlatego dzis - inwestorzy rosyjscy, ci mali i duzi nie wierza nikomu, po prostu zamykaja pozycje w rublach, dolarach. Natomiast o rozwoj rosji nie martwcie sie w polsce, jak w rosji bedzie 2% wzrostu, to w polsce bedzie -2% wzrostu, dlatego ze rosjanie na syberii maja energie z elektrowni wodnych, na polnocy maja rope i gaz, na zachodzie maja silownie nuklearne. Prezydent Miedwiediew byl 2 dni temu w Magadanie i ryczal jak lew dlaczego z zaplanowanego wydobycia 60 t zlota, na razie wydobyli tylko 55t. Pewnie za niedlugo przeleci sie chlopisko do Sacha - pogoni Jakutow do zwiekszenia wydobycia diamentow i uranu, potem pogoni Koriakow do zwiekszenia wydobycia platyny, palladu. A poniewaz uncja zlota wzrosta do 800USD, to straty w ich 600mld funduszu stabilizacyjnym wynikajace ze spadku wartosci dollara sa amortyzowane wzrostem cen kruszcow. Dlatego chlopcy jak Ameryka dostaje kataru, to Europa Zachodnia ma grype, Rosja ma silne zapalenie pluc, a Polska moze w ogole zdechnac. Jak? ano pewnego dnia "inwestorzy" zbilansuja sobie polskie obligacje i z Polski zrobia Kongresowka jak wszyscy sie zgodzili zrobic z Jugoslawii - Serbie. Dlug Polski o wielkosci 158mld EUR, wzrastajacy w tempie 10mld EUR co pol roku moze za chwile powalic nie tylko Polska gospodarke, ale nawet jej super stabilne fundamenty. Nie martwcie sie o Rosje, oni dadza se rade! Martwcie sie o Polske, o miliony mlodych Polakow niepotrzebnych nikomu w Polsce. Czesc z nich, powiedzmy sobie szczerze - dosc sfrustrowani, powroca do kraju i za 5-10 lat , jak odchowaja dzieci - rozniosa wam w pyl i proch ten kraj. Juz teraz balbym sie byc emerytem w Polsce. Emeryci w Polsce to zlodzieje, okradajacy w najokrutniejszy sposob mlode pokolenie. 3/4 zycia zarabiali 50USD, a teraz dostaja 300USD. Oni nie wypracowali tych srodkow. To oni majac gwarantowany socjal, nie majac na glowie dzieci powinni wypieprzac do Anglii myc gary, wykladac w tesco, czy klepac na lini della. Odpowiedz Link Zgłoś
mirekp70 Re: Mirek..jestes rowniez wytworem "wybiorczej" 02.10.08, 11:54 No to ja jeszcze raz powtarzam - to, że Rosja ma surowce, a Polska jest na obecnym etapie rozwoju importerem kapitału nie świadczy zupełnie o tym, że rosyjska gospodarka ma mocniejsze podstawy od polskiej. Jak ktoś uważa, że kryterium zadłużenia zagranicznego jest kryterium oceny zdrowia gospodarki danego kraju, jego poziom rozumienia ekonomii jest na poziomie two Gomułki Gość portalu: allahakbar33 napisał(a): > ja tez robie wiele innych rzeczy w zyciu i powiem wam wszystkim tak: > gielda rosyjska leci na leb, bo nikt na swiecie nie pamieta tak > dobrze strat z kryzysu 1998r jak Rosjanie, dlatego dzis - inwestorzy > rosyjscy, ci mali i duzi nie wierza nikomu, po prostu zamykaja > pozycje w rublach, dolarach. > Natomiast o rozwoj rosji nie martwcie sie w polsce, jak w rosji > bedzie 2% wzrostu, to w polsce bedzie -2% wzrostu, dlatego ze > rosjanie na syberii maja energie z elektrowni wodnych, na polnocy > maja rope i gaz, na zachodzie maja silownie nuklearne. Prezydent > Miedwiediew byl 2 dni temu w Magadanie i ryczal jak lew dlaczego z > zaplanowanego wydobycia 60 t zlota, na razie wydobyli tylko 55t. > Pewnie za niedlugo przeleci sie chlopisko do Sacha - pogoni Jakutow > do zwiekszenia wydobycia diamentow i uranu, potem pogoni Koriakow do > zwiekszenia wydobycia platyny, palladu. A poniewaz uncja zlota > wzrosta do 800USD, to straty w ich 600mld funduszu stabilizacyjnym > wynikajace ze spadku wartosci dollara sa amortyzowane wzrostem cen > kruszcow. > Dlatego chlopcy jak Ameryka dostaje kataru, to Europa Zachodnia ma > grype, Rosja ma silne zapalenie pluc, a Polska moze w ogole > zdechnac. Jak? ano pewnego dnia "inwestorzy" zbilansuja sobie > polskie obligacje i z Polski zrobia Kongresowka jak wszyscy sie > zgodzili zrobic z Jugoslawii - Serbie. > Dlug Polski o wielkosci 158mld EUR, wzrastajacy w tempie 10mld EUR > co pol roku moze za chwile powalic nie tylko Polska gospodarke, ale > nawet jej super stabilne fundamenty. > Nie martwcie sie o Rosje, oni dadza se rade! > Martwcie sie o Polske, o miliony mlodych Polakow niepotrzebnych > nikomu w Polsce. Czesc z nich, powiedzmy sobie szczerze - dosc > sfrustrowani, powroca do kraju i za 5-10 lat , jak odchowaja dzieci - > rozniosa wam w pyl i proch ten kraj. Juz teraz balbym sie byc > emerytem w Polsce. Emeryci w Polsce to zlodzieje, okradajacy w > najokrutniejszy sposob mlode pokolenie. 3/4 zycia zarabiali 50USD, a > teraz dostaja 300USD. Oni nie wypracowali tych srodkow. To oni majac > gwarantowany socjal, nie majac na glowie dzieci powinni wypieprzac > do Anglii myc gary, wykladac w tesco, czy klepac na lini della. > Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: asmall4 Kryzys finansów uratuje świat przed ekspansją R.. IP: 80.63.56.* 01.10.08, 12:56 Po ew. upadku US i UK ruskie się długo ie nacieszą wpływami :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kirkor Re: Kryzys finansów uratuje świat przed ekspansją IP: *.centertel.pl 01.10.08, 13:27 Oczywiście z "wrogich" giełd można ruskie pieniądze wycofać. Pozostaje jednak kluczowe pytanie co dalej. Co ruskie zrobią z tą forsą - zaczną handlowac niedźwiedziami. Mogliby kasę wycofac tyle, że sami za nią nie są w stanie nic wybudować. Tu nie chodzi o fobie Kublika. Rosja to monkultura surowcowa. Co Rosja poza surowcami daje. Jaką to technologia dysponuje. Byłem w wielu miastach na świecie i towarów made in russia nie spotkałe. To już Polska więcej eksportuje towarów innych niz surowce. PS. Zapomniałem jeszcze o kawiorze z Astrachania i wódce. Ach zapomnialem Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mirek Re: Kryzys finansów uratuje świat przed ekspansją IP: 170.252.72.* 01.10.08, 13:42 Swoją drogą nie bylo by źle gdyby np troche tej kasy władowali we własną infrastrukturę - tam naprawdę drogi są w stanie znacznie gorszym niż u nas, a jakoś nie słychac żeby coś masowo w tym kierunku robili... W ogóle na rowincji bieda z nędzą, rozmawiałem z bliskim znajomymi na miejscu, i mówili mi że Moskwa to po prostu inny świat... Mam nadzieję sam pojeździć i się trochę przekonać Odpowiedz Link Zgłoś
12.12a1 I słusznie,stara radziecka filozofia rządzi... 01.10.08, 13:41 gospodarką Rosji,a Rosjanie muszą się cieszyć.Gospodarka się rozkłada ale zbroić się będziemy,służby specjalne dofinansujemy,jeśli przyjdzie sąsiadowi dać w łeb to damy,bo kto bogatemu zabroni.Tylko,że następny prezydent USA będzie drugim Reaganem,ale zupełnie z przypadku bo Rosja dzięki swoim carom sama szuka miejsca w szeregu,jak za Reagana. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: dD Moskwa traci nerwy. Putin wyciąga zaskórniaki i... IP: *.acn.waw.pl 01.10.08, 13:49 Niech nie tylko straci nerwy ale i połamie sobie zęby, bo "supermocarstwo" oparte o moskiewski reżim to prawdziwe zagrożenie, nie jakiś tam kryzys finansowy. Kryzys większość z nas przetrwa i być może nawet go nie zauważy, a kolejna wojna światowa może kosztować każdego z nas życie! Pozwolić na mocarstwowość można państwom, gdzie rządzą ludzie w oparciu o zasady i demokratyczne reguły gry. Jeśli do tej roli pcha się państwo agresywne i bezwzględne, rządzone przez służby specjalne, to nie wróży to nic dobrego - tego naprawdę trzeba się bać! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: xy Moskwa traci nerwy. Putin wyciąga zaskórniaki i... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.10.08, 14:07 Mao zatrzymał na 20 lat rozwój Chin, Putin zatrzymuje rozwój Rosji. To dobra wiadomość dla światowej demokracji. Odpowiedz Link Zgłoś
mirekp70 Re: Moskwa traci nerwy. Putin wyciąga zaskórniaki 01.10.08, 14:10 Wcale nie taka dobra. Najbardziej niebezpeczne są tego typu mocarstwa podczas kryzysu gospodarczego - na broń mają wystarczająco kasy, a ludzie są niezadowoleni, i łatwo ich napuścić na jakiegoś "wroga". Jak w kraju jest dobrobyt, to nikomu się nie chce iść na wojnę, wszyscy mają za dużo do stracenia. Gość portalu: xy napisał(a): > Mao zatrzymał na 20 lat rozwój Chin, Putin zatrzymuje rozwój Rosji. > To dobra wiadomość dla światowej demokracji. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: V-3 Re: Moskwa traci nerwy. Putin wyciąga zaskórniaki IP: *.cust.tele2.pl 01.10.08, 16:19 To czemu USA napadło na Irak?Tak żle było w hameryce ,że społeczeństwo hamerykańskie powiedziało ,że trzeba bogatym Irakijczykom odebrac? V V V Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mirek Re: Moskwa traci nerwy. Putin wyciąga zaskórniaki IP: 170.252.72.* 01.10.08, 17:58 My tu nie o tym... tylko o gospodarce Rosji, i czy to źle, czy dobrze... Aha, zapomniałem o sarym argumencie : "A w ameryce to murzynów biją" :-) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ziuzia w istocie tak właśnie było IP: *.chello.pl 01.10.08, 22:18 bo zawsze tak jest - armia nie prowadziła przecież naboru na uczelniach wyższych, tylko na zadupiach i w gettach. a porownywalna liczebnie druga para-armia, czyli ta prywatna, to "ochroniarze" zatrudnieni przez koncerny i mniejsze firmy eksploatuące tamtejsze złoża. ci, o których w razie strzelaniny czy porwania pisza "postrzelono cywilnego pracownika firmy" lub "inzyniera", "specjalistę". a mogli przecie ochraniać supermarkety u siebie :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Yaicarz Rusy szybko odrobią straty spowodowane kryzysem IP: *.chello.pl 01.10.08, 14:19 Wystarczy, że sprzedadzą wszystkie sedesy, klozety, rowery, zegarki i inne dobra, które zrabowali w Gruzji, a na pewno odrobią straty i jeszcze się odkują... Odpowiedz Link Zgłoś
wi42 Dobrze gdy sie ma zaskorniaki. Gorzej gdy sa tylko 01.10.08, 14:29 dlugi. O tych z dlugami nalezy sie martwic. Odpowiedz Link Zgłoś
mirekp70 Re: Dobrze gdy sie ma zaskorniaki. Gorzej gdy sa 01.10.08, 14:35 To takie rozumowanie o ekonomii na poziomie gospodyni domowej. Albo tow. Gomułki - on też sie chwalił, że za jego czasów Polska nie miała żadnego zadłużenia gospodarczego... Ja jakbym miał wybierać, to wołałbym tam być mieszkańcem Stanów z długami, niż Rosji bez długów (zakładając że i tu i tu miałbym byc takim gostkiem "średnia krajowa"). Nawet podczas recesji wi42 napisał: > dlugi. O tych z dlugami nalezy sie martwic. Odpowiedz Link Zgłoś
wi42 Ty nic nie masz do wybierania. Wybierac to moge ja 01.10.08, 14:51 Pozdrowienia z Waszyngtonu. Wogole to czas odrabiac lekcje... mirekp70 napisał: > To takie rozumowanie o ekonomii na poziomie gospodyni domowej. Albo > tow. Gomułki - on też sie chwalił, że za jego czasów Polska nie > miała żadnego zadłużenia gospodarczego... > > Ja jakbym miał wybierać, to wołałbym tam być mieszkańcem Stanów z > długami, niż Rosji bez długów (zakładając że i tu i tu miałbym byc > takim gostkiem "średnia krajowa"). Nawet podczas recesji > wi42 napisał: > > > dlugi. O tych z dlugami nalezy sie martwic. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mirek Re: Ty nic nie masz do wybierania. Wybierac to mo IP: 170.252.72.* 01.10.08, 15:34 A mam, mam :-) Wprawdzie nie z US, ale też mam jeden duży, trochę pustawy i w miarę zamożny kraj do wyboru Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kryzys Re: Dobrze gdy sie ma zaskorniaki. Gorzej gdy sa IP: *.pppoe.avangarddsl.ru 02.10.08, 00:42 No to juz wybieraj, i mieszkaj w wybranym kraju, f nie przelewaj z pustego w prozne. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zojek2 Moskwa traci nerwy. Putin wyciąga zaskórniaki i... IP: *.61.190.202.host.de.colt.net 01.10.08, 16:04 Kryzys światowych finansów pogłębił tylko problemy Rosji, które faktycznie zaczęły się po wojnie z Gruzją w połowie sierpnia. Troche uwagi na chronologie, panie redaktorze. Kryzys sie rozpoczal latem 2007r., a rosyjska akcja w Gruzji miala miejsce latem 2008r. Wiec kolejnosc wydarzen jest raczej odwrotna. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: fsb_eva Kryzys finansów uratuje świat przed ekspansją R.. IP: *.elk.net.pl 01.10.08, 16:27 Rosji kryzys nie grozi, bo ma najbardziej innowacyjną gospodarkę na świecie, świetną infrastrukturę, mobilne i pracowite społeczeństwo, najlepsze uczelnie, najwięcej patentów i noblistów. Eeee, a może to nie Rosja...? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: none było już kiedyś takie wydarzenie, nazwane później IP: *.chello.pl 01.10.08, 16:30 'wyścieg zbrojeń', jak się skończyło wie każdy. Prawda co do Rosji jest taka to kolos na glininych nogach, wystarczy spadek cen ropy i gazu i całe państwo leży na łopatkach. Podobnie stanie się kiedy Chiny zdecydują się na powiększenie swojej przestrzeni życiowej, a to może nastąpić jeszcze za naszego życia. Gdyby państwo Rosja sprzedawało swoje długoterminowe akcje nie kupiłbym nawet sztuki, to państwo jest skazane na porażkę, wcześniej lub później. Odpowiedz Link Zgłoś
kacap_z_moskwy Dobry humor! 01.10.08, 18:34 Fajnie czytac o naszym krachu :) Aby wszystcy miali taki krach :) U nas nie tylko odkupili SWOJE akcje od roznych firm zagranicznych ale i dokupili duzo czego nowego :) Ale panu Kublikowi (a wiecie ze "u" w cyrylicy jest "i") nie chce sie pisac o czyms takim :) Lepiej cos bredzic o Gruzii. Choc leniwo mi w 100-ny raz pisac to samo, napisze tylko ze w tym roku sie zaczelo od sprawy Meczela, a nie Gruzii. Gruzia taka mocna, ze jednoczesnie zadzialala na calym swiecie? Rosja nie wydala dla stabilizacji nawet polowe tego co potrzebuja inne gospodarki. O Polsce milcze, bo poienedzy nie te. Nie macie tak duzych rynkow jak Rosja. Przeczytalem tu takie nowosci ze zadluzenie jest dobre dla kraju :) No jak drukuje taki pienedz jak dolar, to jeszcze mozna podyskutowac, ale jak zlotowke - to mam ogromne watpliwosci :) Pisza tak duzo o Rosji, choc zaden bank nam nie zbankrutowal. Choc dwa uratowali przejeciami. Ale nie zbankrutowali. Tylko dwa banki miali trudnosci. Co sie podnecac? Ktos ma zaduzo emocji :) A tez jakos nie slychac o tym co sie dzieje na Ukrainie. Czy tam jest OK? Nic sie nie dzieje? W porownaniu z krachem (wedlug pana K.) to tam nawet nie wiem co sie dzieje wtedy :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mirek Re: Dobry humor! IP: 170.252.72.* 01.10.08, 18:46 Nie, no nic się nie dzieje... Giełdę co drugi dzień zamykają, ale to zupełnie nic.... Państwo szuflami ładuje mieniądze i też nic.... Bo to taka normalna praktyka rozwinietych ekonomii rynkowych - jak giełda w dół, to państwo wlewa na nią pieniądze, żeby w dół nie szła :-). Na pewno to bardzo rozsądna i prorozwojowa polityka. Jeszcze trochę, a Rosyjskie państwo będzie znów właścicielem całości gospodarki :-) Potem tylko wystarczy przyłączyć Sojuznje Respubliki i będzie jak za starych, dobrych czasów :-) Oczwywiście, że banki nie zbankrutowały, bo znów im państwo doładowało. Ciekawe tylko, dlaczego inne kraje Europy Środkowej, nie posiadające ropy, gazu i bóg wie czego jeszcze jak na razie nie musiały ratowac żadnych swoich banków, ani wlewać pieniądze na giełdę... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kacap_z_moskwy Re: Dobry humor! IP: *.pppoe.mtu-net.ru 01.10.08, 20:32 A ja rozumiem ze to normalna praktyka. Bo inni rynkowe panstwa to wydaja wiecej pienedzy w tej chwili niz my. Wiec w czym problem? Co drugi dzien co zamykaja? Zamkneli przymusowo ostatni raz, jak leciali juz indexy w Azii. U nas szli w gore (a nie jak pan Kubl. pisze w dol.) ale zdziwili wlasnie zamknieciem. Przymusowo zrobili, i co z tego? Do tego, jak leciali wiecej niz na 8% zamykali. Takie mamy regulacje. Co z tego? Kto traci? Ludzie? Norilski nikel, naprzyklad dzienki tanim akciam wykupil sobie 8,6%. To zle? A czy panstwa w innych krajach nie pomagaja swoim? Co za podwojne standarty? :) W Rosji nikt na gelde pienedzy nie wlewal, tak, naprzyklad. A Europa Wschodnia nie handluje akcjami spolek wartosci geld w Rosji. Zreszta czy w Poslce jest choc jeden duzy bank - polski? Odpowiedz Link Zgłoś
ebiznes24eu Re: Dobry humor! 01.10.08, 21:33 Ogólnie to ja się cieszę, że Putin ładuje mnóstwo kasy w podtrzymanie rosyjskiej giełdy. Dzięki temu Zachód może wyjść z Rosji z mniejszymi stratami, gotóweczka przepływa na Zachód a wiadomo, że w czasie kryzysu lepiej ją mieć ("cash is the king"). Rezerwy walutowe ROsji dzięki temu topnieją i wy zostajecie z akcjami swoich spółek surowcowych i wspaniałych banków. Jako, że spowolnienie w gospodarce światowej jest pewne to ceny surowców spadną jeszcze. Może się zdarzyć, że te wspaniałe akcje co macie zostaną sprzedane jeszcze taniej przez was, bo będziecie potrzebowali gotóweczki :-) Gdybym był Putinem to czekałbym z wykupem akcji. A tak możecie mieć w rękach gorącego kartofla. Co do kwestii długów. Każdy ekonomista/finansista wie, że zadłużenie jest dobre jeśli jego poziom jest optymalny. Więc argument, że nie macie długów nie przekonuje mnie. Co do polskiego dużego banku. Mamy co najmniej jeden duży - PKO BP :-). Odpowiedz Link Zgłoś
pavlikmedvid Od kacapofila 02.10.08, 00:11 Wspaniale mówisz po polsku! Rosjanie ogólnie doskonale władają językiem polskim (lub czeskim), niestety tego samego nie da się powiedzieć o moich kochanych Polakach - znajomość rosyjskiego jest u nas na poziomie "matrioszka, wódka, Kreml, Putin" i przedstawia się w kilku przekręconych słowach brzmiących jak dialekt ukraińskiego. Znając język polski, musisz znać także polską mentalność. Wiesz, my mamy postkolonialny kompleks w stosunku do Rosjan. W wielu przypadkach Polacy uważają Rosjan za niewykształconych prymitywów, ale w rzeczywistości to Rosjanie mają kulturę, którą zachwycają się Francuzi, a język studiują na wszystkich kontynentach. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę powodzenia! Paweł Bieńkowski, Paryż Odpowiedz Link Zgłoś
mirekp70 bez słośliwości 02.10.08, 11:57 Wiesz co - bez złośliwości, pisz tu albo po rosyjsku, albo po angielsku, bo Twojego polskiego ja nie do końca rozumiem... sorry Gość portalu: kacap_z_moskwy napisał(a): > A ja rozumiem ze to normalna praktyka. Bo inni rynkowe panstwa to wydaja wiecej > pienedzy w tej chwili niz my. Wiec w czym problem? > > Co drugi dzien co zamykaja? Zamkneli przymusowo ostatni raz, jak leciali juz i > ndexy w Azii. U nas szli w gore (a nie jak pan Kubl. pisze w dol.) ale zdziwili > wlasnie zamknieciem. Przymusowo zrobili, i co z tego? Do tego, jak leciali wie > cej niz na 8% zamykali. Takie mamy regulacje. Co z tego? Kto traci? Ludzie? Nor > ilski nikel, naprzyklad dzienki tanim akciam wykupil sobie 8,6%. To zle? > > A czy panstwa w innych krajach nie pomagaja swoim? Co za podwojne standarty? :) > W Rosji nikt na gelde pienedzy nie wlewal, tak, naprzyklad. A Europa Wschodnia > nie handluje akcjami spolek wartosci geld w Rosji. Zreszta czy w Poslce jest c > hoc jeden duzy bank - polski? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Macius Re: Dobry humor! IP: *.superkabel.de 01.10.08, 18:47 I w ramach tego boomu Ismael Putinowicz zamknal sowiecka gielde :))) . Konczycie sie komuchy. ceny ropy diabli wzieli , gazu macie tyle co "olygarchy" napierdza , troche jankieskiego papieru u przekupek i to wszystko . Dalej stoicie na poziomie Zimbabwe Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mirek Re: Dobry humor! IP: 170.252.72.* 01.10.08, 18:56 Ciekawe jakim cudem, Polska, bez ropy, gazu itd, i z podobnym bagażem komunizmu ma ciągle PKB na głowę wyższe od Rosji..... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kacap_z_moskwy Re: Dobry humor! IP: *.pppoe.mtu-net.ru 01.10.08, 20:34 Lubie te porownania :) No tak, wiekszy :) Tylko jakos z Polski uciekaja, a do Rosji pedza przez krzaki :) Odpowiedz Link Zgłoś
mirekp70 Re: Dobry humor! 02.10.08, 12:02 ??? Że kto ucieka z Polskie i kto do Rosji pędzi? Pędzą do was z różnych jeszcze biedniejszych krajów. I mogę się założyć, że jakbyście nie potrzebowali wiz i pozwoleń na pracę do większości krajów UE, to jużby tłum Waszych był na zachodzie... Do nas też by pędzili, gdybyśmy tylko ich wpuszczali... sam żałuję, bo bardzo wygodnie było z tymi gospodyniami domowymi i opiekunkami do dzieci z Ukrainy, Białorusi i Rosji... Niestetu Unia kazała wprowadzić wizy :-( Gość portalu: kacap_z_moskwy napisał(a): > Lubie te porownania :) No tak, wiekszy :) Tylko jakos z Polski uciekaja, a do R > osji pedza przez krzaki :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kacap_z_moskwy Re: Dobry humor! IP: *.pppoe.mtu-net.ru 01.10.08, 20:33 Wyslac jeszcze wodki? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: z Zostawcie sobie. W tym NA PEWNO jesteście dużo IP: 217.98.20.* 01.10.08, 20:56 lepsi w spożyciu na jednego mieszkańca. Nie chcielibyśmy wam popsuć statystyk, radziecki :DDDDDDDDD Odpowiedz Link Zgłoś
ambl Re: Dobry humor! 01.10.08, 19:06 kacap_z_moskwy:no to odpowiedz na jedno tylko pytanie:czemu ta wasza gielda co dzien sie zacina? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kacap_z_moskwy Re: Dobry humor! IP: *.pppoe.mtu-net.ru 01.10.08, 20:36 Czytaj wiecej Kublika. Nie ma problemow z gelda. Tylko jak rynek chodzi wiecej niz na 8% to ja zamykaja na kilka godzin. Takie mamy ustawodawstwo. Wiec w czym problem? To wszystcy znaja i nikogo nie denerwuje. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: z Tylko zamykają? Nu, a mogliby zastrzelić :DDD n/t IP: 217.98.20.* 01.10.08, 20:57 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kacap_z_moskwy Re: Dobry humor! IP: *.pppoe.mtu-net.ru 01.10.08, 20:37 I co z tego? Tylko ze mamy tych swoich wschodnich wiecej niz wy w calosci wszystkich swoich :) Kup bilet do Moskwy w czasie "krachu", potem pogadamy :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: z To już nie dajecie Polakom za darmo? IP: 217.98.20.* 01.10.08, 20:59 No popatrz radziecki, jak te czasy się pozmieniały - kiedyś wywieźliście setki tysięcy naszych o tysiące kilometrów stąd, i to za darmo... :DDDDD Odpowiedz Link Zgłoś
i.l Re: Dobry humor! 02.10.08, 12:56 Nie miałbym tak dobrego humoru. Po pierwsze: każda władza podaje tylko dobre informacje. W Rosji też. Po drugie: zyski z ropy i gazu będą coraz mniejsze, a innych nie ma. Po trzecie: Rosja zachowuje się jak bokser, który wygrał walkę ustawioną i jest przekonany o swej potędze. W Rosji nie ma żadnego produktu, który jest coś wart. Nie ma własnych technologi, nie ma własnej produkcji dobrych materiałów, nie ma produkcji maszyn, narzędzi ... niczego istotnego. Nie ma rolnictwa. Nie znam produktu made in russe, który by był coś wart. Sprzedajecie kawior, ale go nie produkujecie. Mówicie o potędze, a jedyne co wam się udało to najazd czołgów na Gruzję, KTÓRA NIE CHCIAŁA WALCZYĆ Z ROSJĄ!!!! Postąpili głupio, ale chwalić się zwyciętwem w TAKIEJ WOJNIE to jakby licealista pobił przedszkolaka i wrzeszczał ... JESTEM WIELKI. Macie 10% sprawnej broni , reszta to złom. Rakiety nie polecą bo obsługa jest nietrzeźwa. Trzeba was obserwować, tak jak się obserwuje nieprzewidywalnego sąsiada. Ten bogaty kraj żyje kosztem swoich obywateli. Biedni emeryci, biedni nauczyciele. Na pokaz jest tylko Moskwa i Petersburg. W Rosji dyrektywy idą z góry do dołu, tam nikt nie zwraca uwagi na doły. Naród ma przetrwać wszystko jedno jak. Polityków nie interesuje jak. życzę powodzenia Rosjanom, ale nie z tymi politykami. Odpowiedz Link Zgłoś
extorris Kryzys finansów uratuje świat przed ekspansją R.. 01.10.08, 18:42 zaskorniaki? cera sie putinowi popsula ze zgryzoty? Odpowiedz Link Zgłoś
ambl Moskwa traci nerwy. Putin wyciąga zaskórniaki i... 01.10.08, 18:43 >W ten sposób Rosja zwiększy swoje bezpieczeństwo i zapewni sobie dostęp do zagranicznych technologii - zapowiadał pod koniec zeszłego tygodnia Anatolij Dworkowicz, doradca prezydenta Rosji...< Co ten Dworkowicz chrzani przeciez eva15 bez przerwy tu trabi ze hameryka pada na ryj a w matuszce sa najnowoczesniejsze technologie!A swoja droga chyba sie nie uda ruskim wydymac Zachodu,oni takie zagrywki maja w malym poluszku Odpowiedz Link Zgłoś
gringo68 archaiczna rosyjska gospodarka 01.10.08, 19:25 tjaa...największe, najpotężniejsze i w ogóle naj... surowce,.gazprom, lukoil itp itd...a co poza tym zostaje jeśli chodzi o wyznaczniki innowacyjnej i normalnej gospodarki??? jaki jest udział sektora SME we rosyjskim PKB i dlaczego spada??? dlaczego jest to ponad 2x mniej od polskiego wskaźnika i ponad 3x mniej niż w krajach rozwiniętych??? jak jest udział R+D tym sektorze??? pracowników ambasady proszę o odpowiedź... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: grr cholera, ropa tanieje a ja tego na stacjach nie wi IP: *.kgu.de 01.10.08, 19:53 cholera, ropa tanieje a ja tego na stacjach nie widze! przynajmniej tu w niemczech... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zapytajnik Paciemu Rassija tak ślepo w tego dolara wpatrzona IP: *.mofnet.gov.pl 02.10.08, 11:12 Euro nie choc dobre relacje z Francja, Niemcami... Odpowiedz Link Zgłoś