bbsbb 28.03.09, 20:15 taaa.... z tanim kredytem dla bezrobotnych... Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: Mgr inż Castrol Motoryzacja po kryzysie to nowocześniejsze i ta.. IP: 79.162.150.* 28.03.09, 20:33 A ja szukam nowego auta, niechby to była Carina E 1998, nawet corolla model 1992-1997, kombi, klima, ABS. Wystarczy. Nawet Octavia. NOWE, prosto z taśmy. Silnik Diesla 1,8 - 1,9, wolnossący, około 70 koni. Ba - nawet niech będzie mułowata 1839 ccm diesel Corolla 1986-1992 (nowa). Dam za takie coś nawet 35 - 40 tysięcy. Bez elektroniki Sagem, bez pomp wtryskowych, pompowtryskiwaczy, kół dwumasowych, TDI, TDCI, HDI i innych eko szmelców. Pytam się: dlaczego nie produkuje się już tak solidnych samochodów? Moja corolla CE80 rocznik 1986 paliła 6,3 litra ON w największe korki. A prymitywna dsiś konstrukcja silnika była z początku lat osiemdziesiątych! Dało się! NIGDY, przenigdy nie kupię współczesnego nowego samochodu. Szkoda nerwów i kieszeni. P.S. (1) szmelcu z FSD czy Gniezna też nawet nie zaszczycę sekundą uwagi. P.S. (2)Czy w serwisach ogłoszeniowych (Allegro, Gratka, Otomoto) nie da się odfiltrować jakoś autokomisów oraz cwaniaków z Gniezna, Kępna, Ostrzeszowa, Damasławka, Wągrowca, Drezdenka i innych zagłębi metaloplastyki samochodowej? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: swoboda_t Re: Motoryzacja po kryzysie to nowocześniejsze i IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.03.09, 21:19 Nowa Octavia Tour jest do kupienia za cenę poniżej 40k PLN. Fakt, nie zabytkowy, lecz niezniszczalny diesel z komorą, tylko benzyna 1,6, ale to też solidny, prosty silnik ze starych, dobrych czasów. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: to prawda Carina IID, Mazda 626 - lata 90-te IP: *.jjs-isp.pl 28.03.09, 22:49 to był samochód! Mam mazdę 626 z 1989 roku i ani razu się nie zepsuła, do dziś! Dzisiejsze samochody to dno, lanserka, plastikowe wydmuszki. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Stan Motoryzacja po kryzysie to nowocześniejsze i ta... IP: *.06-8-6d6c6d11.cust.bredbandsbolaget.se 28.03.09, 20:48 Mieszkam w Szwecji od 1974 r. W 1978 moglem kupic nowego Mercedesa 230 za 8 mies.mojej pracy.W 1987 kupilem nowe VOLVO 740 ZA 10 mies. mojej pracy.A dzisiaj na nowe VOLVO musze pracowac 48 mies. Dlaczego ceny wzrosly? Dyrektorzy ustawiaja ceny pod swoje pensje bonusy i premie.Rzady nie maja zadnej kontroli,albo nie chca miec Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: elo dokladnie tak... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.03.09, 21:35 Nie dosc ze ceny z kosmosu to jeszcze jakosc poleciala na leb na szyje. Moje BMW E61 ma tyle elektroniki ze co chwile cos pada albo nie moze sie odpowiednio skomunikowac. Jedzie swietnie, zawieszenie miodzio, silnik mocniejszy jak w czolgu, design - nic sie nie umywa ale ta elektronika to porazka... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Montero Re: dokladnie tak... IP: *.dsl.bell.ca 29.03.09, 03:29 Jakiego masz fryzjera? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: V-Tec Re: dokladnie tak... IP: *.va.shawcable.net 29.03.09, 17:51 Zmien mechanika. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lepper nr 45 Samochody powinny być trwalsze IP: *.jjs-isp.pl 28.03.09, 22:48 To się nie opłaca. Przemysł działa przy założeniu że każdy wymieni samochód na bardziej modny w ciągu kilku lat. Skoro są coraz doskonalsze to dlaczego serwisy są tak kosztowne a przebiegi podobne jak kiedyś a elektronika się psuje? Na szczęście są samochody używane. I sorry Qblik ale nie będę sponsorować. I tak z mojego podatku coś ci odpalą. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Montero Samochody cz auta? Busy czy autobusy? IP: *.dsl.bell.ca 29.03.09, 03:31 Ja tylko tak w kwestii formalnej ... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: V-Tec Re: Motoryzacja po kryzysie to nowocześniejsze i IP: *.va.shawcable.net 29.03.09, 18:08 Nowsze samochody sa bezpieczniejsze, wygodniejsze, trwalsze, latwiejsze w ekspluatacji. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: bobik Motoryzacja po kryzysie to nowocześniejsze i ta.. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.03.09, 22:25 A ja ma eskorta w dizlu z 96r. leję w niego bioester po 3 zyle, pali tego 6 litrów, zawiechy moźna naprawić mlotkiem i obcęgami i mam wszystko w *upie. A z elektroniki to ma ogrzewaną przednią szybę. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gugcia0 mam pytanie o ten bioester, mam Mazdę 323F Diesel IP: *.chello.pl 28.03.09, 23:44 2 litrowy,TD,taki bez super komputera ale juz coś nowocześniejszy (niestety) niż ten Escort z 1996.Auto jest z marca 2000. Mam pytanie, może do mgr inż Castrola albo kogoś, kto się zna, czy mogę lać ten bioester, może mieszać, pół na pół? Pytałem w serwisie Mazdy to pan tak dziwnie patrzył jakby nie wiedział o jakim aucie mówię i co to jest bioester. Pytał się innych mądrych w serwisie i ci powiedzieli, bez przekonania, chyba tez nie wiedzieli, że "chyba nie, i lepiej nie, bo to jest chyba jakieś świństwo...." Nie do końca mnie ta opinia przekonała ale na wszelki wypadek leje tylko normalny ON.Tak na marginesie to tu ktos pisał,że ma Mazdę 626 i nic sie nie psuje, jest tak, mój szef w RFN miał różne Mazdy od 1980 roku, nigdy się nie psuły, moja Mazda 323F Diesel też się nie psuje ale zaliczyła jedną poważną wpadkę, na 120 tys km był uszkodzony wałek rozrządu, na końcu, w jednym miejscu słaby, nieutwardzony materiał i był taki zdarty, tłukło się wszystko, moc spadała, pobór ON rósł, mechanik zrobił mi to za 1000 zł, powiedział,że słyszał o wielu takich historiach w Dieslu w tym modelu, że to jest fabryczna wada. Ale poza tą wpadką nic się nigdy nie psuje, niech żyją stare Mazdy! Może ktos powie co jest jeszcze naprawdę dobre, takie roczniki od 1998,niemieckie,japońskie, w Dieslu? Chcę kiedyś kupić sobie nowsze, używane, dobre auto w RFN,Diesel. Czy Toyota Corolla Diesel? Mazda 3? Jakiś Nisssan? Może VW? Które? Coś innego? Skoda? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Menschenfresser Re: Motoryzacja po kryzysie to nowocześniejsze i IP: *.dip0.t-ipconnect.de 28.03.09, 22:27 Haha - polscy spece, hahaha: Dacia, Tata etc., hahahah! I nowoczesniejsze.:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: elo Te volksdeutsch... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.03.09, 22:49 Ty jestes scheissenfresser a twoi ziomkowie sa dobrzy w mechanice ale soft do tych swoich samochodow to mogliby outsourceowac - podejrzewam ze Indie lepiej by to zrobily... A to nie jest taka trudna sprawa wbrew pozorom. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: taki sobie ceny aut w Polsce wzrosną o 50% IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.03.09, 23:52 To my mamy kryzys w Polsce.Dzieki spadkowi wartosci złotówki o 50% nasza siła nabywcza zmalala do poprzedniego roku w stosunku do wszystkich produktów z importu. Klienci zachodni juz wypompowali z Polski samochody.Nowych nie widac a jak będą to bedą drozsze , bo nikt w Polsce nie bedzie doplacał do aut. Na razie leci jeszcze wyprzedaż bo importerzy juz nie mogą odzyskac wydanych dealerom aut,ci szybko dmuchneli je za granicę a nowe dojdą do dealerów po cenach w prawdzie niższych ale w Euro.Po przeliczeniu na złotówki wyjdzie ze trzeba bedzie zapłacić drożej. Odpowiedz Link Zgłoś
jestembond Baju baju 29.03.09, 00:48 Dziś średniej klasy samochód wytrzymuje bez problemu 10 lat użytkowania przy rocznym przebiegu do 15 tysięcy. Większości ludzi to wystarcza więc nie widzę powodów, żeby chciejstwo koncernów w postaci namawiania do wymiany auta co 3 lata miało trwać dłużej. Oczywiście wiadomo, że w ciągu tych kilku lat trzeba conieco zostawić u mechanika - niestety samochód to skomplikowane urządzenie i pewne części się zużywają. Serwisowanie po okresie gwarancji w autoryzowanym salonie to frajerstwo - lepiej znaleźć dobrego mechanika. Mając dobrego mechanika bez problemu można jeździć 10 lat jednym samochodem za cenę będącą ułamkiem ceny tych trzech które się "normalnie" co 3 lata zmienia. Oj dealerzy, ciężkie lata przed wami... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: BoBo Re: Cenę drugirgo zostawiasz w serwisie IP: *.chello.pl 29.03.09, 07:28 Kupujesz nowe autko i po 10 latach serwisowania w autoryzowanych serwisach zostawiasz drugie tyle. Nowe auta są po naprawach blacharsko lakierniczych ,mają podmieniane części dla co bardziej wqwionych klientów serwisowanych samochodów.Znam się na tym bo parę lat pracowałem. Nowego samochodu bez czujnika grubości lakieru bym nie odbierał.Sprawdzenie podwozia również. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: stary kierowca samochodowy dupek IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.03.09, 16:47 Nie jesteś bond tylko dupek którego nie stac na samochód,na nowe opony jedynie lakier ci sie swieci a pod lakierm złom Odpowiedz Link Zgłoś
smok_sielski Motoryzacja po kryzysie to nowocześniejsze i ta.. 29.03.09, 07:43 Samochody beda bardziej trwałe? Ten kto to wymyslil, chyba nie rozumie jak funkcjonuje spoleczenstwo konsumpcyjne :D smok Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: sztiven szigall Mimo globalizacji auta w PL są drogie i psują się IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.03.09, 08:02 na potęgę posępnego czerepu . Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: arpk Motoryzacja po kryzysie to nowocześniejsze i ta.. IP: *.nat.umts.dynamic.eranet.pl 29.03.09, 09:30 wlasnie jestem w trakcie kupowania nowego samochodu. ford fiesta - 3 miesiace czekania, kia soul - 3 miesiace czekania, renault clio - 3 miesiace czekania, jesli jest kryzys to najbardziej chodliwy kolor powinien być "od ręki" (tydzień czekania). i tak oto bede "zmuszony" kupić 2 letni samochód z drugiej ręki. samochód od ręki i o klase wyższy. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Montero Re: Motoryzacja po kryzysie to nowocześniejsze i IP: *.dsl.bell.ca 29.03.09, 17:46 A ile czekania na Fabie full-wypas? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mieciu Skutkiem może być też upadek przemysłu IP: *.tpnet.pl 29.03.09, 10:47 motoryzacyjnego w rozwiniętych krajach i migracja miejsc pracy tam gdzie można płacić najmniej za pracę. Do tego przestawienie się na produkcję najprostsze i najtańsze w produkcji modele, bo takie będą się sprzedawać, a więc praktyczne cofnięcie się w rozwoju techniki. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Montero Re: Skutkiem może być też upadek przemysłu IP: *.dsl.bell.ca 29.03.09, 17:48 Myslisz, ze na Zeraniu bedzie wkrutce fabryka konfitur zamiast montowni? Odpowiedz Link Zgłoś