Dodaj do ulubionych

Śmieszne przypały w szkole hehe!

08.10.09, 14:45
Miałyscie kiedyś przypał?
Jak Wam się zdażyło coś śmiechowego to piszcie!

U mnie na wycieczce np. wzięliśmy pod koniec piątej klasy piwo(1 butelka tigera i dwie takie
mniejsze) no piliśmy na całego,to aż dziwnie wyglądało bo my to się mało co nie
pozabijaliśmy o te butelki xd no i było fajnie bo z moją przyjaciółką żuliłyśmy i sobie
spokojnie poszłysmy do domu smile A tu na drugi dzień taki frajer powiedział pani i był taki
przypał... A teraz wróciłam z wycieczki to bylo tak śmiesznie,bo padało i było ślisko to się
wywalaliśmy i była śmiechawa że szok a w autokarze oczywiście na tyłach to pospadaliśmy
z foteli i była buba smile)


No to teraz wy ;*
Obserwuj wątek
    • mroweczka_xxx Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 08.10.09, 15:01
      o boze ! big_grin tyle tego bylo ze nie pamietam xd ale np.... hm.... wiem! big_grin kiedys
      na matmie z moja friend napisalam karteczke 'kto narysowal tego slonia na
      suficie? / podaj te kartke nastepnej osobie ' i kazdy kto to przeczytal
      automatycznie gapil sie w gore! big_grin to bylo tak glupie ze az smieszne xd
      nauczyciel sie pokapowal jak jeden kolega tego nie zrozumial i sie gapil w ta
      kartke jakby pisalo po chinsku , podszedl do niego i to zabral xd pyta kto to
      napisal a ja leje pod tablica bo akurat mnie zapytal xd serio polecam to zrobic
      xd niby nic takiego ale potem mozna sie smiac smiac smiac xd cool hm... co by
      jeszcze .. .. a kiedys z inna klasa zamienilismy sie klasami i oni poszli na
      nasza lekcje a my na ich xd nauczycielka myslala ze cos pomylil i poszla do
      pokoju nauczycielskiego xd siedziala tam cala lekcje xd i cos tam jeszcze
      bylo... xd na sprawdzianach wymieniamy sie kartkami, ale to chyba znane xp
      • sims Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 27.10.09, 17:10
        U nas w szkole jest taki mały sklepik.Tam sprzedaje moja dobra koleżanka z
        kilkoma chłopakami. I kiedys na długiej przerwie(a tak właściwie to pod
        koniec)Bardzo mi sie spieszyło bo zazra miałam mieć W-F i chciałam kupic
        pice.Drzwi były zamknięte ale wiedziałam że tam są więc z rozpędu walnęłam z
        całej siły obiema tękami a sie okazało ze one były uchylonesmileNo niestety wpadłam
        w poślizg a reszty możecie się domyśleć.sciana
      • panna_efron_x33 Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 27.10.09, 18:05
        kiedyś z koleżanką pisałam różne erotyczne rzeczy na karteczkach i sie
        brechałyśmy głosno z tego ! xd
        no i baba zabrała tą kartke ! ;oo
        przeczytała i tak sie zdziwiła że szok ! ;oo
        i przeczytała to na głos. !
        wszyscy szczeli ze śmiechu .
        ale baba dała to dla wychwy i niestety był telefonik do rodziców xdddd ;]
        • amelcia350 Śmieszne przypały w szkole hehe! 29.10.09, 14:49
          We wrześniu bylismy na wycieczce 10-cio dniowej. Pewnego dnia bawiliśmy sie opbrazem
          który wisiał ta ścianie bo chceliśmy sie podpisać(oczywiście pania na początku nam sie nie
          pozwalała sie podpisyać)i gdy go ściągneliśmy zapukała pani szybko mój kolega schował
          ten obraz po tyłek. Pani weszła i wtedy mój kolega zaczął skakać na tym obrazie i pęłk.
          Niestety pani to widziała i musieliśmy składać sie na obraz. wink Była taka beka że szokbig_grin
    • love_sick xd 08.10.09, 15:06
      tiger to nie piwo. -.-

      a ja swoich nie pamiętam. xd.
      mi jakoś w pamięci nie zostają.
      a poza tym nie jeździmy na wycieczki.
      • mileycyrus23 do love_sick 08.10.09, 15:19

        Ale mi chodziło o to że przelaliśmy do butelki po tigerze ! xd
        • pinky_love Re: do love_sick 07.12.09, 15:12
          Na obozie integracyjnym mieszkałyśmy obok takiej koleżanki z dawnej klasy której nie nawidziłam. I z koleżankami cały czas pod jej drzwi dawałyśmy śmieci itp. , pukałyśmy. Ona wkurzona oddawała i powiedziała to nauczycielom ;P miałyśmy dostać punkty minusowe i telefonik do rodziców, ale obyło sie bez tego xD
      • tysiiaa.a Re: xd 29.10.09, 23:04
        a mi np w 4 klasie podstawówki babcia kupiła taką skakanke z licznikiem która
        grała przy poruszenie jej.i dla szpanuuu przyniosłam ją do szkoły.i byłam pewna
        ,ze ją wyłączyłam.i niechcący popchnęłam na lekcji tą siatkę z skakanką nogą i
        ona się włączyła i taka melodyjka<one two there.are you ready..<tinti tinti
        tinti rinti.>>xd haha

        i babka taka wnerwiona.:do szatni z tym!
    • zuzka_ ;p 08.10.09, 15:39
      u nas codziennie jest jakaś pojara
    • independent_ x.O 08.10.09, 15:47
      huh, niezły szpan.
      piwo w butelce po Tigerze. i to w piątej klasie.
      tiger to shit, red bull i burn jest lepszy.


      koniec I gim, powrót z wycieczki;
      butelki Tymbarka z tajemniczą zawartością i
      - ELO ZABRZE, JAK SIĘ BAWICIE?! ZROBICIE HAŁAS?!
      - NIEEEEEEEEEE!


      tyły autokarów rox.
      • demus Re: x.O 08.10.09, 15:54
        A sorki źle zrozumiałam z tym tigerem wink
      • schocolamer Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 08.10.09, 16:12
        haha. XD

        Siedzimy na lekcji angielskiego z dziewczynami,
        i patka patrzy przez okno.

        - patrycja! zaraz... wyjdź! bo wyjdziesz!
        ubaw był po pachy. :33
    • demus .... 08.10.09, 15:52
      Yyyyy tiger to nie jest piwotongue_out
      • tinn Re: .... 08.10.09, 15:56
        zapraszam na fbl .. codziennie śmieszne teksty ze szkoły. xd sa takie przypały,
        że szok. My nie przelewamy piw, bierzemy je w butelkach. Tylko trzeba umieć je
        schować ;D Najlepiej jest na tyłach autokaru, potem tak śmierdzi piwem..hah ale
        nauczycielki nigdy nie chodza na tyły wink)

        fbl
        • mileycyrus23 Re: do tinn ! 08.10.09, 16:23
          To macie luzik u nas to hcodzą bo tak sie drzemy że nas sie uciszyć nie da xdd ale jak
          chcemy coś zrobić to już jesteśmy grzeczni.
          Raz to z nami siedziała babka na tyłach ale potem poszła xd
          • zuzoa Re: do tinn ! 08.10.09, 16:29
            Dobra, nie szpanujcie już z tym piwem...;]

            • tinn Re: do tinn ! 08.10.09, 16:37
              a że kto niby szpanuje? ty nigdy nie piłaś? ;]
              • zuzoa Re: do tinn ! 08.10.09, 16:40
                No może i piłam, ale nie na wycieczce sorry...wink
                • gwiazdeczka101 Re: do tinn ! 08.10.09, 16:51
                  my dzisiaj udawałyśmy ze mamy nową kolezanke w klasie miała moją bluze i nazywała się
                  Anna SSSSNAke <takie wymysły> no i na polskim cały czas ją tak na niby szturchałam
                  zeby dała mi piórnik koleżanka obok mnie tak się ziała że myślałam ze się zapowietrzy a
                  potem opowiedziałyśmy to takiej dziewczynie z innej klasy i ona uwierzyła jjj co za tuman
                  uwierzyła nawet że ona nazywa się śSSSSnake ja aaa żal i takie rzeczy jej zmyślaliśmy że
                  szokobamboshock
    • pariska65 Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 08.10.09, 16:50
      nie miałam jakoś żadnego xd ale ja kiedyś na wakacjach wypiłam prawie 4 puszki
      piwa a w nocy miałam nie przyjemną sytuację szczególnie związaną z kiblem xd
    • zuaona ;d 08.10.09, 16:58
      wycieczki.wycieczki.wycieczki! <3

      kieeeeedyś, nie pamiętam w której klasie, chłopacy do nas przyszli w nocy. potem
      nauczycielka weszła a oni do łóżka każdej wskoczyli. rano wychowawczyni: chłopcy,
      proszę nie spać z dziewczynami!
      ;d

      w zeszłym roku. w pokoju miałyśmy czerwoną plamę po farbie chyba, a moja przyjaciółka
      do koleżankii: merry, okres ci wyciekł!

      aaa, i jeszcze pamiętam jak kupiłyśmy z nudów bravo girl a tam była jakaś historia o lasce
      która weszła do szafy i jak wyszła (sama) była MARTWA (inteligencja bravo powala).
      potem my weszłyśmy do szafy w naszym pokoju i udawałyśmy zombie o 3 w nocy. ;d a
      właścicielka pensjonatu vel. zakopower (w zakopanem byliśmy, ale ona wszędzie
      biegała 100 km/h normalnie xd) za nami z miotłą latała.

      aaa i nasz nauczyciel od wf uczył nas grać w motylka. ;d
      i ogólnie w karty, całe dnie u nas w pokoju spędzał. raz był z wiktorią w drużynie i
      przegrywali, ona się wku.wiła i krzyknęła ale ch.jstwo! a on masz rację, wiki!. xdd

      ;d
      • aguuusia4 Lol 08.10.09, 17:23
        U mnie w szkole to codziennie jest z czego się śmiać, np.:
        1. Na WOSie pan wołał Sylwię a ona była 'zajęta' i nie słyszała. Pan parę razy powtarzał jej
        imię, a ona ani drgnie. W końcu facet się wkurzył i poprosił Angelę (była ona kolejna w
        dzienniku): Czy Jest W Klasie Dziewczynka, Która Nazywa Się Angelika W****?
        Angela się troszku wystraszyła, ale dała jemu zeszyt i dostała na semestr 5, tak jak ja! smile
        W końcu siedzimy w jednej ławce smile No, ale do konkretów! Sylwucha 'zapytała':
        A ja?! Pan powiedział, że pare razy ją wołał, ale on go nie słyszała. Cała klasa się zaczęła
        śmiać. Ona tylko krzyknęła: I z czego się śmiejecie...?! No, bo ja nie wiem czy to Wy
        gadacie czy ja gadam! Teraz to cała klasa noramalnie 'lała'. Pan tak się śmiał, że do końca
        lekcji nie mógł usiedzieć wink
        2. Dwie takie głupie dzieczyny na informatyce ( w tym Sylwia) mówią do pani, że im się
        komputer zepsuł, a one po prostu nie włączyły monitora XD
        3. Mój wychowawca nazwał nazwał Kamila Obamą! tongue_out Ja mówię do 'Obamy':
        -Fuck You!
        A on odpowiada:
        -Ok. <lol>
        Istny geniusz z tego 'Obamy'!
        4. Na matmie pan opowiadał nam jak to jego żona zostawiła mięso na patelni na 5 godzin.
        Przypomniała sobie dopiero wtedy kiedy wrócili do domu. Myśleli, że chałupa im się pali XD
        5. Po W-Fie poszłam z Angelą do biblioteki. Siadłyśmy sobie przy stole. Ktoś zapukał do
        drzwi:
        - Kto normalny puka? - zapytałam
        Wszedł Piotrek. Podszedł do pani bibliotekarki i powiedział:
        - Chcę wypożyczyć lekturę...
        - Jaką?
        - Nie wiem.
        - "Kamienie na szaniec"? "Balladynę"?
        -Nie.
        Podszedł do swojego kolegi i zapytał:
        - Jaką mamy lekturę?
        - "Folwark zwierzęcy"
        Ale miałyśmy ubaw. <hahaha>
        6. Apel. Przyszedł jakiś pan. Nie wiedziałam kto to więc zapytałam Angeli:
        - Kto to?
        - To wójt.
        Tyle śmiechu, że pożyję XD

      • miley07 Re: ;d 07.12.09, 15:04
        Jestem w I klasie gim. i mam spotkania przed bierzmowaniem. No i ks. wymyślił zę
        będziemy robic szopki i strojiki .podzielił nas na grupy 4-5 osób.Każda grupa
        przychodziła o innej godz do salki pod plebanią no i jak ks. pojechał po klej bo
        się skończył i został sam silikon i ja byłam cała w nim zupełnie nieświdomie
        powiedziałam na głos przy chłopakach:
        POMOCY!!!Mam wszędzie silikon.
        Wszyscy zaczeli się śmiać a najgorsze było to że ks własnie wrócił i to usłyszał!!
        wink
        wink
    • bylifeblasted Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 09.10.09, 17:20
      któregoś dnia wyjechalismy na wycieczke . Było super i wogóle Tylko ze zgubiłam
      sie w supermarkecie . Jaka siara Całą moja grupa mnie szukała . Masakra piwo
      • beniaxd Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 09.10.09, 17:44
        A u mnie w sql taki jeden kolega miała książkę po swoim bracie i kiedyś tam oglądał tę książke bo mu się nudziło. Otworzył na ostatniej stronie i pisało tam coś takiego "I co się gapisz ?!". Ten kolega zaczą się chichrać. Potem on pokazał to swojemu drugiemu koledze tak że i on zaczą się śmiać. I tak podawał ten podręcznik przez prawie całą klase. Wszyscy zatykali buzie żeby nie wybuchnąć śmiechem i w końcu nauczycielka się skapła i podeszła do tego chłopaka. Popatrzyła w książke i zrobiła takie wielkie oczy że wszyscy wybuchneliśmy śmiechem ... big_grinwink
        To nie jedyna moja historia ale nie będę pisać bo mi się nie chce tongue_out
    • ladyy Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 09.10.09, 17:52
      u mnie codziennnie są jakieś przypały...
      dzisiaj chłopaki poszli do pielęgniarki sie z niej nabijać że ten i tamten jest chory a ta
      powiedziała wychowawcy no i wiadomo co dalejuncertain
    • misiaa10 Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 09.10.09, 17:52
      kisskisstongue_outPo pierwsze Tiger to nie piwao a o drugie to musiało bgyć
      śmiechowo. Np. u mnie na wycieczece mieli fajki ale naszczęście nikt
      nikogo nie przyłapał i nikt nikogo nie zdradził bo tam same łobuzy
      były hehesciana
    • szklanka Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 09.10.09, 18:10
      Hehe umniena niemieckim pierwsza lekcja w gimnazjum i pan kazałmojej koleżance z
      ławki przeczytać iprzetłumaczyć słowo : GrUzi! ( cześć) a ona czyta i mówi : "
      ona ( tam był rysunek dziewczynki) mówi że jest z gruzi " i cała klasa w brech
      nawet nauczyciel się smiał smile big_grin nie potem taką miałam zniej polewkę mówie wam
      ale więcej nie chce mi się pisać hehe kiss
      • pati8989 Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 09.10.09, 19:10
        a moja siostra napisała karteczke , i przez ta karteczke rozmawiały , chociarz
        siedziały koło siebie , i ony sobie podawały tą karteczke , kolega z przodu
        odwrócił się zabrał karteczke , przeczytał i dał jemu koledze a na tej
        karteczce było napisane żeby do niego nie odzywać się przez tydzień , i
        powiedział pani że przekleństw na tej kartce jest chba ze 30 !
        i katechetka chciała się drzeć , ale jak przeczytała dała spokój ,.
        jak się czyta to to nie jest śmieszne ale jak się to przeżyje to to jest śmieszne ,
        < my zawsze jak pani się wydziera żeby być cicho to sobie wyciągamy karteczke ,
        i poiszemy tam pytania jakie do siebie mamy . >
        <nawet jak jesteśmy w pierwszej ławce >
        • cytrusia. Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 09.10.09, 19:25
          Dzisiaj na lekcji uczyłyśmy panią
          Od przyrody jak rzuc gumę xdd
    • lara12 Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 09.10.09, 19:31
      dzisiaj moja baka od niemca zaczęła się na mnie drzeć, bo czegoś tam nie umiałam
      [nie lubię tego języka;//]
      a ja do niej 'nie stresuj się' ;p xd
      masakra ;p xdd
    • justus Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 09.10.09, 19:33
      smile smile smile smile
      siedzialam na lekcji i trzymalam pioro w reku
      i sie "wlaczylam"
      nagle kolezanka mi powiedzila ze mam zęby z atramentu
      smile
      • cytrusia. Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 09.10.09, 20:10
        A pani jeszcze sobie tą gumę
        Palcami odklejała... Nie no,
        Wyżej przedstawiony widok-
        Bezcenny xdd
      • honey__ Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 09.10.09, 20:14
        polonistka : Darku, jak? /robiliśmy zadanie.
        Darek : nie! / mowił coś do Mateusza i tak mu się krzyknęło.

        Kaja : Na historii dostałam 3. I mi świ. /wyszczerz/... nie nauczyłam się. /przechodziła historyczka. zaowocowało uwagą ,,Karolina - jestem świnią'' xd

        Historyczka : Sara, masz wyjść. /Sara wstaje/ Nie, zostań! poprowadzisz lekcje.
        i babka wyszła. już nie wróciła. nikt nie wiedizła o co chodziło jej xd.

        matematyca dostawała dziś wiecznie smsy i śmiała się po przeczytaniu każdego. jest żonata.
        Kamil : Łoł, Gocha ma kochanka!
        Baba : Kamilu, ja też cię kocham ale masz tak nie mówić! xd

        wycieczki. była jakaś załowsna przewodniczka. wracaliśmy z Gdańska.
        babka : teraz na stację siusiu i ziuziu.
        my : ?
        babka : no szcz... pójdziecie i spać bo się drezecie że wytrzymać się nie da!
        specjalnie jeszcze głosniej, hah. nauczycielki zwróciły jej uwagę i już się mało odzywała xd.

        babka: to teraz bajeczka. /włącza radio i jakaś bajka o kruku i dzieciaku leci ;x
        my : bunt! anarchia wśród uczniów! /wyłączamy radia. każdy miał nad głową głośnik i guzik do wyłączenia ;d.

        ja, dwie dziewczyny i dwóch chłopaków siedzimy na samym tyle. była stacja benzynowa, poszłyśmy sobie kupić gumy . za siedzieniami była taka decha. chłopaki w tym czasie się tam położyli jeden na drugim plackiem i czekali aż wrócą. Miałyśmy położone tam swoje torby. Wróciłyśmy i ja chciałam wźiąć plecak. Słyszę jęk. Patrzę a tu wzięłąm, bo nie patrzyłam w tamtą stornę, Jakuba za włosy i mu wyrwałam taki kłębek xdd. on ma takie kręcone i 'duże' włosy więc tak jakoś mu jednego loka prawie wyrwałam xd. włosy sobie zachował i na koniec jak już wysiadaliśmy przed szkołą pobiegł piewszy żeby pierwszy wyjść i uznał swój włos jako konfetti. efekt był fajny bo wszystko spadło mu na głowę. miny rodziców były bezcenne xd.



        • mileycyrus23 Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 27.10.09, 16:57
          No to u mnie na angielskim taki tomek czytał jakiś teskt i tam było napisane: grandchildren
          (wnuczki) no i on miał to przetłumaczyć i mówi:
          - pradzieci xd
          Mieliśmy taką polewkę a raz jeszcze ten sam czyta i tam było słowo po angieslku : parcel
          a on myśli,myśli i : precel xdd
    • sweetowska Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 27.10.09, 17:02
      Powiedziłam że chłopaków ( z jakiegoś tam tekstu z książki ) wyróżniała PROSTATA zamiast PROSTOTA.

      niezłe nie.?
      pani tak się śmiała, ż eprawie z krzyesełka spadła.!
      • oolluussiiaa96 Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 27.10.09, 20:05
        pamietam jak w podstawowce rzucilam jakiegos kapcia ze schodow i nie zauwazylam ze
        naczyciel idzie ... nie pytajcie co dalej xD

        albo jak z psiapsiolami w podstawowce na przerwie czyscilysmy akwarium szmatka i takiej
        glupiej posmarowalysmy lawke i krzeslo nia wink ale miala mine ;D

        ostatnio w gim bieglam do tablicy na polaku i sie o krzeslo przewalilam ;P

        jak sobie wiecej przypomne to napisze wink
        • muszelka Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 27.10.09, 20:58
          ` no to dawno dawno na koniec I klasy ,przerwa ,szymon poszedł sę gdzieś
          spacerować ,bo to taki inwidualista . xddd i chłopaki zaczeli kopać mu plecak ,no to ja
          podeszłam i kopneli do mnie ,ja odkopnełam i kopaliśmy już w jakieś 10 osób ( większość
          chłopaków ) taka zieja ,że kopałam i równocześnie tarzałam sie ze śmiechu ,z plecaka już
          zaczeły wypadać książki , nagle tomek drze mordę ' ORRAA' , hahaha ,a my wszyscy nie
          obczajeni ,adam kopnał plecak jeszcze raz i podchodzi do nas facet od polaka ( nie uczył
          nas ,ale strasznie taki spięty ) ,a że to był dzień z radą pedagogiczną na koneic roku sql (
          buhahah ) to krzyczy ,ze nam obniży zachowanie , przychodzi siostra ,bo miała być
          religia ,etn sie drze ,powiedział jej wszystko a ona ' odbija wam już ,ale to nic ,jesteście
          młodzi ' on na nią taki wzrok i mieliśmy do wyboru ,albo wyczyścić mu plecak ,albo obniza
          nam zachowanie ,szymon przychodzi i co sie dzieje ,facet mówi ,że to MY ,a on nie ma
          sprawy ,a facet TOLANY DED . piwo
          • muszelka Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 27.10.09, 21:02
            to było na początku gimnazjum ,a np. dziś nauczycielka . coś tam gada ,tłumaczy ,patrzy
            w okno i takie coś ' o . pada deszcz , a ja nie ma parasolki , wiecie co , zadzwonie do
            męża ,zeby po mnie podjechał ' buhahaha . i wyszła na korytarz z telefonem .

            albo biologiczka nazywa nas niedojrzewającymi ,prymitywnymi ,niedoróbkami . shock:-
            Dbig_grinbig_grinbig_grin
            • eliza1475 Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 27.10.09, 21:31
              A kiedyś jeszcze pani powiedziała do takiego jednego chłopaka z mojej klasy
              - Wstań i zobacz jak siedzisz
              Wszyscy się tak lali że po prostu szoksmile
    • eliza1475 Śmieszne przypały w szkole hehe! 27.10.09, 21:29
      Kiedyś sobie siedzimy na matmie i taki chłopak który siedzi w ławce obok mojej
      gwizdał sobie no i w pewnym momencie zagwizdał tak głośno że aż pani
      podskoczyła no i pyta go co ty wyprawiasz a on jej na to Upss to nie to miałem
      beknąć...hehe było tak śmiesznie że ja myślałam że się poleje ze śmiechu smirk
    • kasiekxdd Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 27.10.09, 21:43
      ostatnioo na chemi...pani mnie zawołała...bo coś chciała się spytać...gdy potem
      wracałam do ławki odsunęłam krzesłoo , chciałam usiąść...a kolega za
      mną..odsunął je nogami...ii...glebłam....xD
      wszyscy się śmiali...pani na niego krzyczałaa...a on czerwony jak burak xD
      albo też był taki przypadek: piszemy test na niemieckim..i mój kolega siedział
      tyłem do tablicy...pani na niego patrzy...każdy do niego mówi żeby się odwrócił,
      i gdy się odwrócił..patrzy na panią i mówi : cześć co jest? spania nie masz.? xD
      był z tego polew big_grinsmirk
      • kamila_1355 Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 29.10.09, 14:42
        Na chemii jest ostro z przypałami. xd
        No i jak już przypał nadejdzie to oczywiście pedagog rządzi,ale co tam!
        Koledze,co Jego mama znicze sprzedaje trzeba z okienka pomachać. xd
        Ogólnie mam fajną klase. ;d
        I dzisiaj się babka załamała na mój tekst: 'A tam gdize Pani te strzałki nakreśliła to też
        trzeba przpisać?'
        Omg. xD Cała klasa-pompa. xd
        Ja...nieprzytomna. xddd
        • ania55888 Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 07.12.09, 15:20
          Był sprawdzian z religi i było pytanie gdy Jezus wyjeżdzał do Jerozolimy na
          czym jechał ??


          mój głupi kolega napisał na dziku big_grin

          i jeszcze powiedział szkoła jest jak WC idziesz do niej kiedy musisz hehehtongue_outbig_grinsmile
      • lill_m_ Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 02.11.09, 16:08
        heh ;] u mnie w sql to zawsze śmiesznie jest ;]
        1. Siedzimy na polaku ( z wychowawcą).. Nagle takie coś:
        -`Proszę pana mogę panu coś powiedzieć?`
        - Słucham Patryk.
        - Ma pan dwie różne skarpetki..!!!! ;D
        - A wychowawca: `` Do tego tematu powrócimy innym razem!!!` ;pppp

        2. Na fizyce:
        podnosi reke taki debil Marcin a pani pyta sie co chce.
        a On:
        -Proszę pani Martyna się odkręca...
        a pani od fizyki:
        - Ty kablu jeden!!!!! ;pppp

        3. Siedzimy na wosie... Znowu marcin podnosi rękę... Pan się pyta co chce a on:
        `Proszę pana koleżanka pokazuje mi paluszki (w sensie ze faki big_grin)
        - Czy to prawda Angeliko????- pyta sie gościu
        -NIEEEE..!
        - Dobrze... Marcin nie zwalaj na koleżankę... I na przyszłość: proszę sobie
        paluszków nie pokazywać..!!! wink)))

        4. Na fizyce...
        - Pani spyta Marcina...!- zaproponował Adrian.
        - Pyta to brzydkie słowo- odpowiedział Marcin ;0

        5. Siedzimy na matmie... Facet od maty drze sie na Roberta:
        -ROBERT!!!! lekcja sie nie zaczeła a ten już gada..! Masz uwagę..!
        - Ale...
        - OOO jeszcze pyskuje..! Masz dwie uwagi...!!!
        Robert strzela focha... Facet to zauważa i krzyczy:
        - I co Robert, co???
        A Robert:
        - Piątek proszę pana.... big_grinDDD

        Jak mi się coś przypomni to napisze kiss
    • madziusia94 Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 27.10.09, 21:44
      U nas było tego dużo.. hoho.. xd ogólnie mamy śmieszną klasę. ;D

      kiedyś na religii taki jeden siedział w pierwszej ławce i drugi co siedział za
      nim zaczął podawać jego plecak do tyłu, aż doszedł do końca i rzuciliśmy go
      gdzieś w kąt. Tamten się nie kapnął i na koniec lekcji jest modlitwa. Jesteśmy w
      trakcie modlenia się i ten chłopak nagle: "I módl się za nami grze.. K***a gdzie
      mój plecak?!" hahaha xD nawet ksiądź się śmiał. xD

      Na zastępstwie mieliśmy z jakąś babką której nie znaliśmy i wszyscy
      pozamienialiśmy się identyfikatorami i przedstawialiśmy się jako tamte osoby i
      nagle staje na jednym chłopaki i on mówi: "Nazywam się Piotrek i kolekcjonuję
      słomki". My w śmiech. A babka: "I co się śmiejecie? Każdy ma własne
      zainteresowania. Powiedz Piotrku jakie to są słomki? Kolorowe, chude, grube?" My
      jeszcze bardziej w śmiech, a on: "takie zajebiste." ^^

      Jeszcze kiedyś dwaj chłopacy zamienili się tak samo jak wtedy i jeden to taki
      kujon, a drugi to taki psychol. xD haha. I tamten kujon udawał tamtego i
      odpowiadał dobrze, a tamten cały czas coś głupiego gadał, a pani mówi, że "Darek
      dziś dostanie 5, a Tymek chyba uwagę" A wtedy ten kujon: "Nie to ja jestem Tymek" big_grin

      Mój kolega z którym siedzę na lekcji do mnie mówi po cichu na lekcji, że kocham
      się w Billu, który jest homoseksualistą i ja wzięłam taką grubą książkę i
      zaczęłam go napieprzać nią po głowie i babka mnie z klasy wywaliła . o.O

      Moja klasa zawsze wpycha się do kolejki na obiad i ja raz biegnę i staje za Kubą
      i ona to zobaczyła zaczęła na mnie wrzeszczeć, a ja " Może pani na mnie nie
      pluć?!" hahahaha xD big_grin

      Taki Bartek on nie umie się powstrzymać od śmiechu i na polskim śmieje się co
      chwile.. tak po cichu się stara, ale i tak to słychać. I my nie wiemy z czego on
      się śmieje to śmiejemy się z niego. I pani też się śmiała i tak przez pół
      lekcji. W końcu było trochę cicho i nagle zaczyna się tak głośno śmiać i pani do
      niego " Nie no to już przesada! Opanuj się!" My cicho. I nagle on zaczyna się
      śmiać tak głośno, że pani z klasy musiała wyjść. xD

      Ten sam chłopak siedzie w pierwszej ławce i pani każe mu czytać z podręcznika i
      nagle zaczyna się śmiać. Pani się pyta z czego się śmieje, a on "Kuba mnie
      rozśmiesza", a go w szkole nie było. xD

      oj dużo tego było.. sama już dokładnie nie pamiętam. big_grin
      • joluska16 haha . 28.10.09, 18:40
        no to u mnie w szkole było troche tego . wszystkiego nie pamiętam .
        ale te co wiem to napiszę :

        1. dzisiaj mielismy wf . graliśmy w króla ( taka gra w której wrzuca sie piłkę do kosza , dla nie wiedzących ) no i kto jest królem może kuć osoby które nie trafią do kosza . u nas w klasie jest taki chłopak który śmierdzi . i był król . i każdy jak stał koło tego kolesia krzyczał do 'króla' : " kuj bo śmierdzi , kuj bo śmierdzi " . później chłopak poskarżył się wychowawcy i było śmiechu .

        2. u nas do szkoły nie można nosic komórek ( ; - x ) no ale większość nosi . i w pewnym momencie jednemu chłopakowi zaczął dzwonić telefon . a on : " oo , sorki , to mój " i odebrał .

        3. raz na niemieckim poprawialiśmy sprawdziany . ja i koleżanka poprawiłyśmy i chciałyśmy oddać pani . no i zaczęłyśmy biec kto pierwszy . ja miałam rozwiązane sznurówki . i przed samym biurkiem wyrypałam . mało co i bym uderzyła sie głową o biurko . koleżanka w śmiech , ja wstaję i tez w śmiech i reszta klasy też .

        4. ostatnio graliśmy w ping-ponga na korytarzu na górze . a na dole dzieci miały kurs tańca bo przyjeżdża do nas taka babka . no i pod koniec lekcji oni skończyli tańczyć . koleżanka do mnie : " chodź do klasy " . a ja : " przeciez nie tańczą " . i wszystkie w śmiech .

        5. we wtorek mamy też lekcje tańca z babką wymienioną wyżej . i czekałam jedna lekcję z dwiema koleżankami bo nie opłacało nam się iść do domu i wracać . no i na korytarzu grali w ping-ponga i był z nimi pan od wf . i jak chciałyśmy wyjść to kazał nam wracać do klasy . no i potem jeszcze raz próbowałyśmy wyjść i nam się udało . a pan : " gdzie idziecie ? " . a ja : " na dół .. sikać " . i wszystkie w śmiech , bo na dole jest kibel dla chłopaków . potem jedna z koleżanek biegała do nauczycieli i mówiła : " zmieniły nam się pełci " . ( te wiem że powinno być płci , ale ona tak mówiła )


        no i to tyle co pamiętam . tongue_out
    • kiwi Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 28.10.09, 18:46
      Moja koleżanka miała przypał od pani od Anglika za to, że okularów nie nosi i
      nic z tablicy nie widzi, a jak jej mamę na rozmowę zaprosiła, to jej mama
      zaczęła się z tej sytuacji śmiać.big_grin
      • kamila_1355 Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 29.10.09, 14:37
        kiwi napisał(a):

        > Moja koleżanka miała przypał od pani od Anglika za to, że okularów nie nosi i
        > nic z tablicy nie widzi, a jak jej mamę na rozmowę zaprosiła, to jej mama
        > zaczęła się z tej sytuacji śmiać.big_grin

        To mój przypał koleżanko. ;d Bo tylko ja robię jej przypały. xddd
        • rosalie Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 29.10.09, 14:46
          ale śmieszne, że szok xD
          czytam i czytam,
          i połowa to normalne sytuacje u mnie w klasie,
          nie wiem dlaczego to ma być śmieszne >myśli<
    • xolusiax12 kliknij 29.10.09, 14:51
      Zapraszam na mojego bloga:

      www.kolorowe123.blog.onet.pl

      PS.jak wejdziesz mozesz tez skomentować cośsmile

      Dzziaaa ;**
    • kasiekxdd Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 29.10.09, 14:59
      Jest cisza na lekcji....w pewnym momencie zadzwoniła jakaś komórka ze śmiechowym
      dzwonkiem...
      kolega ,który siedzi w pierwszej ławce trzyma rękę w kieszeni gdzie ma
      komórke...i mówi...to mój dzwoni.?, a pani , no chyba nie mój !
      a on...to dobra..odbiore później.... xDD
    • pati2424 przypał 29.10.09, 15:31
      U nas też ciągle brechta:
      Ostatnio np. bawiliśmy się w klepanke ( chłopaki to wymyślili) A zabawa poległa na tym że
      rzucali płką w taką tablice z imionami uczniów i na kogo wypadło ten musiał oberwac w
      tyłek. No i jak wypadło na mnie to chłopaki tak się spieszyli że popchneli łake i picie które
      na niej stało wylało mi się na spodnieangry a potem jeszcze przywalili mi w tyłek xdd
      Albo ostatnio mój kolega z klasy kopał w drzwi i aż je rozwalił
      we wrześniu była bitwa na siano i wgl wiele innych cały czs jest się z czego brechtac big_grin
      • irreplaceable . 29.10.09, 15:54
        u mnie non stop jakieś przypały są xDD ostatnio rzuciłam długopisem w
        nauczyciela od histyy ;D chciałam do kolegi rzucić bo tam była kartka do niego ,
        że jest sexy ( dla brechtu ) ;d i nauczyciel myślał , że to do niego , bo ja tam
        napisałam " ale ty jesteś sexyy ;* ;* " hahaha ;DDD bo bania była z moją
        koleżanką i dlatego mu tak napisałam . xD on to przeczytał i się zaczerwienił
        buahahhaah big_grin albo pod koniec 3 gimnazjum wszystkie 3 klasy się spiły big_grin i
        mojemu koledze coś odwaliło i się rozebrał ! hahaha big_grin i nauczyciele weszli . ;D
        ale baniaaaa . xDD wgl. takie przypały tego typu są ciągle. xD albo chłopaki ze
        szkoły łapią za dupe dziewczyny , albo za cycki shock hah ;D i oni do mnie i
        do moich koleżanek ( była niezła grupka ) podbiegli i się zaplątali w nas i
        jeden chciał szybko zdążyć klepnąć moją kumpele w dupe i zaplątał się reką w
        moją torbę i przypadkowo ściągnął legginsy mojej koleżanceeeee. ale siaraaaa. ;D
        ;D ;D lałam z tego z tydzień. xDD ale na szczęście miała tunike ;]] ale tak czy
        tak gleba xDDD dzisiaj napisałam pochwałę w nauczycielki zeszycie i oczywiście
        wlazła do klasy , przeczytała i od razu wiedziała , że to ja ! xD oczywiście jak
        coś najgorszego to Paulina , zawszeee ;D Paulina to zrobiła , tamto i tak ciągle
        mi gadają ;D i wyrwała tą kartkę . oczywiście dywaniiik i rodzice do szkoły ,
        gleba jak nic big_grinbig_grinbig_grinbig_grin
    • kasula96 :P 29.10.09, 16:12
      kiedyś na polskim siedziałam i gadałam, przypadkiem sie pochyliłam i mi się odtwarzacz
      muzyki włączył ale to jeszcze nie najgorsze bo zaczęła leciec piosenka Kanikulytongue_out
    • fan_miley Re: Śmieszne przypały w szkole hehe! 29.10.09, 16:19
      ja miałem przypadek bo zabrałem takiemu małemu dzieciakowi oczywiście po
      lekcjach mleko w takim pudełku i dałem koledze. Oczywiście skoczył na to a ja
      nie zdążyłem uciec i cały byłem w mleku a spodnie najbardziej ucierpiały
    • lady_em śmiechowo. 29.10.09, 16:39
      ojej, nie pamiętam wszystkiego...

      Na wyciczke rok temu pojechała tylko ponad połowa klasy, a reszta miała normalnie lekcje tyle, że jakieś powtórzeniowe. Dlatego jak wracaliśmy autokarem nudziło nam się i gdzieś tak o 4.00 w nocy wydzwanialiśmy do wszystkich tych, którzy nie pojechali. Niektórzy nawet byli skorzy do rozmowy, ale i tak gdzieś za 5 godzin dostaliśmy z 10 smsów o treści "Zabiję was jak wrócicie." No cóż, zapomnieliśmy, że pierwszą mają fizykę, na którą zaspali... ^ ^

      Na wwycieczce koleżanka zasnęła w autobusie, kiedy wszyszcy już się obudzili. No i my o czymś gadamy, a ona nagle się budzi. I mówi do Michała:
      - Daj mi...
      - Ale co?
      - No to, to, to... no wiesz co! No daj.
      - Ale co?
      - No to Świętej...
      - Ale nie ma tutaj Świętej.
      - Zamknij się!
      Poszła dalej spać, a najlepsze jest to, że jak się znowu obudziła to nic nie pamiętała scared

      mieliśmy lekcje z panią praktykantką i ona kazała nam zrobić kartki z imionami, aby postawić je na ławce. Na jednego gościa cały czas mówiła 'Edzia', bo na swojej napisał Edyta Górniak big_grin

      na angielskim kolega w jednym z zadań stwierdził, że kupuje chleb w banku, a zamiast 'because' mówi 'bigoos'.

      Konwersacja na lekcji religii:
      - Wie KD(skrót od ksiądz diakon), że zasnęłam na tej lekcji? Coś mi się nawet śniło, ale ta menda Olga mnie obudziła!
      - Taaa... bardzo fascynujące. Widziałem. Rozmawiałem z tobą... Zdjęcia ci zrobiłem.
      - Jak spałam?! No wie KD, Foch forever... do jutra!
      - Phi. Ogólnie to powieniem być załamany, ale nie jestem. A jaki z tego wniosek?angry
      - Tak, wiem, wszyscy mają mnie w dupie...

      Zadanie na religii. Napisz reklamę wiary.
      - Czego, wiagry?!
      Ksiądz się załamał.
      Ten sam gościu napisał w końcu slogan reklamowy wiary: Gumka nie zabiezpiecza, a Bóg owszem.
      Ksiądz kolejna załamka.

      - Jakie drzewo najwierniej oddaje sens miłości?
      - Truskawka. >,<
      - No nie, Artur, masz już pozdrowienia na fbl. Haha.
      No tak, ksiądz ma własnego fbla...

      Kolega miał starszny kaszel...
      - Khym, khym, khym... (kaszle)
      - Nie warcz na mnie!

      Lekcja fizyki. Grzesiu nałożył plecak na brzuch i skakał po klasie...
      - Grzegorz, co ty robisz?!
      - Jestem kangurem.
      - Siadaj natychmiast.
      Usiadła. Skakał na siedząco.
      - Przestań i zdejmij ten plecak!
      - Nie mogę. Ale czemu. Mi nie przeszkadza.
      - Ale mi przeszkadza!
      - To ja się schowam pod ławkę.
      - Jak będzie widział tablicę?
      - Hmm<myśli>... Odwrócę się tyłem i głowę przekręcę.
      - Nie, zdejmuj ten plecak!
      - Ale, ale... tam są moje dzieci!! Będzie mi pani płaciła za operację! Aborcja jest zakazana!
      : D
      • polly__ Re: śmiechowo. 29.10.09, 16:57
        Haha, ja nie pamiętam.. Prawie codziennie zdarzają mi się jakieś przypały... ; / .
        Np. ostatnio nie ćwiczyłam na wf i dziewczyny grały w siatkę, piłka do mnie podleciała, to
        chciałam ją oddać koleżance, to wzięłam i chciałam to zrobić, niedość, że rzuciłam w inną
        stronę, to jeszcze trafiłam jakiemuś chłopakowi w głowę [mam cela na głowy, zawsze jak
        mam piłkę w ręku i chcę ja podac, to prawie zawsze ląduje na kogoś głowie. xdd]

        I wgl.. Jeszcze dużo tego, ale nie będę się rozpisywać, bo nie chce mi się, a poza tym kto
        by to czytał. xdd
        • alice94_ Re: śmiechowo. 29.10.09, 17:56
          tongue_outtongue_outpolly__ napisał(a):

          > Haha, ja nie pamiętam.. Prawie codziennie zdarzają mi się jakieś przypały... ;
          > / .
          > Np. ostatnio nie ćwiczyłam na wf i dziewczyny grały w siatkę, piłka do mnie pod
          > leciała, to
          > chciałam ją oddać koleżance, to wzięłam i chciałam to zrobić, niedość, że rzuc
          > iłam w inną
          > stronę, to jeszcze trafiłam jakiemuś chłopakowi w głowę [mam cela na głowy, zaw
          > sze jak
          > mam piłkę w ręku i chcę ja podac, to prawie zawsze ląduje na kogoś głowie. xdd]
          >
          >
          > I wgl.. Jeszcze dużo tego, ale nie będę się rozpisywać, bo nie chce mi się, a p
          > oza tym kto
          > by to czytał. xdd

          Mam tak samo jak tybig_grin Tylko że ja ze wszystkiego jestem niezdarna tongue_outtongue_out Kiedyś na wf
          jak uczyłyśmy się rzucać oszczepem zamiast rzucić przed siebi trwfiłam się w ucho big_grin
          Wszyscy mieli ze mnie niezłą polewkę angry
      • mileycyrus23 xD 29.10.09, 16:59
        No to u mnie na polaku raz jak pani wyszła odwróciliśmy ławkę do góry nogami i
        postawiliśmy krzesła i jak weszła baba tosię nie kapnęła dopiero jak każdy wyszedł!!!
        • mroweczka_xxx Re: xD 29.10.09, 17:18
          dzis na korytarzu przed biola stoje z kolezanka i NIBY sie uczymy a i tak nic
          nie wiemy (bo mial byc sprawdzian) i sie zastanawiamy co tu zrobic zeby to
          wiedziec to zaczelam ja walic po glowie moim zeszycie (tak lekko xd) a tu idzie
          facet od anglika : <br />
          - tak to na pewno wiedza nie wejdzie do glowy<br />
          a my w rechot!! wcale go nie widzialam a najgorsze jest to ze sekunde szybciej
          sobie pomyslalam ze bedzie siara jak to nauczyciel jakis zaobaczy xd hahaha xd
          teraz pewnie sie bedzie nabijal z nas w poniedzialek na lekcji xd

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka