Dodaj do ulubionych

O niespodziankach

05.07.05, 08:51
Nieoczekiwane żródło białka - śliwka robaczywka
Obserwuj wątek
    • quarantina Re: O niespodziankach 05.07.05, 08:56
      A gdzie nieoczekiwanie mogie znaleźć resztę jaja?
      • mary.austin Re: O niespodziankach 05.07.05, 09:02
        Skorupki to chyba za młodu...?
        • wujo_mike Re: O niespodziankach 05.07.05, 09:38
          za młodu to one nasiąkają, ergo, są z wcześniej
          • quarantina Re: O niespodziankach 05.07.05, 09:41
            Ale nie będziemy teraz zastanawiali się co było wcześniej skorupka czy młód?
            • wujo_mike Re: O niespodziankach 05.07.05, 09:50
              wcześniej była skorupka, za młodu to ona się nasącza...
              • quarantina Re: O niespodziankach 05.07.05, 09:53
                Kręcimy się w kółku, jakby? Czy to Wuja automatyczna sekretarka?
                • wujo_mike Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:53
                  nie, po prostu czasem zdarza mi się powiedzieć coś tak smakowitego, po chwili
                  sam siebie bezwiednie parafrazuję...
                  • quarantina Re: O niespodziankach 05.07.05, 12:17
                    To po co parafrazować. Nie lepiej od razu skonsumować?
                    • wujo_mike Re: O niespodziankach 05.07.05, 12:59
                      e-e! konsumpcja to po ślubie dopiero!
                      • quarantina Re: O niespodziankach 05.07.05, 13:03
                        a co, oprócz czystych nóg i pustej kieszeni, Wuj ma zamiar ślubować.
                        • mary.austin Re: O niespodziankach 05.07.05, 13:17
                          Niby co ma być niespodzianką? Czyste nogi czy pusta kieszeń?
    • to.ya Re: O niespodziankach 05.07.05, 10:10
      O! dzikie białko!!
      • kolczatka Re: O niespodziankach 05.07.05, 10:14
        Eee, tam, boczne drogi wink
        • mabiwy Re: O niespodziankach 05.07.05, 10:35
          Lesio powiedział,że Wszyscy jesteśmy podejrzani
          • to.ya Re: O niespodziankach 05.07.05, 10:43
            Wszystko czerwone widzę.

            Iść do lekarza czy wystarczy jak okulary zdejmę?
            • mabiwy Re: O niespodziankach 05.07.05, 10:46
              może spróbuj szkła kontaktowe, to też Babski motyw
              • to.ya Re: O niespodziankach 05.07.05, 10:50
                "Azali zewłoka jaka tu była?"

                Poza wspomnianym robalkiem....
                • mabiwy Re: O niespodziankach 05.07.05, 10:56
                  zwłoki byli, a nawet Całe zdanie nieboszczyka
                  • to.ya Re: O niespodziankach 05.07.05, 10:57
                    Leżały w krze?
                    • mabiwy Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:02
                      e nie, w Kraju Karoliny
                      • to.ya Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:03
                        Biegając razem z kłusakami?
                        • mabiwy Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:05
                          acha, na Wyścigach
                          • to.ya Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:06
                            Tak na Wszelki wypadek?
                            • mabiwy Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:08
                              to.ya napisała:

                              > Tak na Wszelki wypadek?
                              >
                              tak na wszelki to Klinem go
              • kolczatka Re: O niespodziankach 05.07.05, 10:51
                Szkła kontaktowe to motyw dla widzących inaczej bez względu na płec tongue_out
                • mabiwy Re: O niespodziankach 05.07.05, 10:54
                  tę myśl należy oddać w Depozyt, coby się nie trafił Upiorny legat
                  • to.ya Re: O niespodziankach 05.07.05, 10:57
                    i schować w "Nawiedzonym domu"...
                    • mabiwy Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:01
                      no, u Najstarszej z prawnuczek
                      • to.ya Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:02
                        A u najmłodszej w studni razem ze świnią Paciorków?
                        • mabiwy Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:04
                          może być, chyba że Florencja córka Diabła poniesie
                          • to.ya Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:04
                            A Diabeł w prokuraturze znów namieszał?
                            • mabiwy Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:06
                              jak to Diabeł i wyszedł z tego Romans wszechczasów
                              • to.ya Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:08
                                Wyszedł Klinem...
                                • mabiwy Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:17
                                  i to ostrym, w Szajkę bez końca
                                  • to.ya Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:25
                                    I to już 2/3 sukcesu
                                    • mabiwy Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:26
                                      a mnie, w pamięci, już tylko Złota mucha została
                                      • to.ya Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:27
                                        to się nazywa mieć Ślepe szczęście wink
                                        • wujo_mike Re: O niespodziankach 05.07.05, 11:55
                                          można też mieć ślepą kiszkę, ale generalnie nie polecam...
                                          • mabiwy Re: O niespodziankach 06.07.05, 00:26
                                            ślepy traf , też można mieć... na ogół polecam, chyba ,że był do tarczy.. wtedy
                                            to już zwykły pech
                                            • to.ya Re: O niespodziankach 06.07.05, 00:51
                                              Z tarczą dobrze jest wejść.
                                              • kolczatka Re: O niespodziankach 06.07.05, 08:30
                                                Z tarczą to lepiej wrócić, no chyba, żeby ewentualnie na tarczy, ale to wersja
                                                dla leniwców.
                                                • to.ya Re: O niespodziankach 06.07.05, 09:03
                                                  .. dla leniwców albo dla Asparanoixa...
                                                  O ile niebo nie spadnie mu na głowę.
                                                  • kolczatka Re: O niespodziankach 06.07.05, 09:10
                                                    Czy Ty mnie przypadkiem nie obrażasz?
                                                  • to.ya Re: O niespodziankach 06.07.05, 09:21
                                                    O ile nie jesteś Kakofonixem, to nie. A chcesz?
                                                  • kolczatka Re: O niespodziankach 06.07.05, 10:59
                                                    Jeszcze nie wiem. Jakie mam koła ratunkowe do dyspozycji?
                                                  • mabiwy Re: O niespodziankach 06.07.05, 12:05
                                                    jajko-niespodziankę
    • humbak A to aby na pewno jest... 07.07.05, 12:22
      niespodzianka? Może jednak niespodziewanka?

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka