Odebrałem wyniki z Felixa

[przemoo_2005]

Witam

Jako, że miewam objawy przypominające inwazję grzyba (brain fog-problemy z
pamięcią i koncentracją oraz dokuczliwe niedocukrzenie) porobiłem badania w
kierunku grzyba. Wynik odebrałem dzisiaj-lamblii i innych pasożytów nie
stwierdzono. Candida - średnio liczne (skala-nieliczne,średnio, bardzo
liczne). Czy to oznacza, że problem jest duży? Miałem kilka miesięcy temu
robiony posiew kału, wymaz z jamy ustnej i nic nie wykazały. To badanie jest
bardzo wiarygodne? Może warto jeszcze coś porobić by mieć pewność?

Pozdrawiam

[nika.nika1983]

Mialam taka sama sytuacje, wszedzie badanie wychodzily mi negatywnei na grzyby,
a w Felixie wyszla mi candida, z tym ze nieliczna. Mam objawy wiec myślę, że to
jednak poważne i trzeba się leczyć - dieta, probiotyki itd. Niestety nie umiem
przekonać do tego lekarzy. Byłam już u laryngologa, gastrologa, ginekologa i
lekarza pierwszego kontaktu. Lekarz pierwszego kontaktu powiedział, że tego się
nie leczy, ale przepisał Nystatynę na tydzien (2 razy dziennie po 2 tabletki),
nie powiedział nic o probiotykach ani dieci. Ginekolog natomiast przepisał mi
jednodniową kurację Orungalem i globulki dopochwowe na siedem dni. I tyle,
problem za zniknąć. Laryngolog i Gastrolog w ogóle nic nie widzieli. Nikt nie
widzi problemu całościowo.
Nie bardzo wiem co robić. Boję się brać te leki, bo nieumiejętne dawkowanie lub
ich wybór sprawia więcej problemów niż pożytku. Nystatyna podobno nie wchłania
się w jelicie, a uczula, poza tym można się szybko uodpornić na dany lek. I mam
problem. Serio jestem w kropce, a wydałam już majątek na lekarzy.

[farfalina]

a ja coraz czesciej spotykam sie z opinia ,ze grzyby powinno sie badac z krwi

[przemoo_2005]

Grzyby miałem widoczne w polu widzenia w badaniu kropli krwi pod mikroskopem.
Jeden plusik. Nie wiem jednak na ile wiarygodne są te badania. Z posiewu kału
nic nie wyszło. Objawy podobne do kandydozy niestety jednak są i jest ich trochę.