mozambik87
23.07.13, 13:33
tka sutuacja:
prezes ma gosci. pija kawę ponad godzinę w konferencyjnej.
po czym przechodzą do jego gabinetu na druga częśc prezentacji.
ale do konf jeszcze wrócą. i nie wiadomo kiedy - latać z tą tacą jak ta głupia? mało elegancko chyba...
jak czekam... choć miałam ostatnio kilka takich sytuacji i sama już nie wiem....
ja Wy robicie? wchodzićciedo konf. po puste filiżanki? czy czekacie aż goście 'definitywnie';-) wyjdą?