Call of Duty: Modern Warfare 2 - zastrzel matkę...

[mihnu]

A może oni chcą szokować żeby pokazać oblicze współczesnych konfilktów? Poza tym nie wiadomo czy to będzie w grze, czy to tylko fake

Call of Duty: Modern Warfare 2 - zastrzel matkę z dzieckiem

[he-man-pl]

ZYCIE bring it on!!!!! DAY1

[he-man-pl]

jak to niby by mial byc fake skoro gra wychodzi za 2tyg i niektorzy juz graja.. No i filmikow z tej misji jest kilka a ni tylko 1.. O fakeu nie ma mowy;]

[cubituss]

mihnu --> może nie wyraziłem tego w tekście, ale sam taki viral uważam za naganny.

Zresztą kasują to tak szybko, że skłonny jestem postawić grubą stówę, że to real shit.

[skw.arek]

A ja tam nie mam nic przeciwnko i chętnie postrzelam sobie do tych cywilów. Przecież to tylko cyfrowe, polygonalne ludki do cholery ! Mam ich żałować ? Przecież to absurdalne !

[argeth]

Ano mocne, chociaż przyznam się ,że grając w Postala nie żałowałem ludków, za każde "zjeżdżaaaj" odrąbywałem głowę łopatą i kopałem nią w innych przechodniów a jakoś żyję. Póki co nie widziałem tej sceny z MW2 żeby samemu ocenić, wszystkie filmiki usuwają.

[octarion]

"Ziad Jarrah był islamskim terrorystą a Oswald zabił Kennedy'ego jedną perfekcyjnie wymierzoną kulką, która odbiwszy się od lusterka wywaliła dziurę w czole...

trzy budynki zawaliły się od paliwa lotniczego dwóch samolotów, a cała amerykańska obrona lotnicza grała w Call of Duty, WTC 3,4,5,6 zapomniały się zawalić pomimo zniszczeń większych od WTC 7, na szczęście Silverstein pociągał za sznurki bo...

w tym czasie wódz naczelny czytał bajkę o koziołku, zapewne koziołku ofiarnym

czterech pakistańczykow uciekło z jednego samolotu United, któremu nie pozwolono wznieść się w przestworza, dwóch hindusów aresztowano z nożami do kartonu, ale oficjalnie alkaida liczyła w USA 19 osób...

19 osób na tyle tępych by użyć swych prawdziwych nazwisk przy zakupie biletów (jedynie Hani Hanjour został przemycony w walizce) i mieszkać w tych samych budynkach co agenci mossadu handlujący obrazami

no i dobrze że samoloty leciały wtedy nisko i powoli, inaczej nie usłyszelibyśmy tylu ciekawych rozmów z telefonów komórkowych"

Dlaczego to wkleiłem? Bo nasuwa się poważne pytanie: czy ta wzniosła idea o której pisałeś, rzeczywiście jest taka? Czy to możliwe że rząd amerykański potrafił wymordować kilka tysięcy swoich obywateli w imię: wpływów politycznych na bliskim wschodzie, przejęcia kontroli nad tamtejszą ropą, wznowienia produkcji i kontrolowania afgańskiego opium, pozbycia się niewygodnego Saddama, wywołania paniki w stanach celem bezproblemowego zniesienia wielu swobód obywatelskich, rozpoczęcia niekończącej się "wojny z terroryzmem", wywołania niechęci wobec islamu i zdjęcia konieczności wielomilionowych operacji usunięcia azbestu z budynków WTC z Larrego Silverstein'a przy jednoczesnych zapewnieniu mu wielomiliardowych odszkodowań? Rząd amerykański udowodnił już wiele razy że nie jest lepszy od terrorystów (np. mordując setki tysięcy cywili w 2 japońskich miastach za pomocą bomb atomowych), wszystkie wojny jakie prowadził były związane z jego chciwością, były najdalej jak to możliwe od "niesienia demokracji". Czy jest więc lepszy od "terrorystów" którzy w wielu przypadkach są nimi nazywani tylko dlatego że chcą odsunąć od kurka swoich surowców naturalnych amerykańskie korporacje wspierane przez rząd i przywrócić je w ręce ludu (wielu południowo-amerykańskich "dyktatorów")? Smutne jest to jak wielu ludzi wierzy w tą amerykańską propagandę, większość filmów i gier wojennych jest wiec poprawna politycznie, śmigamy amerykańskim herosem w celu "niesienia demokracji", zabijając przy tym hurtowe ilości "bad guy'ów" (oczywiście odnosząc się do filmów skonstruowałbym inne zdanie).

[teegade]

mam nadzieje ze to fake, bo inaczej cod bede juz dla mnie calkiem spalone.
juz cod mw bylo dla mnie kaszana nie mowiac o cod 5. napewno gra bedzie zabrobniona w niemczech z czego bede sie cieszyc.
mniej takich gniotow i mam nadzieje ze producent gry stanie przed sadem wojennym za masowy mord polygonalnych ludkow.
jezeli chodzi skw.arek o twoja wypowiedz to nie bede jej moze komentowac, ale pomysl czego sobie zyczysz. jezeli cos takiego zostanie olane i politycy nic nie zrobia w tym kierunku (nie mowie o polskich politykach, bo tych to sam bym postawil przed karabiny w codmw2 i zaczal bym strzelac), to moim zdaniem mozemy sie spodziewac wysypu tego typu chorych gier dla ludzi calkiem popapranych.
najgorzej moze odbic sie to na dzieciach ktorych psychike ksztaltuja wlasnie media. ciekaw jestem jak za 10 lat stanie przed toba skwa.rek 13 letnie dziecko z kalachem i krzyknie "cod" ciagnac za spust. hehe jak sie poczujesz.
dobra moze troche przegialem ale mam nadzieje ze jesli to nie fake to slono za to zaplaca, bo sa pewne granice ktorych nie powinno sie przekraczac.
jak dla mnie codmw2 umarlo. czekam na assasina. przynajmniej tam ja wybieram czy zabic straznika czy cywila.

[mi-go]

ja już pisałem co o tym myśle w pierwszym temacie poświęconym temu filmikowi. Dal mnie to tez za daleko i jestem absolutnie na nie. Tym bardziej w grze, po której pierwsza część sięgnęły miliony graczy.
peace

[skw.arek]

"13-letnie dziecko z kałachem" - no ty teegade zdecydowanie powinieneś przestać już grać w gry bo jak doskonale widać zaczynasz już wierzyć w fikcję hłe hłe

[vir-evil]

Tia, zabijanie cywilow w GTA IV to romantyczna opowiesc o balkanskim gangsterze. Za to zabijanie cywilow w MW2 to paskudna i obrzydliwa opowiesc o rosyjskich terrorystach. Pachnie hipokryzja.

Wszystko zalezy od punktu widzenia i sadze ze to wlasnie IW chcial pokazac ta scena, poza oczywiscie podkreceniem "wczucia" sie w przedstawiana opowiesc.

Ja w tym widze jedynie dobre zagranie scenarzysty. Identyczne sceny widzielismy w wielu filmach, gdzie pomagaly budowac negatywne uczucia widza do "tych zlych". To samo w ksiazkach - sceny "wejscia" "zlych" sa na porzadku dziennym w literaturze sensacyjnej. Podobnie tutaj jak sadze, tylko srodek przekazu inny.

To jest gra dla doroslych (a przynajmniej powinna byc), nie zachowujmy sie wiec jak rozhisteryzowana dzieciarnia. Jesli dla kogos to jest zbyt drastyczne, to niech nie kupuje tej gry, nie oglada filmow sensacyjnych i nie czyta sensacyjnych ksiazek. Droga wolna, ale proba wzbudzenia poczucia winy w osobach, ktore jednak siegna po MW2 jest durnym narzucaniem swojego swiatopogladu i swojej "wrazliwosci".

[zeus_wr]

Autor tekstu jest jakiś wybiórczo przewrażliwiony. Śmierć jest śmierć (czy to zabijamy złych czy dobrych), a ta do tego nawet nie istnieje. Do tej pory (już od długiego czasu) się cywilów zabijało i jakoś ludzie potrafili sobie z tym psychicznie poradzić. "Być może zakłada ona zabijanie kogoś i jest jedynie mniejszym złem, ale słusznym złem", tu się autorowi coś pokiełbasiło. To że mniejsze zło jest trochę lepsze od większego zła, nie robi z niego zaraz zła "słusznego" ;/ Mniejsze zło, tak czy siak jest "złym złem". Większe zło - pozwolić zabić 100 niewinnych cywilów, mniejsze zło - własnoręcznie zabić 90 niewinnych cywilów, tak czy siak wybór nieciekawy. O to w tym chodzi. Słuszne zło to np. zamach na dyktatora który codziennie zleca śmierć setek ludzi. Niby zabijanie jest złe, niby powinien być sądzony jak człowiek bo ma swoje prawa, ale zrobiliśmy dobrze.

Następnym razem przed napisaniem czegoś, lepiej byłoby się zastanowić nad tym co się ma zamiar napisać.

[leakingpointer]

Jak dla mnie to to kontynuuje to co już widzieliśmy w jedynce i jednocześnie setkach sensacyjnych filmów amerykańskich, tak jak jedynka była "filmowa" to samo będzie w 2.. i nie sądzę żeby jakoś szczególnie przegięli, poza tym nie trzeba szukać aż po Carmageddon podobne scenki były w Kane and Lynch'u.. czy np. w Postal'u. Poza tym myślę że jedyna różnica między starymi brutalnymi gierkami z czasów Carmageddona a dzisiaj jest taka że kiedyś twórcy nie byli w stanie przedstawić tych elementów w okół których teraz jest taka wrzawa w tak realistyczny i dokładny sposób.

[celnik.pl]

Nie ozumiem o co wielkie halo. Jezleli taka misja ma jakis cel w grze ( scenariusz pozniejszych misji ) to ie widze problemu aby w tym momencie byc zamachowcem / terrorysta. A w grach juz robilismy zle rzeczy: god of war - jak Kratos zabije niewinnych ludzi to dostanie energie i mane, a on nie jest bohaterem negatywnym. W starej grze Cannon foldder - na zakonczenie gry musielismy rozstrzelac jako pluton egezkucyjny ostatniego bossa - nikt wtedy nie krzyczal. A BioShock jedynka - uratuj albo "zharwestuj" little sister. Prosze pana. CoD:MW2 nie wnosi nic nowego do tematu smierci niewinnych. Pozdrawiam.

[corto44]

Mnie bardziej przerazało zatykanie czerwonego sztandaru w COD WAW

[b14ck87]

Moim zdaniem, wojna to wojna. Można nazywać ją na wiele sposobów: terroryzm, misja stabilizacyjna, pokojowa, partyzantka, nawet niesienie "pomocy" przez czerwonych braci było wojną tylko odpowiednio nazwaną i oprawioną ... kwestia tego, że też bym wolał aby panowie generałowie i prezydencji spotykali się na "ubitej" ziemi i tam rozwiązywali swoje konflikty ( i to najlepiej osobiście tam będąc, a nie siedząc głęboko w bunkrach)a najlepiej jakby wojska zamiast ostrej amunicji miały jeszcze pistolety na farbę... Ale cóż, świat nasz tak się potoczył, ze jak jest wojna to giną niewinni i bezbronni. Oceniać nam która strona konfliktu ma racje jest praktycznie niemożliwe gdyż sami jesteśmy strona konfliktu i mamy dostęp tylko do połowicznej wiedzy na ten temat. Czy pokazywanie tego jest poprawne moralnie?...A czy poprawnie moralne jest wydawanie miliardów dolarów na bomby i mówienie o pokoju i głodzie na świecie? Każdy z nas będzie sam musiał stwierdzić czy ta gra "gwałci" nasza moralność i odpowiednio się to tego stwierdzenia odnieść... Szkoda tylko, że tak poważny temat został potraktowany trochę od marketingowej strony.

[celnik.pl]

at corto44: a co cie tak przerazilo w tym fragmencie. Moment kedy zolnerz niemiecki strzelil do zolnierza radzieckiego ???? Pol gry jest o tym ( drugie pol to nippon vs jankes )

[bunch]

No i proszę. W sondzie większośc głosuje "przecież to tylko gra". MOżna się było tego spodziewać.
Panie Jakubie Kowalski - REWELACYJNY ARTYKUŁ!
Naprawdę szczerze gratuluję. Porównania do Katynia i WTC jak najbardziej na miejscu, obrazujące sedno sprawy.

[szczqcz]

@b14ck87
Dokładnie. Sam nie miałbym nic przeciwko umieszczeniu tego fragmentu w grze, gdyby nie posłużył też jako marketingowa przynęta. Uważam że poczucie moralnej niewygody w grach to bardzo ważne zagadnienie, i nie powinniśmy go zostać pozbawieni. Przecież to że działanie do jakiego zmusza nas sytuacja wzbudza w nas odrazę, świadczy o nas dobrze. Jeżeli ktoś tej odrazy nie czuje, to wtedy powinien zacząć się zastanawiać czy wynika to z odrzucenia realizmu tej sytuacji (bo to gra komputerowa i nie wzbudza to we mnie żadnych emocji), czy może jednak jego hamulce moralne są nie do końca tak sprawne jak być powinny. Tak czy inaczej uważam że wrzucanie podobnych fragmentów w grze coby nie było dla dorosłych ludzi i z bardzo poważnym potraktowaniem tematu, było złamaniem jakiegoś tabu.

Ale za nieuczciwe i spłycające uważam wrzucanie takich fragmentów w celu wywołania kontrowersji a w efekcie większej sprzedaży.

[cthulhu666]

Popieram octariona. Autor tekstu jest proamerykański, a chyba nie widział co potrafią cywilom zrobić amerykańscy żołnierze. Jakby takie rzeczy były w MW to dopiero byłaby afera.

[mikas2]

Taka jest niestety rzeczywistość i taka powinna być możliwośc odpowiedzi
Od prawdy nie można uciekać

[mikas2]

Chciałbym mieć możliwość masakrowania amerykanskich żółnierzy w grze i rozwalenie białego domu ze wszystkim co tam sie znajduje

[kriegaffe]

Szum się zrobi, a nawet już zrobił, o co chodziło twórcom.
Plus dla nich, że dużo ryzykują. Bez ryzyka, nie ma ruchu w branży.
Minus, że jednak to trochę niesmaczne. Mimo, że realistyczne bo przecież "tak na tym świecie jest i czemu tego nie pokazywać, czemu chować głowę w piasek?" i mimo, że to tylko "polygonowe ludki". Ale ja bym w jakieś święte oburzenie nie wpadał. Nie ma tu żadnej w tym awangardy. Kilka już gier robiło skandal/sukces cyfrową śmiercią.

[metal_heart]

wlasnie tak wyglada wojna naprawde,ktos chcial te realia pokazac i zrobil to w miare dobrze

[czezare_pl]

Powtorze to jeszcze raz: łapy precz od Infinity Ward!