wrexham
07.05.19, 09:41
może źle szukam, ale znalazłam tylko informacje, że mogą przemarzać i radę, żeby je przed tym zabezpieczać; mój klonisz to odmiana bloodgood; kupiliśmy go zeszłego lata; ma może 80 cm wysokości; na zimę był porządnie zabezpieczony i nic mu się nie stało, niestety wczorajszej nocy dopadły go przymrozki; wygląda jakby ktoś listki wyprał w gorącej wodzie i pozawieszał na gałązkach; mam więc pytanie, czy cos z niego będzie, czy te listki jeszcze żyją i pełnia swoja funkcję, czy też raczej odpadną i trzeba czekać na nowe i czy w ogóle będą nowe; młodziutkie gałązki tez są raczej w słabym stanie i w ogóle to płakać mi się chce bo chuchałam na niego jak mogłam, agrowłókninę zdjęłam dopiero jak zaczęły pokazywać się listki, potem wielokrotnie go zakrywałam jak zapowiadali przymrozki, ale przedwczoraj się zagapiłam, nie oglądałam tv wcale więc pogoda też mi umknęła; wrexhamowy sprawdził w magicznej aplikacji, że będzie zero, a ja głupia uwierzyłam i teraz mój klonik ledwie zipie :( napiszcie proszę, czy jest dla niego jakaś szansa i czy już zawsze (dorasta do 5-6 metrów) będzie narażony wiosną na takie niebezpieczeństwa, czy tez z wiekiem zyskuje na odporności choć trochę, bo nie wyobrażam sobie jak okrywać takie wysokie drzewko? z góry dziękuje za odpowiedzi...
wrex.