mamba25
31.07.06, 16:40
dostałm pięknego grubosza - czy też drzewko szczęścia. roślinka rosła zdrowo,
bez większych problemów.Niestety kilka dni temu wróciłam z urlopu i z
przerazeniem przyglądam się jak drzewko zrzuca kwiaty. Przez czas urlopu
osoba opiekująca się rośliną przyznała, że grubosz był podlewany obficie. Czy
zrzucanie listków, bez więdnięcia lub obsychania to przejawa przelania? hjak
temu zaradzic? co moge zrobić i czy jest szansa na uratowanie roślinki?
dziękuję za wszelkie rady i sugestie.m.