Dodaj do ulubionych

W sprawie oczka wodnego!!!!!!!!!

07.04.07, 22:39
Mam takie male pytanie. Otoz przy kazdym domu w Polsce(najczesciej na froncie
domu)jest ulokowane oczko wodne, ogrodek skalny. Natomiast na zapleczu
dzialki znajduje sie totalny syf. Szopy, szopki, slumsy, slumsiki,kupa gruzu
itp. Dla mnie to jest zaskoczenie. Po co sa te oczka i ogrodki skalne, czy to
na pokaz, czy to jest podkreslenie waznosci, statusu? Z tego co widze u moich
sasiadow to woda w oczkach smierdzi i woda jest legowiskiem dla komarow a
ogrodek pasuje jak piesc do nosa. W moim przekonaniu, Polacy zatracili
poczucie racjonalnosci. Powinno byc wszystko we wlasciwym czasie i kolejnosci
nawet oczko wodne jest ok. kiedy stac wlasciciela na utrzymanie w idealnej
czystosci i Mercedes na podjezdzie kiedy moj stan finansow pozwala na to i
reszta pasuje do Mercedesa. Jakos wszystko jest do gory nogami. Czy nie jest
to uleganie reklamom i jakiejs glupiej modzie????
Obserwuj wątek
    • jokaer Re: W sprawie oczka wodnego!!!!!!!!! 08.04.07, 08:35
      oczywiście, że tak !!


      ---
      dagmargallery.republika.pl
    • ruda3333 Re: W sprawie oczka wodnego!!!!!!!!! 08.04.07, 12:05
      Zdecydowanie masz rację. Podobna sytuacja jest u mnie na wsi , sąsiedzi
      zroibili sobie duże oczko wodne , niestety chyba niewiele wiedzą na temat jego
      pielęgnacji poniewaz w lecie przechodząc obok ich działki tak jak napisałaś
      niesamowicie śmierdzi i jest mnóstwo komarów .Oni mają oczko , a inni nie i
      chyba o to im chodziło chociaz moim zdaniem jeżeli cos robisz to rób to dobrze
      (potrzeba wiedzy).Dodałabym do tego jeszcze wysypywanie śmieci - wyworzenie
      gdziekolwiek byle nie na śmietnik, głownie w pola ,a pózniej idąc na spacer
      widzisz cały ten syf i masz ochotę wracać.
    • mali_na Re: W sprawie oczka wodnego!!!!!!!!! 08.04.07, 12:13
      Moje oczko jest na tyle domu , przy tarasie, tak oby siedząc tam słyszeć szmer
      wody. Przed domem jest jedynie kilka iglaków i trawa.
      Przed domem nawet kwiatów nie sadzę.Posadziłam tam jednak jaśmin.
      Jaśmin kwitnie pod koniec zimy i stwierdziłam,że szkoda go sadzić w głębi
      ogrodu, bo o tej porze roku nie będę go prawie oglądała kwitnącego
      • gabula777 Re: W sprawie oczka wodnego!!!!!!!!! 08.04.07, 13:19
        Hmmm...jakoś tak się porobiło,że ogród bez oczka i skalniaka uważany jest wręcz
        za ubogi.A ja nie mam i... nie zamierzam mieć,bo nie widzę odpowiedniego
        miejsca,choć ogród mam 10 arowy.Mam za to skalniak założony na" różnicy
        poziomów",ale jak patrzę u sąsiada na "kupkę "kamieni na środku trawnika
        to...heh :-)
        • palo_ma1 Re: W sprawie oczka wodnego!!!!!!!!! 08.04.07, 22:19
          W moim 1,5 arowym miejskim ogródku mam oczko wodne dł. 3m
          i bez tego oczka wraz z pluszczącym strumykiem
          mój ogród byłby o wiele uboższy.
          Co do pielęgnacji - fakt, od "zawsze" interesowałem się
          akwarystyką, wędkarstwem, biologią, etc.
          więc nie mam problemów z utrzymaniem oczka.
          Co do pytania, dlaczego ludzie robią sobie oczka
          - dla tego samego, dla czego zakładają rabaty z kwiatami.
          Cóż w tym dziwnego?
          Ruda3333, oczko "niesamowicie śmierdzi" powiadasz? :)
          Krowę do niego wrzucili czy jak?
          Nigdy nie czułem _smrodu_ z żadnego zarośniętego zapuszczonego
          oczka wodnego czy bagna, najwyżej lekk zapach bagna.

          Pozdrawiam pm
          • 33qq Re: W sprawie oczka wodnego!!!!!!!!! 09.04.07, 09:39
            Może to staw dla kaczek
    • ewa553 Re: W sprawie oczka wodnego!!!!!!!!! 09.04.07, 10:10
      jak kupilam 2 lata temu ogrod z oczkiem, to tez smierdzialo. Musialam wybrac
      cala wode i wtedy sie okazalo, ze na dnie bylo pelno gnijacych roslin:
      poprzedni wlasciciel mial ambitne plany ale potem nie pielegnowal tego przez
      kilka lat. Przez kilka lat wogole sie ogrodem nie zajmowal. Mialam wiec dosc
      smierdzaca prace, ale teraz oczko jest jak ta lala:)))) Wczoraj, przy cieplej,
      slonecznej pogodzie wygrzewaly sie na brzegu 3 grubasne zaby. Bede jiala znowu
      cale lato koncerty... Super!
      A tak niezupelnie na temat: tak jak te standartowe oczka, denerwuje mnie polska
      moda na kominki. Nawet w najmniejszym mieszkaniu ludzie sobie kominki stawiaja.
      To jest dopiero kretynstwo! To juz wole te oczka...
      • 33qq Re: W sprawie oczka wodnego!!!!!!!!! 09.04.07, 10:21
        A co cię denerwuje? Po prostu nie patrz. Jeśli komuś to odpowiada to niech sobie
        ma, nawet krasnale czy złote klamki. Jeśli o mnie chodzi to wolę podziwiać jeśli
        coś jest ładne niż zawracać sobie głowę tym co mi się nie podoba.
    • leda16 Re: W sprawie oczka wodnego!!!!!!!!! 09.04.07, 13:07
      Idealnej czystości powiadasz? Mało kogo na to stać. Zresztą ideałów szukaj u
      siebie, nie u kogoś. Brudna woda wynika często z braku doświadczenia, prądu,
      równowagi ekologicznej, itp. Swój ogród sprzątam już 4 lata a końca nie widać.
      Przed Świętami udało mi się wynająć koparkę - 70 zł za godzinę, 20 ton ziemi -
      500 zł, ułożenie m2 ścieżki z kostki granitowej -120 zł. nie licząc materiałów.
      Wywiezienie tony czyli małej kupki gruzu z posesji -200 zł. Widocznie z
      Księżyca dzisiaj spadłaś, skoro nie masz pojęcia o kosztach utrzymania rodziny,
      przeciętnych zarobkach i cenach doprowadzenia ogrodu do stanu "idealnej
      czystości". Jakżeś taka estetka, chętnie Cię wynajmę do sprzątania mojego
      ogrodu. Płacę 5 zł za godz. bo na więcej mnie nie stać.Wyplewisz mi 30 arów
      chwastów wiosną, rozrzucisz kompost, wyczyścisz elektryczym odkurzaczem oczko
      wodne o pow.5x8m. z opadłych liści. Oczywiście efektywny odkurzacz, który
      kupisz za kilkanaście tys. zł. żeby używać go raz w roku, podłączysz do
      własnego tyłka, bo w ogrodzie nie mam prądu. Może być bateria słoneczna.
      Zostawimy ją w ogrodzie, w którym nie mieszkam. Na drugi dzień złodzieje
      uwolnią nas od nieestetycznego panelu. Ach, jeszcze jesienią wygrabisz liście
      spod ponad 45 drzew liściastych. Co tydzień zamówisz śmieciarkę, żeby wywieźć
      skoszoną trawę z 20 arów trawnika. Wtedy na pewno będę miała w
      ogrodzie "idealną czystość". A na razie zastanów się, czy trafiłaś na
      odpowiednie dla siebie forum.
      • wami41 Re: Sluchaj Leda16... 09.04.07, 20:18
        Mnie nie interesuje ile zaplacilas za wywoz gruzu czy koparke. Nie stac cie na
        koparke, ciezarowke czy 1000 ton ziemi, sciezke granitowa, nie stac ciebie tez
        na slowo "przepraszam" jestem syfiarz. Nie potrafisz utrzymac ogrodu w
        cywilizowanej kondycji to oddaj komus kto potrafi to zrobic. Odzywka typowa dla
        ch.... ktore trzyma pryzmy cuchnacych smieci, zasyfiale oczka wodne i jeszcze
        ma pretensje do calego swiata. Witamy w Polandzie.
        • leda16 Re: Sluchaj Leda16... 09.04.07, 20:38
          A ja mam gdzieś Twoje zapachowe upodobania. Wiocha Ci śmierdzi, to się
          wyprowadź do warsiawskiego slumsu betonowego. Na pewno znajdziesz mnóstwo
          chętnych, którzy Ci taką klitkę z oknami wychodzącymi na śmierdzący uliczny
          asfalt oddadzą za duży, śmierdzący ogród z domem :))). A na razie spadaj z tego
          Forum, bo nic tu po agresywnej, pretensjonalnej osóbce, która tyle się zna na
          sprawach ogrodowych, co koza na tulipanach.
          • wami41 Re: Sluchaj Leda16... 11.04.07, 21:40
            Droga Ledo, smrod jest smrodem nie wazne czy to na wsi czy w miescie. Ja mam do
            czynienia z wieloma ludzmi twojego pokroju na codzien. To mnie wystarczy. Wiesz
            dlaczego Polska tak wyglada jak wyglada? Czyli jak Afganistan? Slumsy i syf w
            kazdym zakatku? Bo duzy odsetek spoleczenstwa jest tak chamski jak ty i tak
            prymitywny jak ty. Dziekuje

            P.S odnosnie znajomosci spraw ogrodowych to ukladaj te swoje kostki granitowe
            na kilometry. Ja sie obejde ze sciezkami wysypanymi piachem. Zwyklym piachem
            • 33qq Re: Sluchaj Leda16... 11.04.07, 22:12
              Piachem powiadasz, rzeczywiście nie masz wielkiego pojęcia o ogrodach.
              No i to chamstwo to jednak od ciebie wychodzi, nie od Ledy
              • wami41 Re: Sluchaj Leda16... 12.04.07, 09:07
                Widze, ze masz problemy z rozumieniem prostych tekstow.powodzenia z marmurowymi
                sciezkami i zlotymi klamkami.oh, nalezysz pewnie do tej klasy "entylegencji" co
                to klepakami jezdzi 80km/godz po osiedlowych uliczkach.
                • 33qq Re: Sluchaj Leda16... 12.04.07, 10:41
                  W odróżnieniu od ciebie doskonale rozumiem słowo pisane, tam nigdzie o złotych
                  klamkach nic nie było. A co do reszty, to po prostu szkoda słów...
    • aleks44 Re: W sprawie oczka wodnego!!!!!!!!! 09.04.07, 14:22
      a mnie oczko i slaniaki nie przeszkadzaja.Sam mam jedno i drugie,wprawdzie nie
      przy domu,bo takowego nie posiadam,ale na dzialce.Wiem ze moje oczko jesli
      chodzi o estetyke znacznie odbiega od tych zadbanych,ale mam na jakie mnie
      stac.Ze skalniakami jest podobnie.Musimy jednak pamietac,ze parenascie lat
      temu,ladny ogrod mozna bylo zobaczyc przy pieknych willach.Teraz jadac przez
      wioske mozna zobaczyc ogrody mniej lub bardziej zadbane przy wiekszosci
      zabudowan.Czy piekne i zadbane ogrody maja byc tylko dla uprzywilejowanych ???
      A trzeba przyznac,ze nic tak nas nie mobilizuje,jak to co u sasiada,czasem
      lepiej czy gorzej to moze wychodzi,ale staramy sie hehe.Z biegiem czasu,moze u
      nas bedzie ladniej niz u sasiada i co wtedy ???? do sadu chyba nie podadza.
      Wami41,przepraszam,a Ty masz oczko i skalniaczek
      pozdr.milego dzionka
      • wami41 Re: W sprawie oczka wodnego!!!!!!!!! 09.04.07, 20:25
        aleks44 napisał:

        > a mnie oczko i slaniaki nie przeszkadzaja.Sam mam jedno i drugie,wprawdzie
        nie
        > przy domu,bo takowego nie posiadam,ale na dzialce.Wiem ze moje oczko jesli
        > chodzi o estetyke znacznie odbiega od tych zadbanych,ale mam na jakie mnie
        > stac.Ze skalniakami jest podobnie.Musimy jednak pamietac,ze parenascie lat
        > temu,ladny ogrod mozna bylo zobaczyc przy pieknych willach.Teraz jadac przez
        > wioske mozna zobaczyc ogrody mniej lub bardziej zadbane przy wiekszosci
        > zabudowan.Czy piekne i zadbane ogrody maja byc tylko dla uprzywilejowanych ???
        > A trzeba przyznac,ze nic tak nas nie mobilizuje,jak to co u sasiada,czasem
        > lepiej czy gorzej to moze wychodzi,ale staramy sie hehe.Z biegiem czasu,moze
        u
        > nas bedzie ladniej niz u sasiada i co wtedy ???? do sadu chyba nie podadza.
        > Wami41,przepraszam,a Ty masz oczko i skalniaczek


        Nie mam oczka wodnego ani skalniaczka za to komarow mam miliony. Wylegaja sie w
        oczkach wodnych moich sasiadow. Jedno oczko glebokosci na 3 m zaroslo wierzbami
        i cuchnie przeslicznie w okresie letnim. Interesuje mnie skad sie bierze ten
        ped do czegos, czego nie rozumieja ani nie potrafia utrzymac.Czy posiadanie
        oczka wodnego to wyzszy status spoleczny?
        • aleks44 Re: W sprawie oczka wodnego!!!!!!!!! 09.04.07, 21:23
          >Czy posiadanie oczka wodnego to wyzszy status spoleczny?

          Z tego co wiem to chyba nie,ale dlaczego mam go nie miec jak mi sie ono podoba.
          pozdr.
    • 33qq Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 09.04.07, 17:35
      Zrobiłem sobie kaskadę murowaną, kamień spojony zaprawą, składa z się z 3 niecek
      które teoretycznie miały służyć jako miejsca do osadzania się cięższych
      zanieczyszczeń, takie małe filtry. Niestety nie używam jej, bo prawdopodobnie są
      tam mikroszczeliny i po 2 dniach funkcjonowania kaskady lustro wody opadło mi o
      5 cm.
      Z czego zrobić szczelną kaskadę, folia do oczek ze względu na kiepskie
      możliwości formowania małych zbiorniczków i trudność z zamaskowaniem kamieniami
      odpada.
      • haraposkutya Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 09.04.07, 19:11
        www.heissner.pl/
        Przejrzyj dział produkty/ zbiorniki. Mają folię pokrytą piaskiem lub żwirem, mają formy z włókna szklanego, także z naniesionym żwirem, do formowania łożysk strumieni i kaskad.
        • 33qq Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 09.04.07, 21:01
          Dzięki:)
      • leda16 Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 09.04.07, 22:21
        Folia EPDM ewentualnie folia 1.5mm.pod kamienie z zaprawą. Inny materiał (np.
        siatkobeton) jest niemożliwy do wyprofilowania. Ale skoro masz kaskadę z pompą,
        to filtr wchodzi w skład zestawu.Duży filtr mozna też dać przy ujściu
        strumienia.
        • 33qq Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 12.04.07, 07:38
          Tylko te filtry zbyt łatwo się zatykają, stąd pomysł na osadnik, zbiorniki chcę
          zrobić jakby obok nurtu, tak, żeby muł mógł się osadzić
          • leda16 Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 12.04.07, 07:56
            Oglądałam to www, które polecał Przedmówca. Wszystkie kaskady wyglądają b.
            brzydko, są sztuczne, nienaturalne, bez wdzięku. Natomiast osobiście polecam Ci
            inne namiary: forumogrodnicze.info/ Znajdziesz tam wiele profesjonalnych
            rad doświadczonych ogrodników dot. budowy kaskad, a co najważniejsze - zdjęcia
            wielu kaskad wykonanych własnoręcznie przez Dyskutantów, zdjęcia ich oczek
            wodnych, ogrodów, porady dot. pielęgnacji oczek wodnych, roślin, nawożenia,
            przycinania itp. Ludzie b. sympatyczni. Będziesz mógł tam też zaprezentować
            zdjęcia własnego ogrodu i kaskady, co niewątpliwie przybliży innym orientację w
            Twoich problemach. Jest tam też moje "chamskie" oczko i "chamski" ogród.
            Nawiasem mówiąc posesja 3 km od Krakowa, warta ok. 1,5 mln. złotych, którą
            niejaka warni41 radzi mi "oddać komuś", kto potrafi utrzymać ją w cywilizowanej
            kondycji" :)))).
            • 33qq Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 12.04.07, 08:29
              :)))
              Dziękuję pięknie
            • szadoka Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 13.04.07, 14:52
              I jeszcze pewnie ci sie zaby w nim zelegly ze skrzekiem? Fuj :))))
              Swoja droga nie wyobrazam sobie, ze oczko moze smierdziec ( oczywiscie jesli nie
              mam w nim smieci i innych cial "obcych"), nawet zarosniete.
              Cos mi sie widzidzi, ze dla niektorych ogrod zadbany = monokultura trawnikowa i
              tuje pod sznurek. Coz , moj ogrod moglby sie nie podobac...chociaz oczka ani
              skalniaka nie mam.
              • gabula777 Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 13.04.07, 14:55
                Mnie podobałby się napewno :-)))
              • 33qq Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 13.04.07, 19:34
                No, zalęgło mi się to cholerstwo i hałasuje wieczorami ;)

                Ale przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz, może ktoś wie co się dzieje z
                kijankami, wylęga się tego tysiące a z czasem dość mocno są przez coś
                przetrzebiane, czy może rybki maczają w tym płetwy i czy to możliwe żeby aż tak
                karasie zżerały kijanki? No a jeśli tak to czy wydzielić część oczka, bo szkoda
                żabek.
                • leda16 Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 14.04.07, 06:00
                  Na pewno nie są zjadane przez karasie, bo po urodzeniu przypominają młode
                  rybki. Ale faktycznie - głowaczy jest pełno, a głowonogów z jedną parą nóg w
                  oczku nie widać.Może te starsze chowają się w mule, bo z jedną parą nóg
                  trudniej pływać? Skądinad mam zaledwie 4 dojrzałe karasie i takiej ilości
                  kijanek pewnie by nie przerobiły. Zresztą są dokarmiane. Dla mnie osobny
                  problem to świeży narybek. W ubiegłym roku wytarły się 3 ogromne ławice i nie
                  wiem, co z tym robić. Znajomych z oczkami mam mniej niż karasi. A swoją
                  ścieżką, gdyby malkontenci zamiast pomstować na sąsiadów, w ramach
                  dobrosąsiedzkich układów podarowali by im ze 4 dorosłe karasie, problem
                  sąsiedzkich komarów byłby zlikwidowany definitywnie.
              • leda16 Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 14.04.07, 06:03
                Fuj??? Przecież one są śliczne! Swoją drogą kijanki świadczą o dobrej kondycji
                wody w oczku. W zasyfionym stawie one skrzeku nie złożą.
                • aleks44 Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 14.04.07, 20:15
                  u mnie nic poza karasiami nie plywa,a tyle zab przynioslem do oczka.
                  Moze jeszcze spia gdzies na dnie,zagrzebane w mule ????.
                  > Fuj???
                  na Forum Ogrody w watku Zygi,zaby wygladaja slicznie,
                  Oj,zeby mi sie takie trafily.
                  • 33qq Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 14.04.07, 21:01
                    Nie przynoś żab, one jeśli uznają twoje oczko za odpowiedznie same przyjdą,
                    jeślinie to i tak sobie pójdą. To nie tylko samo oczko jest ważne ale i
                    otoczenie. Ja dziś u siebie zobaczyłem 2 żabki, pewnie jeszcze kilka będzie,
                    niestety jesden karaś zaczął pływać na boku, pewnie jutro będę go musiał
                    wyrzucić. A to wszystko przez Zygę, przyszedł , popatrzył i zaczarował ;-)
                    • 33qq Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 14.04.07, 22:39
                      Acha, Zyga, sałatka rzeczywiście palce lizać, daruję ci tego karasia
                      ;-)
                      • pinkink2 Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 15.04.07, 21:51
                        33qq napisał:

                        > Acha, Zyga, sałatka rzeczywiście palce lizać,

                        Szybko mow, jaka salatka. Mam nadzieje, ze bez zabki albo karasia...)
                        • 33qq Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 15.04.07, 22:09
                          No, przecie mówię, palce lizać;)

                          Bez żab i karasi, za to z iluzoryczną szynką z indyka :)
                          • pinkink2 no a przepis? 15.04.07, 23:24
                            33qq napisał:

                            > No, przecie mówię, palce lizać;)
                            >
                            > Bez żab i karasi, za to z iluzoryczną szynką z indyka :)

                            Iluzoryczna? Czy to znaczy, ze z tofu?
                            Oj, no powiedz co to takiego, bo to nieladnie ludziom smaka robic a potem-figa z
                            makiem.

                            • 33qq Re: no a przepis? 16.04.07, 08:45
                              Iluzoryczna w sensie, że tylko w przepisie była, w realu Zyga nie dał tego
                              załącznika ;).
                              A przepisu nie zdradzę, chyba, że będzie zgoda od prowodyra ;)
                    • aleks44 Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 15.04.07, 19:42
                      zab dalej nie mam,za to jeden z karasi jest troche gruby,chyba peknie

                      >A to wszystko przez Zygę, przyszedł , popatrzył i zaczarował ;-)
                      niestety,ja nie mam na kogo zwalic,czasem szkoda
                      pozdr.
                      • 33qq Re: Dobra, dość narzekania, może coś poradzicie 15.04.07, 19:54
                        Acha, dzisiaj wygląda na zdrowego, Zyga się zlitował ;)
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka