Gdzie w Warszawie jest taki kompostownia ?

[krutikow]

W Uchwale Nr LXXVII/2427/2006
Rady miasta stołecznego Warszawy
z dnia 22 czerwca 2006 roku

w sprawie Regulaminu utrzymania czystości i porządku
na terenie miasta stołecznego Warszawy

Rozdział VI
Inne wymagania wynikające z planu gospodarki odpadami

§ 26

1. Zaleca się kompostowanie we własnym zakresie, w sposób nie
powodujący uciążliwości dla otoczenia, lub przekazywanie do
kompostowni odpadów roślinnych powstających na terenie nieruchomości.
2. Odpady roślinne pochodzące z pielęgnacji publicznych terenów
zieleni miejskiej oraz ogrodów działkowych przekazywać należy do
kompostowni.
3. Dopuszcza się spalanie odpadów roślinnych, jeżeli pochodzą z
roślin porażonych przez choroby i szkodniki.

Stad moje pytanie: gdzie mozna oddac ogromna ilosc galezi po scieciu
ich w moim ogrodzie ? Nie mam mozliwosci ani ochoty zakladania
wlasnego, poniewaz, chociazby mam za maly ogrod. Wiec co mam robic?
Pare galazek spalilismy podczas wycinania ku znacznemu
niezadowoleniu sasiadow, czemu sie zreszta nie dziwie. Moze powinnam
liscie oderwac i wrzucic do kontenera, a galezie i konary
przeznaczyc do polenia w kominku, ktory na szczescie mam ? Ale poki
co szukam kompostownika, o ktorym w Uchwale, wiec prosze
zorientowanych o odpowiedz. Pozdrawiam OK

[horpyna4]

Radiowo, ale nie wiem, czy aktualnie działa. Miała być rozbudowywana,
były (jak zwykle) jakieś protesty. W każdym razie jeżeli jest, to
tam.

[krutikow]

Aha, dzieki, kapke daleko, ale coz!!

[horpyna4]

Ale na terenie Warszawy. Jest na peryferiach dzielnicy Bielany przy
bocznicy kolejowej, na północ od wysypiska śmieci przy ul. Estrady
(które to wysypisko jest już poza Warszawą).

[krutikow]

Tak, tak, iwem, ale zastosuje chyba wariant: liscie z malymi
galazkami do kontenera, ktory na szczesie mam, a duze i konary do
kominka.

rozdrabniacz

[dar61]

Rozdrabniacze są a' 100-250 PLN z demobilu, Szanowna {Krutikow}.
Radzę poszukać.

Miesiąc temu nabyłem na pobliskiej giełdzie samochodowej taki
rozdrabniacz do gałęzi.
Pierwszy użytkowałem 10 lat. Nadal służy. Ten drugi jest wreszcie
wolnobieżny, do gałęzi do 4 cm grub., z regulacją tej grubości.

Co się będą liście i gałęzie pałętać do kompostowni.
Toż to marnowanie wtórnych surowców...
I rozrywanie obiegu krążenia pierwiastków...

Plus kompostowniki 3.