.Amarylis -prosze o pomoc ...

[mimbla.londyn]

Witam serdecznie,
kieruje pytanie do Was jako specjalistow
amarylis-prezent przywedrowal dzis do mnie,
ma dwa paczki,plaskie ,ziemia to raczej jakis sypki torf (?),
przesuszony,jak go pielegnowac ?
wiem,ze nie wolno zalac cebuli,ale co zrobic,zeby kwiatek
zaczal "pic" wode?

Dziekuje za wskazowki i cierpliwosc

Mimbla



fotoforum.gazeta.pl/u/mimbla.londyn.html
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

[margot50]

Wstaw doniczkę z roślinka do pojemnika z woda, poczekaj aż dobrze
nasiąknie wodą.Wstaw do podstawki bez wody przy korzeniach i odstaw w
ciepłe ,jasne miejsce. Daj czas na aklimatyzację, póżniej możesz
trochę zasilić nawozem i podlewaj dopiero jak przeschnie, powodzenia

[mimbla.londyn]

Dziekuje serdecznie,
czy mam jej zmienic ziemie? I kiedy ?


p.s. ciekawe czemu mowie "ona",
przeciez to "ten" kwiatek i "ten" Amarylis ;)
moze ze wzgledu,ze "ta" roslinka ?

[dorkasz1]

Mój Tatko zmieniał w amarylisach ziemię dopiero, gdy sadził je na nowo po
zasuszeniu. Teraz lepiej go nie przesadzaj, bo ma on, ten amarylis :) dosyć
kruche korzenie. Najlepiej go podlewać nalewając wody do podstawki, jak po 15
minutach wypije, jeszcze dolać, a to czego nie wypije, wylać.

[krynia58]

Ja swojego nawet nie zdążyłam przesadzić do nowej ziemi, bo nie wiem
skąd naraz pąk puścił. Ziemi tylko do pół cebuli albo i mniej.
Więc w te pędy po jakiś nawóz. Kupiłam jakiś humvit na bazie
dżdżownic dla kwitnących. Tym zasilam przy każdym podlewaniu, jak
już widzę, że ziemia prawie sucha. Jest cudny. Na długiej trąbce
cztery kwiaty. Na obrzeżach czerwone i promieniście białe od środka
do brzegów. Moim zdaniem to jeden z łatwiejszych kwiatów do hodowli.
W naszej rodzinie od pokoleń. I dzieci zawsze ma kupę.

[mimbla.londyn]

O,dziekuje serdecznie za wskazowki,
ten moj to jakis szalony (?)
byly dwa paki na krotkich lodygach,ok paki sie powiekszaja i lodygi
jakos tak za szybko w gore ida,
moze on ma za malo swiatla?
A one tak zima kwitna czy jak?

Pozdrawiam

Mimbla

[dorkasz1]

Jak te łodygi nie są za wiotkie, to nie ma problemu. Łodygi amarylisowe mojego
Taty miały czasem i po 40 cm.

[dana_0]

A mój amarylis dopiero niedawno zaschnął. Słyszałam, ze one kwitną
zimą a na lato trzeba je zasuszyć - a mój jakoś odwrotnie. JAk to
zmienić?

[krynia58]

To już chyba taka ich uroda. Mam kilka cebul. Wszystkie jadnakowo
traktuję, a tylko ta biało czerwona kwitnie grudzień-styczen, reszta
nawet w marcu, kwietniu.

Dziewczyny!

[tube-roza]

Pamiętajcie, że tylko 1/3 cebuli ma być w ziemi.Reszta wystaje :)

[ani_a_net]

ja z moim kwiatuszkiem obchodzę się trochę ostro, ale jak widać służy
. prawie wcale nie jest podlewany, raz na 3 tyg bardzo malutko, stoi
sobie w zimnym nieogrzewanym pomieszczeniu, a co do kwitnienia ,
pierwszy zakwitł we wrześniu a drugi teraz niedawno właśnie
przekwitł. dodam jeszcze że mam mnóstwo cebulek w doniczce. aż
ciasno. ale podobno one tak lubią . chociaż zastanawiam się czy nie
pasowało by rozsadzić ? proszę o radę!