Forum Sport Sport
ZMIEŃ
    Dodaj do ulubionych

    PŚ w sprincie. Justyna Kowalczyk czwarta w Oslo

    14.03.10, 17:15
    Gratulacje!
    Obserwuj wątek
      • Gość: pocalujta_wujta Czas na start z podstwaieniem kijka Bjorgen IP: *.nwrknj.east.verizon.net 14.03.10, 17:27
        Teraz Justyna moze zrealizowac inne celenp. przewrocic Marit Bjorgen
        dla wyrownaina rachunkow.
        • maz-47 Re: Czas na start z podstwaieniem kijka Bjorgen 14.03.10, 17:50
          O tak! Teraz już z całkowitym spokojem może przyp-ierdolić Bjoergen kijkiem, gdy
          ta będzie próbowała znów ją wyprzedzać, zajeżdżać drogę, lub najeżdżać na nartę.
          Justyna ma nerwy napięte jak struny od gitary, więc byle pretekst
          wystarczy, byśmy mieli naprawdę ekscytujący koniec PŚ...
          • aramba [...] 14.03.10, 18:09
            Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
            • Gość: Johann Re: Czas na start z podstwaieniem kijka Bjorgen IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.03.10, 18:39
              aramba,nie powinienes juz nigdy w twoim zyciu zaczynac pisac od
              slowa " mysle".Daruj to sobie amebo. <aramba napisał:

              > Myślę
              • Gość: g Re: Czas na start z podstwaieniem kijka Bjorgen IP: *.legnica.vectranet.pl 14.03.10, 18:50
                Jasiu, ocknąłeś się, dziecko?
                • Gość: Johann Re: Czas na start z podstwaieniem kijka Bjorgen IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.03.10, 19:01
                  Nie pilismy razem,dlatego prosze-Johann , dla ciebie Herr
                  Johann < Gość portalu: g napisał(a):

                  > Jasiu, ocknąłeś się, dziecko?
                  • Gość: g Re: Czas na start z podstwaieniem kijka Bjorgen IP: *.legnica.vectranet.pl 14.03.10, 19:19
                    Wybacz Jasiu, jak bym Cię spotkał na swojej drodze to o piciu mowy by nie było
      • Gość: Zbyszek z Chicago PŚ w sprincie. Justyna Kowalczyk czwarta w Oslo IP: *.hsd1.il.comcast.net 14.03.10, 17:28
        Czy to nie dziwne ze od czasu jak Marit Bjoergen bierze leki bije
        wszyskich?


        Wszyscy cos biora a panstwa takie jak byle ZSSR i NRD wygrywaly caly
        czas i teraz inni tez wymyslaja nowe niewykrywalne srodki - i

        tych nalezy zlapac i ukarac bo zawodniczki sa na koncu tej mafi.



        Is it not strange that healthy lose all the time to sick
        competitors?

        Nie wierzcie wszystkim doktorom - KASA - zobatrzcie na
        statystyki:


        To ich powinno sie ukarac najbardziej a nie zawdoniczki - nie jest
        te leki latwo dostac.

        Jak ktos bierze narkotyki to kto jest za to odpowiedzialnym. KASA -
        i tu jest problem.

        Ilu chorych jest mistrzami 80%? - Dziwne?

        Any normal person would ask a question WHY an American Lance
        Armstrong won the Tour de France a record-breaking seven
        consecutive years -

        MOST champions have Asthma and win with perfectly healthy people?


        Ile razy Bjoergen wygrala z Justyna przed lekami i co nagle na
        Olimpiadzie i teraz bije wszyskich?
        • maz-47 Re: PŚ w sprincie. Justyna Kowalczyk czwarta w Os 14.03.10, 17:43
          Nie no, oczywiście, że gdyby nie astma Bjoergen i leki które bierze, to z całą
          pewnością nasza Justyna zwyciężała by teraz w cuglach...
          • Gość: Zbyszek z Chicago Re: PŚ w sprincie. Justyna Kowalczyk czwarta w Os IP: *.hsd1.il.comcast.net 14.03.10, 17:59
            No wlasnie Justyna jest normalnym czlowiekiem a nie robotem -
            dzisiaj byla czwarta i nie wygrywa caly czas.

            A zawodnicy tacy jak Lance Armstrong jest absolutnym rekordzistą
            pod względem zwycięstw w największym i najtrudniejszym wieloetapowym
            wyścigu kolarskim świata - Tour de France 7 razy z rzedu?

            i

            Marit BJOERGEN przed lekami przegrywala nie tylko z Justyna


            a po nie daje nikomu zadnych szans co nie jest normalne -
            robot?


            80% mistrzow ma Astme.
          • marcin521 Przypadek Bjoergen 14.03.10, 21:19
            Marit Bjoergen była kiedyś wielką biegaczką, wygrywała PŚ, zdobywała złote
            medale. Jako największa gwiazda biegów pojechała na IO w Turynie i przegrała. W
            tym momencie jej kariera się załamała, osiągała coraz gorsze wyniki, ostatnie
            dwa sezony startowała beznadziejnie. Przyszedł rok olimpijski, Bjoergen zdała
            sobie sprawę, że to jej ostatnia szansa. I zdała sobie sprawę, że w czystej
            sportowej walce nie ma szans, więc posunęła się do manipulacji z dopingiem. Nie
            była zresztą sama - pomógł jej przecież norweski związek narciarski i norweski
            komitet olimpijski. Norwegia to jest bowiem kraj kompletnie zakręcony na punkcie
            narciarstwa klasycznego, ale to szaleństwo ma dwie twarze. Piękne oblicze widać
            było podczas igrzysk w Lillehammer - tłumy kibiców, wspaniała atmosfera etc. Z
            drugiej strony jest brzydka twarz, bo Norwegowie zrobią wszystko by odnosić
            zwycięstwa. Potrafią zalegalizować doping dla astmatyków, by pomóc swym
            biegaczom, potrafią wymóc zmiany zasad rozgrywania kombinacji, by pomóc swym
            zawodnikom. Przykładów jest więcej.
            Marit Bjoergen i norweskimi działaczami kierowało to samo - trauma z Turynu. Na
            tamtych igrzyskach klęskę poniosła cała ich kadra olimpijska i widać, że bardzo
            ich to zabolało. Tak bardzo, że teraz postanowili zrobić wszystko, by historia
            się nie powtórzyła. Bjoergen zaślepiła żądza złotych medali, nie podołała presji
            wywieranej przez kibiców i działaczy, zjadła ją własna ambicja. Zapomniała, że w
            historii było wielu wybitnych sportowców, którzy nigdy nie zdobyli złotego
            medalu olimpijskiego - wystarczy podać nazwiska Girardelliego, Ahonena, Małysza,
            Manninena. Zapomniała, że złoty medal olimpijski nie jest jedyną przepustką do
            wielkości, zdobyło go wielu oszustów i manipulatorów: Flo-Jo, Niestierienko etc.
            Teraz dołączyła do tego grona Bjoergen. Tu nie chodzi tylko o Justynę. Bjoergen
            oszukała wiele zawodniczek: Saarinen, Sachenbacher, Majdic. Oszukała nawet swoją
            koleżankę Steirę, która zdobyłaby upragniony olimpijski medal indywidualny, a
            tak po raz kolejny zajęła czwarte miejsce.
            Są sportowcy, którzy dochodzą do sukcesów ciężką pracą i sportowcy, którzy by
            wygrać posuną się do manipulacji i fauli. Wymuszą karny, zajadą drogę rywalowi,
            popchną przeciwnika. Jedna z najwybitniejszych biegaczek w historii, Czeszka
            Katerina Neumanova, też przez lata goniła za złotym medalem igrzysk. Przegrała w
            Nagano, przegrała w Salt Lake City. W przeciwieństwie do Marit nigdy się jednak
            nie załamała i nigdy nie poszła na skróty. Im częściej przegrywała tym ciężej
            pracowała by dopiąć celu. Na swoje ostatnie igrzyska pojechała do Turynu.
            Przegrała bieg na 10 km, przegrała bieg łączony. Jej ostatnią szansą było 30 km
            i kilometr przed metą wydawało się, że i tym razem przegra - z Justyną
            Kowalczyk. Wtedy Katerina podjęła ostatnią próbę, ostatnim wysiłkiem dogoniła
            Polkę, odparła atak Czepałowej i zdobyła, na ostatnich metrach ostatniego
            wyścigu, upragniony laur.
            Kibicowałem wtedy oczywiście Polce, ale nie miałem żadnych pretensji do Czeszki.
            Nie miałem żalu bo wygrała w czystej sportowej walce, dzięki pracy, ambicji i
            sile charakteru. Bez manipulacji i oszustw...
            • maz-47 Re: Przypadek Bjoergen 15.03.10, 15:05
              Pięknie to wszystko opisałeś i w zasadzie mógłbym się z tobą zgodzić. Jednakże
              nie ma żadnej stuprocentowej pewności, że leki, które zażywa Marit Bjoergen, są
              środkami dopingującymi. Są tylko na liście zakazanych środków, ale zdania
              lekarzy i specjalistów od dopingu są podzielone. Jedni twierdzą, ze mogą pomagać
              Bjoergen zwyciężać w nieuczciwy sposób, inni twierdzą zaś, że nic jej nie dają.
              Myślę, że nie nam oceniać ten spór.
              Wiem natomiast jedno. Bjoergen podjęła ostatnią chyba już przed tym sezonem
              próbę odniesienia sukcesu olimpijskiego. Początkowe starty były dla niej średnio
              udane i zdała sobie sprawę, że z taką formą niczego na igrzyskach nie zwojuje.
              Wspólnie ze swym sztabem trenerskim podjęła ryzykowną decyzję o całkowitym
              niemalże odpuszczeniu PŚ i podjęciu specjalistycznego treningu na obozach
              wysokogórskich. Pojawiła się dopiero na igrzyskach i jej forma była imponująca.
              Są różne szkoły przygotowań w zależności od preferencji trenerów i możliwości
              zawodników. Nawet jeśli te leki na astmę, które zażywa w jakiś sposób jej
              pomagają, to bez odpowiedniego przygotowania i formy, którą wypracowała na
              igrzyska, takiego sukcesu by nie odniosła.
              Dopóki MKOl i WADA nie unormują tych spraw i nie powstanie (jak sugeruje Majdić)
              jedna klinika, która będzie kwalifikować przypadki astmy, to my nie mamy nic do
              powiedzenia. Musimy, chcąc, czy nie, zaakceptować taki stan rzeczy. Obrażanie
              Bjoergen i wyzywanie jej od najgorszych niczego nie zmieni. Nadal będzie
              zdobywać medale, zwyciężać, a my możemy tylko biernie się temu przyglądać...
              • marcin521 Re: Przypadek Bjoergen 15.03.10, 21:07
                Leki, które przyjmuje Bjoergen są środkami dopingowymi. Znajdują się na liście
                WADA. Niwelują negatywne efekty wysiłku w niskiej temperaturze, polegające na
                zmniejszeniu przepływu powietrza przez słabiej rozkurczające się oskrzela. Ich
                stosowanie daje przewagę „chorym”. Pozwalają „oszukać” organizm, który w
                naturalny sposób nie byłby zdolny do tak ekstremalnego wysiłku. To właśnie
                definicja niedozwolonego wspomagania.
                Nie wiem skąd ubzdurałeś sobie, że Bjoergen "podjęła decyzję o rezygnacji z PŚ
                po pierwszych średnio udanych startach" . Ona od początku tego sezonu osiągała
                znakomite wyniki, wygrała pierwszy bieg na 10 km. Byo to jej PIERWSZE ZWYCIĘSTWO
                OD 2 LAT. Swoją obecną formę zawdzięcza nie rewelacyjnym metodom treningowym czy
                zagrywkom taktycznym - przez ostatnie sezony próbowała rozpaczliwie wszystkiego,
                bez żadnego efektu. Jej zwycięstwa to efekt nowych środków dopingujących, które
                przyjmuje od tego sezonu - nic innego w jej karierze się nie zmieniło.
                O tym, że biegacze narciarscy mogą przyjmować leki na astmę, które są
                jednocześnie środkiem dopingującym, decyduje FIS. To właśnie Norwegowie rządzą
                komisją biegów FIS-u i to oni doprowadzili do takiego stanu na początku lat 90.
                Zobacz sobie wyniki z końca lat 80., np. z Calgary to zrozumiesz dlaczego.
                Dzięki temu ich "chorzy" sportowcy zdobyli przewagę. To jest oszustwo.
                Oczywiście, że musimy to zaakceptować, tak jak musimy zaakceptować, że istnieją
                pijani kierowcy, którzy zabijają ludzi na drogach. Szkoda tylko, że tak wielu
                idiotów atakuje Justynę Kowalczyk, za to co powiedziała o
                sportowcach-astmatykach, a co wie każdy, kto interesuje się biegami dłużej niż
                trwa jej kariera. Wszyscy skupiają się na tym, kto to powiedział (Kowalczyk) i
                na kontekście wypowiedzi ("przegrała to narzeka"), a zapominają o podstawowej
                sprawie - TREŚCI.
                Nie możemy nic zrobić? Na początek może wystarczy się czegoś nauczyć, dowiedzieć.
        • Gość: Radios Re: PŚ w sprincie. Justyna Kowalczyk czwarta w Os IP: *.swidnica.mm.pl 14.03.10, 23:02
          Any normal person would ask a question WHY an American Lance
          Armstrong won the Tour de France a record-breaking seven
          consecutive years -

          MOST champions have Asthma and win with perfectly healthy people?



          Przypominam, że Lance Armstrong nie miał astmy ...
          • Gość: Zbyszek z Chicago Re: PŚ w sprincie. Justyna Kowalczyk czwarta w Os IP: *.hsd1.il.comcast.net 14.03.10, 23:46

            Tp przeczytaj to:
            www.steroidstoday.com/steroids/how-does-clenbuterol-affect-endurance/

            : ...you only have to look to Tour de France champion, Lance
            Armstrong, and know that’s not true in the strictest sense of the
            word. Of course, Armstrong won’t commit to whether or not he was
            actually diagnosed with asthma (probably exercise induced asthma –
            EIA) to justify his legal use of it or whether it was a justified
            performance enhancing tool. Some think, definitely. "
      • tasa PŚ w sprincie. Justyna Kowalczyk czwarta w Oslo 14.03.10, 17:52
        To i Kowalczyk tez chora ? A juz myslalem, ze w tym sporcie,
        choruja wszyscy oprocz niej ;}
        • Gość: g Re: PŚ w sprincie. Justyna Kowalczyk czwarta w Os IP: *.legnica.vectranet.pl 14.03.10, 18:45
          Chora, tylko nie na astmę.
          • Gość: g Re: PŚ w sprincie. Justyna Kowalczyk czwarta w Os IP: *.legnica.vectranet.pl 14.03.10, 18:45
            Jak by była chora na astmę to pewnie by te zawody w cuglach wygrała.
      • Gość: Nina Co za forma! BRAWO! IP: *.gdynia.mm.pl 14.03.10, 18:03
        Co za sportowiec! - wystartowała chora i jeszcze 4 przybiegła!
        Człowiek gdy chory - to ledwo palce rusza,
        a ona TAK! pobiegła!!
        • Gość: Zbyszek z Chicago Re: Co za forma! BRAWO! IP: *.hsd1.il.comcast.net 14.03.10, 18:10
          Na 6 zawodnikow czwarta to nie jest zaden wyczyn.
          A to ze Ci z Astma nie daja nikomu zadnych szans jest napewno
          dziwne - roboty a nie normalni ludzie.
          • Gość: g Re: Co za forma! BRAWO! IP: *.legnica.vectranet.pl 14.03.10, 18:49
            Startowało 40 zawodniczek.
          • Gość: ko Re: Co za forma! BRAWO! IP: *.czeladz.vectranet.pl 14.03.10, 19:00
            To był finał w którym startowało, sześć najlepszych obecnie
            sprinterek, wyłonionych w ćwierćfinałach i półfinałach,tak,że 4
            miejsce Kowalczyk to duży wyczyn,bo ona nie jest specjalistką od
            sprintu stylem dowolnym.
          • Gość: Nina_1 Re: Co za forma! BRAWO! IP: *.gdynia.mm.pl 15.03.10, 09:16
            człowieku, chyba nie czytasz jak inni,
            przecież pisze że CHORA pomachała na tych zawodach, rozumiesz,
            CHORA ZNACZY SIĘ PRZEZIĘBIONA.
            I PRZEZIĘBIONA TAK POJECHAŁA, ciekawe jak ty byś zasuwał.. z temperaturą.
      • Gość: Mamin chora ale nie bierze sterydów;) Dlaczego? IP: *.subscribers.sferia.net 14.03.10, 18:27
        bo normalna!
        • Gość: Zbyszek z Chicago Re: chora ale nie bierze sterydów;) Dlaczego? IP: *.hsd1.il.comcast.net 14.03.10, 18:48
          Mysle ze kazdy wie ze sport to wielka KASA. KASA, KASA,....


          Zawodnicy bylego ZSSR i NRD wygladaly jak american football
          players ...i jest jasne ze to nie jest normalne.

          Dla mnie moga to nawet zalegalizowac dla wszystkich bo i tak co roku
          wymyslaja nowe niewykrywalne srodki..

          Bedziemy mieli wtenczas wyscigi robotow i kto wymysli cos lepszego..

          Nie ma prostej odpowiedzi ale to ze 80% mistrzow bierze "legalne
          srodki" i mimo ze nie wygrywali sa nagle robotami ktorzy wygrywaja
          wszysko jest nieuczciwe i nalezy ten proble rozwazac.


          Ja nie winie za to sportowcow a mafie ktora robi na tym wielka kase.
          • Gość: Sołtys Re: chora ale nie bierze sterydów;) Dlaczego? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.03.10, 18:55
            kolego największy przemysł farakologiczny to USA. Taki Phelps, Marion Jones czy
            Carl Lewis, Amstrong to ikony koksiarstwa.
            • Gość: Zbyszek z Chicago Re: chora ale nie bierze sterydów;) Dlaczego? IP: *.hsd1.il.comcast.net 14.03.10, 19:18
              Zgadzam sie. Pisalem ze nikt normalny nie wyglada tak jak american
              football players ...i ze Lance Armstrong jest absolutnym
              rekordzista pod wzgledem zwyciestw w najwiekszym i najtrudniejszym
              wieloetapowym wyscigu kolarskim swiata - Tour de France 7 razy z
              rzedu?


              Niestety KASA juz rzadzi calym swiatem.

              Ale nie nalezy za to winic tylko sportowcow czy narkomanow a
              mafie ktora robi KASE.
      • amg53 Polski tlen wygrał z norweskim astmosanem......... 14.03.10, 18:43
      • Gość: hehe 3 Krysztalowe Kule, 3 medale olimpijskie, TeamTour IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.03.10, 18:57
        Nikt tyle w jednym sezonie nie osiągnął.
        Nawet na EPO zamaskowanym pod lekami przeciwastmatycznymi się nie
        dało.
        I nikt tego już nigdy nie powtórzy!
      • Gość: xex Czyli teraz jest dowód na salbutamol IP: *.ny325.east.verizon.net 14.03.10, 19:04
        Po użyciu cudownego leku, słaby gremlin z astmą nagle wyskakuje z formą i bije wszystkich.
        Dowód empiryczny. Bezsporny.


        Polskie związki sportowe muszą sie teraz zająć protestami wobec
        World Anti Doping Agency.
        Już samo zrobienie szumu wobec tego skandalicznego oszustwa powinno dać efekty w przyszłości.
        Oczywiście najpierw trzeba wykopać Smorawińskiego i Krzywańskiego.


        en.wikipedia.org/wiki/Marit_Bjørgen#Asthma_medications
      • Gość: xxy PŚ w sprincie. Justyna Kowalczyk czwarta w Oslo IP: 193.151.115.* 14.03.10, 19:13
        ten co sie dziwi,że justyna tez chora jest wyraznie chory na głowe
      • Gość: jack PŚ w sprincie. Justyna Kowalczyk czwarta w Oslo IP: *.chello.pl 14.03.10, 19:55
        Mamy najlepsza biegaczke wszechczasow i najlepszego skoczka
        wszechczasow, dzis 2 miejsce Malysza to wielkie oszustwo skoczyl 5
        metrow dalej i byl lepszy stylowo, a WIELKA JUSTYNA wygrywa z
        koksiarami norweskimi tez oszustwo tzw. wladz narciarskich.
      • Gość: pcx watcher Re: PŚ w sprincie. Justyna Kowalczyk czwarta w Os IP: *.chello.pl 14.03.10, 22:00
        Ależ - moi drodzy - tu nie chodzi wyłącznie o kwestię nowoczesnej formy dopingu, którego nie można wykryć. Sprawa wydaje się być o wiele bardziej poważna. Przede wszystkim chodzi o tzw. legalny doping, którego Marit Bjoergen jest przykładem. Jeżeli środki, które ta zawodniczka przyjmuje w celu leczenia astmy, nie posiadają właściwości dopingujących, to dlaczego istnieją w grupie środków zakazanych?
        Już teraz nie mam żadnych wątpliwości, że dopóki Bjoergen będzie w kuracji, nieprędko pojawi się zdrowa zawodniczka, która byłaby w stanie jej zagrozić. Jakiekolwiek badania zawodników w tym zakresie winne odbywać się przez Międzynarodową Komisję Lekarską - taką, by skład zespołu w proporcjach nie oscylował na granicy układów i znajomości, czy też innych oznak o charakterze nacjonalistycznym. Absurd polega na tym, że u Kornelii Marek niemal natychmiast wykryto doping, podczas gdy u Bjoergen wszystko wciąż jest zgodne z zasadami. Jak widać, w odpowiedzi na zarzuty ze strony Pani Justyny Kowalczyk, Norwedzy okazali prawdziwe mistrzostwo olimpijskiej dygresji.
        • franciszekzz Re: PŚ w sprincie. Justyna Kowalczyk czwarta w Os 14.03.10, 23:58
          Niestety sport zamienia się w przemysł, w chinach masowo produkują
          czempionów, a sportowcy muszą bić kolejne rekordy żeby wywiązać się z
          reklamowych kontraktów nie ważne czy byli na dopingu czy nie liczy
          się rekord, news, słupek... i pomyśleć, że kiedyś na olimpiadach
          startowali amatorzy...
          • Gość: Zbyszek z Chicago Re: PŚ w sprincie. Justyna Kowalczyk czwarta w Os IP: *.hsd1.il.comcast.net 15.03.10, 01:46
            To musialo byc bardzo dawno temu. Nie jestem mlodym i pamietam ile
            medali zdobywali sportowcy ZSSR, NRD a teraz Chin.

            Poprostu w tych czasach nie wykrywano srodkow dopingujacych i
            wierzono w sportowcow uczciwość.

            Sport zawsze byl KASA bo zloto doje reklamy, koszulki, buciki, itp.

            Szkoda mi spotowcow tak jak i narkomanow bo ich sie wini
            najbardziej - i to robia dzialacze jakby naprawdę nie czuli się
            winni - Ci ktorzy robia kase sie smieja i dalej to robia.
      • szymon1740s PŚ w sprincie. Justyna Kowalczyk czwarta w Oslo 15.03.10, 11:02
        Nie wiem jak to jest z tymi lekami, czy to doping czy nie - nie jestem
        lekarzem, ale albo Marit złapała mega formę - co chyba jest możliwe, patrząc
        np. na Simona Ammana czy Adama Małysza, albo na Justynę, która jak miała górkę
        formy, też wszystko wygrywała co mogła. A sportowcy na takim poziomie, to
        rzeczywiście roboty - jeśli porównać do przeciętnego śmiertelnika, więc wydaje
        się że takie różnice mogą być naturalne. Choć chciałbym mieć pewność co do
        tych leków - wydaje mi się że to jest trochę takie fałszywe "zrównywanie
        szans". Tak jakby np. zawodnik ze złamaną nogą, mógł mieć narty na motorek -
        żeby zrównać szanse? Petra może też powinna dostać jakieś anabole, kołnierz i
        motorek, bo ona też kończy karierę, a uległa wypadkowi - więc żeby nie psuć
        jej końcówki, można by jej wyrównać szanse? Pewnie można by, tylko pytanie czy
        to jeszcze był by sport? I chyba podobnie powinno być z astmatykami - wiele
        sportowców choruje, ale wielu sportowców łamie też nogi...

    Nie pamiętasz hasła

    lub ?

     

    Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

    Nakarm Pajacyka