MMA. Silvia zmiażdżył Pudzianowskiego. Polak po...

[Gość: kamilczesio4]

Co wy gadacie nie zmiażdżył go przecież pudzian dawał radę na początku.Pudzian będzie jeszcze kiedyś najlepszy tylko musi poprawić kondycje bo mu już sił brakowało.A piszecie tak jak by autor tego tekstu w ogóle tej walki nie oglądał.

MMA. Silvia zmiażdżył Pudzianowskiego. Polak po...

[Gość: ktos]

"Z minuty na minutę Polak miał coraz mniej sił"
"Walka w tym okresie czasu trwała ledwo ponad minutę"
;]

Bo pakowanie na siłowni to nie jest sport!!!!!!!!!

[norbertrabarbar]

To jest dowód na to, że pakowanie i żarcie prochów to nie jest sport.
Po paru ciosach Pudzian wyglądał jak zagubiony chłopczyk, który dostał
lanie. Ale może jak zje więcej sterydów to jeszcze raz mu pozwolą wyjść
na ring?

[Gość: kmiotek]

w tej walce było doskonale widać ile jeszcze Pudzianowskiemu brakuje. Siła to
nie wszystko. Widać było że facet nie umie się bić a po drugie że nie ma
wytrzymałości. Nie wydaje mi się, żeby zrobił karierę w MMA.

Tanio skury nie spszedam !!!

[Gość: furaskuraikomura]

Najsilniejszy czlowiek swiata lezy jak zuczek na ziemi i jest kopany jak puszka
po piwie przez menela.

dobrze ze walcza w klatce

[noducks]

inaczej pudzian spieprzylby z ringu jak golota. po pierwszej rundzie w
jego oczach widac bylo tylko jedno - strach

pakownik dostał w p...

[Gość: slon2002]

i już po pakowniku. Mięśnie to nie wszystko. technika i wola zwycięstwa, to
decyduje o wyniku walki. Pakownik z siłowni zawsze myśli, że ma czas na reakcję,
ale to jest złudne. Da Silwa rozdarł pakownika jak jaszczurkę. I tak będzie już
zawsze.
Co innego walka o dupę pod dyskoteka na prowincji a co innego walka
transmitowana przez telewizor.

przychodza tacy frajerzy napakowani z silowni i

[Gość: hegemon®]

pary im starcza na minute a potem nawet tacy co trenuja 4-6miesiecy ich obijaja
jak worki treningowe

[Gość: gość]

dokładnie tak,bardzo celny komentarz

walke poddał jak ostatnia p**da

[Gość: qazek]

stwierdzil, ze nie ma sil to sie polozyl i przy pierwszych lepszych klapsach
szybciutko odklepal...

[blue911]

Pudzian to ugrzeczniony chuligan. Zadnej taktyki,zero inteligencji.
Tylko walic po mordzie potrafi,a to mozna tylko ze znacznie gorszym
przeciwnikiem. Dobra nauczke dostal!
Zobaczymy czy kiedykolwiek sie z tego otrzasnie?

No i sami Karki widzicie cóżeście warci bydlaczki!

[Gość: Niespotykany Spok!]

Nie ma co się pakować jak głupi i rżnąć potem siłacza jak to wszystko nadmuchane na 5 minut. Normalnie impotenci jak się okazało! :-)))

[cz27]

Gość portalu: furaskuraikomura napisał(a):

> Najsilniejszy czlowiek swiata lezy jak zuczek na ziemi i jest
kopany jak puszka
> po piwie przez menela.
Pudzian raczej niech tańczy i śpiewa,przynajmniej jest kupa
śmiechu.W Polsce walczył z pomocnikami kelnerów,i od razu facetowi
odbiło.Pudzian raczej powinien dzwigac koła Młyńskie bo do tego nie
potrzeba mózgu.Pudzian zrobiłeś Polakom kupę wstydu,facecie na
sterydach.

No i nie da sie wygrac bez ustawiania walki

[arius5]

A tutaj Pudzian spotkał sie z realem, ciekawe tylko, kto temu karkowi wmowił, ze
jest taki dobry i ze sie porwał na walke na powaznie.
Tu trzeba potrenowac, tak ze 3 lata.

[Gość: fafik]

Czytanie takich bzdur z rana to po prostu kara od boga...
To Sylvia był przecież zdyskwalifikowany na 3 alki za stosowanie niedozwolonych
środków dopingujących a nie Pudzian, o ile mnie pamięć nie myli Pudzian nigdy
żadnej dyskwalifikacji nie załapał.
Inną sprawą jest, ze Pudzian bić się po prostu nie umie. 2 tygodnie temu miał
walkę, stracił 8 kg przez ten okres, a do tego bawi się ciągle w jakieś reality
show, śpiewanie, tańczenie czy sranie z gwiazdami. Poprzewracał kilku zawodników
sumo na treningu i myślał, że zaskoczy Tima, tylko sumici nie zadają ciosów
łokciami i kolanami oraz nie potrafią wyprowadzać ciosów w stójce, w sumie
Pudzian tez nie...
Cenie go jako strongmana ale niech on się lepiej za walki nie bierze, bo zarobić
zarobi (vide Bob Sap swego czasu) ale będą tylko kompromitacje z zawodnikami,
którzy zajmują się od lat MMA w wadze ciężkiej.

Strongmani mogą się koksować do woli

[Gość: gari]

> o ile mnie pamięć nie myli Pudzian nigdy
> żadnej dyskwalifikacji nie załapał.

Bo strongmani mogą się koksować do woli, nie są sprawdzani.

> Inną sprawą jest, ze Pudzian bić się po prostu nie umie. 2 tygodnie temu miał
> walkę, stracił 8 kg przez ten okres, a do tego bawi się ciągle w jakieś reality
> show, śpiewanie, tańczenie czy sranie z gwiazdami

I tu jest sedno. Pudzian wyglądał na takiego, który do tego co robi podchodzi
profesjonalnie. A tutaj dwie walki z 2 tygodnie i jakieś show pod drodze. O ile
japoniec to był jeszcze dobry krok na jego obecne umiejętności, to Silva to
zupełne nieporozumienie. Na co Pudzian liczył, nie posiadając kompletnie techniki?

Pudzianowi brakuje przede wszystkim wydolnosci

[kosmiczny_swir]

Pudzianowi brakuje przede wszystkim wydolnosci i kondycji. Duze miesnie to nie
to samo co sprawnosc fizyczna.

Podsumowujac, nie liczy sie ile kilogramow podniesiesz. Liczy sie ile kilowatow
mocy jestes w stanie wyprodukowac w jak najdluzszym czasie.

Polecam zainteresowanie się crossfitem. Kiedys pakowalem jak glupi, teraz robie
crossfit i w efekcie mam duzo lepsza koncycje.

[Gość: miszczu]

pudzian byl zdyskwalifikowany w 2004 roku za koksowanie...

[Gość: apa3]

Wyglądali jak Flip i Flap. Wzrost i waga miały tu decydujące znaczenie

Hymn

[Gość: gari]

Wszystko przez ten hymn na początku. Po tym to usłyszeliśmy niech ktoś spróbuje
się Górniak czepiać. Kto to w ogóle był? Wyciągnęli jakąś przypadkową kibickę?
To już Pudzian mógł se sam zaśpiewać, w końcu po wczorajszym to chyba można
stwierdzić, śpiewaniu ostatnio poświęcał więcej czasu niż treningom w MMA.

Oszukali nas!!!

[Gość: skandal]

Po pięknej, wygranej, ale wyczerpującej walce Pudzian się położył, aby w pełni
zasłużenie wypocząć. I wtedy ten Silvia bezczelnie i zupełnie bez powodu zaczął
Mariusza kopać. Kto to widział, aby tak kopać leżącego?! A potem jeszcze położył
się na naszym bohaterze i zaczął go przyciskać do ziemi. Wypoczywającego
człowieka! Na koniec skandaliczny i zaskakujący werdykt sędziów. Odebrali nam
podstępnie zwycięstwo!

MMA. Silvia zmiażdżył Pudzianowskiego. Polak po...

[Gość: rysio]

Za żwawy ten emeryt dla Pudziana. Mariusz szybko się zmachał i stracił
animusz. Mało brakowało a po wszystkim byłoby już w pierwszej rundzie. Chyba
żartujecie z tym "gradem low-kicków".

[Gość: duduś]

Grad low-kicków ?! Haha ja zauważyłem tylko 2 natomiast pudzianek dostał chyba z 20 razy z kolanka w łeb.

MMA. Sylvia zmiażdżył Pudzianowskiego. Polak po...

[Gość: Mariusz]

"grad low-kicków ze strony "Dominatora" " chyba oglądałem nie tą
walkę

[Gość: ...]

Ogarnij się, hej

MMA. Sylvia zmiażdżył Pudzianowskiego. Polak po...

[Gość: mim]

Pudzian zdecydowanie przegrał.
jak powiedział Silvia - Pudzian nie nadaje się do MMA.
I słusznie - chaos, zero szybkości, zero taktyki.
Myślał, że sama siła wystarczy - a tu "zonk".

Niech zajmie się dyscypliną szklarniową (jakież róże czy sałata)...

[Gość: ddf]

Nareszcie ludzie zobacza ze prawdziwe MMA to nie wiesniackie KSW na Polscie!

MMA. Sylvia zmiażdżył Pudzianowskiego. Polak po...

[Gość: Q]

Szkoda, że Pudzian nie zaatakował od początku, jak w pierwszych dwóch walkach.
To była jego jedyna szansa z taką wytrzymałością. Rozkładanie sił na całą
walkę nic nie pomogło, bo i tak było ich za mało. Przy ostrym początku może
jeszcze by coś ugrał, ewentualnie padł wcześniej.
Wiele jeszcze przed nim treningu- zero gardy, brak umiejętności bokserskich
(ciosy wyprowadzane a'la bokso-cepy?). No i ta wytrzymałość... Przykro się to
oglądało, zwłaszcza po godzinach czekania. Jak Gołotę, niestety :/

[andrzejto1]

Gość portalu: Q napisał(a):

> Szkoda, że Pudzian nie zaatakował od początku, jak w pierwszych dwóch walkach.
> To była jego jedyna szansa z taką wytrzymałością. Rozkładanie sił na całą
> walkę nic nie pomogło, bo i tak było ich za mało. Przy ostrym początku może
> jeszcze by coś ugrał, ewentualnie padł wcześniej.
> Wiele jeszcze przed nim treningu- zero gardy, brak umiejętności bokserskich
> (ciosy wyprowadzane a'la bokso-cepy?). No i ta wytrzymałość... Przykro się to
> oglądało, zwłaszcza po godzinach czekania. Jak Gołotę, niestety :/

Polecam ci do obejrzenia walkę Kimbo Slice z Sethem Petrucellim. Kimbo też,
uliczny fighter, wielki basior rzucił się na Petrucellego. Dostał jeden strzał w
szczękę na punkt i było po walce. Tu się liczy doświadczenie, ilość odbytych
walk. Istotne jest co widzisz w czasie walki. A najważniejsze jest akceptowanie
tego, że jesteś trafiany i robienie swojego pomimo tego. Mariusz jeszcze tego
nie umie. Ale ma jeszcze trochę czasu.

Na co pudzian ma czas?

[norbertrabarbar]

Sport trzeba uprawiać od młodości, a pakowanie na siłce to nie sport.
Czasu się nie cofnie i w MMA Pudzian kariery nie zrobi. Strongmeni to
współcześni cyrkowi klauni. Pudzin może porządzić na wiejskich
dyskotekach ale nie w sporcie.

[Gość: ...]

to ze sportem ma tyle wspolnego ze daj spokoj. Preciez to bydlo tam walczy i
bydlo sie tym podnieca.usiadz i pomysl jeden z drugim, sam ogladalem z
ciekawosci i po 30 sek mialem dosc.

[Gość: fafik]

Skoro nie masz pojęcia o czym piszesz, to po co w ogóle piszesz? Chodzi o walkę
Pudziana z Sylvia, a nie o to, czy to jest w twoim mniemaniu sport, czy nie.
Głupota w internecie znowu wtrąciła swoje zbędne 3 grosze...

[andrzejto1]

Gość portalu: ... napisał(a):

> to ze sportem ma tyle wspolnego ze daj spokoj. Preciez to bydlo tam walczy i
> bydlo sie tym podnieca.usiadz i pomysl jeden z drugim, sam ogladalem z
> ciekawosci i po 30 sek mialem dosc.

Ja mam dość łyżwiarstwa figurowego na lodzie i też nie uważam tego za sport. Ale
nie nazywam jego zawodników i kibiców bydłem. Nie wspominam o tym, że niektórzy
nasi biegaczo-kopacze (Jak Tomaszewski nazwał "kadrę" Polski w Piłce nożnej)
mają mniej do powiedzenia niż zawodnicy MMA. Ale trzeba chcieć się tym bardziej
zainteresować.

[zarafi]

Łyżwiarstwo figurowe też jest lipnym sportem, ale z innych powodów niż MMA.
Łyżwiarstwo to bardziej sztuka niż rywalizacja, natomiast MMA ma przechył w
drugą stronę, tam rywalizacji jest aż za dużo. Ludzie, którzy mają trochę więcej
wrażliwości nie mogą oglądać np. kopania kolanem w twarz i to właśnie z takiej
racji nazywają bydłem tych co to oglądają.

A teraz możesz sobie napisać, że jestem ciotą.

pakowanie na siłce to sport

[Gość: gari]

> Sport trzeba uprawiać od młodości, a pakowanie na siłce to nie sport.

Kompletna bzdura, może powiedz jeszcze, że podnoszenie ciężarów to nie sport.
To, że ze sprintera nie zrobisz maratończyka i na odwrót nie oznacza, że jednego
i drugiego nie możesz nazwać biegaczem. Sporty siłowe to kompletnie inna
dyscyplina niż sporty walki.

[Gość: gość]

siła na 5 sekund napompowani debile

LOL przeciez on nic nie umie :o)

[arius5]

Dobry to Pudzian moze jest pod budka z piwem, ale na profesjonalnej arenie to zenada

[Gość: Q]

Wiem, że frontalny atak byłby bardziej ryzykowny, ale w nim upatrywałbym- póki
co- jedynej szansy Pudziana. Bo co chciał zrobić w parterze? Poprzytulać się?
Nie było widać w tej jego grze na czas pomysłu.
Jeszcze dwie rzeczy z innej beczki:
Sylwia wygląda jak typowy redneck, aż odszukałem Redneck Rampage Rides Again-
łezka się w oku kręci ;-)
Hymn... dobrze, że gówniak nie zaprosili do śpiewania. Po Farnie na KSW
myślałem, że gorzej śpiewać się nie da, zwłaszcza Mazurka Dąbrowskiego... a tu
taki szok :/

[Gość: niekibol]

> Wiem, że frontalny atak byłby bardziej ryzykowny, ale w nim upatrywałbym- póki
> co- jedynej szansy Pudziana.

Ale to też trzeba umieć. A on nie umie. Z kolei klasowy zawodnik potrafi i unikać takiego ataku, i neutralizować go w zwarciu, i w odpowiednim momencie zaprezentować odpowiedź. Miażdżącą.

Przyznaję, że na widok "stylu" Pudzianowskiego klasowy zawodnik mógłby się przewrócić ze śmiechu. I o tyle mogłaby być skuteczna młocka spod remizy w wykonaniu "Dominatora" (BTW -. powinien poszukać innej ksywy) Ale co z tego, skoro w parterze "Dominator" też sobie nie radzi.

[Gość: gari]

> Wiem, że frontalny atak byłby bardziej ryzykowny, ale w nim upatrywałbym- póki
> co- jedynej szansy Pudziana

Frontalny atak miał sens jak walczył z mniejszymi od siebie.

[Gość: gari]

> A najważniejsze jest akceptowanie
> tego, że jesteś trafiany i robienie swojego pomimo tego. Mariusz jeszcze tego
> nie umie.

Sęk w tym, że Pudzian na razie to prawie kompletnie nic nie umie.

[Gość: S.C.]

Zgadzam się z Tobą zupełnie.

[Gość: Tim Silvia]

"Z minuty na minutę" ??? Ha, ha, ha, Pudzian słabł z sekundy na
sekunde.

MMA. Sylvia zmiażdżył Pudzianowskiego. Polak po...

[Gość: vacero]

I jeszcze raz się okazało, że siła to nie wszystko. Sylvia wygrał zasłużenie i
chyba raz na zawsze wybił Pudzianowi MMA z głowy i to dosłownie:) Walka
wieczoru była jedną z najsłabszych na tej gali, już laski się lepiej prały;)

już laski się lepiej prały;)

[Gość: gari]

> już laski się lepiej prały;)

Dokładnie, może początek był wolny, ale im bliżej końca tym ciekawsze to było.

Pudzian - Lodzian

[Gość: fakej]

To zostali nam tylko Małysz i Kubica.

[vacero84]

Małysz też za niedługo narty na kołku powiesi i zostanie tylko Kubica;)

zostanie wielu

[Gość: asty]

i nie Kubica "największy"... ale trzeba głębiej sportem się interesować.

'Trzeba sportem interesować się głębiej'

[Gość: lol]

Ty to chyba operujesz w podziemiu :D

[mzjmaciek]

O chyba zapomniałeś o JUSTYNIE KOWALCZYK !!!!!!!!!!!!!!!

MMA. Sylvia zmiażdżył Pudzianowskiego. Polak po...

[Gość: Luke]

To było do przewidzenia! Pudzian dostał taki wpierdol! Ale szacunek chłopie,
że próbowałeś i dla Sylvii także. Tu nie chodzi o brak techniki, doświadczenia
której Pudzianowski w ogóle nie ma. Bo tego z czasem można się nauczyć.
Problem Pudziana jest i niestety będzie zawsze dlatego powinien zapomnieć o
walkach fakt, że po prostu chłop jest za duży. Za dużo mięśni i zero kondycji.
Oglądałem tą walkę na stacji amerykańskiej i komentatorzy przez cały czas od
samego początku podkreślali, że jego ciało jest czerwone jak burak, i widać od
razu kiedy się męczy i że płuca nie nadążają z podawaniem tlenu.
Sam Pudzian mówił, że biega dziennie 5 km i nie może już więcej nic zbić. I
nawet najlepsza technika nic nie pomoże jak facet nie wytrzyma długiego
dystansu niestety.

MMA. Sylvia zmiażdżył Pudzianowskiego. Polak po...

[Gość: joeC]

Całą walkę Pudzianowskiego zobaczycie tu:
euro2008.blox.pl/2010/05/Pudzian-vs-Sylviawideo-cala-walka.html

w następnej walce pudzian występuje w sukience :D

[norbertrabarbar]

Dominator? TO chyba dlatego, że dał sobie zdominować D..sko

[andrzejto1]

Gość portalu: kamilczesio4 napisał(a):

> Co wy gadacie nie zmiażdżył go przecież pudzian dawał radę na początku.Pudzian
> będzie jeszcze kiedyś najlepszy tylko musi poprawić kondycje bo mu już sił brak
> owało.A piszecie tak jak by autor tego tekstu w ogóle tej walki nie oglądał.

Pleciesz. Nie wystarczy kondycja. Potrzeba jeszcze technik i doświadczenia.
Technikę trzeba powtórzyć setki lub tysiące razy, zanim się jej dobrze nauczysz.
Po prostu to była za wysoka półka dla Mariusza. Ale wyciągnął chyba z tej
przegranej wnioski i następnych przeciwników dobierze lepiej.

No i Sylvia miał miał rację.

[Gość: o. Molestyn]

Takie mięśniaki najlepiej nadają się na plażę.

[kultowy_grzech]

oj zmiażdżył, zmiażdżył... wystarczyło popatrzeć na Mariusza i Tima. walkę
trzeba oceniać obiektywnie, nie zaś przez pryzmat patriotyzmu... i szanse na MMA
(zwłaszcza w UFC czy Pride) Pudzian ma raczej marne - tam walczą byli bokserzy,
karatecy, judocy, zapaśnicy etc. mają doświadczenie sprzed MMA, mają technikę.
Mariusza ma kupę siły, imponującą sylwetkę i fanatycznych kibiców - to za mało
na prawdziwe MMA.

tym nie mniej życzę mu najlepszego

g.

[Gość: adam]

jesteś pajacem z "ty" napisanym wielka literą w swojej sygnaturce

[kultowy_grzech]

cóż za rzeczowy głos w dyskusji a'propos miejsca Mariusza Pudzianowskiego w
mieszanych sztukach walki. dyskusje z takimi ludźmi jak Ty to sama przyjemność.
odzyskałem wiarę w sztukę dyskursu :-)

g.

[Gość: adam]

Lepiej odzyskaj wiarę w poprawne pisanie po polsku.

[Gość: po]

i marsz do szkoly

[kultowy_grzech]

w poprawną polszczyznę jeszcze nie zwątpiłem, wszak żyję z tego języka.

g.

[maryjan_pazdzioch]

Facet napisal prawde, a ty jestes zwyklym forumowym glupkiem, ktory nawet nie potrafi podjac tematu.
EOT

[Gość: agorysta]

Gdy tylko Pudzian pojawił się jako zawodnik MMA, miałem takie wrażenie, że
ktoś mu robi krzywdę wmawiając, że jako silny człowiek może zrobić karierę
w sportach walki.
Zaczarował sławą i przyszłymi zyskami, wcisnął kit o sile, która utoruje
mu drogę na szczyt.
Wiem ile Pudzian ma lat, że jest dorosły, że decyzje podejmuje sam, ale
Pudzian to już dawno celebryta o niezbyt lotnym umyśle i dużym mniemaniu o
sobie. Chyba nie było tak trudno zaczarować go karierą, a przy okazji
podpiąć się pod przyszłe zyski.
Nie wierzę, żeby ludzie w Polsce, którzy zawodowo zajmują się walkami, nie
zdawali sobie sprawy z nikłych możliwości Pudziana oraz jego wieku.
Ile lat treningów potrzebuje bokser, judoka czy zapaśnik, żeby umieć w
miarę nieźle walczyć?
Pudzian podchodzi do walki i przeciwnika z chęcią i niczym innym.
Nie umie zadać ciosu, poza młotkowym, a i ten w drugiej rundzie jest słaby.
Jestem w ogóle przekonany, że proporcjonalnie do swojej wagi i siły, ciosy
ma słabe.
Poza tym ma niezwykle ograniczony zasób ciosów - zaledwie kilka
podstawowych.
Zero boksu, zero zapasów, zero kondycji, wiek emerytalny, nadmiernie
rozbudowane mięśnie.
Kiedy on to zmieni i w jaki sposób?

[Gość: Zamorano192]

Pride już zdaje sie nie istnieje. Moim zdaniem Nastula miał dużo lepszą
perspektywę na zrobienie czegoś ciekawego w MMA. Niestety Japończycy byli
zainteresowani głównie siłą jego nazwisko. Nie budowano mu kariery tylko
rzucano na czołówkę wagi ciężkiej Pride, we wszystkich walkach poza jedną.

MMA. Sylvia zmiażdżył Pudzianowskiego. Polak po...

[Gość: gladiator]

leszczyk z pudziana , kto walczy co dwa tygodnie mma to nie taniec z
gwiazdami ,polska pazernosc na szmal

MMA nie dla Pudziana

[Gość: Lok'tar Ogar]

Ta walka tylko potwierdziła, że Mariusz się do tego sportu po prostu
nie nadaje. Pół roku treningów i stać go tylko na 1-2 minuty? Do tego,
kto w ogóle odklepuje ground'n'pound? Za słaba psychika na MMA.

[Gość: Finwal]

Chyba ty nie widziałeś walki. Low-kick'i Pudziana nie zrobiły na Timie żadnego
wrażenia. Sylvia spokojnie czekał aż Pudzianowski sam padnie. I tak się stało.
Pudzian praktycznie sam się położył. Nie miał siły by stać. Może dotrze do
faceta, że walka to nie to samo co przeciąganie TIRa.

[Gość: kostek20072007]

Raczej najlepszym to on już w mma nie bedzie.....Chlop ma lat 32albo33,wiec techniki w zaden sposob nie bedzie w stanie podszlifowac,bo w tym wieku to juz za pozno.Dominator wszedzie sie kul,ale zapomniaj o plucach.Brak kondycji i techniki.

[Gość: fighter]

1) pudzian techniki nie ma i potrzebuje lat, by ja wypracowac
2) jego jedyny atut to sila wynikajaca z masy; zeby poprawic wytrzymalosc, musi
jeszcze troche zrzucic, ale ucierpi na tym sila

moze gdyby zaczynal w mma tak z 5 lat wczesniej, to cos by osiagnal, ale w tym
wieku szanse ma tylko teoretyczne

Koniec snow o potędze, tylko nie rozumiem dlaczego

[guru133]

Pudzianowski postanowił zamienić sławę super strongmana na karierę słabego
zawodnika w totalnym mordobiciu, nie wiadomo dlaczego nazywanym sportem.
Okazuje się że masa ciała nie jest wprost proporcjonalna z wielkością IQ.

[andrzejto1]

guru133 napisał:

> Pudzianowski postanowił zamienić sławę super strongmana na karierę słabego
> zawodnika w totalnym mordobiciu, nie wiadomo dlaczego nazywanym sportem.
> Okazuje się że masa ciała nie jest wprost proporcjonalna z wielkością IQ.

To, że ty tego sportu nie akceptujesz, to nie jest wystarczający powód, by
obrażać innych. A tak dla ścisłości, to bracia Kliczkowie, którzy tez do małych
nie należą, mają doktoraty a ty??

[zbig1113]

Nie czepiaj się, gośc tylko napisał, że IQ nie zawsze idzie w parze
z gabarytami.

[andrzejto1]

zbig1113 napisał:

> Nie czepiaj się, gośc tylko napisał, że IQ nie zawsze idzie w parze
> z gabarytami.

Wiesz, jest to jak sądzę truizm tak powszechnie znany, że powtarzanie go na
forach jest marnowaniem czasu, ale cóż, może i masz rację.

[zbig1113]

Oczywiście jest to truizm, slogan i komunał w jednym. Ale okazuje
się, że nie wszystkim jest on znany.
A przy okazji, z czego Kliczkowie mają doktoraty (bo, że
przynajmniej jeden ma to wiem)?

[Gość: Menschenfresser]

Sportu tzn. WF itp.

[Gość: ...]

to co ze maja doktorat? czesto dyskutuje o tych szopkach ze znajomymi i zawsze
dochodizmy do konklujzji ze to wylacznie kasa w postaci taniej rozrywki dla
bydla. Z prawdizywm sportem ma to malo wspolnego, zawodnicy sami jacy sa niech
beda ale zal patrzec ze gawiedź to oglada i sie podnieca tym. wiem ze kazdy lubi
to co lubi, ale czasami trzeba usiasc i pomyslec co sie robi, sam kiedys jak
glupie chodzilem i sie walkami Andrzeja podniecalem, no ale nic czlowiek do
pewnych spostrzezen musi dojrzec.

[maryjan_pazdzioch]

spokojnie, wloz cieplutkie bambosze, wypij herbatke z melisy i obejrzyj kolejny odcinek swojego ulubionego serialiku

po prostu starzejesz sie i w zwiazku z tym spada Ci poziom hormonu walki zwanym potocznie testosteronem

Znam ciekawsze i przyjemniejsze sposoby pozbywania

[guru133]

sie nadmiaru testosteronu niż podniecanie się mordobiciem dwóch silnych i
głupich facetów. No ale każdy szuka sobie rozrywek na własnym poziomie
intelektualnym:)

[zarafi]

maryjan_pazdzioch napisał:

> spokojnie, wloz cieplutkie bambosze, wypij herbatke z melisy i obejrzyj kolejny
> odcinek swojego ulubionego serialiku
>
> po prostu starzejesz sie i w zwiazku z tym spada Ci poziom hormonu walki zwanym
> potocznie testosteronem

Czy Ty uważasz, że oglądanie seriali to jedyna alternatywa dla walk MMA?

[Gość: fafik]

Pozwolę sobie zadać ci pytanie "..."
Czy boks to jest sport twoim zdaniem? Czy zapasy to sport twoim zdaniem? Czy
inne sporty walki kwalifikują się twoim zdaniem na miano sportu? Jeśli nie to
kompletnie nie mamy o czym pisać. Jeśli natomiast tak, to połączenie tych stylów
i ograniczenie zasad, żeby walka wyglądała na jak najbardziej realna, to już nie
jest sport ponieważ...?
Tu oczekuje odpowiedzi od ciebie, gdyż ja nie mam pojęcia o ci chodzi.
Przy okazji, może jeszcze dojrzejesz, żeby nie wypisywać bzdur po forach
internetowych? Skoro ci nie odpowiada taka forma walki, zajmij się swoimi
sprawami. To oczywiste, ze tu są ludzie zainteresowani MMA i to raczej fani, tak
jak ja. Ja się nie wpieprzam na fora, które mnie nie interesują, żeby napisać,
ze to co pasjonuje ludzi o innych gustach jest głupie, bo sam fakt robienia tego
byłby jeszcze większym idiotyzmem...

Można się pasjonować wszystkim, MMA, grą w pchełki

[guru133]

czy też w cymbergaja, ale mnie interesuje to, dlaczego facet o ugruntowanej
pozycji światowej w jednej rywalizacji, łapie się za coś o czym nie ma zielonego
pojęcia a do tego znajdują się t.zw. fachowcy, którzy po to tylko żeby napędzić
sobie kasy, robią z mózgu wodę kibicom.

[andrzejto1]

Gość portalu: ... napisał(a):

> to co ze maja doktorat? czesto dyskutuje o tych szopkach ze znajomymi i zawsze
> dochodizmy do konklujzji ze to wylacznie kasa w postaci taniej rozrywki dla
> bydla. Z prawdizywm sportem ma to malo wspolnego, zawodnicy sami jacy sa niech
> beda ale zal patrzec ze gawiedź to oglada i sie podnieca tym.

Dokładnie to samo można powiedzieć o większości sportów zawodowych. Nie rozumiem
jak się można podniecać skokiem o tyczce, czy też zmaganiami facetów rzucających
kawałkiem żelaza, na sznurku, czy też bez. Nie wspomnę o innych dyscyplinach,
których przedstawiciele na pierwszy rzut oka nie wyglądają na skażonych odrobiną
inteligencji. Za to kasę zarabiają niepomierną...
Poza tym zdefiniuj pojęcie prawdziwego sportu.


wiem ze kazdy lub
> i
> to co lubi, ale czasami trzeba usiasc i pomyslec co sie robi, sam kiedys jak
> glupie chodzilem i sie walkami Andrzeja podniecalem, no ale nic czlowiek do
> pewnych spostrzezen musi dojrzec.

Każdy normalny facet ma potrzebę rywalizacji. Realizowaną tak czy innaczej. I
to, że ktoś ją realizuje innaczej niż ty, nie jest wystarczającym powodem, by go
obrażać.

Można bijatyke spod budki z piwem nazwać sportem,

[guru133]

ale to nie zmieni faktu iz jest to tylko bijatyka. Natomiast co do Kliczków, to
oni jednak uprawiają boks, który jest sportem a nie zwyczajne mordobicie podczas
którego wszystko wolno. A Pudzianowski mnie zniesmaczył tym iż będąc dobrym w
tym co robił, wziął się za coś do czego się absolutnie nie nadaje.

[Gość: vic]

Mordobicie?

To jest genialny sport. To nie jest tylko o takie po prostu okładanie się
cepami. Gdy dochodzi do walki w parterze to wtedy wychodzi całe piękno tego
sportu, niuansów technicznych, siły mięśni, zdolności taktycznych. Zrobienie
dźwigni wymaga naprawdę sporych umiejętności technicznych.

[andrzejto1]

Gość portalu: vic napisał(a):

> Mordobicie?
>
> To jest genialny sport. To nie jest tylko o takie po prostu okładanie się
> cepami. Gdy dochodzi do walki w parterze to wtedy wychodzi całe piękno tego
> sportu, niuansów technicznych, siły mięśni, zdolności taktycznych. Zrobienie
> dźwigni wymaga naprawdę sporych umiejętności technicznych.

Ale aby to wiedzieć, trzeba mieć kilka razy rękawice na rękach. Trudno tego
wymagać od kogoś, komu mamusia zabraniała wyjść na podwórko, bo się przypadkiem
pobrudzi... I dlatego większość fanów MMA to ludzie którzy kiedyś się o walkę
sportową otarli.

[Gość: ouuu]

dokładnie. koleś nie wie o czym pisze. u na s w podstawówce na lekcjach wf były
od czasu do czsu zapasy. nawet nie zdajecie sobie sprawy jak w parterze łatwo
stracić wszystkie siły. tam pracuje każdy mięsień. to nie "siłka" pykniesz kilka
powtórzeń i po kłopocie i następna seria. w takich sytuacjach trzeba bardzo
umiejętnie dysponować energią i siłami. wogóle nie ma co tłumaczyć takich
podstaw ludziom, którzy nie mieli nigdy styczności ze sportami walki. biegacza
sprintera posadzić na rower i hajda w tour de france. spaliłby sie po pierwszym
kilometrze...

To proste

[Gość: sectra]

wszyscy wiedzą, że umiejętność przenoszenia ciągników nie gwarantuje,
że jest w stanie zagrozić komukolwiek. Takie duże napakowane coś
kompletnie bez sensu. Kompleks fiuta

[Gość: ;/]

to żeś się wysilił...
Akurat żeby wygrać trzeba mieć głównie siłe + technikę, a nie głowe...
Na ringu w MMA nie masz czasu na myślenie, tylko na reakcje, wyćwiczone odruchy,
kombinacje i milion razy wytrenowane akcje...
A zamienił bo lubi rywalizację, a poza tym wolał zejść ze sceny w chwale niż
dawać się ogrywać jakimś patałachom.
Odciążył kręgosłup, i wszystko przed nim...
Swego czasu Dennis Rodman próbował sił w wrestlingu, jak większość fanów wie
dostał wpierdol... :D

MMA. Sylvia zmiażdżył Pudzianowskiego. Polak po...

[Gość: Rico]

pierwszy rywal z"jajami" i nadmuchany hojrak z pod budki z piwem
wymieka,buhahahaha

[swan_ganz]

> pierwszy rywal z"jajami" i nadmuchany hojrak z pod budki z piwem
> wymieka

i jeszcze ten szeroki uśmiech Sylvia w odpowiedzi na "ciosy" Podziana... :-)
A sama końcówka to żenada; sam walnął sie na dechy kołami do góry... Mógł
poczekac na jakis cios i zamarkować,że posłano go na dechy a tak to wyszedł
obciach..

[Gość: tr]

No ja p*****e, jak walnął się sam na te dechy to mi przed oczami stanęły
wszystkie walki Goloty i mecze Polska-Anglia... co za dziad, nie mógł stać
do końca, tylko taką żenadę musiał odstawić?