Gość: irish arth Re: Kubica zdyskwalifikowany IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.08.06, 01:05 Pieprzeni Niemcy! Dlaczego faking Schumacherowi dano punkty!? Dlaczego, kuuurde!? Wszystko grubymi nićmi szyte! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jasio Re: Kubica zdyskwalifikowany IP: *.retsat1.com.pl 07.08.06, 01:08 Małysz miał za długie narty - dyskwalifikacja Kubica za lekki bolid - dyskwalifikacja proszę o podobny ciąg dalszy Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Marcin jak wy ogladacie tv, przeciez zmienil tylne opony IP: 66.98.172.* 07.08.06, 01:48 jak wy ogladacie tv, przeciez zmienil tylne opony byl 2 razy w pitstopie a jacys idioci na forum mysla ze on jechal na 1 komplecie przez caly wyscig, haha, co za losie :) to byl wielki sukces, to ze go zdyskfalifikowano nie ma zadnego znaczenia a 2 bledy to ze wzgledu na bardzo trudne warunki, nie tylko on wypadl gdyby nie to bylby pewnie na 4,5 miejscu zobaczycie go za rok, bedzie w pierwszej piatce najlepszych o ile nie trojce Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pocalujta_wujta To jest dalej sukces IP: *.mad.east.verizon.net 07.08.06, 02:40 I nalezy sie cieszyc. W wypadku Kubicy chodzilo o wyscig i przelom a nie wynik. Kubica teraz wie jak jechac wyscig. Theissen w BMW mu ufa a ludzie F1 wiedza ze maja jeszcze jednego wyscigowca tym razem z Polski. Szkoda ze podjeto taka decyzje, ale trudno. teraz beda nastepne razy. Najbardziej powinno bolec zespol BMW-Sauber. Po pierwsze wydaje sie ze nalezaloby przemyslec dalsza wspolprace z Michelin 9co zreszta jest juz chyba przesadzone bo Bridgeston bedzie obowaiazkowy dla wszystkich wkrotce) a po drugie zespol bedzie baczniej patrzyl na takie drobiazgi. Nie ma tu winy kierowcy. Moglby zuzyc mniej opony , ale nie bylby wtedy taiki szybki. Moglby wczesniej zjechac na pit-stop, ale starcilby czas (zreszta i tak stracil zmieniajac skrzydlo) a i tak nbie daloby to zadnych gwarancji. Ot co jest warte zakichane 2 kilogramy gumy. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: milosnik Infiniti dyskfalifikacja w innym wymiarze IP: *.sd.sd.cox.net 07.08.06, 03:05 Dyskwalifikacja- zdarza sie. Ale moja perspektywa jest inna. Mieszkam w USA i nie mowie za bardzo po polsku wiec wybaczcie mi jak robie po polskim bledy co napisze. Jezdzilem BMW 5 i M5 oraz 760 z 2006/7. BMW uwazam i wiele moich kolegow tez to bardzo zawodne auta (zobaczcie sobie lista Forbes Magazine gdzie BMW 7 i 5 sa NAJBARDZIEJ awaryjnymi autami obok Land/Range Rover). Dziwilo mnie, ze Renault sa lepsze teamy BMW-Sauber ale chyba yo moje uprzedzenia bo powininieme lepiej popatrzyc co Renault sprzedaje w USA: INFINITI! Renault zarzadza Infiniti w USA i maja auta takie do jakich BMW nie ma co sie porownac. FX35/45, M35/45.....G35, 350Z 350ZGTR a odnosnie BMW uwazam Koszty drogiej i nie najlepszej sily roboczej tych aut sa wliczane w ich cene kosztem jakosci i wykonczenie tych samochodow stad ich cena. Poza tym ich silniki sa zawsze ponizej mocy innch! nowe 330 zeby miec moc =G35 musi uzywac TURBOsprezarek. WSTYD! BMW drogie. Nie jest to wyniki moim zdaniem ich jakosci czy technologia ale zlego zarzadzania. U moich znajomych BMW 7 nie robi wrazenia a raczej uwazaja, ze to auta bez wiekszej klasy z tym Abanglebutts i swiatlami. Nowe 3-series lub X3 nawet nie ma LED na tylne swiatla! wstyd! Toyota RAV ma LED na tylne swiatlo stop a to tansze auto i uwazam WIELE RAZY LEPSZE od BMW X3! iDrive w BMW to cos co mnie robi wscieklosc a bylem na PhD z informatyke! Bardzo boleje nad tym ze niemieckie firmy tak slabo ida bo chcialbym wydawac piniadze zebyscie w Europie konkurowali z Japonia bo czuje sie POLAKIEM i zycze Europie aby jak najlepiej szlo. Audi co kiedys mialo zla renome w USA moim zdaniem teraz jest najlepsze niemeckie auto. Ostatnio chyba robili M5 Audi S6 i E AMG65 reviw w Car and driver chyba i M5 wyszedl ostatni i najgorszy! Ciesze sie ze Robert Polak Kubica jest w F1 ale czytalem jego English interview zycze mu jak nalepiej ale chcialmem wam cos przetlumaczyc bo cos mi sie nie podoba w ludziach jak zapomnieli o kraju co ich wychowal. Nie wazne co ale to miejsce gdzie czlowiek sie wychowal. to ojczyzna. Pan Kubic powinien sobie zatruydnic sensownego PR agency bo ja bym nie chcial zeby reklamowal moje firmy. >I have had very little support from Polish people, especially it wasn’t >easy when I got into single-seaters and I had to find the budget, not me but >people who represented me and the people in Poland weren’t interested. "Mialem niewiele wsparcia od POLSKICH LUDZI (=POLAKOW), zwlaszcza ze nie bylo to latwe. kiedy dostalem sie do jednosiedzieniowcow i musialem walczyc z budgetem, nie ja ale ludzie ktorzy mnie representowali i LUDZIE W POLSCE nie byli zaintereswoani." PISZE: LUDZIE W POLSCE NIE BYLI ZAINTERESOWANI. Pewnie to prawda ale pomysl ze Polska za to nie jest calkiem winna. Polska byla pod okupacja, w komunizmie itp...w USA F1 maialo klape jak nic w Indianapollis...i co...ludzie tez nie sa zbyt tym zainteresowani wydaje sie... no i co? >Most of the people were laughing that I wanted to get into Formula One, but it >happened so I’m very proud and if I’m here without Polish support, I can manage >to stay here longer without them. "Wiekszsoc ludzi smialo sie ze ja chcialem dostac sie do formula 1 ale to sie stalo i jestem bardzo dumny ze jestem tutaj BEZ POLSKIEGO WSPARCIA, Dam sobie rade tutaj zostac dlugo bez nich." Pisze POLSKIEGO WSPARCIA. Mysle ze Robert to czlowiek z klasa i bedzie wiedzial ze nia ma nic gorszego jak czlowiekowi z malym wyksztalcenie odbije woda sodowa do glowy i uderza publicznie we miejsce gdzie sie wychowal. Kiedys zakapujesz i inne narodowosci beda sie z Ciebie SMIAC ale bedzie juz POZNO. Poki co zamieniam moje BMW 650 conv(marne auto, Car and Driver`niemal dal go w ostatbim tescie chyba na 4 czy 5 miesjcu) na Mercedesa SL 65 AMG. Nie jezdze ssmochodami, ktorych kierowcy testowi zachowuja sie jakby byli ludzmi BEZNARODOWOSCIOWYWMI (=BEZDOMNYMI dal mnie). Jak sie nie ma nic dobrego do powiedzenia lepiej nie mowic NIC. Polecam zeby Robert zatrudnil sobie agencje PR. Doradza mu co i jak ma gadac. Zycze mu najlpieje i wierze ze go na to stac. Poki co bardziej jego stosunek do Polski niz dyskwalifikacja w F1 mnie zszokowala. BMW robi drogie auta to fakt! ale jakoscia, wytrzymaloscia i precyzja to nie mogli pokonac FIATa (=Ferrari) na Wegrzech. Zanim kupisz BMW pomysl. Odpowiedz Link Zgłoś
aeniman Re: dyskfalifikacja w innym wymiarze 07.08.06, 04:18 Mowisz o kilku rzeczach naraz. Po pierwsze - praktycznie nie ma zwiazku pomiedzy samochodami sprzedawanymi w salonach a bolidami F1 danej marki. Roznica technologiczna miedzy nimi jest po prostu potworna. Po drugie - Infiniti produkuje samochody luksusowe. BMW - w wiekszosci zwykle, lekko usportowione (nie mowie tu o najmocniejszych modelach) auta. To sa samochody troche innej klasy. Poza tym - co jest zlego w turbosprezarkach? Dlaczego wstyd? Jakie znaczenie maja swiatla diodowe (LED)? Przeciez nie swiadcza one o jakosci samochodu. Jeszcze jedno - Infiniti jest marka pochodzaca od Nissana, nie Renault. To, ze Renault od kilku lat wspolpracuje z Nissanem nie oznacza, ze Infiniti = Renault. > Ostatnio chyba robili M5 Audi S6 i > E AMG65 reviw w Car and driver chyba i M5 wyszedl ostatni i najgorszy! Jesli nawet M5 przegralo z Audi S6 czy Mercedesem E AMG65, to tragedia? To tak jak na mistrzostwach swiata w kosza Argentyna przegra z USA (albo na odwrot - jesli sie spotkaja oczywiscie) - po prostu swietny przegra z wybitnym. Co do Kubicy i jego PR. Piszesz cos takiego: > zycze mu jak nalepiej ale chcialmem wam cos przetlumaczyc bo cos mi sie nie > podoba w ludziach jak zapomnieli o kraju co ich wychowal. Nie wazne co ale to > miejsce gdzie czlowiek sie wychowal. to ojczyzna. Czy on zapomnial o Polsce? Czy wypiera sie jej? Jest dumny z tego, ze jest Polakiem. Po prostu nie jest bezkrytyczny wobec tego, jak wygladala jego kariera w Polsce. Wobec tego, ze nie mogl znalezc sponsorow, mimo znakomitych wynikow w mniej prestizowych od F1 wyscigach. > PISZE: LUDZIE W POLSCE NIE BYLI ZAINTERESOWANI. Pewnie to prawda ale > pomysl ze Polska za to nie jest calkiem winna. Polska byla pod okupacja, w > komunizmie itp... Jasne. Pod zaborami tez byla. I nawet kiedys jej nie bylo, jeszcze przed Mieszkiem Pierwszym. Dajcie juz wszyscy spokoj temu komunizmowi. To bylo daaawno temu. Komunizm w Polsce skonczyl sie jak Kubica mial 5 lat. Wtedy jeszcze sie nie scigal. A pozniej NIE MIAL praktycznie ZADNEGO wsparcia w Polsce. Ma teraz mowic ze wszystko bylo super dla lepszego PR? Wystarczy ze politycy bez przerwy klamia, on nie musi. > w USA F1 maialo klape jak nic w Indianapollis...i co...ludzie > tez nie sa zbyt tym zainteresowani wydaje sie... no i co? Jaki to ma zwiazek z Kubica? Kompletnie nie rozumiem co chciales przez to powiedziec. > "Wiekszsoc ludzi smialo sie ze ja chcialem dostac sie do formula 1 ale to sie > stalo i jestem bardzo dumny ze jestem tutaj BEZ POLSKIEGO WSPARCIA, Dam sobie > rade tutaj zostac dlugo bez nich." Mimo ze mieszkasz w USA, gorzej rozumiesz angielski ode mnie. Kubica powiedzial, ze jest dumny z tego, ze znalazl sie w F1 i ze JESLI bedzie musial sobie radzic bez pomocy Polakow, to sobie poradzi. > Pisze POLSKIEGO WSPARCIA. Mysle ze Robert to czlowiek z klasa i bedzie > wiedzial ze nia ma nic gorszego jak czlowiekowi z malym wyksztalcenie odbije > woda sodowa do glowy i uderza publicznie we miejsce gdzie sie wychowal. Kiedys > zakapujesz i inne narodowosci beda sie z Ciebie SMIAC ale bedzie juz POZNO. Mysle ze Robert jest OSTATNIM czlowiekiem w F1, ktoremu moze uderzyc woda sodowa do glowy. W tym czlowieku jest tyle pokory, ze mozna by nia obdzielic wielu. Nie oznacza to, ze nie zna wlasnej wartosci. Wrecz przeciwnie - jest swiadom tego ze jest naprawde znakomitym kierowca i ze moze bardzo wiele osiagnac. Uwazam, ze chcial powiedziec, ze skoro do tej pory radzil sobie bez polskiego wsparcia, to dalej tez sobie poradzi. Niezaleznie od tego, czy to wsparcie bedzie mial, czy nie. > Nie jezdze ssmochodami, ktorych kierowcy testowi zachowuja sie jakby > byli ludzmi BEZNARODOWOSCIOWYWMI (=BEZDOMNYMI dal mnie). Jak sie nie ma nic > dobrego do powiedzenia lepiej nie mowic NIC. To juz sa BZDURY. Kubica jest Polakiem, zawsze nim byl i bedzie. A w to, ze nie bedziesz jezdzil bolidem F1, nie watpie :) Poza tym nie martw sie - Robert jest na tyle szybki, ze w F1 poradzi sobie bez wsparcia jakichkolwiek sponsorow. To nie jest kierowca pokroju Baumgartnera, wczesniej Diniza czy innych tego typu maestro. Jemu zdecydowanie blizej do Senny. Tylko ze od Ayrtona jest duzo bardziej zimnokrwisty. Jeszcze jedno - wsparcie polskich KIBICOW Robert bedzie mial potezne, zapewniam Cie. Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Infiniti lover Re: dyskfalifikacja w innym wymiarze IP: *.sd.sd.cox.net 07.08.06, 06:29 >Mimo ze mieszkasz w USA, gorzej rozumiesz angielski ode mnie. nie masz zielone pojecia o czym gadasz na temat tego jak ja znam angielski angielsku. Powiem Ci znam slabo tylko POLSKI al to co Ty piszesz to chyba inni tez nie rozumieja. Jesli Twoja reszta odpowiedzi jest tak samo akurat to po prostu radzilbym nikomu nie czytac takich Twoich pierdoly. odn Infiniti i BMW. Najwyrazniej do USA to tylko przyjechales na wycieczke jesli at all. BMW uwaza sie za producenta LUKSUSOWYCH samochodow w USA. Ich ceny sa duzo WYZSZE od INFINITI model w model. A Nazywasz M5 wybitnym? a mailes kiedys nowe M5 z tego roku? Czy tylko widziales na ulicy? Wiesz co sie mowi o SMG z jakim on wychodzi. BIG SHIT! A znasz Forbes Magazine? Wiesz dla kogo Forbes pisze? Nie dla ciulaczy. A zwiazek miedzy F1 i BMW autami today jest: BMW BYLA great. Jak Mas M5 to zoabcz skad jest technologia w V10 i Enzo skad sa lopatki do zmiany biegow. Jak z komunizmem...bez znaczenia masz racje ale jak palant nie ma nic dobrego do powiedzenia o Polsce nich nie mowi bo mu sodowa odbija. > A w to, ze nie bedziesz jezdzil bolidem F1, nie watpie :) a Ty skad dupku wiesz kogo ja jestem sponsorem. Powiem Ci tylko ze mam Ferrari Ejzo w domu. Reszta rozmowy to szkoda mojego czasu bo pogoda w California super. I masz racje kierowca rajdowy nie chce byc. W starozytnycm rzymie tez nie chcialbym byc gladiatore. Ale pewnie mailabym kilku wlasnych. Odpowiedz Link Zgłoś
aeniman Re: dyskfalifikacja w innym wymiarze 07.08.06, 07:55 Well, ok. Let's begin ;] > >Mimo ze mieszkasz w USA, gorzej rozumiesz angielski ode mnie. > > nie masz zielone pojecia o czym gadasz na temat tego jak ja znam angielski > angielsku. Ok, pewnie znasz angielski duzo lepiej ode mnie, zle slowa. Napisalem tak na podstawie wypowiedzi Kubicy, ktorej najwyrazniej NIE zrozumiales. Dalej twierdzisz, ze Kubica powiedzial, ze jest dumny z tego, ZE znalazl sie w F1 BEZ polskiego wsparcia? Czy moze jednak jest dumny z tego, ze sie w F1 ZNALAZL, natomiast skoro do tej pory radzil sobie bez tego wsparcia, TO poradzi sobie bez niego dalej? > Powiem Ci znam slabo tylko POLSKI Tego sie nie czepiam. > al to co Ty piszesz to chyba inni > tez nie rozumieja. Jesli Twoja reszta odpowiedzi jest tak samo akurat to po > prostu radzilbym nikomu nie czytac takich Twoich pierdoly. Poczytaj. Jest ich na tym forum przynajmniej kilkanascie, wtedy ocen. > odn Infiniti i BMW. > Najwyrazniej do USA to tylko przyjechales na wycieczke jesli at all. BMW uwaza > sie za producenta LUKSUSOWYCH samochodow w USA. Ich ceny sa duzo WYZSZE od > INFINITI model w model. A Nazywasz M5 wybitnym? a mailes kiedys nowe M5 z tego > roku? Czy tylko widziales na ulicy? Wiesz co sie mowi o SMG z jakim on wychodzi > . > BIG SHIT! Ok. Nie spieram sie. Nie jechalem, jesli Ty jechales (albo miales) to pewnie masz racje. > A znasz Forbes Magazine? Znam. > Wiesz dla kogo Forbes pisze? Wiem. > Nie dla ciulaczy. No i co z tego? Jest zakazany? Nie zarabiasz >1mln$ rocznie, nie mozesz czytac? Prenumerata roczna kosztuje w Polsce niecale 30$. Stac mnie, mozesz mi wierzyc. > A zwiazek miedzy F1 i BMW autami today jest: BMW BYLA great. > Jak Mas M5 to zoabcz skad jest technologia w V10 i Enzo skad sa lopatki do > zmiany biegow. Ok, wiem o tym, ale to sa niewielkie czesci. Wiem, ze ta technologia przenika do cywilnych samochodow. I bardzo dobrze. Bardziej chodzilo mi o to, ze ta roznica jest naprawde duza. > Jak z komunizmem...bez znaczenia masz racje Wiem. > ale jak palant nie ma > nic dobrego do powiedzenia o Polsce nich nie mowi bo mu sodowa odbija. Po pierwsze - dlaczego palant? Po drugie - dlaczego ma mowic tylko dobrze? Wszelka krytyka zakazana? Te czasy minely. Czy to, ze nie mowi dobrze oznacza, ze nie ma kompletnie dla Polski szacunku? Skoro nikt mu nie pomagal to kogo ma chwalic? I za co? Komu ma dziekowac? Powiedzial prawde, nikogo nie obrazal. > a Ty skad dupku wiesz kogo ja jestem sponsorem. Mozesz sobie byc sponsorem samego Billa Gatesa, I don't care. Nie obrazaj mnie, bo nie masz powodu. Ja Cie nie obrazam. > Powiem Ci tylko ze mam Ferrari > Ejzo w domu. Chyba Enzo. Mozesz sobie miec nawet Boeinga. Myslisz ze mi tym zaimponujesz? Ze to, ze jestes bogaty automatycznie powoduje ze we wszystkim masz racje? Nie jest tak. > Reszta rozmowy to szkoda mojego czasu bo pogoda w California super Fajnie masz. U mnie pada. > I masz racje kierowca rajdowy nie chce byc. W starozytnycm rzymie tez nie > chcialbym byc gladiatore. Ale pewnie mailabym kilku wlasnych. No i gratuluje. I zycze powodzenia. Szczerze. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Infiniti Lover Re: dyskfalifikacja w innym wymiarze IP: *.sd.sd.cox.net 07.08.06, 13:43 >Po pierwsze - dlaczego palant? Po drugie - dlaczego ma mowic tylko dobrze? >Wszelka krytyka zakazana? Te czasy minely. Czy to, ze nie mowi dobrze oznacza, Nie wiem czy wiesz na czym polega patriotyzm, honor w kontekscie WOLNOSCI slowa: Takze na byciu MEZCZYZNA (a nie babcia z FALBANAMI). W USA jest taka zasada: Nasz Prezydent jest NASZYM Prezydent zlego o nim nie bedziemy mowic na OBCZYZNIE i NIKOMU NA TO POZWALAC NIE BEDZIEMY. Nasza OJCZYZNA jest nasza Matka i POZA GRANICAMI SIE ZLE O NICH NIE MOWI. KROPKA. Jak mi sie cos nie podoba to w USA mam prawo mowic glosno co mysle i zadac zmian i krytykowac W DOMU W USA. Podobna zasada jakbyscie mieli w Polsce i SZACUNEK DO WLASNEJ OJCZYZNY POLSKI to moze by WAs Polakow BARDZIEJ SZANOWANO NA SWIECIE. Klocicie sie w PL ale nie robice z siebie IDIOTOW przed innymi. Inaczej beda Was traktowac jak szmaciarzy wszedzie bo wlasnego gniazda sie nie kala. NAUCZCIE SIE DRODZY POLACY TEGO RAZ NA ZAWSZE. Mowi Wam to ktos kto w POlsce nie mieszka i jest Wam BARDZO ZYCZLIWY Odpowiedz Link Zgłoś
aeniman Re: dyskfalifikacja w innym wymiarze 07.08.06, 14:52 Gość portalu: Infiniti Lover napisał(a): > >Po pierwsze - dlaczego palant? Po drugie - dlaczego ma mowic tylko dobrze? > >Wszelka krytyka zakazana? Te czasy minely. Czy to, ze nie mowi dobrze ozna > cza, > > Nie wiem czy wiesz na czym polega patriotyzm, honor w kontekscie WOLNOSCI > slowa: > Takze na byciu MEZCZYZNA (a nie babcia z FALBANAMI). > W USA jest taka zasada: > Nasz Prezydent jest NASZYM Prezydent zlego o nim nie bedziemy mowic na > OBCZYZNIE > i NIKOMU NA TO POZWALAC NIE BEDZIEMY. Nasza OJCZYZNA jest nasza Matka i POZA > GRANICAMI SIE ZLE O NICH NIE MOWI. KROPKA. W Polsce widocznie sa inne zasady. To, ze inne, wcale nie oznacza, ze gorsze (mowie teraz ogolnie). Uwazam, ze polski prezydent jest WYJATKOWYM kretynem i nie wiem, dlaczego tak myslac mialbym mowic, ze sadze inaczej. Nie zgadzam sie z wiekszoscia rzeczy jakie robi. Co wiecej - uwazajac, ze kompromituje on Polske w swiecie i przeciwstawiajac sie mu (chocby w internecie) pokazuje, ze nie wszyscy Polacy (takich jak ja jest wielu) chca byc kompromitowani. To wlasnie JEST przejawem patriotyzmu w dobie, jak to wczesniej napisales, wolnosci slowa - nie zgadzam sie na kompromitowanie mojego kraju. I nawet chce, zeby zostalo to uslyszane poza jego grancami. > Jak mi sie cos nie podoba to w USA mam prawo mowic glosno co mysle i zadac > zmian > i krytykowac W DOMU W USA. Podobna zasada jakbyscie mieli w Polsce i SZACUNEK > DO WLASNEJ OJCZYZNY POLSKI to moze by WAs Polakow BARDZIEJ SZANOWANO NA > SWIECIE. > Klocicie sie w PL ale nie robice z siebie IDIOTOW przed innymi. Inaczej beda > Was traktowac jak szmaciarzy wszedzie bo wlasnego gniazda sie nie kala. > NAUCZCIE SIE DRODZY POLACY TEGO RAZ NA ZAWSZE. Mowi Wam to ktos kto w POlsce > nie mieszka i jest Wam BARDZO ZYCZLIWY Szanuje swoj kraj, naprawde. I ciesze sie, ze dobrze zyczysz Polakom. Tylko postaraj sie zrozumiec, ze nie moge szanowac ludzi aktualnie rzadzacych Polska, skoro praktycznie wszystko robia niezgodnie z moimi przekonaniami. Skoro nie reprezentuja Polski godnie poza jej granicami. Skoro ich absolutnie najwazniejszym celem jest nie dobro tego kraju, tylko swoje wlasne. Ja tez, podobnie jak Ty, mam prawo glosno mowic co mysle i co mi sie nie podoba. Tylko ze nie uwazam, ze musze sie z tym ograniczac do wnetrza panstwa w ktorym mieszkam. Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Karo Re: dyskfalifikacja w innym wymiarze IP: *.com 07.08.06, 10:39 Dlaczego u was Infiniti które należy do Nissana jest sprzedawane przez Reanult?? Odpowiedz Link Zgłoś
hubertwojciechowski Re: dyskfalifikacja w innym wymiarze 07.08.06, 10:44 Bo u nas tak jest i tyle, zadzwoń do Kaczyńskiego to może to zmieni i skończ ten wątek, bo Kubica nie jeżdzi żadnym szpanerskim autem ze Stanów tylko BMW w zupełnie innej lidze, na innych zasadach, a co ma z resztą Infinity do BMW w F1 ? Co ma piernik do wiatraka. Jaki widizsz związek pomiędzy dyskwalifikacją Kubicy a sprzedawaniem Infinity przez Renault ? Ty z PIS-u jesteś żeby tu mącić ? Kurcze oni agentów nawet w Stanach mają :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Infiniti Lover Re: dyskfalifikacja w innym wymiarze IP: *.sd.sd.cox.net 07.08.06, 13:17 > Bo u nas tak jest i tyle, zadzwoń do Kaczyńskiego to może to zmieni i skończ te > n wątek, bo Kubica nie jeżdzi żadnym szpanerskim autem ze Stanów tylko BMW w > zupełnie innej lidze, W USA tez milismy F1. Ale osttanio robi sie MALO POPULARNA. > a co ma z resztą Infinity do BMW w F1 w Infiniti/Nissan wikszosciowy udzial ma Renault. Infiniti Nissana wyakncza BMW w USA tak jak renault wykancza BMW w F1. > Co ma piernik do wiatraka. Jaki widizsz związek pomiędzy dyskwalifikacją > Kubicy a sprzedawaniem Infinity przez Renault ? to tylko aluzja ze zyczylbym Kubicy lepszego teamu. Nie mam takiego zdania ani o BMW na ZWYKLYCH rynkach widzac jak ich Infiniti wykancza ani na torze F1 widzac jak ich wykanczaja wszyscy. BMW jest SLABE. >Ty z PIS-u jesteś żeby tu mącić Kurcze oni agentów nawet w Stanach mają :) co ma PiS do tego co Ty piszesz? Nakradles sie Polski razem z PO? Ja zaroibilem na swojej Ferrari Enzo uczciwie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Infiniti Lover Re: dyskfalifikacja w innym wymiarze IP: *.sd.sd.cox.net 07.08.06, 13:26 Zobacz wiecej o strutkurze udzialow w Nissan (Infiniti to brand Nissan) www.businessweek.com/2001/01_02/b3714015.htm www.businessweek.com/magazine/content/05_17/b3930095_mz054.htm Nissan is essentially OWNED by Renault now. w zasadzie Nissan jest wlasnoscia Renault teraz. Poza tym, w Meksyku tuz za nasz granica auta Reault jak te co w PL widzisz jako Thalia itp maja wszystkie logo NISSAN. Czasem do nas zprzyjezdzaja takimi autami bogatsi Meksykanie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Infiniti Lover Re: dyskfalifikacja w innym wymiarze IP: *.sd.sd.cox.net 07.08.06, 14:06 >Poza tym - co jest zlego w turbosprezarkach? 1. to ze BMW zeby miec 300PS w nowej 3 musi miec turbo. Nissan/Infiniti ich nie ma w G35 i ma 300PS. Wiec jak dolozyc takie same turniny w Nissan/Infiniti to bedziesz miala 450PS. BMW bylo kiedys swietna firma. 2. Poza tym...zapytaj Hondy czmu unika turbo i czmu 1980 lata byley latami turbo w F1 a teraz juz nie sa. 3. Zobacz sobie co to jest TURBO LAG i jak przebiega wykres mometu w silnikach z TURBO. en.wikipedia.org/wiki/Turbo Nie bedziesz wiecj pytal co zlego jest w TURBO. Aha, zauwaz ze TURBO jest bardziej do wytrzymania w diesel engines. Stad nowe 3 BMW benzyniakai z TURBO to smiech na sali w obliczy dzisiejszych silnikow Infiniti czy Toyota. Odpowiedz Link Zgłoś
mohika Re: Kubica zdyskwalifikowany 07.08.06, 03:35 qrwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pieroth Re: Kubica zdyskwalifikowany IP: *.comax.net.pl / *.internetdsl.tpnet.pl 07.08.06, 07:36 MAłysza też zdyskwalifikowali .......... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: behemot Re: Kubica zdyskwalifikowany IP: *.promax.media.pl 07.08.06, 07:39 A teraz wyskoczy, któraś z kaczek i oświadczy, ze Formuła 1 to spisek antypolski, co skończy się powołaniem, narodowego instytutu do spraw ataków układu na polskich sportowców za granicami kraju. A ABW ustali wkrótce, że ów balast zdemontował Michnik. Pisie! Do dzieła! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: aradan Re: Kubica zdyskwalifikowany IP: 213.70.39.* 07.08.06, 07:46 Co tu dużo mówić .... Małysza kiedyś zdyskwalifikowali za narty krótsze o 1 mm .... Robią nas w konia i tyle. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: wlodek31` Re: Kubica zdyskwalifikowany IP: *.internetdsl.tpnet.pl 07.08.06, 08:44 " sobotnich kwalifikacjach był dziewiąty, w wyścigu zajął siódme miejsce (na 12 kierowców, którzy ukończyli wyścig)." To, że Kubica zajął SIÓDME MIEJSCE w wyścigu którego nie ukończyło 10 kierowców, to tylko ŚWIADCZY O JEGO UMIEJĘTNOŚCIACH, których mu nikt nie odbierze. Gratulacje za wspaniały wynik. Dyskwalifikacja - niezawiniony pech. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: grzech Re: Kubica zdyskwalifikowany IP: 62.29.169.* 07.08.06, 09:20 A jak schumi nagminnie scinął zakręty, to wszystko było i jest ok... żena da! Odpowiedz Link Zgłoś
dolce_banana Robert, jechałeś świetnie! 07.08.06, 09:29 I tak jechałeś świetnie, niesamowicie imponujesz swoją wytrwałością w dążeniu do celu. Pamiętam wywiad z Tobą sprzed paru lat, w którym mówiłeś o wyścigach w F1 jak o niedoścignionym marzeniu. Oto jak spełniają się marzenia! Trzymam kciuki za następne starty. Powodzenia. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zdziwiony O co chodzi z tym przyznaniem 8 miejsca IP: *.man.com.pl / *.man.com.pl 07.08.06, 10:00 właśnie M. Schumacherowi. Dlaczego akurat jemu? Dlaczego ósmego miejsca nie zajął ktoś, kto ukończył wyścig? Po co się ścigać, skoro miejsca przyznaje się przy zielonym stoliku? A dlaczego nie przyznano żadnego miejsca Alonso? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: BARTOSZSZSZ Re: Kubica zdyskwalifikowany IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.08.06, 10:14 Co by nie mowic o tych dwoch kg to nie ma watpliwosci ze Kubica swoja szanse wykorzystal...Gratulacje!!! :) Odpowiedz Link Zgłoś
hubertwojciechowski Re: Kubica zdyskwalifikowany 07.08.06, 10:20 PAMIETACIE MAŁYSZA, ..... MIAL ZA DŁUUUUUUGIE NARTY I DLATEGO ZA DALEKO SKAKAŁ... NO TAK 3 RAZY POD RZĄD PUCHAR ŚWIATA...ZA LEKKI, AKURAT ZA LEKKI... ZA DOBRZE POJECHAŁI TRZEBA BYŁO GO SCIGNĄĆ ZATO, JUŻ SIĘ DOBRZE VILLI POSTARAŁ PO SPEKULACJACH ŻE MOŻE JUŻ NIE POJEDZIE ? TRZYMAJ SIE ROBERT I OBY TAK DALEJ - MASZ TO GŁEBOKO W DUPIE I DOBRZE, LICZY SIE JAZDA !!! Odpowiedz Link Zgłoś
hubertwojciechowski Re: Kubica zdyskwalifikowany 07.08.06, 10:38 Pewie już wiesz o tym że niestety Kubicę ujalili bo miał za lekkie auto - mówię ci, Rydzyk zadzwonił bo on zawsze chciał mieć takie fele w swiom Majbachu- na torze podprowadzili koła i tyle, a Kubica jechał na Dębicy i się starło... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Stabi Re: Kubica zdyskwalifikowany IP: *.crowley.pl 07.08.06, 11:01 Bzdura!!!! To był rewelacyjny debiut i nie chodzi o to, czy zdobył punkty czy nie! Pokazał, że jest świetnym kierowcą i to się liczy. Punkty będzie zdobywał jak zostanie "etatowym" kierowcą BMW. Po 100-kroć BRAWO!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Bernie Ecclestone Panie Leniarski IP: *.unregistered.net.telenergo.pl 07.08.06, 11:08 600 kg z kierowcą. Musi Pan się nauczyć większej rzetelności. Może trzeba było podzwonić do Janusz Śmiłowskiego, który Formułe 1 ma w jednym palcu. Albo dopytać się kolegi Szmandry. Jest też Mikołaj Sokół, Robert Smoczyński, Czarek Gutowski. Może nie warto nużać się w sport, o którym nie ma Pan zielonego pojęcia tylko dlatego, że tak kazali Panu szefowie. A jeśli już to, prosimy o więcej dokładności. Odpowiedz Link Zgłoś