Zespół Szkół 94 w Wesołej

[ela177]

Proszę rodziców obecnych i byłych uczniów o opinie na temat szkoły w Zielonej. Zastanawiam się nad przeniesieniem tu dzieci do podstawówki i gimnazjum. Interesuje mnie atmosfera w szkole tzn czy sprzyja nauce? Nauczyciele? Dyrektor?
Jednym słowem jesteście za czy przeciwko?

[Gość: Olo ratuj]

ja jestem raczej przeciwko - zamieszanie z dyrektorem już 2 lata, a jak gospodarza nie ma to myszy harcują. Teraz powołali jakąś panienkę z miasta Łodzi z taką historią, że aż strach się bać. Kadra chodzi samopas, rodzice może i coś próbują, ale z mizernym skutkiem. generalnie słabo. nie polecam. nauka w szkole to domena dzieci, bo nikomu więcej na niej nie zależy.

[ela177]

2-letnie zamieszanie z dyrektorem to wyjątek na skalę krajową i świadczy źle o władzach dzielnicy. Niedługo wybory i można zadbać o bardziej kompetentnych przedstawicieli władz.
Kapitał społeczny rodziców bezcenny, szkoda że niewykorzystany.
Dzięki za podpowiedź

[ksander]

Witam. O co dokładnie chodzi z dyrektorem? Dzięki z góry za odpowiedz.

[rodzic38]

Był dyrektor PO (pełniący obowiązki) jest nowy również PO czyli jakby ktoś tylko "przejazdem". Komisja powołana do wyłonienia kandydata na dyrektora składająca się z 9 osób w większości "fachowców" nie jest w stanie ocenić czy kandydat składa odpowiednie dokumenty do konkursu, odrzuca go więc, ten się odwołuje i konkurs już drugi w tym sezonie zostaje unieważniony. Dobrze, że prezydenta wybierają normalni ludzie bo gdyby zajmowały się tym "odpowiednie" instytucje moglibyśmy baaaaaardzo długo czekać.

[Gość: olo ratuj]

Nowa pani dyrektor tak naprawdę nie jest panią dyrektor a tylko/aż osobą pełniącą obowiązki dyrektora. I niech nikogo nie zmyli to, że przedstawia się bez mówienia, że jest po (pełniąca obowiązki). Drugi konkurs został unieważniony i zgodnie z decyzją prezydenta tego miasta powinien być rozpisany konkurs trzeci, co oznacza, że nowa po w każdej chwili może zostać pozbawiona tego zaszczytnego miana... i niech każdy sobie sam odpowie na pytanie ile dobrego/złego może zrobić ktoś, kto twierdzi, że jest dyrektorem a nim nie jest i ktoś, kto za chwile tym dyrektorem nie będzie. A że zmiana będzie to mam pewność, bo w szkole już widać oczekiwanie na pierwsze jej kroki i decyzje konkursowe. żaden nauczyciel (może oprócz jedynego beneficjenta - zastępczyni p. JR) nie współpracuje z nową po. A ona sama nie wygląda jakby w życiu robiła cokolwiek innego niż wykonywanie poleceń... zresztą niezbyt dobrze to robiła patrząc na lekturę forum jej poprzedniej szkoły (nomen omen zlikwidowanej za poziom nauczania i konflikty w środowisku, co też daje do myślenia). Generalnie załamać się można i to co pozostaje to modlić się do rozsądek burmistrza i szybki konkurs tak, żeby szkoła miała nie jakiś produkt dyrektoropodobny tylko dyrektora z prawdziwego zdarzenia...

[Gość: rodzic]

jak można takie okropne bzdury wypisywać?! ludzie trochę więcej szacunku, bo zatrujecie się własnym jadem!

[Gość: olo ratuj]

a co konkretnie jest bzdurą Panie 'rodzicu' a może Pani 'nauczycielko'? i jaki jadem mam się zatruć? wiem co się działo w poprzedniej placówce nowej po, bo mam relacje z pierwszej ręki od jej uczniów z Łodzi. Szacunku do ludzi to się powinna nabrać p. po, bo tego jej na pewno w Łodzi brakowało.
Zachęcam do spotkania się z p. po Dyrektor, odwiedzenie forum jej poprzedniej szkoły i samemu wyrobienie sobie opinii. Ja już to zrobiłem i wiem co mówię.
historia się powtarza :) to typowe i już trenowane w Łodzi - pojawiają się obrońcy uciskanej zastępczyni, a nie sorry, pełniącej obowiązki Dyrektora. tylko, że tutaj jest inna sytuacja, bo trzeba pracować a nie wiadomo jak, bo nikt nie wskazuje co robić. I układ jest inny, chociaż to samo PO u władzy... Zobaczymy jak się ułożą stosunki z 'kochaną' JR przewodniczką nowej po. Czy pierwsza miłość po kilku tarciach nie zblednie? Różnica poziomów i światopoglądu swoje zrobi.

[Gość: rodzic]

Ja miałem przyjemność spotkać się już nie raz z Panią Dyrektor i mam bardzo pozytywne odczucia i wrażenie, zupełne inne od tych opisywanych. A w internecie można wszystko napisać. Oszkalować kogoś jest łatwo i szybko, tylko jak potem to odwołać? Może dajmy Pani Dyrektor trochę popracować i dopiero wtedy będziemy o Niej opinię budować, nie na podstawie czyichś opisów.

[Gość: Gosc]

W Dzienniku Lodzkim sa artykuly i komentarze dotyczace wczesniejszej pracy pani dyrektor w Lodzi.

[Gość: rodzic]

No i co z tego? Internet wszystko przyjmie, wszystko tu można napisać, zarówno negatywnie, jak i pozytywnie. Szkoda, że dorośli ludzie budują opinie na temat drugiego człowieka na podstawie opisów internetowych czy gazetowych. Może lepiej najpierw poznać człowieka osobiście? Oszkalować można bardzo łatwo i szybko!

[Gość: Gosc]

A pozwolisz wyrobic sobie zdanie i na podstawie artykulow, i komentarzy pod nimi, i kontaktow osobistych? Zbyt zawziecie bronisz pani dyrektor, zeby wierzyc, ze rzeczywiscie jestes rodzicem, ktory juz "nie raz mial przyjemnosc spotkac sie z p dyr". Niby kiedy, jesli jest tu dopiero od tygodnia? Taka to przyjemnosc byla i takie dobre wrazenie sprawia, ale piszesz tylko ogolniki i zadnych konkretow. Jak slusznie piszesz, internet przyjmie wszystko, od kazdego, czyli kazdy moze napisac pare pozytywnych ogolnikow i podpisac sie rodzic. Moze to zrobic i sama pani dyr lub jej maz.

[Gość: rodzic]

Po prostu jestem za prawdą, nie lubię jak się ludzi szkaluje dla zasady. I mam nadzieję, że ani Pani Dyrektor, ani jej mąż, nie wchodzą na ten portal i nie czytają tego, mogłoby im być zwyczajnie po ludzku przykro.

[Gość: Gosc]

Ja nikogo nie szkaluje. Wrecz przeciwnie, probuje sie od ciebie dowiedziec na czym opieraly sie twoje pozytywne odczucia i wrazenia. Bez powodzenia.

[Gość: rodzic]

Internet nie jest miejscem na takie rozmowy - to po pierwsze. Po drugie proponuję przejść się osobiście do P. Dyrektor i porozmawiać, a po trzecie nie przypominam sobie, żebyśmy byli na ty, a formy Ciebie i Twoje, to chyba powinno się pisać z wielkiej litery - to takie formy grzecznościowe. Dobrego dnia.

[Gość: Gosc]

Dlaczego nie jest miejscem? Jesli pisze sie o kims dobrze, to w im wiekszej liczbie miejsc sie dobrze napisze, tym lepiej dla chwalonego.

Od poczatku pisze na ty, bo taka forma jest powszechnie przyjeta w internecie, zwlaszcza w anonimowych dyskusjach. Do tej pory Panu/Pani nie przeszkadzalo, zaczelo dopiero, gdy po raz kolejny zostal(a) Pani poproszony/a o konkrety, ktorych nadal brak.

Warto tez pouczajac kogos, samemu nie robic bledow: nie mowi sie "z wielkiej litery", a "wielką literą".

[Gość: Wawa]

Co to za historia, że strach się bać?

[Gość: Wawa]

To znaczy jaka historie ma nowa dyrektor?

[Gość: Jak Barański]

Witam Rodziców, miałem się nie odzywać, bo patrząc od wielu już lat na powolną agonię tej jednostki oświatowej jest mi i smutno - bo nie mogę posłać swoich dzieci do tej szkoły (ekstremalnie niski poziom... kwalifikacji nauczycieli, ze szczególnym wskazaniem klas IV-VI a w dalszej kolejności gimnazjum) i wesoło - bo znalazłem szkołę, która spełnia moje naprawdę realne wymagania i nie jestem zmuszony korzystać z oferty edukacyjno-wychowawczej ZS94. Mój wpis, jest jednocześnie: próbą odpowiedzi osobie pod nickiem ela177, a także (a może głównie) reakcją na wybór dyrektora tej placówki. Z racji swojego wieku, drodzy Państwo, pragnę podkreślić, że nie spodziewałem się, że wybory wyłonią kandydata najlepszego z możliwych (nie jestem aż tak naiwny!). W przypływie szaleństwa jednak, wyobraziłem sobie komisję dokonującą wyboru kierując się jedynie przyszłością... jej uczniów. Nie nauczycieli, nie burmistrza, nie kuratorium, nie związków zawodowych, nie biura edukacji, tylko (czy też, aż) UCZNIÓW i nikogo innego.
Pocztą pantoflową otrzymałem nazwiska kandydatów, przejrzałem życiorysy wszystkich osób biorących udział w ostatnim konkursie. Na tyle, na ile mogłem znalazłem o nich opinie w Internecie, zadzwoniłem do szkół, w których uczyli, rozmawiałem z ich byłymi i obecnymi uczniami, zadałem sobie wiele trudu, aby poznać opinie osób najbardziej zainteresowanych: uczniów i ich rodziców. Na tej podstawie świadomie i z pełną odpowiedzialnością podkreślam, że nie został wybrany najlepszy kandydat, co więcej (o! zgrozo!), prawdopodobnie, najsłabszy z nich. Nie wiem jakie przesłanki kierowały wyborem dokonanym przez komisję konkursową, mogę jedynie ich domniemywać, po wpisie jednego z jej członków na Facebook, który dyplomatycznie, zasłonił się tajnością konkursu. Jak głosi powiedzenie "nadzieja umiera ostatnia", więc mam nadzieję, że się mylę, że może nie będzie już gorzej, że Wam - Rodzicom - uda się jednak coś zdziałać, bez względu na umiejętności zarządzających tą placówką. Tego Wam gorąco życzę, dla Was i kolejnych pokoleń. Jan Barański

[Gość: gość i rodzic]

Nam - rodzicom - pozostaje podziękować za życzenia Jana Barańskiego. Ale pomówmy o rzeczach realnych. Zapraszam wszystkich zainteresowanych do dyskusji, niech każdy, komu choć odrobinę zależy na dzieciach, przedstawi swoją propozycję, co można zrobić. Myślę, że postawienie wymagań, stanowczość i nieustępliwość w sprawach zasadniczych, ale stosowana przez wszystkich, każdego indywidualnie, może przynieść wymierne efekty. Czy ktoś ma jakieś pomysły?

[Gość: uczeń]

Witam. Jestem uczniem tej szkoły, ok znam tylko z 3 bardzo fajnych nauczycieli (max 5) w tej szkole ale sam poziom to masakra. Nie jestem orłem ape nauczyciele starzy mający doświadczenie ale nie potrafią go nam przekazać, ponieważ lekcje są nudne czasami to i my ucznie musimy je przyprawiać o troche śmiechu ( w dobrym sensie ) i wychodzi nam to na dobre ;)

[Gość: Rodzic]

Bardzo prosiłabym Rodziców o opinię o szkole podstawowej SP 172. Czy szkoła zmienia się na lepsze pod wpływem nowej dyrekcji? jakie jest zaangażowanie nauczycieli i warunki dla pierwszaków? zajęcia pozalekcyjne czy przechowalnia na świetlicy? Zastanawiam się czy od września wysłać dziecko do tej szkoły (szkoła najbliższa, czyli pierwszego wyboru), ale opinie z poprzednich lat nie są zbyt pozytywne. Wyniki testu szóstoklasisty, które znalazłam w internecie, tez nie napawają optymizmem. Natomiast strona na facebooku pokazuje, że w szkole obecnie sporo się dzieje. Chyba jednak coś się zmieniło na plus?
Prośba o Państwa opinie

[amper2016]

Zdecydowanie odradzam. Nowa dyrekcja nic nie wniosła. Na FB dużo szumu, ale nauczyciele w większości nie uczą, nie potrafią poradzić sobie z dzieciakami, nie mają z nimi dobrego kontaktu, nie mają dobrego kontaktu z rodzicami, których obwiniają za niskie oceny, ale nie dają żadnych wskazówek. Nauczyciele nie potrafią diagnozować dzieci pod kątem mocnych stron. Dzieci narzekają na nudne lekcje oraz brak zrozumienia przekazu nauczycieli. Większość rzeczy trzeba ponownie tłumaczyć w domu. Przykłady? Połowa klasy dostaje jedynki a nauczyciel twierdzi, że to wyłącznie wina uczniów, nie widzi żadnego problemu po swojej stronie. Dyrekcja nie analizuje i nie wyciąga wniosków z wyników egzaminów próbnych. Dramat!!! Przez to nic się nie poprawia, bo nikt tam nie wie co jest do poprawienia. Nauczyciele najchętniej by organizowali wycieczki i zabawy. Najgorszy angielski. Generalnie dziecko jest tam przedmiotem nie podmiotem. Sporo rodziców przenosi dzieci do innych szkół, zaś do szkoły przechodzą problematyczne dzieciaki z okolic. Nowa dyrekcja poprawiła PR, kusi nowymi programami w gimnazjum, jednak nie przekłada się to na efekty edukacyjne.

[Gość: nip]

Niestety, nadal największym atutem szkoły jest jej bliskość dla dzieci z Wesołej-Zielonej. Nowa dyrekcja pełni raczej funkcję fasadową, daje do zrozumienia, że nie może zmienić tego na czym najbardziej rodzicom zależy tzn poziomu nauczania. Wyników egzaminów się nie analizuje, chyba niczego się nie analizuje. Gimnazjum powoli "umiera", szkoda. Nawet największy atut szkoły, atmosfera, pogorszyła się bardzo, coraz więcej uczniów chodzi tam z niechęcią.

[Gość: aaa]

Witam! chciałabym się dowiedzieć czy jest lepiej? czy szkoła pod kierownictwem nowej Pani Dyrektor się zmieniła? jak poszedł tegoroczny test szóstoklasisty?

[amper2016]

Jak ktoś chce się dowiedzieć, czy jest lepiej niech poprosi o wyniki sprawdzianu tegorocznego (ostatniego) - one powiedzą same za siebie, że żeby było lepiej musi jeszcze być w szkołę włożone duuuużo pracy.

[Gość: mama]

[Gość: uczeń]

Szkoła jest dobra, atmosfera super, ale dyrektorka masakra chociaż wice-dyrektor jest ekstra ;) jestem uczniem wiec wiem co mówię ;)

[menka22]

chyba poprzednia vice bo obecna to szkoda gadać

[Gość: Uczeń]

Jednak tak, zamydliła oczy, ale doruwnuje obecnj pani dyrektor