jotde3
10.03.21, 14:44
Zrozumiałem że zanim będę próbował STW obalać to muszę od podstaw bo może jednak się mylę.
Taka sytuacja: Koło mnie M przelatuje rakieta R z 0.5c patrząc z mojego układu. W chwili jak rakieta R jest przy mnie M zerujemy wszystkie zegary i jednocześnie rakieta emituje 2 sondy z 0.5c wg swojego układu w przeciwne strony na osi ruchu. Wyszlo mi ze wzoru na relatywistyczne składanie prędkości że (o dziwo) jedna z nich A pozostanie stacjonarnie do mnie M (a może gdzieś tu jest błąd?), a druga B będzie się ode mnie oddalać z 0.8c (może tu błąd?). Po 1s mojego czasu M od zerowania zegarów rakieta R jest ode mnie w odległości 0.5s i ma czas pokładowy 0.866s a sonda B ma odległość 0.8s a czas na zegarze 0.6s? Czyli odległości AR≠RB. Mierząc zaś z rakiety R to odleglości AR=RB? Czy to jest prawidłowe? Jakie wzory dadzą równość AR=RB w układzie rakiety?