gmiko
25.05.10, 11:07
Przeczytajcie to do końca. Może wreszcie ktoś na poważnie
zainteresuje się tą sprawą. Lokatorzy zasobów MZBM Tychy ROM IV
padają kolejny raz ofiarą nieuczciwości w rozliczaniu wody. Po
dociekliwej analizie rozliczeń wody można łatwo wywnioskować że tzw.
niedobory, którymi jak najbardziej zgodnie z prawem obciążani są
lokatorzy, zaczynają przekraczać granice zdrowego rozsądku. I
wszystko było by ok gdyby nie po pierwsze: wysokość niedoborów, po
drugie: trudne do wyjaśnienia przez MZBM źródło pochodzenia tych
niedoborów i brak jakichkolwiek przeciwdziałań. Na bloku Einsteina 8
po raz kolejny niedobory wynoszą ok. 23% !!! Mimo pisemnych
zapewnień dyrekcji MZBM że źródła nielegalnych wycieków są
zlikwidowane, po raz kolejny dostajemy niedopłaty wynikające tylko i
wyłącznie z kosmicznych niedoborów. A skąd sie biora te niedobory?
Już wyjaśniam. Mimo bajeczek o bezwładności liczników, różnic,
przeciekających spłuczek, kranów, lejącej się wody przy awarii,
kradzieży itp. podstawowy wpływ na wysokość niedoborów ma uczciwość
i sumienność pracowników MZBM. Niestety juz po raz trzeci (podziwiam
konsekwencje), otrzymuję rozliczenie w którym brakuje jednego
licznika: mam w mieszkaniu dwa a uwzględniono tylko jeden, gdzie
jest drugi?. Poza tym w jednym rozliczeniu wpisano licznik o bliżej
niezidentyfikowanym numerze seryjnym a jego stany wzięto prosto "z
sufitu". To jest przykład tylko jednego mieszkania i dowód na to
jaki bałagan panuje w MZBM Tychy jeżeli chodzi o rozliczanie wody.
Nadmienię że pracownicy MZBM sami osobiście dokonywali tych
odczytów. Pisma pisane w/w sprawie do MZBM spotykają się z brakiem
konkretnej odpowiedzi lub wręcz unikaniem odpowiedzi na niewygodne
pytania. Jeżeli powyższy przypadek rozpatrzymy w skali całego bloku,
domyślając sie tylko ile mogło pozostać liczników nieodczytanych lub
nieuwzględnionych w w/w rozliczeniach, możemy chyba łatwo
wywnioskować skąd sie biora tak kosmiczne niedobory. Tylko dlaczego
za niechlujność i brak sumienności w wykonywaniu swoich obowiązków
przez zarządce MZBM-u mamy płacić my lokatorzy? Przepisy obciążające
lokatorów niedoborami nie zwalniają z obowiązków i logicznego
myślenia osób odpowiedzialnych za gospodarowanie zasobami MZBM. Może
niedługo niedobory sięgną 100% a MZBM będzie dalej milczał i nic nie
robił w tej sprawie zasłaniając się Ustawą o zbiorowym zaopatrzeniu
w wodę i zbiorowym odprowadzeniu ścieków? Liczę że zechce się tą
sprawą zaintersować ktoś kompetentny a najlepiej związany z mediami
i nagłośnić... Służe obszernymi dowodami na niechlujstwo i cynizm
MZBM Tychy...