motysia
11.10.05, 17:41
Maż znalazł telefon. W pamieci telefonu było pare numerów i znaleźliśmy
właściciela numeru. Zadzwoniliśmy i powiedzieliśmy że koszt wykupnego to 100
zł. Zgodził się i miał się pojawić tego samego dnia. Po 3 miesiącach chłopak
nadal się nie pojawił więc telefon sprzedalismy. Dzwoni dziś i po 5
miesiącach i dopomina się telefonu. Mówi że poda nas do sądu za
przywłaszczenie jego mienia. Czy ma ku temu podstawy ?