agamamaani
08.08.06, 19:26
WItam.. bardzo prosze o pomoc..
w 2004 roku zapadł w mojej sprawie wyrok w postępowaniu upominawczym - nakaz
zapłaty nie został mi doręczony ( kwota długu opiewała niecałe 2000 zł) ..
dziś przyszło do mnie pismo od komornika, ze mam do spłacenia ponad 4000 zł -
bardzo się zdziwiłam, gdyż o tym długu wogóle nie miałam pojęcia ...
spłaciłabym go zapewne gdyby ten nakaz mi dostarczono wcześniej albo bym się
odwoływała ..
komornik tłumaczy się faktem, że nie można mnie było odnaleźć ( nie wiem czy
to możliwe, ponieważ pod starym adresem meldunku mieszka moja mama, która
odbiera wszystkie pisma do mnie kierowane), mam od wielu lat to samo miejsce i
stanowisko pracy...
co mam robić.. czy mogę się od wyroku odwołać ( PTK CENTERTEL, który jest
wierzycielem twierdzi, iż dług przekazał do windykacji w 2003 roku - firma,
której rzekomo to przekazano nic o moim długu nie wie, komornik mnie zaczyna
ścigać- a ja dopiero
dziś - po ponad 3 latach zostałam poinformowana o tym długu.. ) w dodatku
adres podany jako mój na umowie i w nakazie zapłaty nigdy nie był moim
adresem meldunku, nawet tam nie mieszkałam ( nie wiem skąd on się wogóle wziął
)..
będę wdzieczna za odpowiedź.