spczolka
31.08.05, 16:29
Hej spczółki moje kochane!
Tak tu sobie siedzę i szlag mnie trafia bo brzuch mnie boli, schudłam 3 kilo,
mam mdości i nie wiem co ze sobą zrobić. Oczywiście w głowie kołacze mi się
myśl o nawrocie choroby. Bóle nie są bardzo silne, gorsze jest to osłabienie.
Czy jest sens zrobienia sobie Rezonansu Magnetycznego, żeby zobaczyć czy coś
tam się znowu nie dzieje w tym brzuchu? Bo tak od razu na stół się kłaść pod
nóż to raczej mi się nie uśmiecha.
Co o tym myślicie? Czy ktoś już robił?