Gdzie w Rzeszowie laparoskopia?

[keti11]

Witam. Jestem nowa na tym forum.
Stwierdzono u mnie guza na jajniku, powinnam poddać się laparoskopii. Bardzo
proszę dziewczyny, które poddały się jej w Rzeszowie, o podanie mi szpitala
(może jakaś prywatna klinika?), lekarza godnego zaufania. To będzie mój
pierwszy pobyt w szpitalu i jestem przerażona.

[jula1232]

Ja polecam doktora Romana KLuzę ze szpitala woj. na Szopena. Wogóle dobry
fachowiec. A szspital spoko. czysto. Wogóle to innego szpitala nie polecam. jAK
MASZ WIECEJ PYTAń TO ALBO PISZ NA MAILA ALBO NA FORUM. Chetnie Ci udzielę
szczegółowszych odpowiedzi. Ja pochodzę z miejscowosci koło Łańcuta!!!

[keti11]

Bardzo dziękuję Ci za odzew. Oczywiście, że mam mnóstwo pytań. Jeśli masz czas
i ochotę odpowiedzić na kilka, bardzo proszę. Ja jestem z Krosna.
Interesuje mnie, czy prywatnie przyjmuje ten lekarz i gdzie dokładnie, jakie
badania są wykonywane w szpitalu przed zabiegiem, jak sam zabieg wygląda, ile
dni spędza się w szpitalu, no i oczywiście koszt całego tego zamieszania? I czy
to jest szpital państwowy, czy może prywatny? Z niecierpliwością czekam na
odpowiedź.

[jula1232]

Ja jestem 3 tygodnie po laparoskopii. Przed nią miałam wykonane
badania krwi i rtg płuc (jest to potrzebne do narkozy) Wcześniej miałam też
dawane 2 zastrzyki w brzuch przeciwzakrzepowe. W piątek tj. 01.09.2006 roku
trafilam na stół, koło 10 (we czwartek miałam lewatywkę i golenie) W piątek rano
też lewatywkę. Kazali mi sie połozyc na stół, pozakładali mi jakieś głupoty,
załozyli welfron (na kroplówki jest potrzebny)Nic nie pamietam, jak sie
obudziłam to płakałam (taki objaw na narkozę) ale czułam sie ok. Niektórzy po
narkozie wymiotują itp. A ja nic. Gdy już spałam załozyli mi cewnik. On
strasznie dokucza, ale na drugi dzień już go wyciągają.Tylko troche bolało, ale
dawali kroplówki ze srdkami przeciwbólowymi. Na drugi dzień już chodziłam.
Miałam obolałe kichy i problemy z jedzeniem, pewnie po lewatywach. Ale nic sie
ie bój to na prawde nic strasznego!!!!!!! Da sie pzrezyć!!!!

Lekarz mój przyjmuje tylko prywatnie, zas szpital był państwowy i nic nie
płaciłam!! Nie przerażaj sie ilościa pytań chetnie odpowiem na każde. Trzymaj sie!!!

[keti11]

Dzięki wielkie. Skoro tak, to bombarduję Cie dalej: może wiesz jaką dokładnie
specjalizację ma ten lekarz?, czy to właśnie on przeprowadzał u Ciebie
laparoskopię? Czy badał Cię aneztezjolog? I jeszcze jedno, to już z czystej
ciekawości - ile masz lat i z jakiego powodu miałaś robiony ten zabieg?

[jula1232]

A-ha miałam rozmowe z anestozjologiem (wywaid) i wypełniałam ankiete
anestozjologiczna!!! A-ha jeszcze jedno ten mój lekarz jest bardzo cichy, mało
mówi, ale jest konkretny. Niektóre kobiety sie tym zrazaja, ale ja wole kogos
konkretnego niz paple która tylko gada.

[jula1232]

Mam 27 lat. od 2 lat staramy sie z mezem o dzieciatko!!! Chodziłam do róznych
lekarzy, ale nic konkretnego od nich sie nie dowiedziałam. Miałam takie dziwne
przed i w trakcie okresu pieczenie w pochwie i przy oddawaniu moczu. Znajome
poleciły mi tego lekarza!! Poszłam raz kazał mi zrobic badania, zaszczepić sie
na żółtaczke, i przyjsc po 2 m-cach. Potem od razu dał mi skierowanie do
szpitala. Chciał laparoskopowo sprawdzic mi drożnośc jajników i jajowodów.
Okazało sie że jednak ze podejrzewał u mnie endometriozę. Moja macica po lewej
stronie miała liczne zrosty i była nieruchoma. Od razu stwierdzono ze
laparsokopia jest konieczna. Oczywiscie laparoskopie robił mi mój lekarz. Bo tam
tak jest ze robi ten co kieruje. Jest on Dr.n.med. Ginekologii i Połoznictwa
oraz Specjalista Ginekologii Onkologicznej. Więc nie jest to zwykły lekarz ale
juz specjalista. Pocieszę cie jeszcze ze jest zastepca ordynatora własnie w tym
szpitalu. Ponadto ordynatorem tegoz szpitala jest prof. Skręt (podobno tez dobry
fachowiec) I on tez bada kazda pacjetke. Więc przechodzisz przez 2 dobre ręce.

[keti11]

Dziękuję Julio za te szczegóły. Ja mam 33 lata, 2 lata staramy się z mężem bez
skutku.Lekarz podejrzewa endometriozę. Ale nie mam zbytniego zaufania, bo
jednym razem mówił, że w takim stanie, tzn. z guzkiem nie powinnam zachodzić w
ciążę, bo spowodowałaby komplikacje i zalecił laparoskopię, innym razem, że
mimo wszystko powinnam nadal starać się o dziecko. No więc jak? Koniecznie
muszę zasięgnąć opinii innego lekarza. Te tytuły, które wypisałaś robią na mnie
wrażenie, hi, hi. Ale wiesz co? Naczytałam się dzisiaj dosyć dużo
niepochlebnych opinii o prof Skręcie i jego niedelikatnym, a wręcz obleśnym
podejściu do padjentek?

[jula1232]

To jest nieprawda!!! Moja siostra do niego chodzi i pomógł jej mimo powaznego
problemu!!! Nie nwiem dlaczego niektórzy tak szkaluja dobrych fachowców. Ja tez
sienaczytalam, ale to sa bzdury. Ja sie przekonałam o tym na własnej skórze i
moja siostra.

[jula1232]

Zreszta nikogo nie namawiam. Ale W tym szpitalu z tego oddziału ma powstac
klinika ginekologiczna.

[keti11]

Nie dziw mi się, jesteś jedną z niewielu osób, które tak oceniają prof Skręta.
I jedyną, która zechciała odpowiedzieć na moją prośbę. Namawiać mnie już nie
musisz, bo jestem zdecydowana na dr Kluzę.i ten szpital. Możesz napisać mi
jeszcze coś więcej o warunkach panujących w szpitalu -ilu osobowe sale, o
podejściu pielęgniarek, itp. I dlaczego za nic nie płaciłaś? Gdzie jesteś
ubezpieczona?

[jula1232]

Ok!!! Czyli w szpitalu jest bardzo czytso i schludnie. Mam porównanie do innych
w rzeszowie. Sale są duze. Na każdej sali jest telewizor.(tylko na przed i
pooperacyjnej nie ma go) na sali jest (jesli jest pełn ezapełnienie) po 6 kobiet.
Pielęgniarki sa miłe (tylko 2 nie wpadły mi w oko), ale nigdy nikomu nie
dogodzi!!! -:) Ja pracuje i jestem mubezpieczona, mam podbita leguitymacje
ubezpieczeniowa (podkarapcka kasa chorych) Jak poszłam do doktora KLUZY to
oczywiscie za wizyte płaciłam, ale jak wypisał skierowanie do szpitala to sie
już nie płaci, bo jestes ubezpieczona. Najwyżej ze ty nie jestes.
Keti a ty pracujesz, lub twój mąż, bo jesli nie pracujesz to maz w swoim
zakładzie moze cie zgłosic do ubezpieczenia zdrowotnego i w tedy bedziesz miec
ubrezpieczenie jako członek rodziny (mąz dostanie legitymacje dla członków
rodziny, gdzie ty będzxiesz wpisana, że jestes ubezpieczona).

[keti11]

Nie, obecnie nie pracuję. Jestem ubezpieczona (ale dzięki za dokładne porady),
jednak z tego co przeczytałam na którymś z forów (nie pamiętam na jakim)wiem,
że dziewczyny płaciły nawet po 2 tys. złotych za laparoskopię. Mój teraźniejszy
lekarz też wspominał "o wysokich kosztach zabiegu".

[keti11]

Julio jeszcze jedno pytanko. Czy w dniu poprzedzającym zabieg dostałaś może
jakieś tabletki nasenne, żeby mieć w miarę "spokojną" noc? I jeszcze prośba.
Możesz podać mi dokładny adres i nr telefonu, bo chciałabym jak najszybciej
umówić się na prywatną wizytę. Z góry serdecznie dziękuję.

[jula1232]

Tak dostałam tabletki nasenne!!!!ak że przespałam całą noc. Jesli chodzi o koszt
to naprawde zadnego nie poniosłam!!!! Telefon do domu to 017 8622269 (czasem
nikt nie odbiera). Ale próbuj. Żadko odniera lekarz, najczęściej jakis dziadek
lub syn lekarza i umawia na wizytę. ja ide do niego 16.10.2006 r. jeśli chodzi o
adres to ci napiszę tylko dokładnie nie pamietam, muszę sprawdzić w notesie!!!!

[keti11]

Dzięki Kochana, czekam na adres

[jula1232]

Mazowiecka 86, Rzeszów-a jesli będziesz potrzebowała dokładniejszych instrukcji
dojazdu to pytaj na forum albo na gg2985169, poniewaz nie jest to w centrum rzezowa

[keti11]

Witaj Julio. Dziękuje Ci za wszystkie namiary i życzliwość. Jeśli chodzi o
znalezienie ulicy, to damy sobie z mężem radę, bo on dość dobrze zna Rzeszów.
No, jeśli już, to może podałabyś jakiś ważniejszy obiekt stanowiący punkt
zaczepienia.

[jula1232]

ok!!! czyli jedziesz tak jakbyś wyjeżdzała z rzeszowa w srone Łańcuta.
Przejeżdzacie rondo, po lewej stronie mijacie kościół (za tym rondem jeszcze 0,5
km)za kościołem jest jeden skręt w lewo, ale wy jedziecie na ten drugi skręt w
lewo na światłach skręcacie. jak skręcicie w uliczkę to zaraz skręcacie w
piersze jej rozgałęzienie na lewo. I chyba 3 czy czwarty dom.
Keti napisz mi po wizycie co i jak. Jak możesz to napisz mi na kiedy sie
umówiłas. I powodzenia!!!

[keti11]

Jeszcze raz dziękuję. Oczywiście, że się odezwę. Korci mnie też żeby skorzystać
z "ponadludzkich" sił pewnego pana, który będzie niedługo w Rzeszowie, hi, hi.
O wszystkim napiszę na pewno, ale może już na gg. Serdecznie Cię pozdrawiam.

[jula1232]

czekam na info od ciebie!!!!

[keti11]

Witaj Julio (tak Cię nazwałam). Więc umówiłam się na 19 X. Wahałam się trochę
czy jeszcze nie odwlec tego w czasie, ale podjęłam męską decyzję. Ciekawa
jestem jak doktor oceni mój stan. A może nie będzie potrzebna laparoskopia? Eh,
chciałabym mieć to juz za sobą. Pozdrawiam

[jula1232]

Super!!! On na pewno podejdzie spokojnie do tematu mało mówi ale konkretnie!!!
Szkoda ze nie na 16.10 bo ja ide na kontrole to bysmy sie spotkały (hihihi)
Bedzie dobrze! Zobaczysz. Nie przerażaj sie jego wygladem (troche
zarośniety)Pisz na bieżąco co i jak!!!! mam nadzieje że ci pomoże, bo będzie mi
głupio że co go doradzałam!!!!!

[keti11]

Rzeczywiście, miniemy się. Ale może jeszcze będzie okazja ponarzekać na
poczekalni? Kto wie? Acha, jak sądzisz, powinnam powiedzieć mu o swoim
problemie, czy udać, że przyszłam po prostu na wizytę, żeby sprawdzić swój
stan? Nie chciałabym mu niczego sugerować, a dowiedzieć się co on tam u mnie
widzi? I czy ma u siebie USG dopochwowe?

[jula1232]

USG ma. Mi sie wydaje że możesz mu powiedzieć jaki masz problem. ja mu mowilam
że chodzialm do innych lekarzy. Powiedz że koleżanka poleciła ci pana doktora,
ze chciałabys aby on cie poprowadził z twoja chorobą!!! On jednak nie opiera sie
na zdaniu innych tylko sam cie pooglada i zleci co dalej!!!!

[jula1232]

Keti!! Napisz mi cos o sobie. jak masz na imie.

[gola76]

Jeszcze rok temu w Rzeszowie pracował dr Ciebiera. Jest specjalistą od
leczenia niepłodności. Robił mi laparoskopię. Usunął cystę z jajnika i
zrosty.Po 3 miesiącach zaszłam w ciążę. Jest świetnym specjalistą. Przyjmuje w
Rzeszowie tylko w soboty a pracuje w Warszawie. Miesiąc temu miałam
laparoskopie po raz drugi. też wykonaną przz tego lekarza. polecam go z
czystym sumieniem.
pozdrawiam

[loizik1]

cześć dwa lata temu miałam robioną laparoskopie w Rzeszowie w prywatnej
klinice. jest to klinika ASKLEPIOS przychodnia tej kliniki znajduje się na ul
Podwisłocze 22a tam przyjmuje lekarz KRZYSZTOF PIASECKI polecam zycze
powodzenia

[natalasa]

Czesc ja mialam miec laparoskopie ,ale skonczylo sie operacja leczylam sie i
nadal lecze u prof Skreta,polecam.Zaznaczam,ze mam endometrioze IV stopnia.
pozdrawiam.