Dyskusyjny Klub Książki

[magdalenaka]

Czy ktoś z forumowiczów była na pierwszym spotkaniu?? Zajrzałam właśnie na
stronę Biblioteki ale nie ma żadnych informacji jak na ninm było ani też,
kiedy będzie następne i o czym będzie można podyskutować. Trochę szkoda bo to
świetny pomysł i powinien być szeroko propagowany.

[magdalenaka]

w Bibliotece w Centrum
Będzie omawiana książka O. Tokarczuk "Anna Inn w Grobowcach Świata" Może ktoś
z tego forum się skusi? ;)

[le_szek]

Ja bym chętnie o książkach podyskutował, ale ani tej nie czytałem, ani termin
nie pasi. Zawsze we środy będzie?

[magdalenaka]

Już odpowiadam, nie zawsze. Właśnie do nich dzwoniłam i powiedziano mi, że
kolejny termin ustala się na danym spotkaniu. W Bibliotece na Redenie jest już
wypisana lista książek, które będa omawiane.

[reivena]

I co tam jest napisane?

[magdalenaka]

Nie pamiętam wszystkich tytułów, niestety. Wiem, że jest Kapuściński (ale nie
pamiętam tytułu), Jadąc do Babadag Stasiuka i jeszcze co najmniej 5 innych
książek .

[baja88]

ale ładnie wypunktowana moja data urodzenia :))
DZIEKUJE :)))))))

[reivena]

Ciśnie mi się coś na usta, co powiedział Boguś Linda ha,ha,ha.

[baja88]

dawaj go :)))

[reivena]

"To Ty stara dupa jesteś"

[baja88]

podwójnie:))))

[reivena]

Nieźle się trzymasz :)

[reivena]

Nasza internetowa babunia :P

[baja88]

tylko nie babunia, moja coreczka ma 22 lata i to własna rodzona, nie adoptowana :)))

[reivena]

Ja tak pieszczotliwie chciałam :)

[reivena]

kruszynko nasza :)

[baja88]

łe tam, jak bedę babcią, to wszem i wobec ogłoszę :))))

[le_szek]

Jak się postara, za 9 miesięcy będziesz babunią ;-p

[baja88]

to w takim razie po co te tabletki, ktore kupujemy ????

[le_szek]

Żeby Cię głowa nie bolała ;-)

[reivena]

Baja w ten sposób pozbawiła się zaskoczenia , córkę ma pod kontrolą :)

[baja88]

Leszek, szybke mi umyj w monitorze !!!!!!!!!!!!

[le_szek]

Mowy nie ma, ciągle bym musiał ganiać ;-)

Rada - nie łączymy picia (czy jedzenia, jogurt się jeszcze gorzej zmywa) z
czytaniem forum. Proste, nie?

A tu cytat, jak to wygląda w usenecie (wątek był o konkursie literackim - sf):

==========
>>> >> h) Wiatr Na Szczycie
>>> > => e, nie wiem, ale głupie imię wskazuje na coś Białołęckiej

>>> Cholera, mógłbyś uprzedzić, żeby nie czytać przed jedzeniem.

>> Właśnie dotarły do mnie erotyczne konotacje tego imienia. :) Nie,
>> niczego nie oplułem.

> A ja tak, ostatnim łykiem herbaty. Nie mogłeś mnie pozostawić w
> błogiej nieświadomości jeszcze przez 5 minut?

A bo wy za bystrzy jesteście. Ja sobie spokojnie czytam, dopijam
herbatę, stawiam, drapię po głowie i mówię "aha".

==========

[baja88]

będzie nas dzisiaj ciął Edward, oj bedzie ciął!!!!!
a Magda sie ...obrazi na nas :)

[reivena]

Edward ma dziś kaca po wczorajszym, nie będzie w stanie pracować i pewnie
wybiera się do Krakowa ;)

[baja88]

na boku se wyrychtował i przyuczył juniora :)))

[le_szek]

Się to nazywa nepotyzm ;-)

I faktycznie, do kawowego wątku z tymi obocznościami chodźmy.

[magdalenaka]

na temat książek pewnie nie podyskutuję ale Was poczytam trochę :) No i mi
postów nabijacie w wątku ;p I od razu widać jakie z tej Dąbrowy zaczytane
miasto ;)
Baja jak już tu jesteś to nie będę do innego watku przechodzić :) Jak z
koncertami, wybierasz się?? Chciałabym dzisiaj i jutro ale nie wiem czy mi sie
uda :(

[baja88]

planuje tryptyk, lecz czy dzis wydolę, skoro córka mnie na krawcową dzis naznaczyła

[le_szek]

W której bibliotece, na Wojska Polskiego?

[magdalenaka]

le_szek napisał:

> W której bibliotece, na Wojska Polskiego?

Na oknie od strony wypożyczalni dla dorosłych są wymienione książki do
dyskusji :)

[le_szek]

Już chyba z pół roku (albo i dłużej) się tam wybieram po fantastykę (zaraz znowu
będzie, że nie mogę się do niczego zabrać), może w końcu się przejdę. Albo rower
wyciągnę. Ale nie dziś, może w przyszłym tygodniu ;-)

[magdalenaka]

jakbym wiedziała co, to bym Ci pozyczyła ;) A tak musisz się sam pofatygować bo
ja tam dopiero za miesiąc będę ;)

[le_szek]

Dzięki za dobre chęci, ale do biblioteki to ja lubię sam, posznupać po półkach -
z reguły nie idę po coś konkretnego, tak najzabawniej.