siostra_pelagia W. J. Burley - Wycliffe i cztery walety 01.01.12, 00:24 Morderstwo w kornwalijskiej wiosce. Odpowiedz Link
tak_o Kel Robertson: Dead set 01.01.12, 09:15 Zaczelam czytac wczoraj czyli w roku poprzednim. Inspektor Chen (Australijczyk pochodzenia chinskiego) z Australijskiej Policji Federalnej prowadzi sledztwo w sprawie morderstwa pani minister. Odpowiedz Link
eo_wina G.R.R. Martin/ Gra o tron 01.01.12, 11:45 Jako ze na gwiazdke dostalam 7-pak Piesni Lodu i Ognia - chwilowo odstawilam kryminal i sensacje Jak to mowia: w nowy rok w nowych (albo raczej starych a odkurzonych) klimatach czytelniczych P.S. Chociaz wlasciwie troszku kryminalu by sie znalazlo i tutaj Odpowiedz Link
zorija Re: Greg Hurwitz "Amnezja" 01.01.12, 15:01 Oskarżony o zabójstwo pisarz kryminałów nie wie czy je popełnił. Odpowiedz Link
amused.to.death John Sandford "Heat lightning" 01.01.12, 15:40 John Sanford wyjątkowo mi odpowiada, po przeczytaniu wszystkich 21 książek z serii o Lucasie Davenporcie, przerzuciłam się na kolejną serię tego autora. Tym razem bohaterem jest Virgil Flowers. To juz trzecia ksiażka z serii, którą czytam. Zostały jeszcze dwie Odpowiedz Link
chiara76 "Doktor NO". Ian Fleming. 01.01.12, 15:47 Nowy Rok powitałam wraz z Mężem i Jamesem Bondem Odpowiedz Link
siostra_pelagia Re: "Doktor NO". Ian Fleming. 01.01.12, 16:18 Oczywiście tym granym przez Davida Craiga? Odpowiedz Link
chiara76 Re: "Doktor NO". Ian Fleming. 01.01.12, 16:59 Nie, granym przez mojego ulubionego Bonda, oczywiście Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku (tak przy okazji raz jeszcze. Odpowiedz Link
opty2 Zanim spłonę - Gaute Heivoll 02.01.12, 09:19 Historia tajemniczych spłonięć w norweskiej mieścinie. Odpowiedz Link
anetapzn Zimowy monarcha- Bernard Cornwell 02.01.12, 09:45 Seria arturiańska, niby historyczne, a sensacji tam mnóstwo Odpowiedz Link
agridulce Anna Fryczkowska: Kobieta bez twarzy 02.01.12, 17:18 Duża satysfakcja - nie mogłam się oderwać. Odpowiedz Link
matt.cobosco Hjorth & Rosenfeldt - "Ciemne sekrety" 02.01.12, 18:08 Zarezerwowana i dziś odebrana z biblioteki. O dziwo w ogóle nie było po nią kolejki (choć jest tylko jeden egzemplarz na całą sieć). Nie wiem, czy to dobrze wróży... Odpowiedz Link
elmar43 Grimes: Zajazd "Jerozolima" 03.01.12, 20:53 Po raz kolejny nasuwa mi się pytanie: co robi redakcja? Odpowiedzi nie oczekuję Odpowiedz Link
matt.cobosco Re: Hjorth & Rosenfeldt - "Ciemne sekrety" 07.01.12, 18:09 Obawy, że książka będzie nudna były całkowicie nieuzasadnione. Na mojej prywatnej liście ulubionych kryminałów 2011 "Ciemne sekrety" przebojem wdzierają się drugie miejsce. Miłe są takie zaskoczenia - człowiek nie spodziewa się wiele, a książka okazuje się naprawdę znakomita! Teraz zaczynam "Człowieka bez psa" Nessera i spodziewam się, że ta książka też może jeszcze narobić zamieszania na mojej liście. Odpowiedz Link
romy_sznajder Re: Hjorth & Rosenfeldt - "Ciemne sekrety" 07.01.12, 19:16 > a książka okazuje się naprawdę znakomita! Dokladnie! Mialam do "Ciemnych..." dwa podejscia, jedno nad morzem, na wakacjach, przeczytalam opis, z piec stron i odstawilam. W grudniu zrobilam drugie podejscie i zachodze w glowe, czemu wlasciwie nie uprzyjemnilam sobie deszczowego lata nad morzem. Bardzo dobre! Odpowiedz Link
cynamoon6 Dzwon śmierci- Kerstin Ekman 05.01.12, 08:56 Naokoło las, polowania na łosie i bardzo męski świat, gdzie jedno uczynione przypadkiem zło pociąga za sobą lawinę konsekwencji. Efekt Lucyfera murowany. Wciągnęłam się. Odpowiedz Link
opty2 Re: Dzwon śmierci- Kerstin Ekman 05.01.12, 13:04 typowe dla Ekman typowe dla ksiązki skandynawskiej Odpowiedz Link
cynamoon6 Re: Dzwon śmierci- Kerstin Ekman 05.01.12, 18:08 No ba! A Heivoll podoba Ci się? Odpowiedz Link
opty2 Re: Dzwon śmierci- Kerstin Ekman 06.01.12, 10:18 cynamoon6 napisała: > A Heivoll podoba Ci się? przede wszystkim to nie jest kryminał ani sensacja, tylko książka wspomnieniowa, może Heivoll ma potencjał ale na inne książki i gdybym od razu przyjęła takie nastawienie, pewnie lepiej odebrałabym tą książkę, a tak, tylko 4/6 (bo skandynaw zawsze trzyma jakis poziom) Odpowiedz Link
cynamoon6 Re: Dzwon śmierci- Kerstin Ekman 08.01.12, 16:30 No własnie. Tez zupelnie nie rozumiem reklamowania jej jako mrozacy krew w zylach thriller. Jest bardzo smutną obyczajowka-wspomnieniowka i tyle. I w tej kategorii jest ok. I plus za ładny język. Odpowiedz Link
opty2 L. Marklund - Testament Nobla 06.01.12, 10:19 dopiero zaczynam ale nie zamierzam się zrażać Odpowiedz Link
siostra_pelagia Sjöwall i Wahlöö - Zamknięty pokój 06.01.12, 11:49 Przyjemność czytania psują mi tu polityczne lewicowe wstawki. Wyjątkowo ich tu dużo. Ale czego się nie robi dla oficera wydziału zabójstw policji w Sztokholmie Martina Becka Odpowiedz Link
kryminalna.ciocia.zosia Re: Maxime Chattam "Krew czasu" 06.01.12, 12:01 Moje drugie spotkanie z autorem i robi się coraz ciekawiej Odpowiedz Link
dachauka Stephen King "Czarna bezgwiezdna noc" 06.01.12, 15:04 Ktoś tu na tym forum zachwalał, wypożyczyłam i... bingo! Fajne, podoba mi się. A obchodziłam szerokim łukiem, bo opowiadania... Ale to mikropowieści właściwie. Odpowiedz Link
malgorzataka Simenon - Maigret et son mort 06.01.12, 16:19 Czyli Nieboszczyk Maigreta. Do komisarza dzwoni nieznany mu człowiek, który ścigany jest przez jakąś bandę i chroni się to w jednej to drugiej kawiarni, cały czas utrzymując konatkt telefoniczny z Maigretem. Jak łatwo się domyśleć, banda go w końcu dopadnie, a Maigret będzie musiał wykryć jego tożsamość, a potem znaleźć morderców. Dużo wstawek o Polakach - nie najsympatyczniejszych, ale znamy tę fobię Simenona Odpowiedz Link
agridulce Harry Kemelman: W sobotę rabin pościł 06.01.12, 22:52 Całkiem przyjemne, z atrakcją w postaci informacji o życiu żydów w Stanach oraz wywodów na tematy religijne. Odpowiedz Link
kryminalna.ciocia.zosia Re: Anne Holt "Śmierć demona" 07.01.12, 10:12 W ramach konkursu... Odpowiedz Link
nchyb I odpuść nam nasze winy - Fischer 07.01.12, 12:29 te holenderskie winy, nie te od Sardou... Odpowiedz Link
nchyb poprawka - I nie wódź nas na pokuszenie... 07.01.12, 12:36 tegoż Fischera. Winy czekają, teraz pokusa... W sumie holenderskie kryminały niemal mi nie znane... Odpowiedz Link
negev56 Stefan Mani - Statek 07.01.12, 13:58 Drugie podejście, przy pierwszym z niezrozumiałych dla mnie samej powodów, skończyłam dzieło na bardzo wczesnych numerach stron. I jak ja mogłam tak postąpić... z taka lekturą. Odpowiedz Link
romy_sznajder Peter James "Taka piekna smierc" 07.01.12, 16:36 Gdyby to nie byla pozyczona ksiazka, tobym tego nie kupila, za wzgledu na okladke: www.portalkryminalny.pl/content/view/3393/26/ Tymczasem zaczelam czytac... skonczylam... i uwazam, ze to bardzo porzadna robota. Odpowiedz Link
romy_sznajder Jussi Adler-Olsen "Zabojcy bazantow" 07.01.12, 16:38 Wprawdzie jestem dopiero kolo 40 strony, ale jakos mnie nie bierze. Dopinguja mnie pozytywne opinie wszystkich, ktorzy czytali. Odpowiedz Link
matt.cobosco Re: Jussi Adler-Olsen "Zabojcy bazantow" 07.01.12, 18:18 Mnie brało mniej więcej do pięćdziesiątej strony. A potem było tylko gorzej... (na lubimyczytac.pl rozstrzał ocen tej książki jest bardzo duży, choć oceniły ją na razie raptem cztery osoby) Odpowiedz Link
siostra_pelagia Re: Jussi Adler-Olsen "Zabojcy bazantow" 07.01.12, 18:39 Nie podobała mi się zupełnie. Nie doczytałam do końca. Odpowiedz Link
romy_sznajder Re: Jussi Adler-Olsen "Zabojcy bazantow" 07.01.12, 19:12 No to, paradoksalnie, bardzo sie ciesze. Po Waszych wpisach juz dam na luz, choc doczytam pewnie. Ale wydaje mi sie to jakies - glupi zarzut - przewidywalne? Odpowiedz Link
siostra_pelagia Re: Jussi Adler-Olsen "Zabojcy bazantow" 07.01.12, 19:19 Za bardzo przewidywalne. O ile w Kobiecie w klatce też można się było szybko finału domyślić, ale czytało się nieźle. A tu po paru stronach stwierdziłam,że właściwie wiem bardzo dużo i reszty już nie byłam ciekawa. Odpowiedz Link
anetapzn Re: Jussi Adler-Olsen "Zabojcy bazantow" 08.01.12, 10:46 matt.cobosco napisał: > Mnie brało mniej więcej do pięćdziesiątej strony. A potem było tylko gorzej... > (na lubimyczytac.pl rozstrzał ocen tej książki jest bardzo duży, choć oceniły > ją na razie raptem cztery osoby) Ja zastanawiam sie nad kupnem, ale poczekam na kilka opinii z forum. Odpowiedz Link
siostra_pelagia Re: poprawka - I nie wódź nas na pokuszenie... 07.01.12, 17:54 Fajny jest Fischer Odpowiedz Link
anetapzn Amnezja- Gregg Hurwitz 08.01.12, 10:48 Jakoś mi nie wchodzi, jestem na 80 str, ale zachęcona ochami i achami w sieci dam książce jeszcze kilkanaście stron, może sie rozkręci...dobrze, ze to egzemplarz biblioteczny. Odpowiedz Link
nchyb Re: poprawka - I nie wódź nas na pokuszenie... 08.01.12, 11:22 > Fajny jest Fischer No Siostrzyczko, a przy okazji, coś jeszcze holenderskiego w klimacie polecasz? Odpowiedz Link
siostra_pelagia Re: poprawka - I nie wódź nas na pokuszenie... 08.01.12, 14:29 Dobrego złodzieja przewodnik po Amsterdamie Chrisa Ewana, mnie ta seria niestety nie zachwyciła. I holenderski Janwillem van de Wetering i jego seria z sierżantem Rinus de Gier i adiutantem Henk Grijpstra. Ja je mam po angielsku, ale wiem, że parę się też po polsku ukazało. Do Amsterdamu wyjedzie niedługo komisarz Maigret, sporo się teraz Simenona tłumaczy, więc pewnie i tę książkę też przeczytamy po naszemu. Sympatyczna jest seria A. Baantjer z inspektorem De Kok. Ale tylko w tłumaczeniu angielskim jest dostępna. Odpowiedz Link
nchyb Re: poprawka - I nie wódź nas na pokuszenie... 11.01.12, 11:40 > Dobrego złodzieja przewodnik po Amsterdamie Chrisa Ewana, mnie ta seria niestet > y nie zachwyciła. Siostrzyczko, dziękuję Odpowiedz Link
cynamoon6 Peter Høeg- Smilla w labiryntach śniegu. 08.01.12, 16:28 Czekałam na porządna zimę z tą książką. Ale chyba się nie doczekam, a bardzo potrzebuję czegoś ekstra. Jest znakomita. Odpowiedz Link
kryminalna.ciocia.zosia Re: Hjorth/Rosenfeldt "Ciemne sekrety" 08.01.12, 17:18 Ja upierdliwie pod konkurs, dobra motywacja Odpowiedz Link
opty2 Re: Hjorth/Rosenfeldt "Ciemne sekrety" 09.01.12, 09:33 warto, warto kto wie, czy jej Dziesiątka nie jest pisana Odpowiedz Link
opty2 Re: Peter Høeg- Smilla w labiryntach śniegu. 09.01.12, 09:32 cynamoon6 napisała: > Jest znakomita. no, ba dziwię sie, że jeszcze do tej pory jej nie wyczaiłaś Odpowiedz Link
januanio ian rankin - Sprawy wewnętrzne 09.01.12, 11:10 Noo, jak narazie Lisek mi się podoba. Wprawdzie pracuje w wydziale wewnętrznym, ale jest sympatyczny. Odpowiedz Link
cynamoon6 Re: Peter Høeg- Smilla w labiryntach śnieg 10.01.12, 21:52 Kupiłam ją ze 3 lata temu i trzymałam na czarną godzinę, obok kilku innych tytułów Odpowiedz Link
chiara76 "Powrót nauczyciela tańca". H. Mankell. 09.01.12, 15:28 wiem, że książka miała na forum różne opinie. No więc sama się przekonam, co i jak. Odpowiedz Link
romy_sznajder M. Grimes "Zajazd Jerozolima" 10.01.12, 13:22 Po kolei biore nominowane. Zajazd zapowiada sie genialnie, o takim kryminale marzylam. Zadna sensacja, ani - tfu - thriller, bez epatpowania okrucienstwem i seryjnymi mordercami, sam czysty klimat kryminalu. Ciekawam tylko, czy uplyw czasu da sie niemilo odczuc, w koncu ksiazka napisana w latach bodaj 80-ych? Odpowiedz Link
negev56 Liza Marklund - Testament Nobla 10.01.12, 23:10 Nie jest źle, a mając w pamięci Czerwona Wilczycę, zupełnie przyzwoicie. Odpowiedz Link
judytta "Ostatni ślad" Link 11.01.12, 14:47 Czytam, Ch. Link a nie Marklund. Coś, ostatnio mam problem z wysyłaniem postów tutaj. Odpowiedz Link
zorija Re: David Baldacci "W godzinę śmierci" 12.01.12, 08:31 Tym razem książka z serii o Sean'ie King'u i Michelle Maxwelll. Odpowiedz Link
kryminalna.ciocia.zosia Re: P.D. James "Zakryjcie jej twarz" 12.01.12, 19:32 Wydanie z 1995 roku, w cenie 90 000 zł, mam nadzieję że warta uhahah Odpowiedz Link
chiara76 "Filary ziemi", Ken Follett. 13.01.12, 09:23 w sumie nie napisałabym tu u nas w kryminałach (chociaż może i pojawią się w niej wątki kryminalne ale widzę, że dobre parę lat temu był wątek o kontynuacji tej książki, więc wpisuję i "FZ", za które wreszcie się wzięłam Odpowiedz Link
negev56 Re: "Filary ziemi", Ken Follett. 13.01.12, 09:50 Obiecałam sobie, że w tym roku też przeczytam Filary, a potem Świat bez końca. Za tymi kryminałami człowiek na nic czasu nie ma ). Odpowiedz Link
chiara76 Re: "Filary ziemi", Ken Follett. 13.01.12, 10:01 "FZ" to ja miałam przeczytać już kilka razy ale mnie ta objętość przerażała teraz dodatkowo zobaczyłam, jak od dawna się zbieram do lektury (bo ten wątek odkopany mi to uświadomił. Odpowiedz Link
romy_sznajder Karin Slaughter "Pietno" 13.01.12, 11:43 Tez pod konkurs. Dobrze sie czyta, ale troche obawiam sie: a) niezrozumialych personalnych nawiazan do poprzednich nieczytanych pozycji; b) prawdziwej rzezni, zgodnie z tym, jak sie Slaughter reklamuje. Gdybym rzeczywiscie natrafila, to troche by mi ksiazke dyskwalifikowalo, ale czytam bez uprzedzen. Odpowiedz Link
siostra_pelagia Re: "Filary ziemi", Ken Follett. 13.01.12, 19:50 Też się długo zbierałam, ale jak się zasiądzie to szybko idzie. Nie męczyłam się zbytnio w czasie lektury, jeszcze potem sobie serial obejrzałam. Odpowiedz Link
chiara76 Re: "Filary ziemi", Ken Follett. 13.01.12, 21:51 ja właśnie przechodzę pierwszy kryzys...szło nieźle do setnej strony i ...coś mi zaczyna przechodzić power...hm, a tyle fajnych książek wokół, że nie wiem, czy się za nie nie wezmę. Odpowiedz Link
agridulce Reginald Hill: Dalziel i Pascoe. Okrutna miłość. 14.01.12, 16:48 Udałam się do biblioteki w celu wypożyczenia książek z listy mianowanych, ale, niestety, nic nie znalazłam. Lubię sarkastyczny styl Hilla i po kilkudziesięciu stronach podoba mi się. Właściwie nie wiem, dlaczego nikt jej nie zgłosił, wydana została w 2011. Zgłoszono inną książkę tego autora (w bibliotece jej nie znalazłam) - być może lepszą. Odpowiedz Link
opty2 Re: Reginald Hill: Dalziel i Pascoe. Okrutna mi 15.01.12, 08:14 Hilla wydano w tym roku w trzech tomach, więc nie wiem czy wszyscy zdążyli je przeczytać, a że nikt nie zgłosił? tak sie zdarza mówisz, że żadnej z 52 książek nominowanych nie było w bibliotece??? czy to znaczy, że : - biblioteka słabo zaopatrzona? - wszystkie są wypożyczone? - wszyscy je czytają na konkurs Odpowiedz Link
siostra_pelagia Re: Reginald Hill: Dalziel i Pascoe. Okrutna mi 15.01.12, 11:45 Nasi już tam byli Odpowiedz Link
agridulce Re: Reginald Hill: Dalziel i Pascoe. Okrutna mi 16.01.12, 00:55 Też tak pomyślałam, Siostro Pelagio . To, że nie znalazłam ich przy ostatniej wizycie, nie znaczy, że biblioteka ich nie kupiła. Niestety, wciąż nie działa katalog internetowy, więc zazwyczaj sama myszkuję po półkach. Może następnym razem się poszczęści. Mam ambicję przeczytać finałową 10 i głosować . A R.Hilla na pewno będę czytać, chociaż w oryginale szedł mi ciężko - angielski najwyraźniej powinnam podszkolić. Odpowiedz Link
opty2 Re: Reginald Hill: Dalziel i Pascoe. Okrutna mi 16.01.12, 10:21 agridulce napisała: > Mam ambicję przeczytać finałową 10 i głosować Nooo, postanowienie przyjęte z zadowoleniem radzę powazną rozmowę z p. bibliotekarką i zaklepanie sobie książek na konkurs Odpowiedz Link
matt.cobosco Re: Reginald Hill: Dalziel i Pascoe. Okrutna mi 16.01.12, 14:57 opty2 napisała: - radzę powazną rozmowę z p. bibliotekarką i zaklepanie sobie książek na konkurs To może być trudna sprawa. Przeczytałem na razie 5 z 11 finalistów i postanowiłem nadrobić zaległości, ale pozostali finaliści niestety albo jeszcze nieobecni w moich bibliotekach("Piętno", "Ziarno prawdy", "Kobieta bez twarzy", "Zajazd Jerozolima") albo wypożyczeni ("Powrót nauczyciela tańca", "Krew, którą nasiąkła"). Jest szansa, że przynajmniej z Mankellem zdążę, bo zapisałem się do kolejki w filii, w której jestem pierwszym oczekującym. Odpowiedz Link
agridulce Re: Reginald Hill: Dalziel i Pascoe. Okrutna mi 16.01.12, 15:13 O rozmowie z p.bibliotekarką myślę z dużą nieśmiałością - jeszcze nie próbowałam zaklepywać książek i nie wiem, czy są listy oczekujących. Ale planuję najazd na biblioteczki znajomych i rodziny, od dawna przeze mnie nieodwiedzane. No i chyba wysupłam kilka złotych - jeszcze nie wiem, na co . Ja przeczytałam/mam 2 finalistów - zawsze to jakiś początek. Odpowiedz Link
elmar43 Re: Reginald Hill: Dalziel i Pascoe. Okrutna mi 16.01.12, 19:24 Ja zgłosiłam tę drugą, bo ją przeczytałam - a tej nie, więc nie mam porównania. Może jednak ta lepsza?... Odpowiedz Link
agridulce Re: Reginald Hill: Dalziel i Pascoe. Okrutna mi 16.01.12, 21:13 Zamierzam porównać i dam znać . A Okrutną miłość polecam. Odpowiedz Link