Co teraz czytacie? - październik

[carollcat]

Lee Child-Bez pudła

[siostra_pelagia]

Jack Reacher, bohater bez adresu, dowodu i nru legitymacji
ubezpieczeniowej, za to z własną szczoteczką do zębów i obdarzony
nieprawdopodobnym wręcz zwierzęcym magnetyzmem, tym razem pełni
rolę audytora służb specjalnych.

Re Brian Haig - Zabić prezydenta

[negev56]

Kto lubi Johna Corey'a z książek DeMille'a, polecam Briana H. i jego 4 książki:
Tajna sankcja, Koń trojański, Spisek i właśnie Zabić prezydenta. Główną rolę we
wszystkich 4 książkach gra Sean Drummond, oficer JAG i CIA, ale chyba to to
samo. Humor, niewyparzony jęzor, nieprawdopodobna inteligencja, urok osobisty
to właśnie cały Sean, a do tego świetna intryga, tempo akcji... i w ogóle
A tu z Merlina, o czym mówi Zabić prezydenta
www.merlin.com.pl/frontend/browse/product/1,544962.html

[zorija]

CSI: Kryminalne zagadki Nowego Jorku. Krwawe słońce Stuart M.
Kaminsky. Fani CSI w Polsce wreszcie doczekali się książkowej edycji
przygód swych ulubieńców.

[negev56]

zorija napisała:

> CSI: Kryminalne zagadki Nowego Jorku.
> Fani CSI w Polsce wreszcie doczekali się książkowej edycji
> przygód swych ulubieńców.

Zorija,jak przeczytasz te zagadki, napisz jakie są. Mam chęć kupić, ale jestem
ciekawa opinii

[zorija]

Podobało mi się. Na plus zaliczam obecność wewnętrznych przeżyć
bohaterów oraz pewną dozę informacji z ich przeszłości. Dużym
minusem jest natomiast brak prywatnych rozmów głównych postaci.
Dyskutują oni tylko o sprawie, przez co wydają się nudni.

[negev56]

Dzięki
Hmm...to się zastanowię, bo mimo wszystko, samo śledztwo to nie wszystko.

[kamkap]

Leena Lehtolainen, Kobieta ze sniegu.
Moje pierwsze spotkanie z literaturą fińską, ale całkiem udane. Trochę mnie
tylko męczą imiona i nazwiska fińskie.

[opty2]

lepsze od Simisoli, choć trochę trąci myszką,
tylko czemu Agathę tak dobrze się czyta mimo upływu czasu?

[siostra_pelagia]

Zabić mandaryna czytało mi się bardzo dobrze. Ale ile razy zaczynam się biedzić
nad jakąś książką, to się zastanawiam, czy faktycznie jest kiepsko napisana, czy
to tłumacz się nie popisał. Może Agatka miała więcej szczęścia do dobrych tłumaczeń?

[minkipinki]

Ksenocyd Carda, musiałam odpocząć od kryminałów, bo bałam się wychodzić z domu
po zmroku. Na półce dojrzewa Odwet

[zorija]

minkipinki napisała:

> Ksenocyd Carda, musiałam odpocząć od kryminałów, bo bałam się
wychodzić z domu
> po zmroku. Na półce dojrzewa Odwet

Co za przypadek! A ja niedawno skończyłam "Mówcę umarłych". Na
lekturę dała się namówić nawet moja mama, która normalnie tylko
kryminały czyta. A ja czytam "Dedektywa Żurka", którego udało mi się
wygrać na portalu zbrodnia w bibliotece. (radośnie podskakuje)

[kamkap]

>A ja czytam "Dedektywa Żurka", którego udało mi się
>wygrać na portalu zbrodnia w bibliotece. (radośnie podskakuje)

hi hi, ja też tam wygrałam tę książkę. Ale najpierw pokończę to co czytam

Wszystko w czekoladzie Tatiany Polakowej

[tak_o]

Kiedyś czytałam ją w oryginale i bardzo mi się podobało. A tu na
początku szło mi jak po grudzie, potem się jakoś rozkręciło. Może te
klimaty rosyjskie są nie za bardzo przetłumaczalne? Doncowa też jest
dla mnie niestrawna po polsku, a po rosyjsku nawet te słabsze jej
pozycje jakoś się czyta. I dlaczego to ma tytul "Wszystko w
czekoladzie"? Może ktoś czytał i mnie oświeci, co mi umknęło.

Wczoraj przeczytałam "Powtórkę z morderstwa" Moniki Szwai. Lubię ją,
bo mnie rozrywa.

Teraz zaczęłam "Play It Again, Spam" Tamar Myers. Zaczyna się
nieźle. To taki "sielski kryminałek" w środowisku amiszów.

[chiara76]

ja czytałam:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=33434&w=67241063
i moja Mama i obie do dziś dnia tytułu nie rozszyfrowałyśmy może to taka
rosyjksa zagwozdka))

"Salve Roma", Akif Pirincci, czyli...

[chiara76]

koci kryminał zaczęło się zabawnie, jak będzie dalej-zobaczę w trakcie lektury...

"Salve Roma" Akif Pirincci

[judytta]

Również czytam koci kryminał od wczoraj)
Fajnie się czyta.




judytta.blog.onet.pl/

[negev56]

Jakiś czas temu dałam upust swojemu rozczarowani " Chłodem z granitu",
postanowiłam dać ostatnią szansę panu Stuartowi.
Mam szczerą nadzieję, że ta książka będzie ok.

Le Carre - The constant gardener

[zettrzy]

wysoce obiecujace - morderstwo na stronie 2, caly rozdzial pierwszy
pelen aluzji do skandali jakie to morderstwo niewiatpliwie wywola, o
malo nie przejechalam wlasnej stacji

[zorija]

Thliller prawniczy autorstwa Connelly'ego. Bardzo fajny.

[minkipinki]

Zorija "Adwokata skończyłam, zanim do ręki wzięłam "Ksenocyd", który dziś
skończę, bo strasznie wciąga po początkowych niejasnościach. Już planuję, co
czytać dalej. Waham się między "Odwetem" Hoffman, "Otchłanią zła" Chattam, a
"Grzesznikiem" Gerritsen.

[opty2]

jeszcze nie skończyłam,
ciekawe czy historia sprzed lat powtórzy się?
mam niejasne podejrzenia

Caroline Graham, "Duch w machinie"...

[chiara76]

i oczywiście, zarzuciłam czytaną przeze mnie "Salve Roma" na rzecz ww i jak na
razie brzmi interesująco. Zobaczymy, jak będzie dalej

Psy z Rygi - Mankella

[nchyb]

i czea na kupce jeszcze jeden Mankell - O krok.

Hakan Nesser-Kim Novak nigdy nie wykąpała sie w je

[siostra_pelagia]

Kim Novak nigdy nie wykąpała się w jeziorze Genezaret. Nie chciał cały tytuł się
zmieścić w temacie. Nie wiem dlaczego. Na razie jest zapowiedź morderstwa...

[matkazbud]

Zaułek szkieletów Rankina- MNIAM... Uwielbiam Rankina, zwłaszcza gdy
tak duzo miejsca poświęca Siobhan Clark, mojej ulubionej "detektywce"

[negev56]

Pierwsze 4 strony były tak obezwładniająco kiczowate, że gotowała byłam odłożyć
książkę na później, ale bohatersko dałam radę i jak na razie może być.

[negev56]

negev56 napisała:

że gotowała byłam odłożyć
> książkę na później, ale bohatersko dałam radę i jak na razie może być.

nie wiem co gotowałam, ale miało być gotowa byłam

[big.lupinek]

gra na cudzym boisku maryninej. Lubię jej książki ale na początku
nie mogłam przebrnąć przez skradziony sen.

[zorija]

Ellis Peters "Spowiedż brata Haluina". Uwielbiam brata Cadfaela i
jego przygody.

[kamkap]

Kochanek Śmierci Akunina.
Potem wezmę sie za Krajewskiego, drugą część (mylą mi sie te tytuły).

[zorija]

Marek Krajewski "Dżuma w Breslau". Czy mi się wydaje, czy też Ebi
jakiś sympatyczniejszy?

[negev56]

mój pierwszy kontakt z tym autorem i Charlim "Birdem" Parkerem.

[siostra_pelagia]

I co ? Do mnie już z allegro przyszedł, ale jeszcze sie nie zabrałam
do niego.

[negev56]

Dobry jest, a nawet bardzo dobry. Były policjant po tragicznych przejściach (
została zamordowana jego żona i córeczka), alkoholik - inaczej być nie może,
zostaje prywatnym detektywem i dalej już standard.
Coś mi się zdaje, że do kolekcji przybędzie następny autor. W każdym razie
planuję następne Parkery

Leena Lehtolainen - Spirala śmierci

[siostra_pelagia]

Maria w ciąży prowadzi śledztwo. Prawie jak Marge Gundersen z Fargo.
Dobrze mi się to czyta.

[zorija]

Joe na tropie starożytnej zagadki minojczyków.

[opty2]

ten duet dziennikarsko-pisarski dzielnie rozprawił się z policją
szwedzką lat 60-70 tych, teraz Wallander to ma dobrze, chociaż
wątpliwości ani teraz, ani przedtem nie brakowało

[chiara76]

oj, jak mnie się te podobało) przede wszystkim za "grecczyznę", oczywiście

[big.lupinek]

fajna książka, inne Joe Alexa są też ok, najbardziej lubię :jesteś
tylko diabłem

David Baldacci-Klub wielbłądów

[siostra_pelagia]

Właśnie poderwałam się skoro świt do pracy, ale uświadomiłam sobie,
że ja dzisiaj to na druga zmianę. To niniejszym donoszę, że czytam
Baldacciego i bardzo mi się podoba. Chociaż myślałam, że o
terorystach i zamachach to ja już więcej ani strony nie przełknę.

[zorija]

Do pracowni konserwatorki dzieł sztuki Kate Holland przysłane
zostają dwa obrazy. Obrazy, na których ktoś domalował szczegóły
wiążące się z tragicznym wypadkiem, w którym bohaterka brała przed
laty udział. Kto? I po co? Ciekawe, a w tle Florencja, w której
niedawno byłam.

Złowroga pętla - Aleksandra Marinina

[judytta]

Czytam pierwszą pozycję Marininy i jak narazie fajnie sie czyta.

"Złowroga pętla" - Aleksandra Marinina





judytta.blog.onet.pl/

[chiara76]

o, ta też mi się bardzo podobała...

"Stacja Cold Flat Junction", Martha Grimes.

[chiara76]

O dziwo, pierwsza część mnie wynudziła a tą się rozkoszuję ale to dlatego, że
zmieniłam swoje nastawienie. Ot, jeśli chodzi o kryminał, to tak, są to flaki z
olejem, co ciągną się i ciągną, ale za to , a ostatnio mam ochotę na tego typu
książki, opis amerykańskiej prowincji zapyziałej , całkowicie odpowiada moim
oczekiwaniom.
I nawet już wiem, że mającą się ukazać w listopadzie ostatnią część owej
trylogii jednak nabędę

[negev56]

Oczywiście też kupiłam Stację, ostatnią część również kupię, mimo, że pierwsza
zupełnie mi nie podeszła.
Cały czas liczę, że moje nastawienie się zmieni... albo coś, i tak jak Tobie, o
dalszych przygodach Emmy czytać będę bez bólu.

[chiara76]

ja się nią smakuję ale traktując ją, jako mniam opis zapyziałej prowincji
amerykańskiej
wątek kryminalny rozłazi się jeszcze bardziej, niż w pierwszej (a jestem mniej
więcej w połowie.

[matkazbud]

"Troista droga" Rossa Macdonalda -
wczesna powieść Macdonalda z r. 1948 - staroświecka lektura, ale w
tym jej urok.Czytając o Pauli mam przed oczami Lauren Bacall i
atmosferę filmów noir.

[minkipinki]

"Krzyżowiec" Patterson/Gross, "Łowca" Morell - to moje pierwsze spotkania z tymi
autorami, ale nie ostatnie.

William Hjortsberg- Harry Angel

[siostra_pelagia]

Detektyw Harry Angel otrzymuje zlecenie na odnalezienie zaginionego
muzyka. Tak już tylko wspomnę, że na podst. tej książki Alan Parker
nakręcił głosny film, w którym doskonałą rolę zagrał Mickey Rourke
(jeszcze wtedy przed swoimi operacajmi plastycznymi).

[zorija]

Dociekliwy dziennikarz bada okoliczności śmierci brata - policjanta.

[siostra_pelagia]

Poetę juz zakupiłam na allegro i do mnie "idzie". Czyżbyś Zorijo
miała sygnaturkę z Sherlocka Holmesa?

[negev56]

Bardzo jestem ciekawa Waszych wrażeń z Poety, mi podobała się bardzo, ale ja w
ogóle przepadam za Boschem.
Już przestępuję z nogi na nogę, czekając na Echo Park.

[zorija]

siostra_pelagia napisała:

> Czyżbyś Zorijo
> miała sygnaturkę z Sherlocka Holmesa?

Aha. Uwielbiam ten cytat

[siostra_pelagia]

Świetny jest.

[siostra_pelagia]

Tzn. świetny jest i cytat i Connelly.

[negev56]

Po dwóch przeczytanych książkach o seryjnych mordercach, gdzie trup ściele się
tak gęsto, że w trymiga kwartał cmentarza by się zaludnił, poczułam przesyt. I
wobec powyższego spróbuję uwikłać się z Teo Szackim.

[chiara76]

negev56 napisała:

> Po dwóch przeczytanych książkach o seryjnych mordercach, gdzie trup ściele się
> tak gęsto, że w trymiga kwartał cmentarza by się zaludnił, poczułam przesyt. I
> wobec powyższego spróbuję uwikłać się z Teo Szackim.
>

miłej lektury

[negev56]

chiara76 napisała:

> miłej lektury

Dzięki
Wzorem Szackiego, zrobię sobie ustawienie, ciekawe, czy poczuję się dziwnie...

[chiara76]

negev56 napisała:

> chiara76 napisała:
>
> > miłej lektury
>
> Dzięki
> Wzorem Szackiego, zrobię sobie ustawienie, ciekawe, czy poczuję się dziwnie...

nie wiem, czy to tu, ale chyba tak, ktoś pisał, że brał udział w takiej terapii
i to chyba tylko, jako obserwator i że to działa. Mnie to zaintrygowało,
przyznaję...

[negev56]

Coś w tym musi być, ale ja nie lubię jak ktoś majstruje w pobliżu mojej osoby,
więc takie seanse nie dla mnie, sama się pobawię w ustawianie).

[chiara76]

negev56 napisała:

> Coś w tym musi być, ale ja nie lubię jak ktoś majstruje w pobliżu mojej osoby,
> więc takie seanse nie dla mnie, sama się pobawię w ustawianie).

wiesz, ja też bym osobiście się nie wybrała, ale nie ukrywam, że jako obserwator
chętnie bym się z tą metodą zapoznała. Wydaje się tak niesamowita, że aż
nieprawdziwa, a podobno jest stosowana i działa...

[negev56]

Jakoś bardzo sceptycznie podchodzę do takich rzeczy, to musi być jakaś
sztuczka i z pewnością da się to jakoś naukowo wyjaśnić.
W co wierzę i boję się, choć nie próbowałam, to Tarot. Przed kartami czuję
wielki respekt.

Tatiana Polakowa, "Smak lodowego pocałunku".

[chiara76]

wczoraj zaczęłam i jak na razie podoba mi się. O dziwo, wydawnictwo chyba w
przeciwieństwie do paru innych, postanowiło wydawać serię tak, jak ona powstała
, bo pewne wątki się pojawiają jako kontynuacja tych z "Wszystko w czekoladzie".

Adrianna Ewa Stawska- Śmierć w klasztorze

[sayonara2]

Mam nadzieję,że autorka napisze o dalszych losach insp. Ewy
Lewickiej

A z innych polskich autorów:
Jarosław Mikołajewski - Herbata dla wielbłąda
Krystian Laguna- Trzeci czwartek listopada
Marta Węgiel- Zatrzymany kadr

[nchyb]

> Mam nadzieję,że autorka napisze o dalszych losach insp. Ewy
> Lewickiej
my też taką nadzieję mamy - o czym na forum pisaliśmy!

> Jarosław Mikołajewski - Herbata dla wielbłąda
podobało mi się, może przez ten nastrój eremu? Coś za bardzo mi się
ostatni klasztory marzą, chyba wypocząć muszę, byleb bez morderstw
się obyło...

> Krystian Laguna- Trzeci czwartek listopada
> Marta Węgiel- Zatrzymany kadr
a tych dwóch pozycji nie znam, warto?

[sayonara2]

> > Krystian Laguna- Trzeci czwartek listopada
> > Marta Węgiel- Zatrzymany kadr
> a tych dwóch pozycji nie znam, warto?


Tak szczerze to zadna rewelacja,nie warto kupowac. Pierwszej w ogole
nie polecam. W tej drugiej ksiazce pogubilam sie zupelnie w
bohaterach, od razu sypnelo mnostwem postaci i troche trwalo zanim
zaczelam kumac o co chodzi A przeczytalam ja bardziej z sympatii
dla J.Chmielewskiej, bo autorka M.Węgiel jest czasami bohaterka w
powiesciach mojej ulubionej pisarki )

mam pytanie o tę herbatę dla wielbłąda...

[chiara76]

podobała Ci się ? warto? bo u mnie leży na półce i czeka na swoją kolej i nie
wiem, czy się za nią brać szybko, czy nie

[sayonara2]

Niech lezy i czeka

[chiara76]

jak to interpretować??? odpowiedź, jak dla mnie niejasna...

[nchyb]

byleby nie za długo leżała...
o tej książce już było, albo tu, abo na FK, teraz nie pamiętam.
Zdaje się pod innym tytułem, albo nnym nazwiskiem raczej, była w
odcinkach w jakiejś gazetce.
Detektyw po przejściach, alkoholik, organizuje spotkania dla
alkoholików, w jakimś tam byłym klasztorze. Trochę mi ten klaszto
przypominał się przy czytaniu zarówno Uwikłania, jak i Śmierci w
klasztorze. Jacyś tajemniczy mnisi mi w głowie się kołatają, może
bez religijnych fajerwerków, ale nastrój ciut danbrownowski .
W sumie nic odkrywczego wielce, ale podobało mi się i zbyt długo nie
czekaj, literatura mimo odwołań do innych dzieł literackich (taka
biblioteka z ukrytymi księgami no przecież niemal Imię róży Eco ;-
)), w czytaniu sympatyczna moim zdaniem. No i te samotnie gdzieś tam
poklasztorne. Ja chcę ciszy i spokoju, z dala od innych. Niech się
już nawet tam mordują, byleby po cichu i nie w mojej samotni, a
obok...

[chiara76]

nchyb napisała: Ja chcę ciszy i spokoju, z dala od innych. Niech się
> już nawet tam mordują, byleby po cichu i nie w mojej samotni, a
> obok...


Nchyb, dzięki. To pewnie za jakiś czas się wezmę
Coś zmęczona mi się wydajesz...bo tak o tych klasztorach z rozrzewnieniem piszesz...

[opty2]

co za skomplikowane osobowości mieszkają w tej Anglii,
zwłok jak na razie brak ale czekam do 200 strony (jak ktoś podał)
ale się nie nudzę, jest co obserwować

[minkipinki]

Męczę "Szafa grający Cadillac". Wstyd, żeby od soboty czytać 300 stronicową
książeczkę. A dziś przyszła jeszcze świeża dostawa z biblioteki. Czeka na mnie
"Błękitna krew" Cobena, "Unik" Kellermana, "Morderczy gatunek" Johnna Connolly.
Tę ostatnią ksiażkę wzięłam przez przypadek. Czy ktoś coś wie o jego dokonaniach?

[negev56]

napisałam w wątku o nim na temat ksiązki ostatnio przeczytanej.
Jak przeczytasz Morderczy gatunek, napisz, jaki on jest, ten gatunek rzecz
jasna.

[negev56]

zupełnie nie myślę, to był post skierowany do Minkipinki na jej zapytanie

Leonid Józefowicz-Kostium Arlekina

[siostra_pelagia]

Poczciwy śledczy Putilin tropi w Petersburgu morderców
austrowęgierskiego attache wojskowego. Trudno się od lektury oderwać.

George R.R. Smith-Rockowy Armagedon

[siostra_pelagia]

Recenzje miała dobre, ale w czytaniu to takie sobie. Ceniony
undergroundowy dziennikarz pisze reportaż o morderstwie managera
super grupy The Nazgul.

[panikarola]

Ostatniego Pottera skonczylam.