carollcat 01.01.09, 00:51 Właśnie skończyłam "Oko kruka". Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
chiara76 Re: Co teraz czytacie? - styczeń 01.01.09, 01:05 carollcat napisała: > Właśnie skończyłam "Oko kruka". witam w Nowym Roku Widzę, że nie ja jedna zajrzałam na forum. Oby nam wszystkim się darzyło w tym 2009. Niech spełnią się marzenia, a także dobrych książek nie zabraknie. Odpowiedz Link
karamurat Nesbo - Człowiek-nietoperz 16.01.09, 11:07 Skandynaw w Australii, już sam pomysł wyjściowy interesujący, oby i fabuła mu dorównała. Na razie kilkadziesiąt stron, bez szału. Ale książka ma "pod górkę" czytana jest tuż po S. Larssonie Odpowiedz Link
siostra_pelagia Tejemnica Neptuna:gdańskie opowiadania kryminalne 01.01.09, 10:32 Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Odpowiedz Link
moleslaw Stephenie Meyer "Intruz" 01.01.09, 11:41 Wcześniej rzecz jasna trzy tomy opowieści o wampirach tejże autorki,które były moim prezentem na gwiazdkę."Intruza" kupiłam między świętami,warto było Duuuuużo książek w Nowym Roku życzę wszystkim molikom Odpowiedz Link
amused.to.death Stephanie Mayer i Akunin 01.01.09, 14:02 W przypadku powieści o wampirach jestem dopiero przy trzecim tomie, ale już się wciągnęłam i na film też zamierzam iść jak tylko się pojawi w kinach. A co do Akunina - to moje pierwsze podejście do niego więc już się cieszę na kolejną interesującą i wciągającą serię Odpowiedz Link
agawa79 Arnaldur Indridason - Silence of the Grave 02.01.09, 15:44 Właśnie skończyłam - świetne! Mroczne i brutalne, ale bardzo dobrze napisane. O ile wcześniejsza książka, Tainted Blood, przypominała mi coś w rodzaju szkolnych wprawek Mankella, o tyle w Silence of the Grave Indridason się rozwinął i przyznam, że jestem pod wrażeniem. Nieźle sobie radzi z prowadzeniem trzech wątków naraz, trzyma w napięciu i podsuwa czytelnikowi coraz to inne rozwiązanie zagadki. Szkoda, że nie ma Indridasona po polsku. Odpowiedz Link
beatanu Re: Arnaldur Indridason - Silence of the Grave 02.01.09, 16:01 Pozostaje mi tylko zgodzić się z Tobą dwukrotnie: 1. Szkoda, że nie przełożono jeszcze Indriðasona na polski 2. Właśnie "Grafarþögn", którą czytałam po szwedzku, jest niesamowicie mocną, przekonującą i poruszającą powieścią, jedną z najlepszych kryminalnych, jakie przeczytałam... Odpowiedz Link
carollcat Camilleri "Pomarańczki komisarza Montalbano" 02.01.09, 16:08 Tłumaczenie mi zgrzyta. Niedawno skończyłam "Złodzieja kanapek", chyba ktoś inny tłumaczył, bo jakoś się lepiej czytało. Odpowiedz Link
elmar43 Ian Rankin: Memento mori 02.01.09, 17:35 Dopiero zaczęłam wczoraj wieczorem... Odpowiedz Link
zorija Re: B. Wołoszański "Testament Odessy" 03.01.09, 08:24 Pan Bogusław pokazał, że jest nie tylko znakomitym historykiem ale i potrafi pisać świetne sensacje. Odpowiedz Link
opty2 Stef Penney - Czułość wilków 03.01.09, 17:51 akcja w zagubionej osadzie, gdzieś w lesnej głuszy Manitoby, masy sniegu, tropy tu i tam, paru traperów i jedna niepokorna kobieta, dopiero jeden wilk sie pokazał, mam nadzieję na całe stado Odpowiedz Link
siostra_pelagia Re: Stef Penney - Czułość wilków 03.01.09, 18:33 Zima się zrobiła, więc lektura jak znalazł. Odpowiedz Link
agawa79 Re: Arnaldur Indridason - Silence of the Grave 06.01.09, 17:26 beatanu napisała: 2. Właśnie "Grafarþögn", > którą czytałam po szwedzku, jest niesamowicie mocną, przekonującą i > poruszającą powieścią, jedną z najlepszych kryminalnych, jakie > przeczytałam... Po krótkim namyśle stwierdzam, że i ja nie czytałam wielu kryminałów lepszych od "Silence..." - o ile w ogóle. Podoba mi się postać Erlendura i jego rozsypka życiowa (przez "podoba się" mam na myśli to, że jest wiarygodnie poprowadzona), taki rozbitek bez kawałka suchego lądu pod stopami, i taki - prawdopodobny... A teraz zaczynam "Frelseren" Jo Nesbo, czyli Harry Hole znowu w akcji. Odpowiedz Link
kamkap Imperium mrówek 03.01.09, 19:02 Bernarda Werbera. Wciąga niesamowicie. Nie myślałam, że książka o mrówkach tak mnie pochłonie. Nie mogę się oderwać. Odpowiedz Link
negev56 Re: Imperium mrówek 03.01.09, 19:57 Ja też nie myślałam zaczynając czytać, że mrówki mogą dostarczyć tyle emocji. Został mi do przeczytania ostatni tom, tylko musi poczekać w ogonku . Odpowiedz Link
nchyb DeMille... 03.01.09, 20:07 kolejno: List z Wietnamu. Katedra, Córka generała i Nad rzekami Babilonu... Fajnie się czyta... Odpowiedz Link
siostra_pelagia John D. MacDonald- Puste miedziane morze 04.01.09, 06:20 Autor klasyk, twórca słynnego Przylądka strachu dwukrotnie ekranizowanego z Mitchumem i De Niro. Tym razem książka Travisem McGee, prywatnym detektywem. Odpowiedz Link
negev56 Peter Lovesey - Samotność detektywa Diamonda 04.01.09, 11:20 Wszystko pięknie ładnie, tylko nie mogę ścierpieć, że Diamond jest taką pierdołą w cywilu. Czy on w końcu wróci do tej policji czy nie. Odpowiedz Link
minkipinki Macbride "Chłód granitu" 04.01.09, 11:29 Sporo już przeczytałam, ale bez zachwytów. Pewnie przeczytam i zaraz zapomnę. Odpowiedz Link
chiara76 Re: Macbride "Chłód granitu" 04.01.09, 12:31 minkipinki napisała: > Sporo już przeczytałam, ale bez zachwytów. Pewnie przeczytam i zaraz zapomnę. no właśnie ja to czytam od Sylwestra i jakoś, mimo, że nie gniot, to się nie mogę wciągnąć...ale skończę, bo ciekawa jestem, jak się sprawy potoczą. Odpowiedz Link
minkipinki Re: Macbride "Chłód granitu" 04.01.09, 21:43 Skończyłam. Skąd ci detektywi wszystko wiedzą, np. w jaki sposób Logan domyślił się, kto przekazuje informacje prasie? Reszta w miarę logiczna. Odpowiedz Link
drfell1 Dying to Sin Stephen Booth 05.01.09, 20:47 Chyba lepsza niż dwie poprzednie: The Dead Place (2005) i Scared to Live (2006). Natomist wspominany przeze mnie jakiś czas temu Claws (2007) wydany w serii takich malutkich książeczek (Chapbook ) moim zdaniem można sobie darować. Duplicate Death Heyer zmęczyłem - nudniejsze od poprzednich. Odpowiedz Link
siostra_pelagia Re: Dying to Sin Stephen Booth 06.01.09, 20:49 O to dobrze, bo Claws ktoś mi podkupił na allegro. To już nie będę żałować. Odpowiedz Link
chiara76 "Echo w płomieniach", Lee Child. 06.01.09, 09:32 pipidówo gdzieś w Teksasie, gdzie rządzą miejscowe układy i układziki,i w tym wszystkim pojawia się Jack Reacher,czyli coś co lubię Odpowiedz Link
siostra_pelagia Re: "Echo w płomieniach", Lee Child. 06.01.09, 09:42 I zaraz będzie po miejscowych układach i układzikach. Z pipidówki też niewiele zostanie Odpowiedz Link
chiara76 Re: "Echo w płomieniach", Lee Child. 06.01.09, 09:53 siostra_pelagia napisała: > I zaraz będzie po miejscowych układach i układzikach. Z pipidówki też niewiele > zostanie się domyśliłam po tytule ale proszę mnie nie informować na razie, co i jak, bom dopiero po setnej stronie. Odpowiedz Link
januanio George Pelecanos - Zawrócić 07.01.09, 14:34 George Pelecanos - Zawrócić zachęciła mnie recenzja w "Sledztwie" Waszyngton, 1972 rok. Pewnego upalnego dnia trójka białych nastolatków wjeżdża kradzionym samochodem do dzielnicy czarnych. Znudzeni, zaczynają prowokować miejscowych. Reakcja jest natychmiastowa i brutalna. Nudę letniego popołudnia przerywają strzały i życie sześciu osób zmienia się nieodwracalnie. Czy po 35 latach od tamtych wydarzeń znajdą odkupienie lub zadośćuczynienie za to, co się stało? Dramatyczna fabuła to nie wszystko. Pelecanos wgłębia się w motywacje i psychikę postaci, skupiając się na moralnym wymiarze ludzkich działań. Zawrócić to przejmująca opowieść o ojcach i synach, żonach i mężach, stracie, zwycięstwie i ostatecznym odkupieniu. Rozgrywa się na tle rozbrzmiewających rockiem i soulem waszyngtońskich ulic lat siedemdziesiątych, ale też współczesnego oblicza amerykańskiej stolicy. Odpowiedz Link
pszczola25 Re: George Pelecanos - Zawrócić 07.01.09, 14:37 kończę " Kto się boi dzikiej bestii" Fossum - podoba się, choc mniej niż wcześniejsze i męczę- to dobre słowo..- "Wilcza wyspa" T.Konatkowskiego Odpowiedz Link
negev56 Chelsea Cain - Wirtuoz zbrodni 07.01.09, 20:20 wyjątkowo wynudził mnie detektyw Diamond, więc pomyślałam, że rozerwę się z piękną seryjną morderczynią Gretchen Lowell . Odpowiedz Link
zorija Re: Nicolas Remin "Śnieg w Wenecji " 08.01.09, 08:17 Fajny kryminał dziejący się w Wenecji roku 1854. Odpowiedz Link
opty2 Peter Robinson - W mogile ciemnej 08.01.09, 10:09 to druga z kolei pozycja, w której wystepuje nadinspektor Banks, marzący o powrocie żony do stadła małżeńskiego, haha uparty czy naiwny? ale za to jest nadzieja na poprawę stosunków z szefem, czy udana to się okaże, Banks nie ma złudzeń w tym względzie Odpowiedz Link
negev56 Re: Peter Robinson - W mogile ciemnej 11.01.09, 13:20 Jestem w trakcie "W czas posuchy", i serio, podoba mi się jak na razie i intryga i Alan Banks (zaskoczenie, że nie ma na imię John. W ogonku czeka W mogile ciemnej, i już się cieszę na trzecią książkę. Odpowiedz Link
es_zet_pe H. Mankell, Zapora 08.01.09, 18:39 Odłożona od jesieni 2008, jakoś nie mogłem się do tego zabrać, a teraz czytam i jest fascynująca. Jedna z najlepszych książek o Wallanderze, a te są niestety nierówne troszkę. Odpowiedz Link
opty2 Re: H. Mankell, Zapora 09.01.09, 09:12 es_zet_pe napisał: > Odłożona od jesieni 2008, jakoś nie mogłem się do tego zabrać, a teraz czytam i > jest fascynująca. Jedna z najlepszych książek o Wallanderze, a te są niestety > nierówne troszkę. Aha, widać kolega wziął się za książkę nominowaną do naszej nagrody znak: będzie głosować, czyż nie? Odpowiedz Link
es_zet_pe Re: H. Mankell, Zapora 10.01.09, 08:44 Oczywiście że będę głosować, ale chyba nie na Zaporę... Moim faworytem za 2008 jednak dość nieoczekiwanie dla mnie samego stał się Larsson i jego "Mężczyźni". Generalnie, cały czas Mankell jest mi bliższy, Wallander jest mi bliższy od bohaterów "Mężczyzn...", poetyka, klimat powieści - tak samo. Ale jednak jeżeli to ma być wskazanie na coś co się wyróżniło w 2008, było czymś naprawdę wybitnym i nowym dla polskiego czytelnika - to jednoznacznie jest to Larsson. A przy okazji a propos Zapory - wciągnęła mnie na tyle, że zrobiłem coś do czego przyznaję się z pewnym zażenowaniem, bo tak nie robię już od dość dawna tzn. od wyrośnięcia z wieku kilkunastu lat - w pewnym momencie zacząłem sie bać o losy młodego hackera komputerowego i zajrzałem na ostatnie strony by sprawdzić jak się to wszystko kończy... Wstyd się przyznawać, ale to było silniejsze ode mnie. Odpowiedz Link
opty2 Re: H. Mankell, Zapora 10.01.09, 14:51 es_zet_pe napisał: > A przy okazji a propos Zapory - wciągnęła mnie na tyle, że zrobiłem coś do czego przyznaję się z pewnym zażenowaniem, bo tak nie robię już od dość dawna tzn. od > wyrośnięcia z wieku kilkunastu lat - w pewnym momencie zacząłem sie bać o losy > młodego hackera komputerowego i zajrzałem na ostatnie strony by sprawdzić jak > się to wszystko kończy... Wstyd się przyznawać, ale to było silniejsze ode mnie też się o niego bałam, co kartkę myślałam, że już już zrobią mu krzywdę, co okazało się niepotrzebne, tak że rozumiem Twój niepokój a kim bylibyśmy bez słabości Odpowiedz Link
chiara76 "Porwanie Jane E.", Jasper Fforde. 09.01.09, 09:45 Pastisz kryminału, ale jednak kryminał wszyscy się zachwycają, to zaczęłam drugi raz. Tym razem doszłam do dalszych stron, niż wtedy, kiedy rzuciłam z 4 lata temu, więc jest szansa, że skończę. Odpowiedz Link
judytta Neely 10.01.09, 20:03 Richard Neely "Niewinni o brudnych rękach" judytta.blog.onet.pl/ Odpowiedz Link
zorija Re: Stef Penney "Czułość wilków" 11.01.09, 07:54 Bardzo interesująca. Jest w niej jakaś magia. Odpowiedz Link
siostra_pelagia P. D. James - The ground beneath her feet 11.01.09, 09:37 To moje pierwsze spotkanie z Kordelią Gray, prywatnym detektywem. Odpowiedz Link
drfell1 Re: P. D. James - The ground beneath her feet 11.01.09, 11:40 A co to jest? Zupełnie o tym nie słyszałem. Tytuł kojarzy mi się z Salmanem Rushdie albo U2 . Ja znam tylko dwie książki z Kordelią: An Unsuitable Job for a Woman (1972)i Skull Beneath the Skin (1982). Odpowiedz Link
siostra_pelagia Re: P. D. James - The ground beneath her feet 11.01.09, 12:25 Teraz słucham: The Ground Beneath her Feet by U2, ale zdecydowanie czytam The Skull Beneath the Skin by P.D. James. Zresztą i jedno i drugie ok. Odpowiedz Link
kkokos Czubaj razy 2 12.01.09, 16:45 najpierw "21:37" o komisarzu Heinzu, bo podejrzewałam, że skoro nie lubię opowieści o Mocku, to książka napisana przez Czubaja razem z Krajewskim będzie mi się mniej podobać niż Czubaj samodzielny. Oczywiście okazało się dokładnie odwrotnie - "21:37" podobała mi się średnio (skrzyżowanie Wallandera z Frostem jakoś mnie nie ujęło, taki strasznie na siłę ten Heinz wymyślony). natomiast "Aleja Samobójców" Krajewskiego i Czubaja jest lżejsza od Mocka, a wciągająca - i cieszę się, że będą kolejne tomy. a o Heiznu nie miałabym już ochoty więcej czytać. Odpowiedz Link
carollcat Re: Czubaj razy 2 12.01.09, 17:05 Hmmm... Nie przepadam za Mockiem (przebrnęłam przez 2,5 tomu) i odpuściłam sobie Aleję samobójców, za to nabyłam Czubaja solo. Ale jeszcze nie przeczytałam. Nieco mnie zaniepokoiłaś.... Odpowiedz Link
opty2 J. Hoffman - Odwet 13.01.09, 08:57 ekhm... zaczyna się gwałtem na młodej, pieknej, zdolnej adeptce prawa, ciekawe czy to ona weźmie tytularny odwet? nomen omen akcja w NY Odpowiedz Link
agawa79 Jeffrey Deaver - Tańczący trumniarz 14.01.09, 11:30 Takie sobie czytadło, zęby trochę bolą od tych wszystkich "najlepszych", "znakomitych" i "doskonałych w swoim fachu" postaci. Odpowiedz Link
zkowalska Re: Co teraz czytacie? - styczeń 16.01.09, 09:32 James Patterson: Negocjator Odpowiedz Link
opty2 Re: Co teraz czytacie? - styczeń 16.01.09, 09:34 zkowalska napisała: > James Patterson: Negocjator no i jak ci się podoba? a poza tym witamy na Forum ) Odpowiedz Link
siostra_pelagia P.D.James-Nie dla kobiety 16.01.09, 19:33 Moje drugie spotkanie z Kordelią Gray. Chociaż chyba jednak wolę Dalgliesha. Odpowiedz Link
opty2 Charlotte Link - Dom sióstr 18.01.09, 11:21 sama nie wiem czy ta książka jest powieścią obyczajową czy trillerem psychologicznym w każdym razie wciąga mimo,że opowiada o czasach pierwszych sufrażystek w Anglii w przededniu pierwszej wojny światowej, Odpowiedz Link
siostra_pelagia Jan Guillou-Zło 19.01.09, 08:50 Dość kontrowersyjny szwedzki pisarz i publicysta. Przygnębiająca książka. Odpowiedz Link
beatanu Re: Jan Guillou-Zło 19.01.09, 09:07 siostra_pelagia napisała: > Przygnębiająca książka. Przygnębiająca, fakt. Ale raczej średnio kryminalna... Jeżeli można wpisywać "niekryminalne", to właśnie skończyłam zbiór opowiadań Pawła Huelle, "Opowieści chłodnego morza" i bardzo mi się podobało, tak jak zresztą chyba wszystko, co ten pan napisał... Odpowiedz Link
siostra_pelagia Re: Jan Guillou-Zło 19.01.09, 09:14 Zgadza się. Czysty kryminał to nie jest. I wolałabym przeczytć jego serię o agencie Carlu Hamiltonie, ale nie znalazłam polskiego tłumaczenia. Odpowiedz Link
drfell1 Peter Tremayne 19.01.09, 19:14 Absolution by Murder (1994) Shroud for the Archbishop (1995) Kolejny autor czytany przeze mnie po kolei. Kiedyś czytałem książki o Siostrze Fidelmie, ale tak jak mi wpadały w ręce. Dla mnie Siostra Fidelma ma poglądy zbyt współczesne jak na 7 wiek i jest trochę przemądrzała ale da się czytać. Odpowiedz Link
siostra_pelagia Re: Peter Tremayne 19.01.09, 21:25 No tak. Mężczyźni są mądrzy a kobiety przemądrzałe. Fidelma jest fajna, chociaż faktycznie rzuca tekstami jak z wiodącej warszawskiej kancelarii prawniczej. Mi to akurat nie przeszkadza, chociaż czasami śmieszy. Pamiętam zdanie bodajże z Cienia kruczego skrzydła o braciszku zakonnym, który robił sobie manicure, z kolei o drugim siostra Fidelma wyraziła się, że jest zbyt mało asertywny. Chociaż to już może sprawka tłumacza była, bo czytałam to w przekładzie. Odpowiedz Link
drfell1 Re: Peter Tremayne 24.01.09, 17:57 Suffer Little Children (1995) The Subtle Serpent (1996) Musze przyznać, że się nieźle czyta. Przemądrzałość Fidelmy została w pewnym stopniu ukarana w Suffer Little Children. A w Subtle Serpent sporą rolę odgrywa manicure Odpowiedz Link
drfell1 Re: Peter Tremayne The Spider's Web 28.01.09, 21:57 The Spider's Web (1997) Trochę gorzej mi się czytało. Nie wiem czy zmeczenie autorem, czy słabsza jego forma. Odpowiedz Link
opty2 Jan Ekström - Maurowie 20.01.09, 09:21 stare ale jare, jak to mówią sama jestem ciekawa jak to się będzie czytało Odpowiedz Link
mirkamilka Morderstwo w La Scali 21.01.09, 13:25 Napiszę tu jeszcze raz (bo zrobiłam z tego nowy wątek też, może bez sensu, bo chodziło mi właśnie o pytanie, co czytam). "Morderstwo w La Scali" Piątka. Książka jeszcze niewydana (mam wydruk od kolegi z branży), ale zaraz powinna wyjść w marcu czy jakoś tak. To jest jazda! Piątek w końcu napisał prawdziwego thrillera na maksa, a nie jakieś gówno typu "Nionio". Nic nie będę pisac, żeby nie psuć przyjemności. Gorąco polecam. Odpowiedz Link