Dodaj do ulubionych

nazwisko dziecka-po mamie czy tacie??

11.12.05, 17:03
Jakie nawiska noszą Wasze wspólne dzieci? Waszego partnera czy Wasze? I jakie
macie/mieliście ewentualne problemy/trudności (nie wiem, np. w szpitalu,
przychodni, szkole...) z powodu różnych nazwisk u własnego dziecka.
Obserwuj wątek
    • holka007 Re: nazwisko dziecka-po mamie czy tacie?? 12.12.05, 10:36
      hej:)Moja córa ma nazwisko tatusia,a "nóż" sie kiedyś pobierzemy to będziemy
      miec wszyscy takie same:))))))
      Problemy mięliśmy jedynie w USC ale bynajmniej nie ze względu braku ślubu,tylko
      że mój nie miał jeszcze karty pobytu.Poza ty było o.k.
    • arieletka4 Re: nazwisko dziecka-po mamie czy tacie?? 12.12.05, 15:23
      Moja córa ma nazwisko po tatusiu, ale w książeczce zdrowia jeszcze w szpitalu
      (a więc przed rejestracją) panie pielęgniarki wpisały moje. Potem już po
      calych ceregielach w USC ja wpisałam do książeczki jej imię i nazwisko mojego
      połówka, ale swojego nie skreśliłam (chyba zapomnialam :)). Nieco później, na
      badaniach, założono Kasi kartę z podwójnym nazwiskiem i trzeba było odkręcać
      sprawę :))) Teraz myślę, ze moze podwójne nazwisko to nie byl najgorszy pomysł-
      tym bardziej, że akurat ładnie brzmi ;)
      • anbull Re: nazwisko dziecka-po mamie czy tacie?? 12.12.05, 19:15
        Dzięki za odpowiedzi.

        A czy przy załatwianiu formalności w urzędzie stanu cywilnego konieczni są
        obydwoje rodziców? Słyszał, że niestety tak, jakoś sobie tego do końca nie
        wyobrażam, jak z noworodkiem mamy się stawić w zimie dla załatwenia tych
        wszystkich formalności (obie babcie jak na razie nie wykazują zbytniej chęci do
        pomocy, a ja nie mając z żadną z nich najlepszego kontaktu, nie chciałabym
        prosić o pomoc.... cóż życie zweryfikuje).
        • arieletka4 Re: nazwisko dziecka-po mamie czy tacie?? 12.12.05, 19:24
          Jest tak: jeżeli Twój partner ma zamiar uznać dziecko ( a zrozumiałam, że tak
          jest), to musi razem z tobą stawić się w USC, bo składa oświadczenie przed
          urzędniczką, że uznaje dziecko. I musi to zrobić osobiście. Co do nazwiska, to
          wiadomo- musicie ustalić, czy dziecko bedzie nosić nazwisko twoje, czy swojego
          ojca. I tyle. Co do jeżdżenia z dzieckiem w zimie- hmmm, no cóż,rejestracja
          jest ważna i raczej jej nie odkładaj - termin na to jest ok. miesiąca, potem
          straszą, że dziecko dostanie imię z urzędu, ale to ewentualnie da się odkręcić,
          tylko po co?? A same formalności nie trwają bardzo długo- góra 10-15 minut.
          Więc nie jest to zbytnio uciążliwe, tak sądzę. Pozdrawiam :)))
          • anbull Re: nazwisko dziecka-po mamie czy tacie?? 12.12.05, 20:44
            O imieniu z urzędu to niesłyszała, brzmi to zabawnie i STRASZNIE z drugiej
            strony. Zamierzamy się wywiazać z rejestracji w USC w terminie, ale urzędy
            jakoś mnie trochę przerażają ;/

            Miałyście jakieś problemy w jakiś instytucjach z tego powodu, że dziecko nosiło
            inne nazwisko niż Wy-mamy?
            • holka007 Re: nazwisko dziecka-po mamie czy tacie?? 13.12.05, 08:55
              Tak to prawda,musicie iść razem do urzędu,my tez byliśmy z noworodkiem i to
              nawet prosto ze szpitala,akurat bylismy wtedy sami i nie mielismy nikogo do
              opieki,a mój na drugi dzien szedł do pracy wiec nawet nie mógł by innym razem:(((
              nie było tak strasznie bo były wakacje i Urząd był właściwie pusty i trwało to
              własnie ok.10-15 min.
              Ogólnie nie mam problemu w urzedach z powodu innego nazwiska córki raczej z jego
              pisownią,zamiast przez "v" wszysscy piszą "w" a przeciez za kazdym razem sie o
              to upominam:)))))
              pzdr
              • anbull Re: nazwisko dziecka-po mamie czy tacie?? 13.12.05, 15:13
                dobrze, że nie spotkałyście się z jakimiś wiekszymi problemami z tytułu
                nieślubnego dziecka. Pytałam, bo wolałam się przygotować psychicznie na niemiłe
                traktownie z tego tytułu.
                pozdrawiam
                • edycia274 Re: nazwisko dziecka-po mamie czy tacie?? 13.12.05, 20:43
                  Niki ma nazwisko taty, ale duzo mamy problemow ze nie jestesmy malzenstwem itd,
                  to przykre
                  • anbull Re: nazwisko dziecka-po mamie czy tacie?? 13.12.05, 22:03
                    A już miałam nadzieję, że to nie jest większy problem...

                    A czy te problemy, które masz na myśli to w instytucjach, czy w innych
                    miejscach (jeżeli można wiedzieć, nie chcę być wścibska).
                    • edycia274 Re: nazwisko dziecka-po mamie czy tacie?? 14.12.05, 15:59
                      Instytucje-spoldzielnia mieszaniowa, urzedy typu mops chodzi o pioeniazki na
                      dziecko, i wiele wiel roznych, bo ludzmi sie nie przejmuje, ale tylko ja moge
                      cos sie dowiedziec w mopsie jako matka, moj nie a nie raz byla taka potrzeba i
                      utrudniaja koszmar
    • pelegrino Inna kwestia "nazwiskowa" 26.12.05, 19:27
      Czy możliwe jest zmienienie mojego nazwiska panieńskiego na nazwisko mojego partnera, za jego zgodą, tak, żebyśmy wszyscy (razem z dziećmi) mogli nosić jedno nazwisko? Chodzi mi oczywiście o zmianę nazwiska bez brania ślubu. Czy prawo dopuszcza taką możliwość?
      • pelegrino Re: Inna kwestia "nazwiskowa" 27.12.05, 17:25
        Nikt nie wie? :(
      • arieletka4 Re: Inna kwestia "nazwiskowa" 27.12.05, 19:01
        Jak najbardziej możesz, zajrzyj tu:
        www.polishembassy.ca/files/informacja%20o%20zmianie%20nazwiska.pdf :),
        www.bip.kepno.com.pl/?a=180 ( to przykład, taka sama procedura
        obowiązuje w całej Polsce, ale podaje, bo masz ładnie wyopisane, jakie
        dokumenty musisz złożyć razem z wnioskiem. Pozdrawiam
        • pelegrino Re: Inna kwestia "nazwiskowa" 28.12.05, 16:33
          Dzięki:))))))) Zaraz przestudiuję te informacje!
          Pozdrawiam:)
          • arieletka4 Re: Inna kwestia "nazwiskowa" 28.12.05, 17:36
            A nie ma za co :)) Jak co, jestem do dyspozycji
    • aiczka Re: nazwisko dziecka-po mamie czy tacie?? 31.03.06, 10:56
      A ja np. nawet po ślubie pewnie bym nie zmieniała nazwiska. Dzieci w każdym
      wypadku miałyby nazwisko taty. Więc ewentualne problemy związane z niezgodnością
      nazwisk i tak by mnie czekały.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka