3gateway
13.09.14, 13:28
Dwuletni Gateway NV77H, bateria trzymała 2.5 h i podkusiło mnie:( www.komputerswiat.pl/poradniki/sprzet/notebooki/2011/07/bateria-w-laptopie-jak-o-nia-dbac-i-jak-ja-wymienic.aspx
Zaufałam fachowcom, postąpiłam zgodnie z tym fragmentem
"Jeżeli zamiast trzech godzin notebook na w pełni naładowanej baterii działa zaledwie godzinę, nie jest konieczna od razu wymiana akumulatora. By wyeliminować ewentualną usterkę baterii, najpierw ją skalibrujmy. W procesie tym uczymy wbudowaną w akumulator elektronikę nowej, zmienionej wraz z czasem pojemności ogniw. Kalibrację rozpoczynamy, ładując baterię do pełna. Następnie wyłączamy w systemie funkcje oszczędzania energii (hibernację, uśpienie) i pozostawiamy notebook, aby się samoczynnie wyładował. Proces ten przeprowadzamy trzykrotnie, następnie sprawdzamy, czy czas pracy na baterii uległ wydłużeniu. Jeżeli nadal jest zbyt krótki, pozostaje nam wymiana lub naprawa akumulatora.
Laptop rozładował się do końca, podpięłam do pradu i cyrk. Wskaźnik ładowania zacząl wariować, a to nie widział baterii, wyjełam, włożyłam, chwilke podładował, do 1%. Wskazuje niezmiennie "Pozostało 1%, podłączony, nie laduje". Odinstalowałam program Battery care, sądząc, że on namieszał, próbowałam startu w trybie awaryjnym, nic. Czy mozliwe jest, by bateria padła z powodu całkowitego rozładowania? Ma ktoś jakis pomysł?