user0001
13.12.04, 10:09
Obserwuję to forum od kilku już miesięcy, co kilka dni, a raczej codziennie,
widzę zastanawiające mnie zachowanie...
Goście pytają o seriale, cracki lub wskazówki dotyczące instalacji/używania
drogich, zwykle profesjonalnych programów.
Nie pada pytanie: "Jakiego (taniego/darmowego) programu użyć do nagrania
płyty?", ale "Dajcie serial do Nero.".
Gdy amator (profesjonalista zapytałby raczej na pl.comp.dtp), pyta o program
do obróbki zdjęć, podnoszony jest wielki krzyk po podaniu odnośnika do gimp'a
(bo to nie Photoshop).
Rozmowy o aktualizacji nielicencjonowanego XP są na porządku dziennym, o
crackach do gier wolę już nie wspominać.
Jak uważacie, co jest ŹRÓDŁEM takich zachowań? Jak Polacy wypadają na tle
innych europejczyków (świadomie proszę o pominięcie Rosjan).