Ile zapłaciłbys za oryg. system operacyjny??

[Gość: Salmon]

proponuje mala ankiete. po przeczytaniu artykułu:
vista.dobreprogramy.pl/index.php?dz=15&n=5735 stwierdzam, że ceny systemu
operacyjnego Vista (dotyczy też XP) są za wysokie i powoduje to dodatkową
skalę piractwa.

Biorac pod uwage, ze (jak kiedys slyszalem) marża na office wynosi ok 98%,
firma microsoft spi na gotowce, a paru top-menedżerów z MS regularnie
znajduje się w rankingu najbogatszych ludzi globu (w pierwszej 20-stce - ilu
jest poniżej nie wiem) myślę, ze ceny systemu operacyjnego moglby byc nizsze.

Proponuję ankietę. Pytanie brzmi:
Ile byłbyś skłonny zapłacić za system operacyjny, tak aby zrezygnować z
obecnie używanej wersji pirackiej?

Zakładam,że to pytanie ma sens tylko w przypadku osób, które obecnie mają
pirata => czyli 80% osób, które czytają ten wątek :)

Argumanty dla MS za obniżeniem ceny systemu operacyjnego:
- mają już i tak pełno kasy i stac ich na to:)
- efekt skali - więcej osób kupi ich produkt (lepiej i fajniej mieć
oryginał) i w związku z tym ich przychód oraz zysk będzie większy,
- zwiększą udział w rynku i wyelminują konkurencję, lub utrudnią im
dodatkowo życie - jeśli system będzie tańszy to nie będzie potrzeby myśleć o
Linuxie, itp. Obecnie Windows jest na ok 90% komputerach na świecie. Połowa
tych kopii jest nielegalna. Obniżając ceny spoodują, że oryginalny system
będzie na 50% komputerów na świecie, a udział konkurencji mocno spadnie -
tylko do zastosowań czysto profesjonalnych. Oczywiście te dane to moje
przypuszczenia :)

ja proponuję cenę nie wyższą niż 400 zł brutto (za wersję BOX, Vista Premium)
dla użytkowników domowych i 700-1000 zł brutto dla przedsiębiorstw.

[Gość: bill]

199 zł za wersję Home Basic (BOX). Myślę, że każdy by kupił.

[Gość: Salmon]

zgadza się - za tą cenę kupiłbym Home Basic natychmiast.

[Gość: manhu]

LOL, Ty byś kupił, ja bym kupił, a inni i tak kupią pirata:)
Jeśli oryginał będzie po 9.99 zł to wtedy piractwa nie będzie (bo piraci nie będą w stanie sprzedawać tego po 5zł z powodu ryzyka wpadki).

Realnie myślę, że:
-cena 999 oznacza 90% piractwa (te 10% to firmy)
-399 to 70%
-199 to 50%
-99 to 35%
-49 to 15%
-29 to 5%
-9,99% to 0,1%

[k_r_m]

myslę, że gdyby wersja HOME kosztowałaby 99zł to zkupiłbym ją na pewno gdyby
nie to, że wraz laptopem dostałem orginalnego windowsa, ale gdyby nie to to
prawdopodobnie bym go sam nie kupił

400 zł to dobra cena

[cyberrafi]

Biorąc pod uwagę, że prawdziwy system operacyjny np. Debian czy FreeBSD
udostępniany jest za O zł sądzę że małomiękcy powinni dopłacać jakieś 400
złotych każdemu kto w ogóle raczył przyjąć płytkę z tą ich marną namiastką
systemu.

[tetlian]

100-200zł byłoby w sam raz. Niestety ceny są jakie są. Dlatego poczekam jeszcze
z rok, aż Vista trochę stanieje i będzie bezpieczniejsza, a poważniejsze dziury
zostaną załatane, i wtedy kupię ten system z nowym kompem.

[Gość: hmmm]

100-200 zł to kosztuje gra komputerowa.

Polacy - katolicy, złodzieje i biedacy

[frant3]

Według Salomona 80 % osób, kóre czyta ten wątek ma piracki system operacyjny. Wychodzi na to, że Polacy to biedny naród, gdyż 80 % obywateli nie stać na zakup orginalnego Windowsa XP lub Vista Basic czy Premium za 300-400 zł. 350 zł to dla Polaka tak astronomiczna suma, że jest w stanie nawet ukraść program. A dla katolika, to wielki grzech złamać siódme przykazanie. A może 80 % osób czytających ten wątęk nie jest katolikami? Kto doprowadził Polaków do takiej bidy, że muszą kraść za 350 zł?!

MS reklamowal sie ze mozna zalegalizowac pirata

[thebigzumzum]

za cos kolo 350 zl. Czyli kupujesz plyte na bazarze i za 350 dostajesz klucz i wszystko jest cacy :)
Zreszta.. jeszcze troche wystarczy poczekac az linux dogoni windowsa i za 0zl bede mial swietny system operacyjny.
pozdro

[fiutek-maly]

> Zreszta.. jeszcze troche wystarczy poczekac az linux dogoni windowsa i za 0zl b
> ede mial swietny system operacyjny.
> pozdro

o cym ty piszesz przeciez linux nie ma zamiaru stawać sie windowsem.
emulacją windowsa zajumje sie wine i reactos

A co sądzicie o licencji oem M$

[Gość: bartekR]

Dla mnie to jest czymś niezrozumiałym żebym po zakupie systemu otrzymywał
licencję na jeden komputer. Nie mam tu na myśli instalowania tego paścia na
wszystkich maszynach w moim domu ale pewnie sporo użytkowników nie wie ale
licencja OEM przypisana jest do konkretnej maszyny. Instalator wpisuje
informacje do pamięci na płycie głównej danego komputera. Będę chciał zmienić
płytę i dalej używać windowsa na jednym komputerze to będę piratem ... Uważam to
za absurd !

Czasem myślę że problem polega na tym że przyzwyczajono nas do ogłupiającej
prostoty w obsłudze pc i teraz po prostu wszyscy musimy za to płacić....

[Gość: LQL69]

Zawsze można na allegro kupić za 250 zł oryginał WIN XP Prof (dedykowane do
Compaqa, Optimusa, które się normalnie rejestrują + faktura itd), bo jakby nie
patrzeć Vista to chłam jakich mało :)
A druga sprawa to faktycznie kwestia OEMów, które niestety jak zmieniam sprzęt
raz na 1.5 roku, wymagają zmianę softu...

[frant3]

Kiedyś system Windows w wersji OEM był sprzedawany np. z myszką. Zainstalowałeś Windowsa do komputera i musiałeś podłączyć tę myszkę. Myszka po pół roku się zepsuła. Odłączyłeś od komputera stara zepsutą myszkę i podłączyłeś do komputera nową, a orginalny Windows stawał się przez to piracki, bo licencja nakazywała używać Windowsa z tą jego starą myszką.

Natomiast płyta główna jest najrzadziej wymienianyym elementem komputera, jest szkieletem komputera. Dlatego najlogiczniejszym rozwiązaniem wydaje się przypisanie Windowsa OEM właśnie do płyty głównej. Jeśli w niedalekiej przyszłości zamierzać zmienić płytę główną, albo cały komputer, to możesz poczekać z zakupem nowego systemu do tego czasu. A kogo stać cię na częste wymiany płyty głównej, to i stać go na zakup Windowsa w wersji BOX.

[Gość: bartekR]

Tak , ale jeżeli stary komputer /płyta główna idzie na przemiał a ja używam
nowej maszyny i nadal mam zainstalowany system na jednej maszynie to dlaczego
mam ponownie płacić za licencje ?? Nadal używam systemu w jednej kopii!

[Gość: werty]

Ano dlatego, że tak stanowi licencja, którą zaakceptowałeś instalując system. Przecież mogłeś nacisnąć NIE, NIE ZGADZAM SIĘ.

[fiutek-maly]

fakt to absurd co piszesz
instalator niczego nie wpisuje do pamieci na plycie glównej.
podczas aktwacji natomiast wysyłana jest informacja o tym na jekiej płycie
glownej została ona dokonana.

[Gość: ...]

Ja nie jestem katolikiem a Windowsa nie mam, bo to kicha i badziew według mnie.
Co do okradania to wcale nie uważam, żeby okradanie wroga, złodzieja lub
szantażysty było czymś złym.

[frant3]

Okradając (albo zabijając) wroga, złodzieja, albo szantażystę stajesz się takim samym złym człowiekiem jak i on. Kto kradnie jest złodziejem, kto zabija jest mordercom i nieważne czy okrada firmę Microsoft, księdza, czy inwalidę na wózku.

[Gość: kopeks]

ja mam linuks i nie musze nic płacić. za windows nie zapłaciłbym więcej niż 100 zł

[Gość: biedny]

100 złotych i kupiłby każdy normalny.Piratów zostałoby ok.10%(hobbyści)

[Gość: Salmon]

Forumowicz Krzysztoffs podał dobre rozwiązanie cenowe w przypadku wersji OEM:
"Wg mnie najlepiej dostosowanym do polskiego rynku rozwiazaniem, byloby
sprzedawanie OEM w cenie ok 100 zl, z tym, ze podobnie jak
antywirusy - po 12 miesiacach wygasalyby jakiekolwiek bezplatne aktualizacje. A
jesli ktos chce aktualizowac - abonament na
nastepny rok. Pozwoliloby to zgrac terminy wymian sprzetowych z terminami
przedluzenia licencji na aktualizacje, lub zamiast tego
zakupienia nowego OEM.
Jesli ktos nie chce aktualizowac - korzysta dalej z legalnego systemu, ale
pozbawionego nowych poprawek."


przypomnę - wersja OEM cechuje się tym, że można ja zainstalować tylko na
jednym komputerze. Jesli padnie nam np. płyt główna to na dzień dziejszy jest
tak, że trzeba kupić program od nowa. Wersję BOX można sobie dowolnie dużo razy
kasować i instalować pod warunkiem,że w jednym czasie jest ona zainstalowana
tylko na jednym komputerze.

[Gość: ironlord]

Myśle że za 100 zł wersja OEM i 200 zł BOX to są sensowne ceny za Windowsy XP
dla home user, dla biznesu musiałby być ze 2-3 wyższe. Vista jak dla mnie jest
przerostem formy nas treścią.

[Gość: ja]

> Linuxie, itp. Obecnie Windows jest na ok 90% komputerach na świecie. Połowa
> tych kopii jest nielegalna. Obniżając ceny spoodują, że oryginalny system
> będzie na 50% komputerów na świecie, a udział konkurencji mocno spadnie -
> tylko do zastosowań czysto profesjonalnych. Oczywiście te dane to moje
> przypuszczenia :)
>

Bzdury piszesz!
Teraz oryginalna jest połowa z 90% czyli 45% komputerów na świecie ma legalnego
Windowsa.
Po obniżeniu ceny legalne będzie 50%.
Czyli sprzedaż wzrośnie o 11%.
Czyli jak znam matematykę by zarobić na tym interesie mogą cenę obniżyć co
najwyżej o 10%.

Wracając do Twojego pytania. Ile za Windows?
Po pierwsze nie powinna istnieć wersja OEM.
Windows powinien być kupowany na czas, czyli licencja powinna być na rok.
Żyłby wtedy tak długo jak długo byliby chętni do podtrzymywania jego życia.
Bo obecnie to jak loteria, jak zepsuje się mobo po gwarancji(a komputery maja
zwykle tylko 2 lub 3 letnią gwarancję, a Windows "żyje" 7 lat) to nie dość, że
trzeba kupić nową mobo to jeszcze nowego Windowsa, a wtedy trzeba się zastanowić
czy nie bardziej opłaca się kupić nowy komputer.
Wszystko zrobione pod dyktando producentów sprzetu.
Dodatkowa zaleta Windowsa na rok to to, że wydać jednorazowo 320zł to dla Polaka
sporo (dla Amerykanina, Irlandczyka już nie), a gdyby kosztował 99zł "na rok" to
byłoby to do przeżycia, a sądzę, że wpływy byłyby podobne lub nawet większe.

[Gość: Salmon]

> Bzdury piszesz!
> Teraz oryginalna jest połowa z 90% czyli 45% komputerów na świecie ma
legalnego
> Windowsa.
> Po obniżeniu ceny legalne będzie 50%.
> Czyli sprzedaż wzrośnie o 11%.
> Czyli jak znam matematykę by zarobić na tym interesie mogą cenę obniżyć co
> najwyżej o 10%.


hehe, w odróżnieniu od ciebie ja napisałem, że podane wielkości to moje
przypuszczania. A ty skad wiesz, ze jesli ceny systemu spadna to udzial
legalnego windowsa wzrosnie z 45% do 50%? hehe.
Wniosek jest taki, ze podawanie przez Ciebie dane to tez przypuszczenia, tyle
że tym razem twoje.

Tyle, że ja uwazam, że moje sa bliższe stanu faktycznego :)

Jesli w swiadomości zwykłych użytkowników komputera będzie informacja, że
wszelkie uaktualnienia, Service Packi itp sa bardzo ważne, a dodatkowo cena
oprogramowania spadnie to ludzie - ośmielę sie stwierdzieć - masowo zaczną
kupować oryginalne oprogamowanie. Popatrz co się dzieje już dziś w miastach, w
których idzie fama, że policja chodzi po domach i zabiera kompy z nielegalnym
Windowsem - brakuje go w sklepach :)

[Gość: ja]

jak to skąd?
cytuję twoją wypowiedź!

[Gość: ja]

Aha, obecny system licencjonowania jest zachętą do piracenia dla biednych.
Jak ktoś jest bogaty i kupuje sprzęt za 2-4 tys. zł to te 320 na Windows wygrzebie.
Jak jest średnio zarabiający to kupuje na raty i tak boleśnie tych 320zł nie
odczuje, bo się na ileś rat to rozłoży.
Ale jak ktoś ma starszy komputer, taki za 200zł to ma do wyboru;
- kupić OEM za 320zł (a sprzęt już bez gwarancji!)
- kupić BOX za ok. 800-1000zł (do sprzętu za 200zł??)
- zainstalować linuksa
Ja do drugiego komputera który złożyłem ze starych części komputerowych(wartości
właśnie ok.200zł, 2 lata temu gdy go składałem, dziś 50zł) bo był mi potrzebny
tylko do korzystania z internetu dla drugiej osoby w domu wybrałem to trzecie
rozwiązanie (linuks).
Ale gdybym potrzebował na nim mieć Windowsa to chyba musiałbym się zdecydować na
"pirata" (komputer złożyłem na bazie starego serwera, ma on 2 procesory więc
wersja Home ich nie obsłuży, zostaje tylko XPPro 2x droższy w wersji OEM, czyli
ok.600zł lub Win2000 który właśnie wtedy jakoś przestał być wspierany, o ile XP
poszedł by na maszynie z 2 procesorami po 400MHz i 192MB RAMu - linuks na tym śmiga)

[Gość: flm]

> Po pierwsze nie powinna istnieć wersja OEM.
> Windows powinien być kupowany na czas, czyli licencja powinna być na rok.

Windows XP OEM jest właśnie na czas (tylko dłuższy - 5 lat). Nie wiem jak w
wersji BOX, nie widziałem treści licencji.

[krzysztofsf]

Gość portalu: flm napisał(a):

> > Po pierwsze nie powinna istnieć wersja OEM.
> > Windows powinien być kupowany na czas, czyli licencja powinna być na rok.
>
> Windows XP OEM jest właśnie na czas (tylko dłuższy - 5 lat). Nie wiem jak w
> wersji BOX, nie widziałem treści licencji.

Nie jest na czas, bo wprowadzono czynnik losowy - awaria plyty glownej powoduje utrate licencji.

[Gość: Mariusz]

Miałem taki przypadek - padła płyta i procesor.
"Przesiadłem" sie z Intela na Athlona64 i nie było żadnych problemów z licencją.
Po zainstalowaniu wstarczy potwierdzić jeszcze raz licencję na stronie MS

[Gość: Bodzio]

Gość portalu: Salmon napisał(a):

> a paru top-menedżerów z MS regularnie
> znajduje się w rankingu najbogatszych ludzi globu (w pierwszej 20-stce - ilu
> jest poniżej nie wiem)

BZDURY !!! :(

Oprócz Billa Gatesa na liście najbogatszych 300 ludzi na świecie nie ma ŻADNEGO
(!!!) z Microsoftu. :)

Jak nie wiesz takich prostych rzeczy to i o innych też nie masz zielonego
pojęcia. :)

[silic]

Bzdury ? dla ciebie link www.forbes.com/lists/2006/10/Rank_1.html

Poz 1. Bill Gates - nie trzeba przedstawiać
Poz.6. Paull Allen - wyrósł na Microsofcie, teraz prowadzi jeszcze inne biznesy

Niedawno jeszcze był w 10 Steve Ballmer (Microsoft), ale teraz się obsunął w
rankingu - a raczej inni podrośli , stratę do pierwszej 10 ma niedużą.
Całej 300 nie chce mi się przeszukiwać, ale jak widać małomiękki dobrze karmi :)

[Gość: Hossa Bossa Nova]

silic napisał:

> Bzdury ? dla ciebie link www.forbes.com/lists/2006/10/Rank_1.html
>
> Poz 1. Bill Gates - nie trzeba przedstawiać
> Poz.6. Paull Allen - wyrósł na Microsofcie, teraz prowadzi jeszcze inne
biznesy

I to na tych innych interesach dorobił się tych milionów a nie w Microsoft. :)


> Niedawno jeszcze był w 10 Steve Ballmer (Microsoft), ale teraz się obsunął w
> rankingu - a raczej inni podrośli , stratę do pierwszej 10 ma niedużą.


To samo dotyczy innych - dorobili się miliardów nie z pensji w Microsoft. :)

[Gość: cooo]

Nikt się w M$ nie dorobił miliardów z pensji. Bill Gates bodajże pracował
ostatnie lata za dolara miesięcznie czy coś koło tego. Ich majątek pochodzi
głównie z akcji Microsoftu.

[Gość: Miliard w środę...]

Gość portalu: cooo napisał(a):

> Nikt się w M$ nie dorobił miliardów z pensji. Bill Gates bodajże pracował
> ostatnie lata za dolara miesięcznie czy coś koło tego. Ich majątek pochodzi
> głównie z akcji Microsoftu.

Gates i owszem ale reszta to dorobiła się tych miliardów obracając kasą
zarobioną nie tylko w Microsoft.

[beretelwi]

Cyt: Ile zapłaciłbys za oryg. system operacyjny??
jakies 6 lat temu kupilem pisemko Chip Extra za jakies nie pamietam dokladnie
30,- zl. Ot tak sobie. Zainstalowalem Mandrake ktory byl na dolaczonych do tego
pisma plytach. Zainstalowalem, spodobal mi sie. Potem pare dni wscieklego
przegladania forow linuksowych. Wyszedlem na prosta. Nie wroce do windows.
(niewiele jest programow, z ktorych MUSZE korzystac w windows). Tak wiec zaplace
za system operacyjny kupujac pisemko z plytkami z linuksem albo sciagne sobie go
z serwerow FTP albo tez z torrenta. Ile to wyniesie jesli o chodzi o koszty to
dokladnie nie wiem..... Na pewno mniej niz za windows ze sklepu.
Pozdrawiam

[Gość: m@rek]

no, ja wiem :)
godzina ściągania kosztuje mnie 4,5 grosza (komputer + router)
jak mam włączony monitor to 2,5 grosza więcej

[beretelwi]

oj chyba Twoje rozliczenia scisle nie sa..... a brales pod uwage ze w czasie
sciagania jakowejs dystrubucji mozesz jeszcze sciagac inne dane?
:)
Pozdrawiam

[Gość: m@rek]

Nie, w czasie pobierania z sieci nic innego nie robię na komputerze.
Ciężko byłoby mi coś jeszcze robić robić gdyż mam łącze 128kbps (w zupełności mi
tyle wystarcza, nawet limit mi nie przeszkadza, w tym miesiącu nawet do 3GB nie
dojdę, na 2 podłączone PC-ty) więc pobieram nocami.
Pobieram tylko Fedorę (inne już mnie od dawna nie interesują, a Ubuntu dostaję
pocztą) więc to 1-2 razy do roku, ostatnio ściąganie najnowszej Fedory trwało 60
godzin (5 nocy po 12 godzin) więc to naprawdę żaden problem raz na 8-9 miesięcy
pobrać dystrybucję.

[beretelwi]

mowiac szczerze tez wole sobie kupic pisemko z plytkami albo poczekac na
LinuxMagazine, ktory prenumeruje. Rowniez uzywam wylacznie fedory. Lacze mam
troche szybsze od twojego i wlasciwie moglbym sciagac dystrybucje linuksa z
sieci ale po co? skoro i tak same przychodza do mnie via Poczta Polska. potem i
tak rozdaje te plyty (dla mnie jest wazny tylko drukawany LM) kto tylko chce bo
mi sie nie chce juz eksperymentowac.... Fedora mi wystarcza az nadto.
Pozdrawiam

[alex2222]

max.100zł.
kalkuluję sobie,że ryzyko złapania mnie jest tak niewielkie,że nie warte więcej.

[Gość: Pterodaktyl]

Dochody operatorów komórkowych wzrosły gdy obniżyli ceny połączeń i wprowadzili
sekundowa naliczanie. Ale ich było trzech. A Microshit jest jeden monopolista i
wątpliwe jest czy kiedykolwiek dojdzie do tych wniosków. A Linux to jeszcze
ciągle system dla pasjonatów.

[Gość: bodo]

"A Linux to jeszcze ciągle system dla pasjonatów."

tak i nie. coraz mniej "dla pasjonatów". Mandriva jest systemem bardzo prostym, dla niewymagających idealnym; praca w Mandrivie to - w ostatnim
okresie - naprawdę przyjemność.

natomiast piszę, że dla "niewymagających", bo dużo programów pisanych jest tylko pod windows i nie da sie ich zastąpić (np. edukacyjne, językowe, rózne encyklopedie itp.) - gdy producenci przekonają się, że wersje pod Linuxa też mogłyby zwiększyc zyski - wtedy będzie idealnie.

[Gość: gonzo]

Fakt. Niektórzy to sobie w kulki lecą. Uczę właśnie obsługi programu Maya (do
3d). Pełna wersja (coś koło 2000$) jest on dostępna i na Windowsa, i na Linuxa,
i na Maca. Ale wersja PLE (darmowa edukacyjna) już tylko na Windowsa. Tak więc
pozostaje mi jechać na pirackim Windowsie na legalnej Mayi, albo na darmowym
Linuxie na pisackiej Mayi :(

[Gość: K4]

> tak i nie. coraz mniej "dla pasjonatów". Mandriva jest systemem bardzo
> prostym, dla niewymagających idealnym; praca w Mandrivie to - w ostatnim
> okresie - naprawdę przyjemność.

Popelniasz klasyczny wrecz blad ludzi namawiajacych na linuxa. Sugerujesz, ze
ludzie pracuja w systemie operacyjnym. Otoz ludzie pracuja w programach
pracujacych pod jakims tam systemem. To programy sa wazne a nie system.

> natomiast piszę, że dla "niewymagających", bo dużo programów pisanych jest
> tylko pod windows i nie da sie ich zastąpić (np. edukacyjne, językowe, rózne
> encyklopedie itp.) - gdy producenci przekonają się, że wersje pod Linuxa też
> mogłyby zwiększyc zyski - wtedy będzie idealnie.

Nie bedzie poki linux nie bedzie jakos "usystematyzowany" ... wbrew pozorom ta
mnogosc dyskrybucji i rozwiazan jest przeszkoda w walce z innymi systemami.
Osobiscie gotow byl bym zaplacic nawet 200 pln za dystrybucje linuxa, dla ktorej
bylyby programy, ktorych uzywam (i za ktore place). Poki co ich nie ma a firmy
zwiazane z tym systemem wola wprowadzac kolejne wersje systemu oparte o nowe
jadra co dla zwyklego uzytkownika w ogole nie ma znaczenia.

[krzysztofsf]

Gość portalu: K4 napisał(a):

> > tak i nie. coraz mniej "dla pasjonatów". Mandriva jest systemem bardzo
> > prostym, dla niewymagających idealnym; praca w Mandrivie to - w ostatnim
> > okresie - naprawdę przyjemność.
>
> Popelniasz klasyczny wrecz blad ludzi namawiajacych na linuxa. Sugerujesz, ze
> ludzie pracuja w systemie operacyjnym. Otoz ludzie pracuja w programach
> pracujacych pod jakims tam systemem. To programy sa wazne a nie system.


Toz o tym czlowiek pisze.
Praktycznie kazda desktopowa dystrybucja Linuxa to sterta wielu programow spietych systemem operacyjnym.
Potem od uzytkownika zalezy czy mu to wystarcza, czy doinstalowuje nowe.
dla przykladu - zainstaluj Windows i po instalacji polacz sie ze swoimi znajomymi z gg. Zrobisz to , czy musisz cos doinstalowywac?
Albo skorzystaj na golym Windows z arkusza kalkulacyjnego.

[Gość: heeh]

Całkiem niedawno kupiłem oryginalny AmigaOS3.9 za ok. 200 PLN. Tyle też mogę dać
za linuksa/uniksa z jakims supportem. A za system na "W" nie dałbym nic ;)

[Gość: fdd-maniak]

Nie zapłaciłbym ANI GROSZA!! Nie zainstalowałbym nawet, jakby mi płacili za to
;P Są inne, lepsze systemy od tego BADZIEWIA a mr Gates może mnie pocałować w
kakaowe oko :))))

[Gość: aras]

Stac was na kompa a piratujecie go nielegalnym Winem??? Po kiego grzyba. Jezeli
tak robicie to nie lepiej isc i komus buchnac kompa?? Bedzie wszystko
kradzione. Nie stac na wina to zainstalujcie sobie linuxa, poza tym jak was
dorwa na winie vista premium to macie z miejsca 5000kary+wyrok. Ja wole spac
spokojnie

[Gość: king]

GRATULUJE tematu. Od dluzszego czasu o takiej inicjatywie myslalem. Zapewne nic
to nie zmieni a szkoda. Bardzo chetnie kupie system poprzedni, np win 98 za
powiedzmy 50 zl. Nie potrzebuje najnowszych osiagniec MS a zapewne bede sie
lepiej czul uzywajac orginala. A win 98 jest calkowicie wystarczajacy dla mnie.
Gdyby ci goscie z MS obnizali radykalnie cene systemu poprzedniego po wejsciu
nowego, znacznie zwiekszyliby wplywy, i w znacznym stopniu zmniejszyli piractwo,
przynajmniej na tym odcinku.Ale oni mysla pewnie inaczej, im juz nie potrzeba
zwiekszac wplywow. Obnizanie ceny poprzedniej wersji, to chyba najlepszy sposob
na niechciane zjawisko. Tylko KTO im to uswiadomi ????

[pancycu]

Myślę, że Bill to przeczyta i przemyśli :)
A tak serio; można legalnie używać Windows za free. Microsoft udostępnia na
swoich stronach 180 dniową wersję Windows server 2003. Przerobienie tego czegoś
na XP trwa ok. 15 minut. Przez te pół roku można nazbierać na jakiś OEM.

[Gość: niezgoda]

Niech sobie kosztuje vista 1000 zl, kto potrzebuje ten kupi, ale xp niech
kosztuje 100 zl, ja kupie, a 98 10 zl tez kupie ,Tak oto zlikwidujemy pirackie
systemy przynajmniej o polowe.

[Gość: Salmon]

Wydobywam watek z mroku forum.
Dzis na onecie jest info o debiucie visty. Napisano tam, ze koszt jej
opracowania to ok 6 miliardow dolarow. Gigantyczna kwota nieprawdaż?!

Ale z drugiej strony: szacunki sa takie ze w pierwszym roku zakupionych
zostanie 100 milionow egzemlarzy Visty.
Policzmy:
Aby zaczac na viscie zarabiac poczawszy od drugiego roku sprzedazy moglaby ona
kosztowac: 60 dolarów!
Tak, tak, prosze sobie porownac obecna cene visty w sklepach i zobaczyc jaka
jest przebitka. Niechby kosztowala 100 dolcow. MS pokrylby koszty stworzenia
systemu i niezle zarobil.

Ale tak to jest jak na rynku systemu operacyjnego mamy oligopol (chociaz
wlasciwie to optymistyczne okreslenie - w praktyce jest monopol - przynajmniej
jesli chodzi o indywidualnych uzytkownikow)...

[Gość: ja]

a ja czytałem,że koszt Visty to 11mld dolarów,
a kampania reklamowa to ok. 0,5 mld dolarów(na początek)
w pierwszym roku planują sprzedać 100mln licencji
a za rok ponad 50% sprzedawanych komputerów będzie z Vistą, a nie z XP
patrząc na obecne ceny(od 100$) do końca roku koszty tworzenia Visty oraz
obecnej i kolejnych kampanii reklamowych się zwrócą,
a to dopiero będzie początek bo firmy zaczną przechodzić masowo na Vistę
najwcześniej po roku (najpierw trzeba się przyjrzeć jak Vista się sprawuje
,programy trzeba dostosować do Visty, napisać trochę sterowników)

[Gość: wodór]

nic bym nie dał za system operacyjny! I nic nie dałem! I nie mam zamiaru nikomu płacić za system operacyjny który jest zwyczajnym bublem na rynku oprogramowania! Sam mam w swoim komputerze całkowicie legalny system, nic za niego nie dałe. Zdziwnienie. Otoz Linux jest systemem który już łatwoscia instalacji dorownal windowsowi xp, nic nie kosztuje, fakt, jest inny, to jest trudnosc, inna trudnosc to firmy ktore wydaja swoje programy tylko na winszita. Ten problem da sie rozwiazac Wine czy innymi legalnymi programami pomagajacymi odpalac programy windowsowe! Do gier ten system nie do konca musi sie nadawac ale takie gry jak quake4 czy doom3 czy inne najnowsze gry juz wychodza na linuksa. Same zalety, a gdzie problem ?. Otoz system ten wymaga wiecej myslenia od userka. Tyle. pozdrawiam

[Gość: GOGO]

[Gość: :)]

Ja dała bym 200 zł za Pro i 100 za HE ;)

Home Basic 295 zl - taniej od XP Home

[krzysztofsf]

Moze niedlugo faktycznie beda za 100 zl dodawali do nowego komputera?

i link

[krzysztofsf]

shift.sklep.pl/index.php?t=p&idk=35&idp=115&kl=c3lzdGVtIG9wZXJhY3lqbnk%3D

[Gość: Salmon]

a uaktualnienie do Windows Millenium Edition za 325 zł?? paranoja. to jest
chyba dobry przyklad ze Microsoft sam napedza piractwo.

swoja droga ciekawe kto ma jeszcze na kompie Win 98 albo ME? chyba tylko osoby,
ktore z powodu kasy nie moga sobie pozwolic na nowy komp (i moze jakies
zacofane firmy). ciekawe czy wobec tego kupia uaktualnienie za ponad 300 zł?

150zł za coś starego 3-5lat i 250zł za nowość

[Gość: User]

czyli 50% tego co teraz w sklepach

[xulu]

no takich pierdoł to ja już dawno nie czytałem...

pytanie >Ile zapłaciłbys za oryg. system operacyjny?? <

jeżeli mnie jakiś system operacyjny lub jakiś program interesuje to place ile
on kosztuje a nie ile bym dal...

wiec może przestaniecie już pierd..........

[Gość: duch]

ty to chyba jakis pie..iety jestes z tą swoja propozycją ceny

Udział Linuksa nie spadnie, niezależnie od ceny...

[Gość: Zax]

...rosnąca popularność Linuksa spowodowana jest nie tylko wysoką (złodziejsko
wysoką) ceną za system, ale również diametralnie innym podejściem do
użytkownika, NAJWAŻNIEJSZEJ OSOBY.
Pozdrawiam

[fiutek-maly]

Gość portalu: Zax napisał(a):

> ...rosnąca popularność Linuksa spowodowana jest nie tylko wysoką (złodziejsko
> wysoką) ceną za system, ale również diametralnie innym podejściem do
> użytkownika, NAJWAŻNIEJSZEJ OSOBY.
> Pozdrawiam

p.oki co to popularnosć linuxa w maszynach desktopowych jest niewielka
www.ranking.pl/index.php?page=Ranks:RanksPage&stat=1|AL
W serwerach jest zdecydowanie lepiej - około 20-25%

[Gość: kcsin]

sądzę że ok 100 zł wystarczy tyle kosztuje w UK więć przy ich minimalnych
zarobkach 800 Funtów i naszych 800 zł byłoby uczciwie

10% miesięcznej pensji - standard w USA

[Gość: Rem]

W USA płacą za Windowsa nie więcej niż 10% miesięcznej pensji fryzjera. Dopóki w Polsce cena nie będzie podobna, uważam, że nie ma mowy o kradzieży. To raczej firmy robia nas w balona.

sprzedam system na PSP kto kupi?

[mr.hell]

?

89zł z prawem do kopiowania -22% VAT (kradzież?)

[mr.hell]

?

Po co mi Windows?

[Gość: Izzy]

Niech sobie Vista kosztuje ile chce, byleby firmy produkujace specjalistyczne
oprogramowanie zaczely wydawac wersje pod inne platformy, to sie problem
piractwa oprogramowania drastycznie zmniejszy.

Ludzie, czy Wy poza Windowsem swiata nie znacie? Obecnie system operacyjny
zmieniam co kilka tygodni zeby wybrac ten ktory najbardziej mi odpowiada - na co
mi Windows - a co gorsza pirat! (mam oryginaly 95 i 98 do grania w gry :D)

[Gość: IT]

Widać grasz w stare gry - wszystkie nowsze wymagaja min. XP.
Do czego mi winda? Chociażby do Corela, Photoshopa, AutoCad'a, nawigacji GPS, FineReader, nauki języków (Euro++) czy dedykowanych programów CRM itp. Rynek jest jaki jest, i albo się do niego dostosuję, albo zginę.
Tylko proszę nie wyskakuj z jakimiś GIMP'ami, Q-Cad'ami czy innymi gadami pod lnxa ;P - to dobre dla amatora.

[Gość: pingwinek]

Zabawne; Microsoft i Windowsy przesuwają się powoli na pozycję, którą zajmował
kiedyś Apple z Macami - drogich systemów dla profesjonalistów ;)

[Gość: Izzy]

Jak bede profesjonalista to mnie bedzie stac na oryginalnego Windowsa, za sporo
kasy. :)

I wcale nie potrzebuje teraz Visty, nawet za 100 zlotych. Problem to to ze nikt
nie zrobi duzej gry pod linuksa - ale gdyby calkiem duzo potencjalnych
opdbiorcow uzywalo tego systemu to by sie szybko zmienilo.
Smieszy mnie ze w szkolach ktore sa takie biedne uzywa sie najnowszych windowsow.

[berloo]

> Argumanty dla MS za obniżeniem ceny systemu operacyjnego:
> - mają już i tak pełno kasy i stac ich na to:)

Co to za argumentacja? Microsoft to nie jakaś instytucja publiczna czy charytatywna. Produkują towar i mogą go sobie sprzedawać za ile chcą. Jeśli zażądają za Windowsa 10kPLN, to mają do tego prawo. Jeśli Cię nie stać, to masz multum innych możliwości - w tym systemy całkowicie darmowe. Zapewniam Cię, że MS zatrudnia całą armię ludzi znających się na ekonomii i sprzedaży - ceny, jakie obowiązują, są na pewno wynikiem drobiazgowej analizy i zostały uznane za optymalne dla zysku firmy. I nic Ci do tego!

> - efekt skali - więcej osób kupi ich produkt (lepiej i fajniej mieć
> oryginał) i w związku z tym ich przychód oraz zysk będzie większy,
> - zwiększą udział w rynku i wyelminują konkurencję, lub utrudnią im
> dodatkowo życie - jeśli system będzie tańszy to nie będzie potrzeby myśleć o
> Linuxie, itp. Obecnie Windows jest na ok 90% komputerach na świecie. Połowa
> tych kopii jest nielegalna. Obniżając ceny spoodują, że oryginalny system
> będzie na 50% komputerów na świecie, a udział konkurencji mocno spadnie -
> tylko do zastosowań czysto profesjonalnych. Oczywiście te dane to moje
> przypuszczenia :)

Zdecyduj się! Chcesz, żeby było lepiej czy gorzej. Pomijając fakt, że Twoje obliczenia można zapewne o kant d* rozbić, to odwrócenie trendu spadku zainteresowania Windowsami i rzeczywisty monopol spowodowałby, że kwota 10kPLN za OS mogłaby być całkiem prawdopodobna.

> ja proponuję cenę nie wyższą niż 400 zł brutto (za wersję BOX, Vista Premium)
> dla użytkowników domowych i 700-1000 zł brutto dla przedsiębiorstw.

A ja chcę, żeby w sklepie na rogu chleb kosztował 1,85 a nie 1,90. Bo piekarz ma już dwa samochody więc jest bogaty i zamiast zarabiać 45gr na bochenku, może 40gr. Absurd, prawda? Dostrzegasz podobieństwo tego rozumowania do tego, co napisałeś?

Zainstaluj Linuxa, przestań liczyć dolary, którymi Bill wypycha sobie poduszki, poczuj się wolny i uczciwy!

100 zł hom / 180 prof - box

[Gość: Pi]

i to by było z dobrym zyskiem dla bila,
Oczywiście najnowsze wersje.
Upgred ze starych wersji -50%

Za Vistę to Microsoft powinien dopłacać

[Gość: Maniek]

Za używanie Visty Microsoft powinien dopłacać. Ten system operacyjny nie nadaje się do sensownego użytku. Gdyby nie to, że dostałem go z komputerem, dawno bym sformatował dysk i zainstalował coś normalnie działającego. Ale pewnie itak to się skończy. Nie bierzcie Visty nawet za darmo.

[Gość: ttz]

nawet jakby windows byl po 10 zlotych to i tak by nikt nie kupil
taniej byloby kupic cd za 50 groszy i przerac od kumpla.
straszna bieda jest w polsce
ale na komputery ,nowe auta i splacanie kredytow to wszystkich stac
zlodzieje i tyle

ten system

[bhrka]

powinien być za darmo!!!!!!!!

10 dol.

[Gość: z USA]

tutaj w usa student moze kupic na uniwerku viste business za 10 dol a ultimate
za 15. i tak powinno byc w kazdym kraju:) moze do nas tez to dojdzie.

[Gość: Jahu]

Właśnie dzisiaj kupiłem sobie oryginalną Vistę w sklepie firmowym w Redmond.
Cena Vista Home $35.00 Vista Ultimate $45.00. Przy tych cenach mogę używać oryginałów. Pozdrawiam