Ceny w meksyku.

[mefju44]

Witam interesują mnie orientacyjne ceny w Meksyku w pobliżu Playa del Carmen.

Piwo/shot tequili w barze
Tequila na prezent
Sombrero na pamiątkę
Kalendarz majów/azteców
Woda/napoje w zwykłym sklepie
Piwo w sklepie
Wino
Jakieś przekąski typu chipsy/orzeszki

Czy w sklepach zwykłych płaci się raczej peso czy dolarami?

[aseretka]

W sklepach zwykłych (marketach) płaci się w peso, w małych (prywatnych) chętnie przyjmują dolary, chociaż przelicznik nie jest zbyt korzystny.
Piwo w barze od 40 peso.
Tequila w zależności od gatunku. W markecie możesz kupić taką dość podłą w cenie 120 peso za butelkę 0,7 l. Te lepszej jakości od 200 peso wzwyż.
Sombrero na pamiątkę, zależy jakie i zależy gdzie kupujesz, ceny od 120 peso wzwyż.
Przekąski typu chipsy/orzeszki ok. 16 -25 peso. Zależy, jakie duże opakowanie.
Woda/napoje w sklepie od 8 do 20 peso.
Piwo w sklepie ok. 20 peso. Za 6-pak płaciłam np. 87 peso.

[mefju44]

Dziekuję za odpowiedź ;-)

Czyli generalnie za wszystkie takie drobnostki zapłacę peso? Zastanawiam się właśnie ile będzie mi potrzebne na 2 tygodnie ;-)

Ceny w Playa del Carmen

[i.miramar]

www.numbeo.com/cost-of-living/in/Playa-del-Carmen
Zabierz US$ i wymieniaj sukcesywnie w miarę potrzeby w "casa de cambio".
Obecny kurs dolara do peso: www.xe.com/currencyconverter/convert/?Amount=1&From=USD&To=MXN

[jetlag1]

Wybieraj w ATM.

[komercyjny02]

Wiesz oczywiście, że w Meksyku liczba morderst w proporcji do liczby ludności jest jedną z najwyższych w świecie?
- Meksyk: 19,26 zabójstw / 100 tys. mieszk.
- USA: 5,35 zabójstw / 100 tys. mieszk.
- Polska: 0,67 zabójstw / 100 tys. mieszk.

PS Ale w takiej Wenezueli, nie mówiąc o Salwadorze - jest jeszcze gorzej, niż w Meksyku.

[engine8]

Nie jest tak zle, wiekszosc ludzi jednak wraca :) Jedyna bezpieczna opcja to all inclusive w duzym osrodku gdzie jest ochrona.. i najlpeiej to siedziec w osrodkach bo poza to roznie bywa. Najlepsi sa ci co sprzedaja wode w butlekach na ulicy i zawsze sa ogrmnie grzeczni bo odkrecaja ci butelke przed podaniem..... Kiedys sie uparlem i prosilem aby nie odkrecal - nie dalo sie - a to dlatego ze te butelki sa juz odkrecone a woda z kranu....
Na malym targu siedzi uczciwy meksykanin z kartka "We cheat only if we have to" - tzn "oszukujmey tylko jak musimy"

[aseretka]

Nie jest tak źle, ale nie po to jadę do Meksyku, aby siedzieć w zamkniętej zona hotelata. Chcę zobaczyć nie hotelowe baseny i plażę, ale przede wszystkim pozostałości kultury prekolumbijskich cywilizacji: Majów, Olmeków, Azteków, Tolteków. W marcu podróżowaliśmy samodzielnie wynajętym w Cancun samochodem. Nic złego się nie wydarzyło chociaż przejechaliśmy ok. 2000 km. Wody nigdy nie kupowałam od ulicznych sprzedawców, których to nawiasem mówiąc jakoś nie widziałam nawet w zwiedzanych strefach archeologicznych, ale w sklepach lub w barach. Na ulicach takich miast, jak Merida, Campeche czy Villahermosa też nie spotkałam ludzi sprzedających wodę. Czy na pewno byliśmy w tym samym Meksyku?

[komercyjny02]

"wiekszosc ludzi jednak wraca :)"

Naturalnie, że aż tak źle to nie jest. Nawet ów bardzo wysoki meksykański wskaźnik wciąż oznacza, że na każde 100.000 ludzi - 99.981 przeżyje najbliższy rok. Statystycznie.

[aseretka]

Statystycznie, jak pan idzie na spacer z psem, to każdy z nich ma po trzy nogi. :)

[engine8]

Polacy to najodwazniejsz narod na swiecie... Jak tanio to nawet jak wojna w kraju to jada.. i trzeba przyznac ze wiekszosc wraca...

[aseretka]

Tanio...? Zorganizowanie samodzielnie wyjazdu z Polski (przelot + hotele + wypożyczenie samochodu + paliwo + jedzenie + zwiedzanie, bo pamiątek nie wliczam) kosztowało nas łącznie ok. 36 tys. zł. Być może dla ciebie wydatek 18 tys. zł na osobę to drobiazg. Dla mnie tanio nie było. Ale jakbym miała siedzieć za te marne parę tysięcy w zamkniętej strefie hotelowej i nie zobaczyć niczego oprócz hotelowego baru, to bym się chyba pochlastała. :) Za te pieniądze poleciałabym 6 razy na wczasy do Egiptu.

[engine8]

No wlasnie - Egipt niebezpieczny ale tani :)

No ja nigdy nie wiem ile nas wycieczki i wyjazdy tak naprawde kosztuja poniewaz to idzie z "konta operacyjnego" :)
Kiedys liczylem ze mniej wiecej koszt przelotu i srednio ok $400 -450/dzien na dwie osoby na mieszknie transport, jedzenie i inne drobne.. i to w sumie ni za badzo zalezy gdzie to jest... nawet w Polsce po 3 tygodniach tez $10k znika z banku.
Kazdy podrozuje i wypoczywa inaczej... My podrozujac nie chcemy zaliczyc jak najwiecej miejsc i narobic jak nawiecej zdjec ale przezyc i pooddychac jak lokalni wiec przebywamy w jednym miescu - co najmniej tydzien albo dwa.

My zwykle jak jezdzilismy do Meksyku - bo ostatnio raczej nie mamy odwagi, na wypoczynek to zatrzymywalismy sie w bezpiecznym osrodku i wtedy jak sie nam nudzilo nic nie robienie i picie oraz jedzenie to wynajmowalismy auto z kierowca/przewodnikiem albo zalapywalismy sie na male wycieczki i wypadalismy na dzien czy kilka dni zwiedzic okolice. Albo wybieralismy sie ze znajmomymy meksykaninami ktorzy jechali w swoje okolice. No ale my mieszkamy 50km od granicy z meksykiem wiec za kazdym razem zakotwiczalismy sie na innym terenie. Teraz znajomy meksykanin ktory ma brata w srodkowym meksyku -troche na wschod od Mexico City, mowi ze nie jedzie bo niebezpiecznie.

[kornel-1]

aseretka napisała:

> Zorganizowanie samodzielnie wyjazdu z Polski (przelot + hotele + wyp
> ożyczenie samochodu + paliwo + jedzenie + zwiedzanie, bo pamiątek nie wliczam)
> kosztowało nas łącznie ok. 36 tys. zł. Być może dla ciebie wydatek 18 tys. zł
> na osobę to drobiazg.

Ja z kolei nie będę epatować forumowiczów takimi tysiącami. Meksyk należy do krajów w miarę tanich. Hotele mają umiarkowane ceny (200-400 MXN dwójka) i nie trzeba wcześniej rezerwować. Ceny przelotów samolotem na miejscu - akceptowalne. Koszt wstępów - ok. Mój 18-dniowy tramping po Meksyku to koszt (na miejscu) 1800 zł/os. (+ samolot z Europy ok. 1450 zł). Ogólnie, koszt wyjazdu zależy od zdolności organizacyjnych i przyzwyczajeń. Więcej o trasie i samym wyjeździe w wątku Ciepło, zimno (głównie Meksyk)

Kornel

[kornel-1]

komercyjny02 napisał:

> Naturalnie, że aż tak źle to nie jest. Nawet ów bardzo wysoki meksykański wskaź
> nik wciąż oznacza, że na każde 100.000 ludzi - 99.981 przeżyje najbliższy rok.
> Statystycznie.

To, oczywiście, nieprawda. Śmiertelność w Meksyku wynosi ok 5,3/1000 osób (2017) co oznacza, że na 100.000 ludzi - najbliższy rok przeżyje 99.470 osób.

Kornel

[waldess]

Statystyka jak zwykle nic nie mówi, może sprawdź jak jest na Jukatanie.

[youcancun.com]

Ceny są podobne do tych w Polsce, w dużych miastach. Jeżeli chcesz zaoszczędzić kupuj w supermarketach. Płaci się w peso (dolary są akceptowane, ale przelicznik nie jest korzystny). Jeżeli chcesz wymienić dolary na peso zrób to w oddziale banku. Podobnie z wypłatą z bankomatu - również zrób to z bankomatu umieszczonego wewnątrz placówki banku. Wtedy będziesz mieć pewność, że bankomat - jak to bywa w miastach turystycznych - nie jest 'niebezpieczny'. Pozdrawiamy, zespół www.youcancun.com

[shtalman]

Jeśli jesteś wolakiem to płacisz odbytem

[caesar_pl]

Polska wodka jest polowe tansza niz w Polsce:
img4web.com/view/VE22X2

[turkusowymeksyk]

www.turkusowymeksyk-pl.com
Polski organizator wycieczek i wypoczynku w Meksyku Playa del Carmen Tulum Cancún Cozumel itd . Odwiedz naszą stronę internetową i zobaczysz sam :) pozdrawiamy