Meksyk na mistrzostwach swiata w Niemczech

[jszafranski]

czy ktos kibicuje z forumowiczow druzynie Mex ( oprocz Polski ma sie rozumiec)
I pytanie dla tych ktorzy mieszkaja w Mex - czy jest tam podobne
zainteresowanie p.nozna jak w innych krajach latynoamer i amer. pd. ??

Czy nazwiska Bravo, Fonseca, Marquez, Fraca cos wam mowia ? :)

Copa Mundial :).

[mojito]

Bede im kibicowal z umiarem. Zobaczymy jak wypadna.
Sadze, ze wygraja z Portugalia. Oprocz reklamowanego
przez Pele Rafaela Marquez maja doskonalego bramkarza
Oswaldo Sanchez. Podobno jest w zyciowej formie :).
W ostatnim wywiadzie powiedzial: "Trabajamos para ser
campeones". (Pracowalismy aby byc mistrzami).
W lokalnych restauracjach juz wisza flagi meksykanskie
i zdjecia druzyny. Tequila bedzie plynela strumieniami.
W obu przypadkach :))).

Przegrali mecz towarzyski z rezerwami Holandii 1:2.
Bramke zdobyl Borgetti.

Masz swoje typy na mecz z Portugalia?

Saludos,
m.

[s.wawelski]

mojito napisał:

>
> Masz swoje typy na mecz z Portugalia?
>
> Saludos,
> m.
Trudno powiedziec. Na papierze Portugalia jest zdecydowanym fawarytem (aktualny
wicemistrz Europy i mecze odbywaja sie na Starym Kontynencie), ale zawsze moze
sie zdarzyc niespodzianka. W tym meczu bede za Meksykiem ale pieniadze
postawilbym na Portugalie. Stawiam 2-1 dla Portugalii ale z odwrotnego wyniku
sie bardzo uciesze.

A ver, a ver!

S.W.

[jszafranski]

Meksyk zawsze potrafil zgotowac jakas niespodzianke na m.sw. nie widze wiec
powodu czemu nie mialoby to byc w meczu z Portugalia. Juz predzej "boje sie" ze
straca punkty z kims kogo mieliby bez problemow pokonac :)

Co do sparingow to tak naprawde malo znacza - jesli by na nie patrzec to
Portugalia wybira sobie raczej nie namocniejszych przeciwnikow i wcale ich nie
gromi. Jakby nie bylo to daje do myslenia.

Z drugiej strony druzmon z ameryki pd zazwyczaj nie specjalnie szlo w europie :)


Ja kibicuje oczywicie Polsce i Meksykowi :)

[s.wawelski]

jszafranski napisał:

> Z drugiej strony druzmon z ameryki pd zazwyczaj nie specjalnie szlo w
europie :
> )

Meksyk jest akurat w Ameryce Polnocnej (podobnie jak i Kostaryka). Zreszta tym
z Polnocy w Europie tez nie szlo za dobrze, choc wyjatki byly jak np. wlasnie
Kostaryka w 1990 roku wyszla z grupy eliminujac mn. Szwecje (2:1)! Meksyk w
1998 tez poczynal sobie niezle - byl o krok od wyeliminowania Niemcow w 1/8.
Natomiast USA zawsze sluzyly w Europie jako druzyna poprawiajaca statystyki
innym, o ile pamietam to nigdy nie zdobyli ani jednego punktu. Pamietne 7:0
Polski z Haiti tez mialo miejsce w Europie, czy 10:1 Wegier z Salwadorem.


> Ja kibicuje oczywicie Polsce i Meksykowi :)

Obysmy mieli z tego nieco radosci!

S.W.

El Tri(color).

[mojito]

Meksyk zdobyl najwiecej bramek ze wszystkich zespolow
ktore zakwalifikowaly sie do Mistrzostw Swiata.
Strzelili 67 bramek w 18 meczach. Meksykanskim krolem
strzelcow jest zdecydowanie Jared Borgetti.

W ubiegly piatek wygrali (troche wymeczyli zwyciestwo)
w Los Angeles z Wenezuela 1:0. Wlasnie Omar Bravo strzelil
bramke z karnego. Kazdy mecz z udzialem narodowej druzyny
Meksyku w Kalifornii, Phoenix, Chicago lub Teksasie to
wydarzenie narodowe dla Meksykanow w Stanach. W LA mecz
ogladalo 60 tys. kibicow.

Meksyk zdecydowanie potrzebuje jakiegos wiekszego sukcesu
na arenie miedzynarodowej. Mundial bylby im na reke :).
Copa to tez ostatnia szansa dla obroncy Claudio Suareza.
Cztery lata temu zlamal noge przed mistrzostwami. Wiec sukces
teraz albo nigdy. Grupa niespecjalnie mocna. Graja z Iranem,
Angola i na koncu z Portugalia. Powinni bez trudu wyjsc z grupy.
Dla urozmaicenia przewidywan "obstawie" wynik 1:0 dla Meksyku
z Portugalia.

Katem oka bede sledzil zmagania Amerykanow. Maja mocniejsza grupe.
Wlochy i Czechy. Jezeli uda im sie wyjsc z grupy to moga zamieszac :).
Pamietam cztery lata temu przegrali po zacietej walce w cwiercfinale
z Niemcami 0:1. Amerykanie zrobili duzy postep w pilce noznej.

Powinien byc bardzo ciekawy Mundial. Niech wygra najlepszy albo Polska :).

Pozdrowienia,
m.

[s.wawelski]

mojito napisał:

.
>
> Powinien byc bardzo ciekawy Mundial. Niech wygra najlepszy albo Polska :).
>

Ojala!!

S.W.

[eeela]

> czy ktos kibicuje z forumowiczow druzynie Mex

Ja, ja!
:-D

Machismo podczas Mundialu :).

[mojito]

eeela napisała:

"Ja, ja!"

Si! Si! Rafael Marquez to bardzo przystojny "el hombre" :).

"La mujer como el vidrio, siempre esta en peligro."
- Macho powiedzenie.

[eeela]

Nie ze wzgledu na Marqueza, wcale a wcale ;-)))

Tato moj orzekl, ze szanse na spotkanie Polska-Meksyk sa prawie zadne, w zwiazku
z czym spac moge spokojnie... ;-)

p.s. Piekne powiedzenie :-D

[mojito]

eeela napisała:

" Nie ze wzgledu na Marqueza..."

To pewnie ze wzgledu na Guillermo Franco. Na pierwszy rzut oka
niczego mu nie brakuje :). Tato zna pewnie tez powiedzenie: "Pilka
jest okragla" :).

[eeela]

> To pewnie ze wzgledu na Guillermo Franco.

Tez nie! Ze wzgledu na osobisty sentyment do pewnego Meksykanina ;-)

Tato zna pewnie tez powiedzenie: "Pilka
> jest okragla" :).

Zna, zna, ja tez znam :-) Ale szanse sa male, powiada on, a ja mu w kwestii
futbolu ufam :-)

[mojito]

eeela napisała:

" Ze wzgledu na osobisty sentyment do pewnego Meksykanina ;-)"

To wyjasnia :). Rzeczywiscie Meksykanie/Meksykanki moga
wzbudzic osobisty sentyment. I wzbudzaja :).

W pilce czasami te "nieprawdopodobne" sytuacje sie zdarzaja.
I dlatego mistrzostwa sa takie ciekawe. Wiec albo Meksyk albo
Polska :). Ole!

[eeela]

Jakkolwiek dobrze zycze obu druzynom, obie musialyby zajsc nadspodziewanie
wysoko, zeby grac ze soba. Jakiez wewnetrzne rozdarcie bym przezywala! ;-)))
No coz - obaczym :-)

[mojito]

Bedziemy tez szczesliwi gdy tylko jedna zajdzie wysoko :).
Eso queda por ver :). Masz jakas "zapasowa" druzyne do
kibicowania na wypadek... mala suerte?

[eeela]

No zobaczy sie, zobaczy. Zadna inna w razie nieszczescia nie ma miejsca w mym
sercu :-) Oremos para la victoria! :-D

[mojito]

Modlitwy moga troche pomoc :). Ale modlic sie bedzie
w roznych jezykach kilkadziesiat milionow kibicow.
Pan B. moze sie okazac Brazylijczykiem :).
Jak na imie ma Twoj osobisty sentyment?

[eeela]

Miguel - coz za osobiste pytania o moje osobiste sentymenty? ;-P
Mialam niestety na mysli to, ze skuteczne modlitwy w przypadku tych dwoch druzyn
to jedyne, co mogloby doprowadzic je do finalu :-DDD

[mojito]

Pytanie o imie sentymentu srednio osobiste :). Chcialem przeczytac
hiszpanskie imie napisane przez kobiete :). Modlic sie wiec bedziemy.
Bedzie nam latwo. Obie druzyny pochodza z bardzo katolickich krajow.
Nie mozna juz byc bardziej religijnym :).

Podobno picie za powodzenie druzyny tez pomaga. Co Miguel pije :)?

[eeela]

Wszystko :-D Jego pierwsze zmierzenie sie z polska wodka bylo jednak wielka
kleska. Bowiem po posmakowaniu stwierdzil, ze napoj ow lekki jest i nijak z
mezcalem isc w zawody nie moze, wiec beztrosko zapijal ja piwem... Skutki latwo
da sie przewidziec :-D
Zas toasty za powodzenie obu druzyn wznosic bedziemy guinnessem z racji miejsca
naszego obecnego przebywania :-)

Modlitwy i picie :).

[mojito]

Wroze wiec Meksykowi duze sukcesy :). Tez za wodka nie
przepadam :(. Wole rum lub tequila. Corona dla mnie
odrobine za slaba. Ale wszedzie w Europie jest dostepna.
W swoim czasie popularne bylo Desperado. Piwo z malym
zastrzykiem tequili. Tequila i Corona to duzy sukces
marketingowy Meksyku. Moze to bedzie lato meksykanskie?

Salud!

[eeela]

Ach, porzadnie zmrozona wodka, tak ze az o oleistej konsystencji, to poezja :-)
Mehikanito po klesce podchodzi do niej z obawa, musze go jakos przelamac ;-)
Dzis za to leci chilijska Santa Rita, sauvignon blanc, pod nocne dlugie godziny
pracy (jeszcze ze dwa kieliszki, i nici z dalszej pracy beda... ;-D )

Salud!

Modlitwy, picie i praca :).

[mojito]

Po upadku z konia trzeba sie natychmiast na niego wgramolic
ponownie aby uraz nie pozostal. Wykorzystaj ten argument i
przekonaj Miguela aby dal jeszcze raz szanse wodce polskiej.
Moze kibicujcie na zmiane - piwo/wodka. Nie mieszajac oczywiscie.
Pamietajcie o "la cruda" :).

Chilijskie Santa Rita znam. W obu kolorach. Chile ma bardzo
dobre wina. Argentyna tez (vino tinto). Francuzi maja problem :).
Optymistycznym dla Francuzow jest to, ze na Mundialu nie moga
wypasc gorzej niz cztery lata temu :).

Praca zwykle przeszkadza w piciu :).

[eeela]

Ufam w swe sily perswazyjne :-D Wodka jeszcze sie pojawi ;-) Chilijskie
rzeczywiscie sa mocno konkurencyjne dla europejskich; argentynskich nie znam.
Ostatni mundial byl pierwsza futbolowa impreza w moim zyciu, jaka obejrzalam z
pelna swiadomoscia tego, co sie dzieje :-) Ojcowska pasja w koncu przezwyciezyla
moj sceptycyzm i teraz odbieram regularnie maile z rodzicielskimi wskazowkami,
do jakich pubow najlepiej jest sie udac, aby odpowiednie mecze obejrzec, co
przezabawne, zwazywszy na to, ze on to sprawdza z Polski :-D

Koncze prace na dzisiaj - Santa Rita sprawila swoje :-D

Dobrej nocy zycze.
Nocy? A moze Ty z drugiej polkuli nadajesz? :-)

Uroki Santa Rita :).

[mojito]

Nie watpie przez moment, ze Miguela przekonasz do naszego
narodowego dumnego eksportu. Kobiety maja olbrzymia sile
perswazji :). Nie sposob im odmowic niczego (prawie). Nie
warto nawet probowac :). Wierze, ze bedziesz ojca godnie
reprezentowala w pubach. Troche szkoda, ze Irlandia nie gra.
Byloby gwarniej :).

Klikam z drugiej polkuli :). Gracias! Tobie zycze prawie buenos
dias a sobie prawie buenas noches. Rozmarzyla mnie Rita (Santa :).

Milo mi bylo,
saludos!

m.

[eeela]

> Milo mi bylo,

I wzajemnie :-)