agut2
13.06.07, 16:33
Wiem, ze watek bezpieczenstwa sie przewijal w miedzyczasie, przy okazji innych
tematow, jednak zaintrygowalo (o ile nie zaniepokoilo) mnie stwierdzenie Antka
z postu ¨kilka konkretnych pytan¨: ¨niebezpieczniej??!!myslalem, ze nic nie
pobije df. no moze z wyjatkiem rio czy sao paulo¨.
Wszyscy (jak mowie ¨wszyscy¨, mam na mysli ABSOLUTNIE KAZDA osobe) z ktorymi
rozmawialam na temat mojego wyjazdu mowia, ze jest ¨superniebezpiecznie¨.
Tyle, ze juz szczegolow nie podaja (tylko cos w stylu: poza dzielnice sie w DF
nie wychodzi, a najlepiej to siedziec w hotelu) So to osoby, ktore przewinely
sie przez DF w roznych okolicznosciach, raczej nie turystycznych.
Chcialabym zapytac: na ile sa to historie podkolorowane lub po prostu bedace
powtarzaniem zlej famy na zasadzie ¨bo ktos kiedys powiedzial, ze w DF to...¨?
Czy jako dziewczyna rozsadna, z jako takim doswiadczeniem miedzykulturowym,
zapobiegliwa, acz ciekawa swiata i moge sie czuc o tyle o ile bezpiecznie w DF
(jak w innych muzych miastach) czy raczej powinnam zaczac panikowac? (jade
sama, bede praktykowac+zwiedzac, wiec raczej o niewystawianiu czubka nosa poza
mieszkanie nie ma mowy...)
Bede wdzieczna za wasze podpowiedzi.
Pozdrawiam,
Agata