Knajpki, bary w Krasnymstawie?

[laki9]

Myślę nad otworzeniem nowego baru w Krasnymstawie. Zastanawiam się nad
wystrojem,klimatem tego miejsca. Mam kilka pomysłów ale... Napiszcie co
sądzicie o knajpkach, które już istnieją, czego Wam w nich brakuje, co
chcielibyście zmienić czy ulepszyć. Zawsze będę wiedzieć jakich błędów
unikać;-)poważnie interesują mnie Wasze opinie.

[peter_86]

Powiem tak może jakieś parasolki na rynku?

[alibaba1021]

Knajpka koniecznie z kominkiem i chętnie ogródkiem.
Ciepły wystrój wnętrza - wiklina pduchy i dobra muza - nie łubudubu.
Najlepiej gdyby był jakiś temat przewodni takie, ale tylko przewodni.
Świeże piwo i dobre wino, może grill, sałatki.
Jakieś przekąski - gratis do piwa np. popcor, bakalie itp.
Dobra kawa i herbata, jakieś ciach i sukces murowany.
No i ceny muszą być przystępne bo w Krasnym dużo młodzieży raczej
nie pracującej
Trzymam kciuki, powodzenia.

[p.diuk]

Barów nigdy za wiele w tej mieścinie, ale ja chciałbym w końcu zobaczyć jakiś w
pełni nowoczesny bar. I chodzi mi tutaj przede wszystkim o design i wnętrze, bo
mam już dość, tego wystroju w stylu retro, niekiedy dosłownie "kamienia
łupanego". Palermo, Koloseum, Heniek, wiecznie wszystko drewniane, styl rodem z
ubiegłego wieku. Rozumiem, że ma to dawać swoisty klimat, ale litości ludzie...

Jeśli otworzyłbyś bar w którym panowałby prawdziwie klubowy klimat, szkło\jakieś
futurystyczne tworzywo zamiast drewna, wszechobecne kolory, neony, no i MUZYKA,
która zazwyczaj w Krasnostawskich barach jest puszczana zupełnie na odwal
(RMF'ka puszczona, że ledwo można cokolwiek wyłapać) Rozumiem, że do baru nie
przychodzi się raczej na potańcówkę, lecz muzyka przy barowych szaleństwach to
moim zdaniem dość ważny aspekt. Taki nowoczesny baro\klubik, to jest to czego
brakuje temu miastu w kwestiach "nocnego życia" Marzy mi się KLUB z prawdziwego
zdarzenia, ale na to przyjdzie zapewne jeszcze długo poczekać...

W każdym bądź razie, powodzenia i wszystkiego dobrego.

[milka190]

p.diuk ma racje ja jestem zupełnie za takim klubo/barem brakuje
naszemu miastu takiej rozrywki w innych barach mozna tylko
posiedziec a w takim to i posiedziec i zabawic sie da.. zycze
powodzenia w biznesie

[mg_gm]

Fajna bylaby kanjpka w stylu knajpki z ul. Zabkowskiej w Warszawie "Po drugiej
stronie lustra", natomiast bedac w Krasnymstawie brakuje mi miejsc w ktorym
moglbym spokojnie napic sie kawy bez muzyki w tle w stylu "łubudubu", po prostu
zwyklej kawiarni.

[iloneczka27]

bez piwa po 4 złote
bez małolatów
i bez muzyki w stylu disko
a zapewniam wszystko się uda!

[glupek111]

a ja chciałbym idąc do pracy móc kupić kawę w zwykłym tekturowym kubeczku! (jak
w costa czy na stacjach benzynowych) :)

[kokonikk]

Popieram większość wypowiedzi.
Knajpka bez:
- łubudubu disco
- zapitych albo zaćpanych małolatów
- drewnianych tandetnych ławek jak w stajni
- karaoke (to już było w kilku i szybko się znudziło)
- pijanych gości lokalu, którzy już śpią na stoliku
Jak pisałem w innym temacie brakuje mi po prostu baru czy jak zwał tak zawał
takiej normalnej knajpki z uśmiechniętymi miłymi kelnerkami dzięki czemu nie
musisz ganiać do baru za każdym razem i czekać aż naleje.
A może by tak bar z różnymi klimatami. Zależy ile sal. Jedna sala w stylu reggae
następna hip-hop inna jeszcze dla starszych ze spokojną muzyką dzięki czemu
można by nareszcie odpocząć i zrelaksować się nie siedząc w domu. Oczywiście nie
chodzi mi tylko o muzykę ale również o wystrój wnętrza. A może tak w weekendowe
wieczory wyświetlać filmy. Coś takiego jak było kiedyś kino letnie u nas w mieście.
Dużo jest pomysłów tylko to zależy jakimi środkami dysponujesz.