lol21ndm
10.01.07, 00:29
Wlasciwie pisalam o tym juz w innym watku, ale obawiam sie, ze moje pytanie
jest malo widoczne, a problem jest jednak dosc pilny (jak dla mnie).
Dlatego ponawiam owo moje pytanie; moze ktos cos doradzi...
Moj "panstwowy" dentysta (w UK) stwierdzil gleboki ubytek w czworce (z
podejrzeniem o potrzebe leczenia kanalowego), jednak potem borujac doszedl do
wniosku, ze nie jest jeszcze tak zle, i wstawil amalgamat. Po owym zabiegu
zab zaczal mnie bolec wieczorami (juz po polozeniu sie do snu), jak rowniez
reagowal na zimno. Poszlam znow do tego samego dentysty; stwierdzil, ze za
malo plombe spilowal i to dlatego, ale jesli nie pomoze, to pewnie skonczy
sie na kanalowym. Pytal tez, czy reaguje na gorace - odpowiedzialam zgodnie z
prawda, ze nie. Wowczas pocieszyl mnie, ze powinno byc OK.
Zab jednak dalej bolal. Podczas mojego swiatecznego-noworocznego pobytu w PL
poszlam prywatnie (w ostatni piatek, piatego stycznia). Dentystka
skrytykowala, ze amalgamat byl polozony bez izolacji. Wywalila plombe, i
wlozyla jakies rozowe fuji iles tam. Mialam z tym zyc do konca kwietnia, bo
dopiero wowczas bede w PL ponownie. Powiedziala, ze albo przejdzie, albo
trzeba bedzie kanalowo, ale ma nadzieje, ze zab da sie uratowac przed
leczeniem kanalowym. Jednak na odchodnym stwierdzila, ze bolec powinien juz
tylko w piatek, a potem spokoj.
Niestety, boli mnie wieczorami nadal. I teraz nie wiem, czy jeszcze poczekac,
czy isc do tego tutejszego na leczenie kanalowe. Troche zdenerwowalam sie tym
brakiem izolacji przy plombie (ponoc potrzebne); juz kiedys inny
dentysta "panstwowy" narazil mnie na olbrzymie wydatki, wstyd (bylam mloda
dziewczyna bez dwojki przez dluzszy czas) i bol.
Pomocy!