Spotkanie-rocznica 20 lat matura LO Ostróda

[Gość: Gość]

Czy ktoś pamięta, że w tym roku mamy 20 rocznicę matury. Pozdrawiam i czekam
na sygnał.

[Gość: pioter]

No, ja to w tym roku mam dopiero 16 rocznicę. Jak wnioskuję - jak ja zwiedzałem
mury Bażyniaka po raz pierwszy, to kolega był właśnie przygotowany do
rozpoczecia studiów. Tylko 4 lata różnicy ....
A z ciekawości - z kim był polski, fizyka i j. rosyjski???

[malgorzatka73]

Ja zdałam maturę 11 lat temu. Dokładnie pamiętam: j.polski - Pilisowa, fizyka -
Dakowski, rosyjski - "Siwa". To była niezła ekipa żylet !!!!!

[malgorzatka73]

jestem bardzo ciekawa, czy zajrzy tu ktoś z mojego rocznika. Ja na te forum
zerknę co jakiś czas, by sprawdzić odnalezionych

[Gość: pioter]

Ja zaliczyłem polski z Korkiem, fizykę z Kondrusową, a rosyjski z Neckową. Od
Dakowskiego (po naszemu Karakan) pobierałem wiedzę tylko w zakresie p.o.
("Nasza armia jest zwycięska!") i astronomii, a z Siwą byłem na klasowej
wycieczce w Zakopcu - i po tym to chyba nas znienawidziła, bo nie byliśmy
aniołkami ... ;o)))

[reeeyo]

Gość portalu: pioter napisał(a):

> Ja zaliczyłem polski z Korkiem, fizykę z Kondrusową, a rosyjski z Neckową. Od
> Dakowskiego (po naszemu Karakan) pobierałem wiedzę tylko w zakresie p.o.
> ("Nasza armia jest zwycięska!") i astronomii, a z Siwą byłem na klasowej
> wycieczce w Zakopcu - i po tym to chyba nas znienawidziła, bo nie byliśmy
> aniołkami ... ;o)))

Dobre sobie A-klaska nieAniołki, bo zwątpię. Tożto skandal prawieee.
Pamiętasz jak niejaki Biały się zapił i przysłał w zastępstwie mamusię na
dworzec. Ubaw był niezły - Siwa spopielała. W Zakopcu następnie rewizję w
plecaku nawet mym zrobiła, ale nie odkryła, bo i tak by nie uwierzyła. Jedna
taka ciekawa kobietka z mojej ciekawej klasy kranu nie zakręciła (bo i po co)to
i ośrodek "COS" zalała. Na drugi dzień zrobiła to samo, niestety koleżanka była
czujna - Siwa też. Ach ta Siwa i jej wygięty uśmieszek.
Wyjazd to był ciekawy, boście z nami jechali, mato-fizole wy jedni, no może
poza dwoma, no dobra czteroma obywatelami schyłku PRL-u, co czasu nie tracili,
że z nazwiska wymienię K. S. W. G.
To narazie tyle. I JUZ.

[Gość: pioter]

Dobra, dobra. mądralo, a pamietasz, kto przy Siwej spodnie w pokoju przy Siwej
spuścił, a okazało się, że oczywiście bielizny nie włożył? A kto wydoił 7
szmpanów w sześciu na Krupówkach tuż po trzynastej? Hę? ;o)

[reeeyo]

Hłe hłe ...niby WYYY? To muuusiał BYĆ ktoś INNNNNNY!
Naprzykład - mYYY!
Dużo wiem o was.

[Gość: pioter]

Wyyyy? Buhahahahahahahahaha! Takiej paki jak my to nie miał nikt. Pomijam tu
milczeniem nawet fakt, że niejaki R.G. zawsze wyciągał najkrótszą zapałkę.
Wtajemniczeni wiedzą, co to znaczy! :o)))

[reeeyo]

Biedaczysko - pewnie musiałmusiał stawiać. A że kasy miał najwięcej...
No i wytrzymały był, czasami, u Bratza też.

[Gość: pioter]

No, nie do końca znaczy to, że musiał stawiać. Ale z wytrzymałością , tak
przydatną u Bratza - ma to coś wspólnego! ;o)

[reeeyo]

Tak sobie siedzę, i tak sobię myślę(!). Jakie to skomplikowane (głupie). Już 16
lat. To nierealne. Chyba nie wierzysz w to, no no.
Pioter parowozy dalej lubisz?

[Gość: pioter]

Realne, realne. Rok temu uroczyście obchodziliśmy "piętnastkę". Super spotkać
się z co niektórymi po takim czasie.
Parowozy - no pewno. Choć z PKP od kilku lat nie współpracuję ... ;o)