ubiór biznesowy? - bank wymaga niech bank da!

[samsung81]

wymaga się od nas ubioru biznesowego, więc niech bank zaopatrzy na choćby raz
na kwartał w białe bluzki (bo spodnie spódnica niech będzie sprawą
indywidualną. Chodziłam dziś sobie po bankach konkurencyjnych i tak m.in. np:
eurobank, lukas mają każda tę samą bluzkę. Wygląda to ładnie i schludnie. Nie
są to już bluzki jak za dawnych czasów, tylko ładnie dopasowane. Dlaczego
Bank, który tak bardzo od nas wymaga nie może nabyć bluzek, przecież dla
zamówienia masowego koszty są minimalne.

[makama123]

Jakiś czas temu, jakieś 8 może 10 lat wstecz, ubrania firmowe,z logo
PKO szyła nam firma TELIMENA. Były bluzki na długi i krótki rękaw,
spodnie, spódnice, marynarki. Po kilku praniach wyglądały
makabrycznie. I szczerze mówiąc, nie były ładne. I nie widziałam ,
aby we wszystkich placówkach pracownicy je nosili

[czuk1]

To wieczny problem.
Tylko, inne banki jakoś potrafią go rozwiązać.

[lukaj1953]

dziewczyny krótko nosiły te stroje, bo rzeczywiście nie wyglądały
dobrze, szczególnie bluzki i marynarki, ale spodnie i spódnice były
ok.Na kongres uszyli stroje, to dlaczego teraz nie można tego zrobić?
I nie musi tego szyć "TELIMENA"

[samsung81]

właśnie, te w których nikt nie chodził były szyte 10 lat temu, a teraz może być
inaczej. Wystarczy trochę chęci.....osób zarządzających. My chęci musimy mieć
zawsze....

[wersa999]

nie trzeba zaraz strojów biznesowych ale białe bluzki jednakowe i do tego
np.apaszki lub krawaty ww kolorach PKO np.pomarańcz lub niebieski były by bardzo
przydatne raz że w końcu przestali by nas ścigać a po drugie efekt wizualny jak
w innych bankach np.LUKAS czy w salonach z telefonami komórkowymi.

[koziorozec84]

Zgadzam się z Toba. Wymagają od nas nie wiadomo czego, a nic nie
dają w zamian. Kwestię ubioru służbowego chciałem poruszyć dawno
temu. Brawo dla Ciebie Samsung 81

[dragomir6]

Właśnie już kiedyś tu na forum poruszałam ten temat. Widzę, że nie tylko mnie to
porusza.
forum.gazeta.pl/forum/w,34837,85115040,85115040,standardy_sluzbowy_ubior_czy_to_moj_problem_.html?wv.x=1

[czlowiek_z_gory]

To już nie pierwszy taki temat na tym forum. Zawsze odpowiedzi te
same: eeee, było kiedyś, słabe te ubrania, nie było warto, nie
chcemy.
To tak jak by ktoś napisał: A może jakieś porządne podwyżki by się
przydały? I odpowiedzi masowe by były: eeeee, nie warto, były w
zeszłym roku 2,5%, słabe były, nie chcemy.

P.S.
Kiedyś nasz bank wręczył swoim pracownikom stroje służbowe. Były to
stroje do dupy. Brzydkie, niewygodne, niepraktyczne. No i teraz nikt
nie chce słyszeć o strojach służbowych. I ujrzał Bank, że to co czyni
jest dobre. I zgodnie z doświadczeniami daje gówniane podwyżki,
perspektywy i wie, że się starać nie musi o pracownika.

[prezes_23]

Witajcie po dłuższej nieobecności.
Kwestię ubioru biznesowego poruszałem już dosyć dawno. Pamiętam czasy jak ktoś
je wymyślił. Do dziś to coś leży w piwnicy. Miałem to na sobie jeden raz. Nawet
samochodu tym się wyczyścić nie da. Jakieś totalne bezguście to wymyśliło.
Lepiej niech dadzą konkretny ekwiwalent i każdy pracownik coś sobie kupi zgodnie
ze "STANDARTAMI". I żaden Mystery się do tego nie przyczepi. I wilk będzie syty
i owca cała. Wtedy nie wymagają.

[prawdziwy.niedojda]

temat wielokrotnie poruszany
ekwiwalentu za pranie nawet nie otrzymujemy a przecież garnitury, garsonka to
strój roboczy

[skuter44]

Przecież to jest rola zz. Zadbać o to aby pracodawca wywiązał się z kodeksowego
obowiązku zapewnienia (lub sfinansowania) ubrania roboczego. Co te związki
zawodowe robią ???!!!

[tola2009]

Skuter44 zapomniałeś, że u nas to się nazywa strój biznesowy, a nie
ubranie robocze. Finansowania stroju biznesowego kodeks nie
przewiduje.

[dr.ab.only]

Może zacznijcie ubierać się do pracy tak jak lubicie "nosić "się " w domu.
Jakieś luźne powycierane dresy,przydługie stare podkoszulki,i jakieś stare
sfilcowane papcie na stopach???
Taki ubiór na miarę.....możliwości finansowych :D

[dragomir6]

tola2009 napisała:

> Skuter44 zapomniałeś, że u nas to się nazywa strój biznesowy, a
nie
> ubranie robocze. Finansowania stroju biznesowego kodeks nie
> przewiduje.

No właśnie - swego czasu też o tym przeczytałam i usiłowałam sprawę
wyjaśnić ze związkowcem. Ale cisza. Nikt nie chce się narażać. Łeb w
piasek. Wszystko można odpowiednio nazwać, sprytnie zadziałać - i
okazuje się, że nic nie muszą. Za to my - owszem, jak najbardziej

[lukaj1953]

a co na strój agenci ?przecież i ich obowiązują standardy.

[kwintuszkrak]

fakt że jednolite stroje, oczywiście dobrze dobrane kolorystycznie,
były by wizytówką. niestety obecnie nie każdy trzyma się standardów
a nie tak dawno zdarzało się że panie chodziły w powyciąganych
swetrach siedząc na obsłudze. inne banki mogą (np. Alior czy
Nordea). mogłoby to i sprawdzić się u nas. Myślę że inaczej by
postrzegano nas - pracowników. o wiele poważniej.

[k.5]

A ja mam swój sposób. Mam 5 bluzek z krótkim rękawkiem, dwie
spódnice, dwie sukienki i spodnie. To jest "menu" na cały tydzień. W
sobotę pranie w niedziele pracowanie. I przez cały tydzień mam
święty spokój. Nikt się nie czepia, bo ciuchy z zgodne ze
standardami. Ciuchy kupione na wyprzedaży tanie i w dobrym gatunku.
To naprawdę jest proste, ale lepiej marudzić. Jeśli pracujesz w
banku to trzeba się dostosować. Mundurki już były i to był koszmar,
teraz jest więcej możliwości. Zawsze można zatrudnić się w
supermarkecie a tam mundurek dadzą i to, jaki. Nikt na siłę nie
trzyma, jest tyle zawodów.

[fanna123]

Mam podobny zestaw i tydzień za tygodniem leci, z tym, że częste pranie szybko niszczy ubrania i co parę miesięcy garderoba do wymiany. Uważam, iż raz w roku pracownicy powinni dostać tzw. fundusz reprezentacyjny na zakup strojów służbowych i problem z głowy :-) ale jak to u nas bywa coś ktoś wprowadza, wymaga a potem szeregowy pracownik się męczy. Bo jak wytrzymać w temp 30 stopni w pokoju, w krytych butach i rajstopach - tego od nas wymagają standardy jakości,nie wyrabiając się na zakrętach z powodu góry roboty :-/ I zgadzam się z tym, ze w banku powinien obowiązywać strój biznesowy, nie mam nic przeciwko, tylko niech wówczas pracodawca zorganizuje cywilizowane miejsce pracy z klimatyzacją oraz nieograniczoną ilością wody (a nie jak to bywa 1,5 l na tydzień dla jednego pracownika). Wstyd mi w niektórych sytuacjach za Nasz Bank, taki prestiż, takie zyski a oddziały wyglądają jak wyglądają :-/

[dragomir6]

Jesteś bardzo pracowita. Ja wolę w niedzielę odpoczywać, to bluzki prasuję rano
przed założeniem :). Ale fakt, że częste pranie i prasowanie niszczy rzeczy i
szybko wymagają wymiany. Faktycznie mogliby coś nam "odpalić" na tzw. fundusz
reprezentacyjny, a wtedy jeśliby ktoś nie miał takiego stroju - wyciągać
konsekwencje

[saren.ka]

U mojej znajomej w banku dostają 600 zł na pół roku, kupują białe
bluzki, spódniczkę lub garsonkę(jak kto lubi)nawet mogą być buty i
rachunki przedstawiają pracodawcy.