marzenie_ciapatego 15.07.13, 16:12 pod parasolami popitalamy w ten upal po miescie ckli mi sie za deszczem ) Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
kukorica.aratas Re: tylko ja i chinskie :) 15.07.13, 21:14 Chińskie to wiem, ale ty bo co? Na słoneczku dziura po stroke ucieknie, czy jak? Odpowiedz Link
marzenie_ciapatego Re: tylko ja i chinskie :) 16.07.13, 09:54 bo mam krwiaka podtwardowkowego czy jakos tak po polsku to sie nazywa i neurolog zabronil beret nagrzewac najwazniejsze, ze sexic sie wolno Odpowiedz Link
anus-hka Re: tylko ja i chinskie :) 16.07.13, 12:25 no to własciwie nic Ci nie jest - seksic sie można Odpowiedz Link
kukorica.aratas Re: tylko ja i chinskie :) 16.07.13, 13:56 Dawno temu w jakieś Święta przy stole baby zaczęły strasznie drzeć ryja, żeby włączyć telewizor, gdyż mósowo serial oglądać, co się akurat zaczynał. Wtedy pierwszy raz usłyszałem z telewizora o krwiaku podtwardówkowym, i że jest natychmiast operacyjny. No i teraz niewię, czyja neuroscience lepsza - czy na jakiejś śmiesznej wysepce (i to w przysiółku Woli Bród ), czy polska serialowa (i to z samej Warszawy). Awogle to nie peniaj, gdyż suntan jest dobry dla plebsó. Odpowiedz Link
marzenie_ciapatego Re: tylko ja i chinskie :) 16.07.13, 15:41 wierz mi, trafilam do najlepszego szpitala w uk nawet moze w europie a przewleklego krwiaka podtwardowkowego mam dlatego, ze mi nie otworzyli glowy jak mi tetniaka latali, wiec nie mieli jak oczyscic krwi ktora sie wylala z zyly, zdecydowali sie na embolizacje gdyz im schodzilam, bo bym nie przezyla normalnej operacji,bali sie mi zrobic nawet ct z kontrastem bo mialam takie wysokie cisnienie w czaszce, ze skrzepow utworzyl sie krwiak, ktorego oczywiscie mozna usunac ale jakby tro nie bylo to nastepna operacja glowy i niepotrzebne ryzyko, a on sie wczesniej czy pozniej sam wchlonie Odpowiedz Link
kukorica.aratas Re: tylko ja i chinskie :) 18.07.13, 10:41 Wierzę, Edzia. To, że staram się robić jak najwięcej ortów w moich głupich wpisach, wcale nie znaczy, że nie pamiętam, co ty pisałaś pół roku temu. A w temacie szybszego wchłaniania moja (nieomylna, zasadniczo ) intuicja doradza jak najwięcej się gzić. Mósowo pomoże. Odpowiedz Link
marzenie_ciapatego Re: tylko ja i chinskie :) 18.07.13, 12:05 gdzdzic sie trza D gorzy jak moj stary nie wyrobi to trza bedzie szukac nowego Odpowiedz Link
kukorica.aratas Re: tylko ja i chinskie :) 18.07.13, 12:47 Nie da się ukryć - w te tematy młody lepszy od starego. Odpowiedz Link
marzenie_ciapatego Re: tylko ja i chinskie :) 18.07.13, 12:49 i nie da sie ukryc, ze moj stary jest mlodszy ode mnie ale trza byc przygotowanym na kazda okolicznosc jednak Odpowiedz Link
kukorica.aratas Re: tylko ja i chinskie :) 18.07.13, 13:03 Dobra, to niech jeszcze zostanie. Na razie mu się upiekło. Odpowiedz Link
marzenie_ciapatego Re: tylko ja i chinskie :) 22.07.13, 11:14 Bo w Banff jest wroci to go sprawdze, czy wszystko funguje? Odpowiedz Link
sebcioo upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 17.07.13, 09:26 upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? no tak, ale ty sie w koncu leczylas na glowe ;p Odpowiedz Link
marzenie_ciapatego Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 17.07.13, 10:36 +32 jest na glowe caly czas sie lecze i nic z tego nie wynika moja siostra twierdzi, ze ja zawsze niehalo bylam lol Odpowiedz Link
anus-hka Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 17.07.13, 10:52 ej no ze robaczek w głowie toż nie znaczy ze od razu muzgojad Odpowiedz Link
marzenie_ciapatego Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 17.07.13, 16:51 muzgojad to by u mnie z glodu padl lol Odpowiedz Link
raduch Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 17.07.13, 19:25 Eetam, co najwyżej byłby ciągle na haju. Odpowiedz Link
anus-hka Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 17.07.13, 22:20 raduch napisał: > Eetam, co najwyżej byłby ciągle na haju. z ust żeś mnie to wyjął Odpowiedz Link
marzenie_ciapatego Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 12:01 a czym nahajowany? Odpowiedz Link
marzenie_ciapatego Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 22.07.13, 11:15 no chiba Odpowiedz Link
niedzwiedzica_sousie Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 22:09 jak pisałaś o ciśnieniu w czaszce, to też od razu mi się nasunęło, że zawsze miałaś jakby nieco za duże hehehe Odpowiedz Link
raduch Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 22:58 niedzwiedzica_sousie napisała: > jak pisałaś o ciśnieniu w czaszce, to też od razu mi się nasunęło, że zawsze mi > ałaś jakby nieco za duże hehehe I za to ją lubimy Odpowiedz Link
kukorica.aratas Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 17.07.13, 23:27 Ω*, dobrzy ludzie. Właśnie tak mówią na to coś, co właśnie zaczyna się nad jukejem kształtować i w pełnym rozkwicie będzie wyglądać tak: To coś, czyli oficjalnie wyżowa blokada cyrkulacji strefowej, pozwalająca Alfredzie zgrywać damulkę. Za to nam, po wschodniej stronie wyżu, zapewniająca - z przeproszeniem - spływ powietrza atlantyckiego średnich (!) szerokości, które w drodze do Polaczkowa zahacza jednak aż o Arktykę. Nie zdarza się to codziennie, ale - przepraszam łowców perwersji - żadną anomalią też nie jest. _________________ * omega, nie mylić z εύρηκα Odpowiedz Link
anus-hka Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 00:12 kukorica.aratas chce cie zamiast Kreta Odpowiedz Link
kukorica.aratas Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 10:34 Zanim zadzwonisz, spróbuj jeszcze stężonym NaOH. Odpowiedz Link
sebcioo Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 10:43 wyż czy niż - uj to nic wiecej klina klinem - nawet jesli jest atmosferyczny Odpowiedz Link
kukorica.aratas Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 12:43 oraz ciążowe rajtki Odpowiedz Link
anus-hka Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 12:50 kukorica.aratas napisał(a): > Zanim zadzwonisz, spróbuj jeszcze stężonym NaOH. > mam sobie ze stężonego roztworu pogode odczytac? a to coś nowego... Odpowiedz Link
kukorica.aratas Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 12:57 Myślałem, że chcesz mną kibel przepychać. Odpowiedz Link
anus-hka Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 19.07.13, 07:05 kukorica.aratas napisał(a): > Myślałem, że chcesz mną kibel przepychać. > Do przepychania kibla już mam kogoś Odpowiedz Link
marzenie_ciapatego Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 12:04 ze jak ? Odpowiedz Link
kukorica.aratas Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 12:42 Właśnie tak. Że Alfreda może pod parasoleczką szyku zadawać. Odpowiedz Link
marzenie_ciapatego Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 12:50 to nie bedzie padac? Odpowiedz Link
kukorica.aratas Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 12:55 Zasadniczo, not yet. Odpowiedz Link
marzenie_ciapatego Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 13:03 oj to niedobrze Odpowiedz Link
kukorica.aratas Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 13:22 Ojtam niedobrze. Wsiorawno - w deszczu też pod parasolką musiałabyś popylać. Odpowiedz Link
marzenie_ciapatego Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 14:20 nie wsirawno, bo teraz w klapkach chodze a w deszcz w kaloszkach bym se wyszla Odpowiedz Link
kukorica.aratas Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 18.07.13, 23:10 > w kaloszkach bym se wyszla Gdyż pewnie masz nowe gumokanwersy (pewnie nabyte mimochodem podczas katorżniczej pracy ). W różowe groszki. Albo w panterkę. Albo w chavską kratkę, 'naczy Burberry. Odpowiedz Link
marzenie_ciapatego Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 22.07.13, 11:07 kaloszki hunter obowiazkowo muszom byc a w chavską kratkę plaszcz i kurtka pikowana w ktorej sie wyglada jak 60-letnia turystka z niemiec na wycieczce do Wroclawia nic sie na modzie nie rozeznajesz normalnie Odpowiedz Link
kukorica.aratas Re: upał? w jukeju?? rotfl tzn 25 stopni ?? 25.07.13, 15:46 Sama sie nie rozeznajesz! Ja się znam i grosza nie skąpię. Ostatnio się nawet na prawdziwe Kuboty wykosztowałem! Orginały, nie jakieś fajansiarskie podróby Kubaty czy Kyboty za 5 zeta. Odpowiedz Link