Jak wprowadzić dietę wegetariańską do rodziny?

[ellliza123]

Dzień dobry :)

Zacznę tak - od kilku lat staram się unikać mięsa, owszem, zdarza się jadać od czasu do czasu, jednak ciężko się przygotowuje osobne posiłki dla mnie i dla rodziny :) No i też nie mam za dużo doświadczenia w gotowaniu bez mięsa i tutaj kieruję do Was pytanie. Czy zna ktoś książki dotyczące diety wegetariańskiej, może nawet z przepisami na proste wegetariańskie dania, ale takie, które będą zróżnicowane? Ja trafiłam na taką książkę w księgarni internetowej namedycyne i zastanawiam się czy jej nie kupić.

www.namedycyne.shop.pl/dietetyka/31589-wege-rodzina-dieta-roslinna-w-praktyce-9788320059175.html
Może jest ktoś kto korzystał albo ma jakieś inne ciekawe opcje? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

[andykotera]

Oj ciężko Ci będzie dziewczyno :D Wiem jak moja mama kiedyś uznała, że przechodzimy wszyscy na wege haha. Szczególnie z ojcem był problem, bo on to z tych wiesz - jak to, obiad bez mięsa? To ja idę na golonkę xD

[ellliza123]

andykotera napisał:

> Oj ciężko Ci będzie dziewczyno :D Wiem jak moja mama kiedyś uznała, że przechod
> zimy wszyscy na wege haha. Szczególnie z ojcem był problem, bo on to z tych wie
> sz - jak to, obiad bez mięsa? To ja idę na golonkę xD

Super, na takich odpowiedziach mi zależało...

[madziullla]

To ja może wypowiem się w miarę normalnie. Z książki nie korzystałam, ale moja mama wprowadziła nam kilka lat temu w domu rodzinnym dietę wege. Z tym, że robiła to naprawdę bardzo stopniowo. I troszkę oszukiwała, szczególnie tatę :D Robiła np roślinne burgery nie mówiąc o tym nikomu, wszyscy włącznie z ojcem się zachwycali. Dopiero po jakimś czasie mama zaczęła mówić, że w tym czy tamtym daniu nie było mięsa, tata był w kompletnym szoku :D Myślę, że jeżeli chcesz wprowadzić rodzinę w dietę wege to zrób to po cichu, tak żeby nikt nie wiedział, uwierz, że smak mięsa można łatwo imitować, dodawać przypraw i w ogóle. Ja ogólnie jadam normalnie mięso, ale już nie tak dużo jak kiedyś ze względu na fakt, że zostałam nauczona innych smaków stopniowo i powoli

[ellliza123]

madziullla napisała:

> To ja może wypowiem się w miarę normalnie. Z książki nie korzystałam, ale moja
> mama wprowadziła nam kilka lat temu w domu rodzinnym dietę wege. Z tym, że robi
> ła to naprawdę bardzo stopniowo. I troszkę oszukiwała, szczególnie tatę :D Robi
> ła np roślinne burgery nie mówiąc o tym nikomu, wszyscy włącznie z ojcem się za
> chwycali. Dopiero po jakimś czasie mama zaczęła mówić, że w tym czy tamtym dani
> u nie było mięsa, tata był w kompletnym szoku :D Myślę, że jeżeli chcesz wprowa
> dzić rodzinę w dietę wege to zrób to po cichu, tak żeby nikt nie wiedział, uwie
> rz, że smak mięsa można łatwo imitować, dodawać przypraw i w ogóle. Ja ogólnie
> jadam normalnie mięso, ale już nie tak dużo jak kiedyś ze względu na fakt, że z
> ostałam nauczona innych smaków stopniowo i powoli

No i to jest już konkretna odpowiedź :D Gorzej jednak z tym, ze mąż może się zdziwić jak np ja razem z całą rodziną zjem burgera, może coś podejrzewać haha. Ewentualnie zrobię tak, że najpierw zjedzą oni, a później dopiero ja, jak mąż się zdziwi to wtedy mu dopiero powiem, że tam nie było mięsa

[asiabak1234]

Wprowadzanie jakichkolwiek zmian diecie najlepiej robić stopniowo. Zredukuj najpierw ilość mięsa w posiłkach dla rodziny, a dopiero później coraz bardziej ją zmniejszaj...