OW Natalia, Władysławowo, Ceynowy-ostrzeżenie

[ania-d]

Ostrzegamy wszystkich przed pobytem lub wysłaniem dzieci do OW Natalia ul
Ceynowy we Władysławowie. Oferta znacznie odbiega od rzeczywistości. W ośrodku
jest brudno, łazienki są na korytarzach. Porcje dla dzieci są dużo za niskie w
stosunku do norm, zaleceń oraz podstawowych potrzeb. Posiłki są przygotowywane
z łamaniem wszystkich norm sanitarnych. Sanepid w Pucku zna sprawę od dawna i
nie wiadomo dlaczego ośrodek nadal działa. Dzieci z obozu zostały stamtąd
ewakuowane po tym, jak nastąpiły masowe dolegliwości brzucha i zarażenie
wszami. Właścicielka pojawia się wyłącznie wieczorem, aby najeść się porcji
dzieci ze swoją rodziną. Nie dotrzymywane są inne warunki umowy. Nasz obóz
czekał do 10 godzin na zakwaterowanie, inny obóz został wyrzucony na bruk, na
upał. Pani właścicielkach na lokalnych forach usiłuje storpedować wszystkie
negatywne opinie. Letnik.pl i wladyslawowo.pl nie zamieszczają negatywnych
opinii. Jeśli Pani nie udaje się zablokować wpisu (np. chlapowo.pl) to wpisuje
bezsensowne, jadowite uwagi.
Ostrzegamy wszystkich przed tym ośrodkiem.

[oloksander1]

KOMPLETNA BZDURA

[oloksander1]

KOMPLETNA BZDURA!!!
Jestem Tomek, mam 17 lat i byłem na koloni we Władysławowie w tym Ośrodku i było na prawde super. Na koloniach w Mielnie i Łebie było znacznie gorzej.
Nie ma mowy o brudzie ponieważ w ośrodku pracuje Pani sprzątająca i bardzo często (ku naszemu zdziwieniu) pomagają jej właściciele ośrodka!
Posiłki są źle przyrządzane? Byłem na turnusie 08.07 - 17.07.2014 i przez cały pobyt nie było posiłku który by komukolwiek nie smakował! Każdy kto poprosił o dokładke zawsze ją dostawał! Jeśli zostawały jakieś słodkie bułki czy batoniki były wystawiane na stołówce i mogliśmy je sobie brać.
W ciągu naszego turnusu widzieliśmy kontrolę z Sanepidu która wyglądała zupełnie normalnie, panie kontrolerki wychodziły z uśmiechem na twarzy podczas gdy nasza grupa czekała na wyjście na miasto. Z tego co mówił pan kierownik ośrodek działa 7 lat i nikt nie pamięta żeby kiedykolwiek został zawieszony nie mówiąc o "wszach i masowych dolegliwościach brzucha" - opisywanych przez anie-d, taki wpis mnie rozśmieszył, przecież gdyby coś takiego było na pewno w telewizji by o tym mówili a Ośrodek by zamkneli!!
Ktoś czekał 10 godzin na zakwaterowanie? Przyjechaliśmy o 10:00 do Ośrodka, o 11:30 zakwaterowani i przydzieleni do pokoi wychodziliśmy poznać miasto.
Nie było problemów z zamianami kolegów między pokojami- Pan Kierownik jest ugodowy i stara się by wszyscy byli zadowoleni.

Przykro że ktoś próbuje obsmarować ten Ośrodek tak złą sławą, nie wiem czym jest to spowodowane ale jeśli by tak było to na pewno Ośrodek by nie funkcjonował.
Jeśli ktoś ma wątpliwości zawsze może zadzwonić do Sanepidu w Pucku i spytać czy OW Natalia przy ulicy Ceynowy jest przez nich dopuszczony- proste.

[sibeliuss]

Kompletna bzdura, że masz na imię Tomek.

[czarna9610]

17 latek by w ten sposób na pewno nie napisał

[adrianek-82]

Pani Ania pisze prawde.Sam sie teraz o tym przekonałem moja 13-sto letnia córka była tam w tym roku i już w pierwszym dniu dzwoniła do mnie narzekając na wszystko. Drugiego dnia zadzwoniła mówiąc że kilka osób dostało wszy- również Ona. A z jedzeniem- gorzej jak w jakimś zakładzie poprawczym. Bardzo żałuję tego że moja córka musiała tam być, żałuję że nie przeczytałem wcześniej opinii od Pani Ani bo pewnie dałoby mi to do myślenia. Mam nadzieję, że ktoś przeczyta to co napisaliśmy razem i nie pozwoli żeby ich pociechy musiały przebywać w takim miejscu.

[janek5501]

KŁAMIESZ WSTYD
nic nie wiesz o wszach
widocznie twoja córka miała te pasożyty przed przyjazdem
trochę poczytaj o tych pasożytach to nie będziesz pisał takich obelg

[janek5501]

ania-d napisała:

> Ostrzegamy wszystkich przed pobytem lub wysłaniem dzieci do OW Natalia ul
> Ceynowy we Władysławowie. Oferta znacznie odbiega od rzeczywistości. W ośrodku
> jest brudno, łazienki są na korytarzach. Porcje dla dzieci są dużo za niskie w
> stosunku do norm, zaleceń oraz podstawowych potrzeb. Posiłki są przygotowywane
> z łamaniem wszystkich norm sanitarnych. Sanepid w Pucku zna sprawę od dawna i
> nie wiadomo dlaczego ośrodek nadal działa. Dzieci z obozu zostały stamtąd
> ewakuowane po tym, jak nastąpiły masowe dolegliwości brzucha i zarażenie
> wszami. Właścicielka pojawia się wyłącznie wieczorem, aby najeść się porcji
> dzieci ze swoją rodziną. Nie dotrzymywane są inne warunki umowy. Nasz obóz
> czekał do 10 godzin na zakwaterowanie, inny obóz został wyrzucony na bruk, na
> upał. Pani właścicielkach na lokalnych forach usiłuje storpedować wszystkie
> negatywne opinie. Letnik.pl i wladyslawowo.pl nie zamieszczają negatywnych
> opinii. Jeśli Pani nie udaje się zablokować wpisu (np. chlapowo.pl) to wpisuje
> bezsensowne, jadowite uwagi.
> Ostrzegamy wszystkich przed tym ośrodkiem.
A teraz jest fajnie

[janek5501]

janek5501 napisał(a):

> ania-d napisala
> A teraz jest fajnie