Dodaj do ulubionych

tak parkują nasi sąsiedzi

20.02.10, 17:21
Taki oto widok można obserwować codziennie na rogu renety i koszteli
img517.imageshack.us/img517/4562/20022010001f.jpg
Obserwuj wątek
    • zeed123 Re: tak parkują nasi sąsiedzi 20.02.10, 20:08
      ale on chyba jedzie tylko się schylił!!! hahahaha
      • a_i_m.p Re: tak parkują nasi sąsiedzi 20.02.10, 20:12
        niestety nie jedzie, parkuje na łuku jako drugi samochód. Pierwszy odjechał a
        ten został na środku. Tak jest prawie codziennie
        • zeed123 Re: tak parkują nasi sąsiedzi 20.02.10, 20:37
          mi czasami ktoś na miejsce parkingowe wjeżdża to mu pyk, naklejeczkę
          na szybę przyklejam z nadzieją, że więcej tego nie zrobi i to
          skutkuje... może i tu ten sposób należałoby wcielić w życie
    • robb80 Re: tak parkują nasi sąsiedzi 20.02.10, 22:53
      nie chcę być złośliwy,ale prawie codziennie tędy przechodzę z tak zaparkowane
      auto widzę pierwszy raz. Dziś na szczęście nie widać już tego auta.
      • a_i_m.p Re: tak parkują nasi sąsiedzi 21.02.10, 12:09
        jak nie chcesz to nie bądź

        samochód stoi tak na pewno koło godziny 5:30-6 rano bo wtedy go tam widzę. W
        sobotę stał do godziny przynajmniej 12:30
        • blackmartines Re: tak parkują nasi sąsiedzi 21.02.10, 18:20
          można i tak - szczególnie jak śmieciarka jeździ i chce zabrać śmieci....
          img52.imageshack.us/img52/9896/dsc04367.jpg
          • 26dawid Re: tak parkują nasi sąsiedzi 21.02.10, 18:52
            bezmyslne barany
            • komentator_osiedlowy Re: tak parkują nasi sąsiedzi 21.02.10, 19:18
              Buractwo i tyle.
              Ja rozumiem że miejsca jest mało ale niektórzy jak widać zamiast mózgu mają
              trociny. Mówią że myślenie nie boli ale jak widać nie jest to prawda.
    • barli Re: tak parkują nasi sąsiedzi 21.02.10, 20:08
      Sąsiedzi kochani, wróciłem późno i nie było zupełnie gdzie zaparkować. Nie parkuję tam. To była wyjątkowa sytuacja.
      Pozdrawiam serdecznie...
      • iwus-1982 Re: tak parkują nasi sąsiedzi 21.02.10, 20:17
        Aż zaluje ze i ja dzis nie zrobiłam zdjecia.
        Dwa samochody były zastawione(jednego właściciela), bez
        jakiejkolwiek możliwości wyjazdu.
      • maksik-80 Re: tak parkują nasi sąsiedzi 23.02.10, 22:25
        Jeśli jest Pan właścicielem tej skody to ta wyjątkowa sytuacja zdarzyła się trzy dni z rzędu, bo tyle razy mąż nie mógł wyjechać z naszego miejsca parkingowego.

        Tak się zastanawiam, czy ta wyjątkowa sytuacja przypadkiem nie przestała się powtarzać bo przez te trzy dni z rzędu była wzywana policja...

        Pozdrawiam serdecznie i życzę jak najmniej "wyjątkowych sytuacji".
    • karlap82 Re: tak parkują nasi sąsiedzi 21.02.10, 20:42
      Parkujemy tam gdzie jest miejsce nikt nie robi tego złośliwie. Zamiast pisać takie głupoty idźcie odśnieżyć osiedle będzie więcej miejsca do parkowania. Łatwo jest się mądrzyć jak się ma garaż lub wykupione miejsce.
      • a_i_m.p Re: tak parkują nasi sąsiedzi 21.02.10, 20:55
        to może też trzeba było sobie wykupić? albo sobie odśnieżyć?
        brak garażu lub miejsca postojowego nie upoważnia do stawania gdzie popadnie,
        tarasowania środka ulicy, albo wejścia do śmietnika czy blokowania innych
        samochodów. Dobrze, że do klatek schodowych są schodki bo inaczej na wycieraczce
        tez by się znalazł chętny do parkowania.
        "parkujemy gdzie jest miejsce" - na środku ulicy, lub blokując wywiezienie
        śmieci? gratuluję

        ps. uderz w stół a nożyce się odezwą, tylko ci którzy parkują nieprawidłowo
        widzą problem i się awanturują.
        • blackmartines Re: tak parkują nasi sąsiedzi 21.02.10, 21:38
          generalnie to wkurzające jest jak parkują tak Ci którzy miejsca parkingowe mają
          i mówią "bo nieodśnieżone" lub garaże ale tam jest już jedno auto....
          • iwus-1982 Re: tak parkują nasi sąsiedzi 21.02.10, 23:36
            Jesli ktoś parkuje gdzie popadnie, bo nie chciało Mu sie odsniezyc
            swojego miejsca (w zasadzie nie trzeba było tego robic, wystarczyło
            codziennie je użytkować i snieg sie ubijał jako tako) to oczywiście
            świadczy o Nim nie najlepiej.
            Ale wg mnie przyczyna nie leży w tym, ze nie parkuja na swoich
            miejscach bo snieg, tylko dlatego, ze nigdy nie parkuja na swoich
            miejscach bo są za daleko od domu.
            I nadal będą tak robić, jak problem śniegu zginie.

            Co do właściecieli dwóch samochodów. Są miejsca gościnne od tego.

            Powiem szczerze, ja nie majac gdzie zaparkować, napewno bym nie
            zastawiła kogos, nie stanęła bym na środku ulicy, itd.
            Moze poszukalabym na drugim koncu osiedla...a jesli i tu by nie
            było, może odsniezyłabym takie nieuzywane czyjes miejsce parkingowe
            zostawiajac kartke z kontaktem do mnie, na wypadek jakby nagle
            właściciel się znalazł.
            Choc nie mówie, ze chciałoby mi sie odsniezac, ale zastawic kogos
            czy stanąć na środku to lekka przeginka.

            Pozdrawiam
        • kursk8 Re: tak parkują nasi sąsiedzi 22.02.10, 11:28
          a_i_m.p napisała:

          > to może też trzeba było sobie wykupić? albo sobie odśnieżyć?
          > brak garażu lub miejsca postojowego nie upoważnia do stawania
          gdzie popadnie,
          > tarasowania środka ulicy, albo wejścia do śmietnika czy blokowania
          innych
          > samochodów. Dobrze, że do klatek schodowych są schodki bo inaczej
          na wycieraczc
          > e
          > tez by się znalazł chętny do parkowania.
          > "parkujemy gdzie jest miejsce" - na środku ulicy, lub blokując
          wywiezienie
          > śmieci? gratuluję
          >
          > ps. uderz w stół a nożyce się odezwą, tylko ci którzy parkują
          nieprawidłowo
          > widzą problem i się awanturują.

          wiem, 7200 za kawalek azurowej kostki to nie jest malo... ale wielu
          z nas kupilo, stad irytuje mnie np. widok latarni (S 14-16)z
          zaparkowanym pod nia caly czas tym samym samochodem z nota bene
          cieknacym olejem.

      • robb80 Re: tak parkują nasi sąsiedzi 22.02.10, 00:46
        karlap82 napisała:

        > Parkujemy tam gdzie jest miejsce nikt nie robi tego złośliwie. Zamiast pisać ta
        > kie głupoty idźcie odśnieżyć osiedle będzie więcej miejsca do parkowania. Łatwo
        > jest się mądrzyć jak się ma garaż lub wykupione miejsce.
        Nikt nie robi tego złośliwie??????? czyli jak karetka nie dojedzie do twojego
        dziecka lub męża bo ktoś żle auto postawił to będziesz zadowolona. zgadza się?
      • rajski.pl Re: tak parkują nasi sąsiedzi 22.02.10, 08:58
        karlap82 napisała:

        > Parkujemy tam gdzie jest miejsce nikt nie robi tego złośliwie.
        Zamiast pisać ta
        > kie głupoty idźcie odśnieżyć osiedle będzie więcej miejsca do
        parkowania. Łatwo
        > jest się mądrzyć jak się ma garaż lub wykupione miejsce.

        Mądralo. A jaki był problem z wykupem miejsc postojowych lub
        garażu. Dziwne, że ja po zakupie mieszkania miałem możliwość wykupu
        grażu w ostatnim etapie i parudziesieciu miejsc postojowych. Ba
        nawet w tym roku były wolne miejsca.

        Ale niestety trzeba zapłacić i nie można już później mówić, że się
        nie ma i co ma się zrobić.

        Trzeba się trochę ogarnąć.



    • lali15c Re: tak parkują nasi sąsiedzi 22.02.10, 16:54
      mimo iz teraz jest duzo miejsc dla gosci wolnych, moi sasiedzi i tak zajmuja
      miejsca pod klatka
      • yossarianek Re: tak parkują nasi sąsiedzi 22.02.10, 22:18
        Gdzie są na osiedlu miejsca dla gości? Pytam, bo właśnie objechałem całe osiedle
        w poszukiwaniu miejsca.
        • zoot Re: tak parkują nasi sąsiedzi 23.02.10, 05:32
          miejsca dla gości (ok. 10-15) na pewno są przy smietniczu pomiędzy
          Sadową 14 i Krąselki 2, oraz pod SUW
          • zoot Re: tak parkują nasi sąsiedzi 23.02.10, 05:34
            śmietniku oczywiście a nie smietniczusmile
            • rajski_sadownik Re: tak parkują nasi sąsiedzi 23.02.10, 08:24
              Niestety wydaje sie za Zarządy nie zamierzają z tym problemem nic
              zrobić podejrzewam że sami tak robią i to właśnie w ich interesie
              jest żeby tego nigdy nie uregulować. Jak się wydarzy tragedia to
              ciekawe co będzie. Ja tam myśle że pozostaje tylko złośliwe
              naklejanie ciężko odchodzących kartek i ew. gorsze rzeczy.
              • mysiaj5j Re: tak parkują nasi sąsiedzi 28.02.10, 13:38
                Właśnie, dlaczego wspólnota nie raczy rozwiązać tego problemu???!!!. Ja na
                osiedlu mam swoje wykupione miejsce, parkuje tam oczywiście zawsze, ale jak mi
                bałwan postawi swój czterokołowy dobytek na ulicy, na przeciwko mojego miejsca
                to niestety nie wyjadę mimo szczerych chęci. Mam "długie" auto i wszelkie
                manewry są naprawdę nie lada wyzwaniem. Właściciele aut są zadowoleni z jego
                posiadania, bo wożą du.... wszędzie, ale żeby zadbać o jego postój to już nie
                ich sprawa. Co mnie obchodzi, że koszta wykupu miejsca są za wysokie?? a na
                zakup auta było stać i nie myślało się wcześniej gdzie się będzie go trzymać i
                teraz najlepiej jest zastawiać innych.
          • a_i_m.p Re: tak parkują nasi sąsiedzi 23.02.10, 08:56
            są też pod płotem od strony kauflandu i od strony obwodnicy, między budynkiem G3
            i S8, oraz K2 i S6 i w wielu innych miejscach smile
    • kraselki2 Re: tak parkują nasi sąsiedzi 25.02.10, 09:55
      wczoraj wrocilam pozno i znowu wjazd do garazu zastawiony i zero
      mozliwosci wjechania. ochrona oczywiscie nie wiedzila do kogo
      przyjechal dany samochod, wkurzona zasoatwilam samochod dalej, ale
      obiecalam sobie ze nastepnym razem to postawie samochod byle gdzie
      bo zaczyna mnie to juz wkurzac ze mam garaz a czasem nie moge do
      niego wjechac
      pozdrawiam i uczulam zeby sasiedzi zwracalki uwage swoim gosciom
      gdzie parkuja auto
      • meczopuch Re: tak parkują nasi sąsiedzi 06.04.10, 21:53
        Myślenie jednak boli!!

        img408.imageshack.us/img408/9484/trawa.jpg
        • robb80 Re: tak parkują nasi sąsiedzi 06.04.10, 22:01
          proponuję fotki dla ochrony z dopiskiem tych aut nie wpuszczamy wink
          • mac.greg Re: tak parkują nasi sąsiedzi 16.04.10, 12:36
            Rano gdy szedłem na autobusik moim oczom ukazał się samochód stojący całą
            długością na trawniku, chociaż parę metrów dalej były wolne miejsca parkingowe,
            pomyślałem sobie "co za banan tak stawia"smileale co poradzić? Otóż możnasmile ktoś
            najwidoczniej doceniając kunszt parkowania podzielił się z właścicielem zapasem
            jajek z lodówki , obrzucając chyba każdą szybę tego auta kurzymi skarbamisuspicious
            Wyglądało to co najmniej wesoło

            Hehe muszę przyznać, że takiego sposób walki z leniwymi kierowcami jeszcze nie
            widziałem - ciekawe czy poskutkowało? smile
        • kudlaty007_rj Re: tak parkują nasi sąsiedzi 16.04.10, 13:03
          Dlaczego tablica jest zasłonięta? Według obowiązującego prawa nie podlegają one
          ustawie o ochronie danych osobowych.
        • robb80 Re: tak parkują nasi sąsiedzi 16.04.10, 16:21
          może zrobimy tu album dla źle zaparkowanych aut? wink
          • iwus-1982 Re: tak parkują nasi sąsiedzi 16.04.10, 21:30
            Ale się usmiałam z tych jajek smilesmilesmile
            Popieram!
            • robb80 Re: tak parkują nasi sąsiedzi 16.04.10, 22:14
              a ja nie lubię niszczyć jedzonka smile szczególnie że lubię jeść jajka wink
              proponuję w autko trafić psim klopsikiem a jajeczka do mnie podrzucić hehe wink
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka