Czas najwyższy na - MONITORING !!!

[herkiszmerki]

pierwszy lepszy przykład:
www.eltrox.pl/zestawy-do-monitoringu-zestawy-16-kamerowe-c-29_62_274.html?zenid=da9775d0d26012b0e72bb086979e88b9
to nie są duże koszty !
dodatkowo jest mozliwośc monitoringu przez web

mozna wszystko kupic osobno www.napad.pl/katalog/promocje.html
a zamiast rejestratora komp z dwoma kartami DVR i z 4 TB dysku !

[spomet]

to załuż sobie go w mieszkaniu i podłącz do neta.

[jaffa01]

DO tego proponuje : zasieki, pole minowe, worki z piaskiem w oknach. Jakie inne
pomysły macie na osiedle idealnie ?

[spomet]

dobrze wychowani mieszkańcy

[robb80]

proponuję 5 metrowe kraty wokół całego osiedla a przy bramie na wieży strażnik z
karabinem

[herkiszmerki]

Była to tylko przykładowa PROPOZYCJA.

Ale Wasze (jak zwykle) komentarze są tak samo POJEBANE jak i WY.

Brak słów dla takich DEBILI jak WY.

[elwirra28]

Wszyscy, którzy są tacy dowciapni i pomysłowi na pewno zmienią zdanie jak ktoś
im porysuje samochodzik lub wyrządzi inną szkodę i jedyne co będą mogli zrobić
to wyżalenie się na forum. Monitoring jest potrzebny, bo dzieje się tu coraz
więcej niepokojących rzeczy, a na ochronę ze związku emerytów nie mamy co
liczyć. Z relacji mieszkańców wynika, że kręcą się po osiedlu jakieś typki
przeciskające się pomiędzy szlabanami, którym ochrona zwraca uwagę i w zamian
zostaje obrzucona wyzwiskami co powoduje zakończenie jakichkolwiek działń,
nudzące się dzieci wyrywają słupki na miejscach parkingowych, ktoś maluje
rysunki i niecenzuralne napisy na naszych budynkach, co chwilę powstają szkody
na samochodach (również na zaparkowanych prawidłowo). Jedynym sposobem poza
złapaniem kogoś na gorącym uczynku jest ustalenie delikwenta z nagrań
monitoringu. Ale tak jak mówię dopóty dopóki, ktoś z Was nie spotka się
bezpośrednio z aktem wandalizmu będzie dalej siedział na forum i się popisywał.

[lidia001]

w takim razie ZAMIAST pseudoOCHRONY założyć monitoring

[spomet]

WIDZE, ZE W KOŃCU ŻEŚCIE DOJRZELI, ZE OCHRONA JEST NIEPOTRZEBNA, NO ALE TRZEBA
PRZYPOMNIEĆ, ŻE TO SZANOWNI MIESZKAŃCY ZGODZILI SIĘ NA "OCHRONE", CHYBA TYLKO
PO TO ABY PODNIEŚC SOBIE PRESTIŻ WŚRÓD ZNAJOMYCH, ŻE MIESZKAJĄ NA "STRZEŻONYM"
OSIEDLU. JA NIE WIDZE INNEGO WYTŁUMACZENIA. PŁACIĆ ZA STARUSZKA, KTÓRY SIEDZI W
BUDCE I ŚPI. PRZYPOMNE NAWET ŻE BYŁA PROPOZYCJA ZWIĘKSZENIA "DZIADKÓW
OCHRONIARZY", JA PROPONUJE NAJLEPIEJ 1:1 (1 LOKAL-1 STRAZNIK}

[jaffa01]

ludzie Zrozumcie !!Przecież monitoring nie zapobiegnie tym wandalizmom!!!
Wyrzucenie pieniędzy w błoto, trzeba zapobiegać wpuszczaniu takich typków a nie
ich monitorowaniu. PS. Dwie osoby czy trzy na forum to nie całe osiedle - na
monitoring nie zgodziło się całe osiedle a to trochę więcej niż te trzy osoby!!!

[elwirra28]

Jestem innego zdania. Monitoring jest odstraszaczem dla wandali, którzy będą
sobie zdawali sprawę, że to co robią jest nagrywane. Poza tym jak ktoś ci
zniszczy np. samochód nie będziesz siedział na forum i pytał kto to mógł zrobić,
tylko pójdziesz po nagranie z monitoringu i jest duża szansa że się dowiesz. A
co do zgadzania się na monitoring, to żadne uzgodnienia wspólnoty nie mają mocy
obowiązującej dożywotnio. Potrzeba sytuacji może zmienić decyzję. Jeśli chodzi o
ochronę, to życie pokazało, że owszem przy otwierania szlabanu zachowuje się
wzorowo natomiast nic poza tym. Nie zdali egzaminu z obcymi wdzierającymi się
chamsko na nasze osiedle i nie dziwię się. Trudno, żeby starszy pan w budce
zamieniał się w supermena i dawał radę grupie wyrostków. Inna sprawa, że można
było wezwać policję, ale na to nie wpadli. Jeśli szkody robi ktoś z osiedla to
ochrona też nic tu nie poradzi, bo ochroniarze musieliby stać we wszystkich
miejscach na osiedlu a to jest nierealne. Rozumiem, że więcej osób musi
ucierpieć żeby przekonać się do monitoringu, tyle że wtedy oprócz kosztów
monitoringu dojdą koszty szkody, ale widocznie każdy ma inne zrozumienie
pojęcia oszczędność. Pozdrawiam.

[robb80]

dużo by dało nawet wymiana szlabanu koło kafla,a na taki co jest z drugiej
strony osiedla by nie było możliwości przechodzenia między szlabanami

[spomet]

Ludzie przenieście się do więzienia, tam nie bedzie możliwości swobodnego wchodzenia i
wychodzenia, a tutaj to jest osiedle mieszkaniowe, a Wy robicie dom wariatów.

[elwirra28]

Ludziu nie zrozumiałeś. Chodzi o przychodzenie na nasze osiedle okolicznej
młodzieży, która wyzywając ochronę pokazała, że nie ma pokojowego nastawienia.
Jeśli chcesz sąsiedzie mieszkać na gościnnym osiedlu, mieć nieograniczoną
swobodę, to po co mieszkasz na ogrodzonym osiedlu z tzw. ochroną. Zamiast
pouczać innych żeby się stąd przenieśli przenieś się Ty. Takich miejsc gdzie
jest wolność i swoboda jest wiele. Tam klatki schodowe są popalone i pomalowane
w różne bohomazy i niecenzuralne słowa, cudza własność jest niszczona i
kradziona regularnie, a patologia wita cię na każdym rogu. Na pewno będziesz
zadowolony. Po co mieszkać w więzieniu. Pozdrawiam.

[spomet]

Ja sie nie prosiłem o "ochrone". Jak się tu wprowadzałem nie było "ochrony", nie było ogrodzenia i nikt nie narzekał, był święty spokuj, żyło się jak u Pana Boga za piecem. To od niedawna zaczeły się problemy i jaki zbieg okoliczności od kiedy jest "ochrona".

[piran1]

To prawda, mnie niedawno rozj....o pralke.

[pogromca_debilizmu]

Monitoring prawie nic nie da niestety. To duże osiedle. Pełno na nim skner i pieniaczy. Zróbmy normalną ochronę za normalne pieniądze i w normalnym składzie.
Nikt się chyba nie pokusił na zrobienie audytu bezpieczeństwa na tym osiedlu. Od tego się powinno zacząć.
A potem myśleć o monitoringu.

[rajski-gracz]

Pogromca ma racje. Do dobrego zabezpieczenia osiedla przez kamery, nie wystarczy sprzet za 400zl /kamera +uchwyt +obiektyw/. W naszym wypadku potrzebny bylby sprzet np. kamera 24h za 1000-1500 + dobre obiektywy ,o ilosci nie wspomne . Najwazniejsze jest jednak to, aby osoby obslugujace wiedzialy co maja w rekach i do czego to ma sluzyc.
Ochrona jest taka jaka jest - trudno

Przypomne ze PAN Administrator mial w porozumieniu z zarzadami wspolnot zorganizowac debate dotyczaca calosciowego zabezpieczenia naszego osiedla i CISZA

Wystarczy to co było

[lokatorrr]

1/ Szczelne szlabany
2) Zamek kodowy na furtce od Obi ( nie wiadomo dlaczego przerzucono go na inną furtkę zamiast tam kupić nowy)
3) " Chodzący ochroniarz" jak już było (przed uruchomieniem drugiej bramy). W kosztach miał być 3 chodzący - ktoś nie wywiązuje się ze zobowiązań.
4) Monitoring to nie tylko nagrania, ale:
a) ktoś je musi oglądać
b) koszty utrzymania, konserwacja, aktualizacja oprogramowania itd. to podniesie czynsz.
Pozdrawiam

[wojtek43only]

Cześć widzę że sporo tu fachowców od ochrony)) wszyscy mówią o kasie na monitoring , kamery inne a nikt nie zwrócił uwagi na warunki jakie maja ci ludzie w tych plastikowych budach, a które też szpecą osiedle. Powinny być postawione nowe murowane budki aby wyglądało to jakoś przyzwoicie a tu tak piękne osiedla a obskurne budy na wjeździe.
Pytam kiedyś jednego młodszego ochroniarza dlaczego takie dziadki tu pracują a on na to a kto tu do takich warunków panie przyjdzie w lato można się usmażyć w tej budzie a w zimę zimno jak diabli. Młodzi szukają lepszych warunków.
Tak że może trzeba by zacząć od tego a później monitoring.

[achilles_3]

mam znajomych na Mokotowie płacą chyba 40 czy 50 zł od lokalu na osiedlu jest na zmianie 3 z ochrony.. mniejsze osiedle od naszego,>>>>> firma ochroniarska w ramach umowy zrobiła im monitoring.. wszystko zależy od wyboru firmy ochroniarskiej i sporządzenia z nimi umowy..>>>> ale porządnej firmy którą stać na takie usługi. Fakt że te budy to też obciachowe i nie wiadomo czy porządna firma będzie w ogóle zainteresowana takim osiedlem i takimi warunkami..>>

[komentator_osiedlowy]

Generalnie każde pieniądze wydawane na ochronę będą wyrzucone w błoto do momentu kiedy nie zmieni się mentalność mieszkańców. Co z tego że będziemy mieć 2 ochroniarzy na dwóch końcach osiedla i jednego który będzie po tym osiedlu chodził ? To jest wyrzucanie pieniędzy w błoto. Na osiedlu w zupełności wystarczy jeden "ochroniarz" plus jakiś monitoring. Płacenie tylko za podnoszenie szlabanu mija się z celem. Kiedyś był pomysł forsowany dość mocno przez administrację chyba właśnie z trzecim ochroniarzem. Ze niby zamiast 20 zł będziemy płacić 30 i będzie jeden człowiek dodatkowo. Oczywiście miał to podnieść poziom bezpieczeństwa i w ogóle. Ale czy ktoś się zastanowił jaki jest sens chodzenia jakiegoś kolejnego dziadka po osiedlu ? Może lepiej niech spędza czas z wnukami.
Powiem więcej. Ostatnio jak chodził ktoś z administracji i zbierał podpisy pod uchwałami zapytałem się o sprawę naklejek na samochody. I tu Pani setnie mnie rozbawiła bo stwierdziła że plany są i uwaga naklejać je mają agenci ochrony. I znowu ktoś coś wymyślił ale nie zastanowił się ze to jest po prostu nie realnie (samego pomysłu nalepek nie potępiam). Po co ryzykować że jakiś dziadek padnie na zawał przy starciu z jakimś napalonym mieszkańcem ? I dlaczego w/w senior ma prowokować takie sytuacje skoro oni tu tylko do emerytury dorabiają ?
Pomysłów jest dużo ale mam wrażenie że większość z nich jest mocno nie przemyślana.

I ostatnia sprawa to koszty. Przy tej ilości mieszkańców płacąc 20 zł od lokalu
można spokojnie rozważyć pomysł z jednym ochroniarzem, plus jakiś pilot lub czytnik kart przy drugiej bramie (koszty takiego rozwiązanie są śmiesznie niskie) plus monitoring. Monitoring ma tą zaletę że odstraszy potencjalnego intruza skuteczniej niż obecna ekipa agentów "ochrony".
Oczywiście nie trzeba robić wszystkiego na raz. Ale jest to spokojnie do rozważenia.
40 czy 50 złoty na miesiąc to dla mnie dużo. I pewnie tylko nie dla mnie.

[wojtek43only]

komentator_osiedlowy napisał:

> "Generalnie każde pieniądze wydawane na ochronę będą wyrzucone w błoto do moment
> u kiedy nie zmieni się mentalność mieszkańców. Co z tego że będziemy mieć 2 oc
> hroniarzy na dwóch końcach osiedla i jednego który będzie po tym osiedlu chodzi
> ł ? To jest wyrzucanie pieniędzy w błoto. Na osiedlu w zupełności wystarczy jed
> en "ochroniarz" plus jakiś monitoring. Płacenie tylko za podnoszenie szlabanu m
> ija się z celem. Kiedyś był pomysł forsowany dość mocno przez administrację chy
> ba właśnie z trzecim ochroniarzem. Ze niby zamiast 20 zł będziemy płacić 30 i b
> ędzie jeden człowiek dodatkowo. "

Nie zgodzę się z tobą kolego że każde pieniądze na ochronę sa wyrzucone w błoto.
Nie wyobrażam sobie otwartego osiedla gdzie na podwórku na ławce siedzi towarzystwo pijące alkohol, głośno się zachowujące i może do tego wulgaryzmy i krzyki.
Wszystko zależy od jakości i poziomu ochrony. Spójrzcie inaczej załóżmy że płacimy 30 zł od ochrony miesięcznie. Miesiąc ma 30 dni podzielmy 30 zł na 30 dni wychodzi po 1 zł dziennie czy to drogo? Kto za 1 zł dzienni przypilnuje domu, samochodu na parkingu i piwnicy.
Także mamy taka ochronę na jaka nas stać a stać nas tylko na dziadków i tyle.

Monitoring jak najbardziej wskazany ale czy stać nas na dobry monitoring?? chyba też nie!!)
więc mamy to co mamy każdy widzi.

[wojtek43only]

Natomiast pomysł z jednym ochroniarzem to chyba żart?
Jak jeden ochroniarz ma ogarnąć cały teren.. duży teren, podjąć interwencje do dwóch czy trzech wyrostków agresywnie się zachowujących czy złapać złodzieja nie mowie już o zorganizowanej grupie.
Panie kolego chyba pan żyjesz w innej bajce a co się dzieje na osiedlu ludzie piszą, porysowane samochody, kradzieże drobnych rzeczy, jakieś towarzystwo podchmielone wchodzące na osiedle i jeden ma to opanować.. śmiech na sali.
Jeżęli chcemy sie czuc bezpiecznie niestety musimy wyłożyć dużą kasę na nowe budki i stworzenie lepszych warunków pracy dla tych ludzi a potem możemy pomyśleć o dobrej firmie z młodymi, energicznymi ochroniarzami.
Taki teren jak tu co najmniej musi być trzech, jeden patroluje teren dwóch na budkach i się zmieniają co godzinę tak aby każdy z nich patrolował teren, punkty kontrolne do odbicia na osiedlu i wtedy będzie inaczej. Ale to nie za 20 zł.

[komentator_osiedlowy]

wojtek43only napisał:
>>Jak jeden ochroniarz ma ogarnąć cały teren.. duży teren, podjąć interwencje do
>>dwóch czy trzech wyrostków agresywnie się zachowujących czy złapać złodzieja ni
>>e mowie już o zorganizowanej grupie.

Zorganizowana grupa kojarzy mi się z grupką nastolatków która kiedyś chciała pojeździć sobie na naszym osiedlu ale ochroniarz się wyjątkowo spisał i ich przegonił. Ale w Ty chyba masz na myśli jakiś cięższy kaliber przestępczości zorganizowanej. W tym wypadku lepiej nie strugać bohatera tylko zadzwonić po odpowiednie służby. A to może każdy z mieszkańców. Pytanie tylko czy będzie chciał ?

>> Panie kolego chyba pan żyjesz w innej bajce a co się dzieje na osiedlu ludzie piszą, >>porysowane samochody, kradzieże drobnych rzeczy, jakieś towarzystwo podchmielone >>wchodzące na osiedle i jeden ma to opanować.. śmiech na sali.

Śmiechem na sali jest to że każdy myśli tak: wydam 50 czy 60 zł na "ochronę" ( bo za mniej się nie da) i wszystko będzie jak w niebie. A ja twierdze ze będzie tak jak było. Bo bezpieczeństwa nie da się kupić. Za żadne pieniądze. Do momentu kiedy nie zmieni się mentalność mieszkańców szkoda czasu i pieniędzy na cokolwiek. A opanować tego nie będzie w stanie i 5 "ochroniarzy".

>>Jeżęli chcemy sie czuc bezpiecznie niestety musimy wyłożyć dużą kasę na nowe budki i >>stworzenie lepszych warunków pracy dla tych ludzi a potem możemy pomyśleć o dobrej >>firmie z młodymi, energicznymi ochroniarzami.

Do tego fosa i jakiś wysoki mur. Wtedy będzie naprawdę bezpiecznie. Ja osobiście od tego bezpieczniejszy nie będę no ale jak kto lubi. Proponuje jeszcze dać plazmę i kablówkę to na pewno trafi się jakiś młody dynamiczny ochroniarz bo w takich warunkach to żyć nie umierać.

>>Taki teren jak tu co najmniej musi być trzech, jeden patroluje teren dwóch na budkach i >>się zmieniają co godzinę tak aby każdy z nich patrolował teren, punkty kontrolne do odbicia >>na osiedlu i wtedy będzie inaczej. Ale to nie za 20 zł.

Punkty kontrolne już były przerabiane. Poza faktem ze istnieje rejestr że ten czy tamten ochroniarz był w określonym miejscu w określonej porze to szopka ta jest bez sensu.

[osiedlowyboy]

ciekaw jestem jak długo by ten jeden ochroniarz wytrzymał pracując 24 godz. i chodząc po osiedlu przez 24 godz. nogi by mu chyba w tyłek wrosły, ile można spacerować 2 godz. może 4 ale nie 24!!...i co codziennie miałby tak jeden chodzić w deszcz , mróz , upały chyba musiałby być z żelaza albo marmuru.
musi być wymiana i odpoczynek a gdzie posiłek, załatwienie potrzeb fizjologicznych itp. poza tym sam w razie interwencji mógłby się tylko modlić aby nie dostał wpier...l a nawet nie miałby świadków na swoja obronę a jak jest ich więcej maja większe możliwości.
paranoja z tym jednym ochraniarzem...

[leszek.siena]

Wystarczy jedna osoba do monitoringu i patrol interwencyjny a chociażby ten spod Pałacu w razie interwencji.Takie rozwiązania są w Juwentusie.W obecnych realiach obsługująca Nas Omega nie jest w stanie skutecznie zabezpieczyć Osiedla.

[robb80]

leszek.siena napisał:

> Wystarczy jedna osoba do monitoringu i patrol interwencyjny a chociażby ten spo
> d Pałacu w razie interwencji.Takie rozwiązania są w Juwentusie.W obecnych reali
> ach obsługująca Nas Omega nie jest w stanie skutecznie zabezpieczyć Osiedla.

przypominam że osiedle niedawno zrezygnowało z usług tej firmy co na terenie pałacu jest

[osiedlowyboy]

leszek czyli co? zero szlabanów zero budek, otwarte osiedle zero ochroniarzy a w zamian:
1. kilkanaście kamer zainstalowanych w rożnych miejscach- koszty??
2. pomieszczenie - dyżurka w której będą zamontowane monitory i urządzenia do nagrywania, WC, pomieszczenie socjalne i co najmniej trzech zatrudnionych pracowników, system 24 na 48 bo przecież jeden nie będzie tam siedział na okrągło 24 godziny na dobę, przez tydzień, miesiąc czy rok.
3. Serwis i konserwacja monitoringu.
4. Patrol interwencyjny
Jestem za jeżeli to ma zapewnić bezpieczeństwo - ale wątpię bo patrol interwencyjny nie zwróci uwagi klientowi głośno sie zachowującemu bo przyjedzie tylko na konkretna interwencje, nie spowoduje prewencyjnego oddziaływania na otoczenie jak patrolujący ochroniarz a brak szlabanów i systemu przepustowego spowoduje że każdy będzie mógł wjechać na teren bez problemu i postawić samochód jak będzie chciał i też nie wiadomo w jakim celu.
Tak że to nie jest takie proste jakby sie wydawało, fakt że obecna firma daje wiele do życzenia ale przecież są inne firmy trzeba się zorientować niech administracja zrobi rozeznanie przyjmie oferty kilku firm na ochronę tego osiedla i wtedy zarząd będzie mógł ocenić na czym stoimy.

[elwirra28]

Na pewno obecna sytuacja wymaga naprawienia i można ją podsumować: zamienił stryjek siekierkę na kijek. Jeśli za każdym razem kryterium wyboru firmy ochroniarskiej będzie niska cena, to możemy zakończyć tę jałową dyskusję. Czy profesjonalna ochrona, która działa na warszawskich osiedlach chciałaby chronić nasze osiedle trudno powiedzieć, ponieważ do tej pory nikt przy takim budżecie nie zaczynał tematu. Myślę, że niestety jest to kwestia pieniędzy oraz dobrze skonstruowanej umowy z firmą ochroniarską. Tak, żeby każdy wiedział co do niego należy i jakie są konsekwencje nie wywiązywania się z obowiązków. Tak, żeby ochroniarz był przeszkolony i wiedział jak się zachować, kiedy na osiedle wdziera się przez szlabany jabłonowska łobuzeria, która nie przychodzi tu w celach pokojowych (co udowodniła bluzgając na naszych emerytów). Tak, żeby wiedział ze jak chce załatwić swoje potrzeby nie otwiera się szlabanu i nie zostawia się na budce kartki "zaraz wracam" . Tak, żeby wiedział, że na osiedle dostają się osoby po okazaniu przepustki w przypadku wjazdu samochodem lub w przypadku pieszych przez furtkę po wbiciu kodu dostępu w domofonie (swoją drogą wygodniccy mieszkańcy powinni zrozumieć, że ten domofon po coś tam wisi) itp., itd..Zdaję sobie sprawę, ze zaraz zaczną się wypowiadać ludzie w stylu "zróbmy tu więzienie", "nie będę się męczył przechodząc furtką bo wygodniej mi przez szlaban", ale uprzedzając takie głosy powiem, że za to wszystko płacimy my mieszkańcy i nikomu innemu nie robimy w ten sposób na złość tylko sobie. Fakt warunki pracy mają do bani, ale myślę że to też jest do zrobienia. Dopóki mieszkańcy nie zrozumieją, że jakość zależy także od ceny (podejrzewam, ze przy tej liczbie mieszkańców nie byłaby to astronomiczna suma) oraz nie odczują na własnej skórze skutków breku efektywnej ochrony nic się tutaj nie zmieni. A monitoring niestety nie jest tylko zbędnym kaprysem, ale w świetle tego co się tutaj dzieje i będzie dziać koniecznością i skutecznym odstraszaczem, ale również szansą na to, że jak ktoś mi zdewastuje moją własność będę miała szansę ustalić kto się tego dopuścił i podjąć odpowiednie kroki prawne żeby za swój czyn zapłacił. I jeszcze jedno można piętrzyć trudności, zastanawiać się kto co będzie robił, ale można również korzystać z gotowych rozwiązań z innych osiedli. Albo coś zrobimy, albo lepiej już może skorzystajmy z wykupionego pilota do szlabanu (nie wiem po co administracja nam te gadżety wcisnęła) i postawmy na bezpłatną samoobsługę. Pozdrawiam.

[wojtek43only]

Siema! siema!.>> elwira ma racje każdy ma swoje wizje ale jedno jest ważne nie możemy dziadować bo z dziadowania nic dobrego nie wyjdzie. Przykład katastrofy smoleńskiej poprostu wyszło nasze polskie dziadostwo bo szkoda było kasy na nowe samoloty.
Ktoś pisze że 20 zł to dla niego dużo i tez ma racje bo jak większość kupił mieszkanie na kredyt i z każdym groszem się szczypie.
Trzeba tez spojrzeć z innej strony jeżeli będziemy oszczędzać na bezpieczeństwie to co z tego że się dorobimy mieszkania wyposażymy go w drogie sprzęty, kupimy drogi samochód jak przyjdzie bandyta i zrobi z tym co będzie chciał.
Apropo pilotów jeżeli by był szlaban taki jak z drugiej strony nikt by nie wchodził pomiędzy szlabanami to jedno a piloty rozwiązują sytuacje wjazdu na osiedle kto ma pilota wjeżdża kto niema to znaczy gość i jest spisywany. Mieszkałem wcześniej na osiedlu gdzie wsycy mieli piloty i nie bylo problemu. Poza tym ochroniarz ma sie skupic na ochronie i bezpieczeństwie a nie na otwieraniu szlabanu bo wtedy nie jest ochroniarzem tylko dziadkiem odźwiernym.
Dlatego elwira nie kumasz tego z pilotami bo nie mieszkałaś podejrzewam wcześniej na innym osiedlu gdzie to normalnie wszystko funkcjonowało. Czyli wjazd na Pilota, ochroniarz robił to co wynika z jego obowiązków jako ochrony a nie dziadka do wciskania guzika. który decyduje kog ma wpuścić to powinien załatwiać system jesteś lokator jesteś w sytemu i możesz wjechać nie masz pilota nie wjedziesz.

[osiedlowyboy]

wojtek tu większość ludzi nie kuma tematu o co chodzi w ochronie i kto za co odpowiada i co powinien robić dla niektórych ochroniarz właśnie powinien otwierać szlaban, furtkę nosić torby lokatorom, sprzątać pod blokiem miotłą, itp. ochrona jest od bezpieczeństwa oni maja być czujni i reagować na zakłócenie porządku na osiedli nie mylić z porządkiem że nie posprzątane, maja prewencyjnie oddziaływać na otoczenie a;le w/ g niektórych nie zorientowanych to oni przecież nic nie robią tylko spacerują i właśnie o to chodzi i tak ma ma być ma być ich widać, mają chodzić zaglądać wszędzie na osiedlu w miejsca potencjalnego zagrożenia a nie siedzieć w budce i otwierać szlaban.
Tak ma marginesie to kilka dni temu na osiedlu była Policja na Sadowej chyba 2 podobno kogoś zamordowali jak ktos wie więcej niech napisze to tez ważne co sie tu dzieje.

[elwirra28]

Problem w tym, że nasi ochroniarze nadają się tylko do otwierania szlabanu, więc skoro za to płacimy, to schowałam pilota do szuflady. Co do żądania żeby sprzątali lub nosili torby mieszkańcom nic nie wiem, a co do reszty zgadzam się z całą rozciągłością. Matko morderstwo? Mam nadzieje, że to tylko plotka

[robb80]

ochrona-temat rzeka. jaka by nie była to narzekanie zawsze będzie.

[wojtek43only]

Ja uważam, że dyskusja na ten temat nikomu nie zaszkodzi a wielu się zorientuje o co chodzi z ochroną. Jak się nie można spotkać to lepiej na forum podyskutować i nie ma pieniaczy

[rajski-gracz]

Obiecanki ,ze bedzie zebranie w sprawie zabezpieczenia osiedla poszla w zapomnienie
warunki w jakich pracuja sa uragajace godnosci. Duzo jest w tym naszej winy , bo latwo jest wymagac reszty nie widzac.
Poprzednia firma zwolniona za picie , w pelnym skladzie byla na festynie.
Mowienie o firmie "Juwentus" jest zartem , bo jest to firma ogolnopolska , a nie mala firma lokalna


Mimo to, czekam na to zebranie, moze je jednak zorganizuja

[elwirra28]

Taka mała uwaga. Za warunki pracy odpowiada pracodawca. Mógł wymagać od wspólnot poprawy warunków dla swoich pracowników przed podpisaniem umowy. Firma jednak olała problem i zgodziła się na takie warunki. trudno żeby ktoś miał występować przed szereg skoro główny zainteresowany nie widzi problemu. pozdrawiam.

[wojtek43only]

Tu błąd nastąpił na etapie budowy osiedla juz w tedy powinni wybudować budki murowane z WC i małym pomieszczeniem socjalnym a teraz to po ptokach jak to mówią..

[fajny_ziomal71]

ta firma ochrony ma tyle do powiedzenia w tej sprawie co żyd za okupacji )
jak zarzady nie podejma odwaznej decyzji o polepszeniu warunkow ochronie i nie wyłożą kasy to możemy tu pisac pisac pisać do us....j ś...ci i nic sie nie zmieni.

[polpatrol]

Dam wam radę bo pamiętam Administratora zapytanie o ofertę na ochronę oczywiście my nie złożyliśmy oferty ale nie o tym chcę pisać;
- jeżeli chcecie zmienić dozór mienia bo my to tak nazywamy to po co będzie to robić
umówcie się z szefem OMEGI dajcie im sygnał /jeden telefon i przyjadą nawet do 1 mieszkańca lub email/ i mówcie , że chcecie lepszą obsługę oni to zrozumieją
dajcie normalne pieniądze ok 11-12.50 pln za 1 rbh. a od razu poprawi wam się obsługa osiedla bo za te 7-9 pln to zawsze tak będzie.
Dlaczego mamy firmy DUŻE I MAŁE bo te pierwsze są widoczne i mają kontrakty za niskie ceny jak hurtownie ale ze słabym dozorem .To tak jak z samochodami największa sprzedaż to sam. FIATA MAŁY TANI EKONOMICZNY ale nie ma komfortu jak w BMW czy Mercedesie
Nasz dział może wam wycenić kamery .pozdrawiam osiedle Rajska Jabłoń

[spomet]

W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI TO NIECH SIĘ MIESZKAŃCY KULTURY OSOBISTEJ NAUCZĄ, BO NIESTETY Z TYM JEST DUŻY PROBLEM JAK SIĘ PATRZY NA ALTANKI ŚMIECIOWE I KLATKI SCHODOWE. TUTAJ NAWET ARMIA OCHRONIARZY NIE DA RADY.

[sieczka2]

tez myslalam ze jak zamieszkam na osiedlu gdzie ludzie maja swoje wlasne m bedzie inaczej niz na wynajetym. a tu wcale ludzie o nic nie dabaja a pozniej narzekaja ze wszystko poniszczone, klatki brudne, ze im cos kradna. ale jak popatrzec to my sami musimy zaczac od siebie, a potem pisac te rozne glupoty na forum i narzekac
pozdrawiam

[wojtek43only]

I co z tym monitoringiem i ochroną pogadali, pogwarzyli i sie skończyło a problemy dalej zostały>>>

[michalp33]

Jest proste rozwiązanie.

Zostaje budka przy kauflandzie,

Na tylnym wjeździe stoją już dwie kamery których podgląd ma człowiek z ochrony z głównego wjazdu.
Bramą od tyłu osiedla wjedzie każdy kto ma pilot.
Jesli ktoś nie ma pilota pokazuje przepustkę do kamery która już stoi i jest...., możę z domofonu zadzwonić na ochronę. (000 - 3 zera łączą z ochroną) można dodać tabliczkę

karetki, straż czy goście wjeżdzają głowną bramą.

Nie potrzeba 3 ochroniarza bo 2 bedzie w 1 budce i bedzie sobie chodził.

Monitoring można sukcesywnie robić, dodawać itp itd

proste, sprawne i na wielu osiedlach działa, są szlabany i piloty i tylko w jednym miejscu budka ochrony.

Pozdrawiam

[leszek.siena]

Ten wniosek zgłaszany był na zebraniu - wjazd i wyjazd z drugiej strony na pilota,lecz Zarząd jest nieugięty pozostaje przy swoich postanowieniach.

[spomet]

ALE TO MY PŁACIMY ZA OCHRONE

[iwus-1982]

Otoz to.
Chyba powinno to byc poddane głosowaniu i zarzad sie musi dostosowac.
Moze ktos z zarzadu nie jest za monitoringiem i stad ten negatyw

Pzdr

[pogromca_debilizmu]

z tego co wiem to MY uwaliliśmy projekt monitoringu - uchwała zawisła w powietrzu bo jest tyle zwolenników ile przeciwników.
więc o co ta gadka.... trzeba zacząć od samych siebie..... jestem na tym osiedlu rzadko i nie żałuję. płacz i lament że trzeba za cokolwiek płacić, że to źle i tamto źle a jak uchwała jest czy jakas inicjatywa to wszyscy mądrzy nagle wypinają swoje szanowne cztery litery i mamy co chcemy. to wielkie osiedle i nawet 3 ochroniarzy to mało. ale za nich trzeba płacić.
Ludzie żyjecie w kapitalistycznym kraju, w czasach gospodarki rynkowej, w XXI wieku, przy wysokim poziomie przestępczości i patologii. Zrozumcie to i nie piszcie tu pobożnych bajeczek.
Na osiedlu mieszkają różni ludzie - matki, ojcowie, nauczyciele, urzednicy, stolarze, kierowcy, złodzieje, alkoholicy i Ci co leją żony.. taki tygielek....

[fajny_ziomal71]

Popieram wypowiedź poprzednika szczypanie i wymyślanie jakis śmiesznych oszczędnościowych wariantów nic nie da - na tak duże osiedle musi być co najmniej 3 ochroniarzy dopiero można by powiedzieć że jest ogarnięte..

[fajny_ziomal71]

Co może jeden ochroniarz na tak dużym osiedlu na patrolu..może postraszyć chyba tylko swoim wyglądem ale trzech to już siła.. na dużo mniejszych osiedlach siedzi po trzech i maja co robic.
Tu tez maja co robić ale ta robota leży, bo oni w tej chwili spełnjają rolę odźwiernych szlabanów a nie ochraniarzy..
Musicie zrozumieć jedno w tej chwili w tym systemie jaki jest czyli dwóch na budkach nie ma prawdziwej ochrony .. prawdziwa ochrona polega na patrolowaniu terenu i obserwacji tego co sie dzieje na osiedlu i reagowaniu na nieprawidłowości np. chociażby na złe parkowanie na drogach, na wypraszanie z osiedla osób roznoszących ulotki po klatkach które wchodzą za lokatorami na bramce, zwracanie uwagi młodzieży imprezującej na osiedlu i wielu innych sprawach..

[spomet]

CO WY LUDZIE WYPISUJECIE, PRZECIEŻ OSIEDLE JEST OGRODZONE
TRZEBA ZACZĄĆ OD WŁASNEJ OSOBISTEJ KULTURY (pierdolnik w altankach śmietnikowych, brudne klatki schodowe, obsrane przez psy chodniki, wyrzucanie śmieci przez okna, samochody parkowane gdzie popadnie)
TUTAJ NAWET ARMIA "OCHRONIARZY" NIE POMOŻE, KAŻDY KTO CHCE TO WCHODZI NA OSIEDLE BO "OCHORONE" TO WSZYSTKO WALI, BARDZO CZESTO DZWONI DO MNIE PAN Z ULOTKAMI, JAKIŚ DZIECIAK, KTÓRY ZBIERA "NA CHLEB" CZY PANIE OD JEHOWYCH ZE SWOIMI NAUCZANIAMI.
A "OCHRONA" JEST OD TEGO, ŻEBY MÓWIĆ IM "DZIEŃ DOBRY" I POGADAĆ Z NIMI.
SZKODA PIĘNIEDZY NA COŚ TAKIEGO.
SAMEMU MOŻNA SOBIE OTWORZYĆ SZLABAN, BRAME I FURTKE TAK JEST NA INNYCH OSIEDLACH, KTÓRE ODWIEDZAM BĘDĄC U ZNAJOMYCH I NIKT NIE NARZEKA NA TO I NIE MA ŻADNEJ BUDKI Z OCHRONĄ.
NO ALE TUTAJ WIDOCZNIE MIESZKA SZLACHTA, KTÓRA MUSI MIEĆ LUDZI OD OTWIERANIA SZLABANU, BO NAWET SIĘ NIE CHCE WYRZUCIĆ ŚMIECI KULTURALNIE DO KONTENERA TYLKO ZOSTAWIA PRZED, BO WIDOCZNIE NIEKTÓRZY MAJĄ DELIAKTNE NOSKI ALBO IM POCHODZENIE NIE POZWALA WEJŚĆ DO ALTANKI.

[robb80]

nie zgodzę się na to że brudne klatki schodowe. pod tym względem mam pozytywne zdanie

[osiedlowyboy]

spomet widzi wszystko w czarnych kolorach tacy ludzie też tu mieszkają

[water_bong]

Co ty mi tu spomet o kulturze, skoro sam jesteś z netykietą na bakier... A może zwyczajnie ci sie caps zaciął..?