Czy to jest chroniczne zmęczenie?

[astreja]

Witajcie, po namowach męża chciałam się wybrac do lekarza, jednakże taki
dobry kosztuje zatem chciałam się Was poradzić amój problem dotyczy właśńie
zmęczenia. Nie wysypiam się wcale, mogłabym spać całymi dniami(jedynie
przeszkadzami w tym poczucie, zejest tyle do zrobienia w domu itd) jestem
ciągle ścpiąca, już wczesnym popołudniem najchętniej położyłabym się spać.
Często mnie boli głowa(doszukałam się, iż może być kilka przyczyn) i ogólnie
wstaję bo muszeę, nie chce mi się nic. Mąż ma pretensje, bo już o 21
najchętniej bym chrapała a jemu sie zbiera... no i ogólnie uważa, że to jakaś
choroba bo to ni normalne by być wiecznie zmęczonym więc pomyślałam, że mi
pomożecie... zaznaczam, że kiedyś tak nie było, piję dużo kawy(słabej pół na
pół z mlekiem zagęszconym) i biorę od ok. 6 lat tabletki hormonalne
oczywiście ze stosownymi przerwami pod kontorlą pani ginekolog. I nie wiem
czy po prostu brak mi magnezu, cynku jaiś tam pierdół czy chora jestem.
Z góry dziękuję za pomoc
pozdrawiam

[eewa2005]

Słuchaj- rozumiem Twoje samopoczucie, ale tu naprawdę nie ma aż tak dużo
linków, by ich nie przejrzeć, zanim zada się konkretne pytanie. Na forum nie ma
lekarzy ani wróżek, którzy byliby w stanie postawić Ci diagnozę. Skorzystaj z
tego:

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=35537&w=33150101&a=33150101
Możesz mieć ze sto różnych chorób, i wcale nie ZPZ, choćby niedoczynnośc
tarczycy czy wreszcie depresję.
Kawa + tablety zawsze równa się brak magnezu.

[mildford]

Czesc. Z tym zmeczeniem to jest sliski temat. Ciezko zdiagnozowac przyczyne.
Nawet jak ja znajdziesz to w niektorych przypadkach nie do konca wiadomo jak
leczyc. W Polsce lekarze nie specjalnie maja pojecie o bardziej skomplikowanych
schorzeniach. Generalnie ZPZ czy CFS to tylko zespol objawow. Zmeczenie, jesli
wystepuje bez towarzyszenia innych symptomow to moze byc - jak zauwazyla
kolezanka wyzej - brak pierwiastkow (np. magnezu). Jesli masz inne objawy
towarzyszace moze to jednak byc depresja, Candida oraz kilka innych schorzen.
Ja "zmeczony" jestem od dziecinstwa i za cholere nie moge dojsc co jest
przyczyna. Najlepiej poczytaj rozne watki na forum Zdrowie, moze po objawach
dojdziesz co pasuje do Ciebie. Dobrze byloby gdyby maz Ci pomogl. Jesli
rzeczywiscie masz z tym duze klopoty oraz np. brak koncentracji to moze byc Ci
trudno samej uporac sie z problemem. Nie poddawaj sie.
Pozdrawiam

[agiatami]

ja jak bralam tabletki anty. to po polgodzini usypialam . moze to niskie
cisnienie, kawa nie pomoze. moja siostra tez ciagle spala i jak miala sie uczyc
w podstawowce jak lekcje zaczynala odrabiac o19 lub pozniej. jak w koncu ja
wzielam lek na podwyzszenie cisnienia i ona tez wziela to co powiedziala ? "to
mozna tak zyc? to ja bym lepiej mature zdala" odkad zaczelam pic nagietek i
krople z pestek grejpfruta,dzikaroze i aronie to jakbym checi do zycia nabrala

[astreja]

dzięki za rady
niestety nie za bardzo mam czas czytać, studia, dom to wszystko tyle na głowie,
a monitor mam troche popsuty i oczy mie zaraz bolą
na razie pani w aptece poradziła mi GIGAMAX i zobaczymy
a te zioła to jakaś jedna herbatka czy kilka specyfików?
można prosić nazwy? :)

dziękuję raz jeszcze za odpowiedzi i pozdrawiam cieplusio

[mradford]

moja tesciowa ktora ma od lat zdiagnozowany zespol chronicznego zmeczenia jako
najlpeszy specyfik popija napar z korzenia lukrecji,jest okropnie slodki,ale
ona miala juz dosc powloczenia nogami od lat i popija.jest jak
nowonarodzona,tylko trzeba uwazac na nadcisnienie

[1nowy43]

o tak?
Prosze prosze. To madry doktor. Te substancje, ktore sa zawarte w tym olejku wspomagaja komunikacje neuronowa i sa nawet dosyc dobrze zbadane. Mowiac inaczej doktor swietnie wie, ze choroba jest zwiazana z niedomaganiem ukladu nerwowego i te substancje moga pomoc. Ale przyczyna tego jest inna - przyczyna jest infekcja wirusowa. Te infekcje wirusowe robia bardzo dziwne rzeczy z komorkami nerwowymi. Leczysz objawy, a nie chorobe.

[klusia_05]

Ja też bywałam bardzo zmęczona. Budziłam się już tak zmęczona jakbym wogóle nie spała i cały czas była na "obrotach". Mąż myślał że udaje. Po kilku latach dopiero podstawiono mi dobrą diagnozę MIASTENIA seronegatywna. Teraz biorę leki i jest o niebo lepiej. Spróbujcie to diagnozować zamiast chodzić do psychiatry. Właśnie zła diagnoza miasteni często powoduje to że chorych wysyła się do psychiatryka. A to nie jest choroba psychiczna tylko mięśni.

[hogepl]

tak samo, przyjmę kontakt do lekarza bo widzę po tym i innych wątkach że znasz dobrze temat - [e-mail]

[hogepl]

Daj znać mailowo co to za psycholog, chętnie przedyskutowałbym z nią swoje objawy - [e-mail]

[xanonymous]

Braliście kiedyś klindamycynę (np. lek Dalacin C np. na zapalenie tkanek okołozebowych) albo jakieś fluorochinolony (np. cyprofloksacynę, levofloxacynę) ? Jesli chodzi o klindamycyne to ja wiele lat temu to brałem w dużej dawce , nawet 2 a może 3 serie w okresie kilku miesięcy i ostatniej seri nie wybrałem bo byłem tak osłabiony że.... W ulotce od leku klindamycyna pisze że nie jest wskazana w miasteni gravis, gdyż antybiotyke ten (chemioterapeutyk) osłabia przewodnictwo nerwowo mięśniowe.

Jakie leki stosuje się na miastenię ? U mnie to jest to mocno skomplikowane bo psychiatrycznie też się leczyłem... a właściwie to niby lecze nadal ale tak sięlecze że się nie lecze... i jeszcze biore betabloker ktory mnie też osłabiał bo miałem tachykardie ..... ale nawet małę dawki betablokera mnie osłabiały czy otumaniały ale mnie nie wierzono:/

No to jest trop miastenia gravis, w przeszłości to ja intensywnie biegałem czy chodziłęm na siłownie więc czy u mnie to może byćmiastenia ? Hmmm.. w dzieciństwie byłęm alergikiem ale mi przeszło.. U mnie to zaczeło się od jakiejś infekcji ktora jakby przeszła ale nie do końca, nie było to jeszcze takie powalające zmęczenie ale ... później też jakieś infekcje ze dwie nawracające górnego ukłądu oddechowego i kompletnie opadłem z sił a pare misiecy wcześniej próbowałem nawet ćwiczyć w domu (jestem po wylewie krwi do mózgu... i jakośdoszedł do siebie w miare ale dwie kolejne infekcje i to zmeczenie mnie dopadło do tego stopnia ze od paru lat niewychodze z domuy o własnych nogach... moze pare kroków ) to skomplikowane...

Jak diagnozuje się miastenie ?

neuropsychologia.org/diagnostyka-miastenii
www.doz.pl/czytelnia/a12098-Miastenia_8211_przyczyny_objawy_diagnostyka_leczenie
www.mp.pl/pacjent/neurologia/choroby/150964,miastenia

W szkole podstawowej jak byłem to raz jak jeździliśmy rowerami pod blokiem to raz nw pewnym momencie nie miałem siły pedałować jakby lub niegać a jakoś się nieforsowałem (może zwykłe przemęczenie kogoś niezaprawionego to było ? tak pomyślałem bo na drugi dzień przeszło.) Kiedyś miałem też w dzieciństwie rumień guzowaty niby i leżałem na to w szpitalu, to mogło byś spowodowane pobytem na basenach odkrytych i tym że miałem nie dokońca zagojoną ranę /strupa na kolanie ... Cholera wie, to lekarz ma diagnozować pacjenta i ;leczyća nie żeby ludzie szukali pomocy po forach i "doktoryzowali" się przez internet :) No może nie każdy tak ma....

[xanonymous]

Jeszcze przed wylewem ktory mialem kilka lat temu to mialem przez rok czasu przewlekły stan podgorączkowy - tzn. bardziej tak to odczuwałem niż żeby termometr pokazywał... i teżnapady tachykardi i też mi źle robiło zbyt długie przebywanie w pozycji stojącej i doraźnie brałem też małe dawki alprazolamu (benzodiazepina i małe dawki amisulpirydu 50mg bo bez tego nic mi sie niechcialo robić , dyspepsje też później...) po wylewie mi te "stany podgorączkowe" przeszły ale nawet sam piracetam mnie osłabiał a potem uprali mi mózg cyprofloksacyną (+biseptol) ale to nie pomogło na zropienie rany potrepanacyjnej... mam pecha albo mieszkam w takiej dziurze mieście...

[xanonymous]

Ja to jestem w takim stanie że nawet magnez mnie osłania i śpie po nim nadmiernie kolejnego dnia a bez nie go też ledwo moge myśleć....