tsy
24.12.10, 02:50
1. Między tym co mówił Szaweł z Tarasu ("Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść"), a tym co mówił Bestia 666 Aleister Crowley ("Człowiek ma prawo żyć według swoich własnych prawd") nie ma znaczeniowo zbyt wielkiej różnicy. Pierwszy jest jako Święty Paweł jednym z fundatorów chrześcijaństwa, a drugi arcymistrzem satanizmu i zaciekłym wrogiem kościołów.
2. Rewolucja chrześcijańska w Cesarstwie Rzymskim... Ulubioną rozrywką Rzymian, było przyglądanie się temu jak ktoś walczy o życie. Chrześcijanie zostali baranami prowadzonymi na rzeź, a to już nie było takie zabawne. Ponieważ rozrywka w każdej cywilizacji pełni rolę lustra i piorunochronu, kultura Cesarstwa Rzymskiego ulegała erozji. Zmiany mentalne następowały również w stadach chrześcijańskich baranów. Pasterze, którzy początkowo byli głosicielami totalnego pacyfizmu obrastali we władzę i przywileje materialne. Ściśle powiązane z tym faktem są zmiany socjologiczne w baranich stadach. Tak jak bycie baranem było początkowo w modzie wśród najbardziej upodlonych i zniewolonych (życie ich było tak podłe, że niewarto było żyć), to w miarę upływu czasu nastała moda na bycie chrześcijaninem wsród zamożniejszych. Ci "nawróceni" mieli już coś do stracenia i stępili ostrze przesłania. Święty Graal czyli mistyczny kielich, który w trakcie zesłania Ducha Swiętego wypełniał się krwią Chrystusa przemienił się w narzędzie ceremoniału magicznego zwanego mszą.
3. Gdy moda na bycie chrześcijaninem stała się trendy w klasach wyższych Cesarz Konstantyn (wyznawca mitrianizmu) zwołał okrągły stół. Krok ten był podyktowany wymkającą mu się władzą nad symbolami kulturowymi (czyli władzą w ogóle). Chrześcijaństwo stało się religią państwową. Ceną jaką zapłaciło Cesarstwo był podział na Cesarstwo Wschodnie (Cesarskie) i Cesarstwo Zachodnie (Papieskie). Takie są początki Kościoła Katolickiego.
4. W miarę umacniania się symbolicznej władzy Kościoła nastąpiło wyrugowanie pacyfistycznego sampoświęcenia jako broni w wojnie z Imperium. Zabijanie przestało być rozrywką, a stało się wymiarem sprawiedliwości. Powszechne publiczne egzekucje miały jeszcze rozrywkowy wymiar, ale już nie jako cyrk i zabawna komedia tylko bezpieczny dla widza horror. W miarę rozwoju cywilizacji spektakle zabijania stały się dla publiczności obowiązkowe i nabrały znaczeń pedagogicznych.
cdn