Dodaj do ulubionych

Koszt i marzenie

04.01.15, 14:10
Według raportu CRS koszt 13 lat wojny z terroryzmem wyniósł 1,6 biliona dolarów, daje to mniej więcej 14000000 dolarów na godzinę. Moje marzenia są niewielkie chciałbym dostać to co rząd USA przeznacza na minutę walki z terroryzmem. Na wynik tej walki wpływu to nie będzie miało, a ja będę ustawiony. Raport do pobrania tutaj:
www.google.com/url?q=http://www.fas.org/sgp/crs/natsec/RL33110.pdf&sa=U&ei=ZDmpVN_5HIfOyQOc_ILYCg&ved=0CAYQFjAA&client=internal-uds-cse&usg=AFQjCNHbWSrAdu-3aDFpbU1PR6d0mUDx4g
Obserwuj wątek
    • map4 Re: Koszt i marzenie 04.01.15, 16:18
      napoj.chmielowy napisał:

      > Według raportu CRS koszt 13 lat wojny z terroryzmem wyniósł 1,6 biliona dolarów
      > , daje to mniej więcej 14000000 dolarów na godzinę.

      A teraz weź i się zastanów do kogo te pieniądze popłynęły. Rozdzielnik był prosty: im więcej dana firma wyłożyła na kampanię wyborczą Obamy tym więcej kontraktów dostała. Tak bowiem działa demokracja.

      > Moje marzenia są niewielkie
      > chciałbym dostać to co rząd USA przeznacza na minutę walki z terroryzmem.

      Jaja sobie robisz ?
      Rząd nie zabiera przecież pieniędzy obywatelom, żeby im je oddawać. Chyba, że wyślesz do sejmu ze stu lobbistów, wtedy może coś skapnie i dla ciebie.

      > Na w
      > ynik tej walki wpływu to nie będzie miało, a ja będę ustawiony.

      Nie będziesz. Kupa kasy wraca do polityków pod stołem. A od Ciebie nikt nie weźmie, bo jesteś nieznany znaczy się możesz być podstawiony.

      Zapomnij o podłączeniu się do państwowego cyca, bo kolejka jest długa a Ty nie jesteś nawet w komitecie kolejkowym wink
      • napoj.chmielowy Re: Koszt i marzenie 05.01.15, 03:08
        map4 napisał:

        > Jaja sobie robisz ?

        Co to? Pomarzyć sobie nie wolno? Od razu "jaja" smile

        A tak w ogóle, te sumy na "walkę z terroryzmem" to tylko ułamek amerykańskich wydatków "na obronę". W roku 2015 struktura budżetu federalnego przedstawia się tak
        https://chart.googleapis.com/chart?cht=p3&chs=600x200&chco=cc0000,4040ff,00cc00,cc8800,66cc00,0088ff,00ff70,ffcc88,808080&chf=bg,s,e8e8ff&chd=t:25,27,3,22,10,1,3,1,2,6&chl=Pensions%2025%|Health%20Care%2027%|Education%203%|Defense%2022%|Welfare%2010%|Protection%201%|Transportation%203%|General%20Government%201%|Other%20Spending%202%|Interest%206%&chtt=Federal%20Outlays%20for%20%20-%20FY%202015
        "Na obronę" 22% z 3,9 biliona dolarów daje 858000000000$. W minionym roku 22% z 3.8 biliona dolarów daje 836000000000$, czyli w ciągu dwóch lat 1694000000000$, jest to więcej niż 1.6 biliona dolarów przeznaczone na "wojnę z terroryzmem" przez 13 lat (patrz raport zalinkowany przeze mnie w pierwszym mailu). Jeśli by sobie sięgnąć wstecz i posumować tak przez 10 lat to pewnie wyjdą sumy "galaktyczne" (można to zrobić korzystając z danych na www.usfederalbudget.us/federal_budget ). Podzielenie tych "obronnych" wydatków tylko z lat 2014 i 2015 przez 7 miliardów ludzi na Ziemi daje 2042$ na łebka.
        Cytat
        Liczba osób żyjących za mniej niż dolara dziennie w najsłabiej rozwiniętych krajach świata do roku 2015 osiągnie co najmniej 420 milionów, jeżeli obecne trendy ekonomiczne się utrzymają – głosi raport Konferencji NZ ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD).

        a rok to 365 dni...
        • map4 Re: Koszt i marzenie 05.01.15, 10:02
          > Liczba osób żyjących za mniej niż dolara dziennie w najsłabiej rozwiniętych kra
          > jach świata do roku 2015 osiągnie co najmniej 420 milionów, jeżeli obecne trend
          > y ekonomiczne się utrzymają

          dolar dziś i dolar sprzed dwudziestu lat to nie to samo.

          Bieda na świecie jest efektem polityki krajów rozwiniętych. Polecam gorąco artykuł
          o tym, jak upadało imperium rzymskie. Podobieństwo do postępującego upadku imperium amerykańskiego jest moim skromnym zdaniem wcale nieprzypadkowe.

          tomcuk.w.interia.pl/rzym.htm
          Powody upadku obydwu imperiów są takie same:
          1. psucie pieniądza,
          2. rosnąca biurokracja,
          3. wzrost wydaktów na wojsko,
          4. rosnąca redystrybucyjność,
          5. rosnący interwencjonizm państwowy,
          6. wzrost wydatków na świadczenia socjalne,

          czyli podsumowywując jednym słowem: socjalizm.
          • napoj.chmielowy Re: Koszt i marzenie 05.01.15, 16:32
            Artykuł fajny. Ma tylko jedną wadę nazwanie socjalizmem niewolnictwa. Jako matematyk nie lubię rozmnażania znaczeń słów i tworzenia słów kluczy. Słowo socjalizm ma swoje ściśle określone znaczenie. Z grubsza mówiąc: XIX wieczny ruch robotniczy podzielił się na syndykalistów, anarchistów, komunistów i socjalistów. Socjaliści to ten odłam, który uznał, że cele społeczne ruchu można osiągnąć środkami parlamentarnymi. Niemiecka SPD jest trwałym efektem tego podziału Międzynarodówki. Doszukiwanie się socjalizmu w Rzymie jest śmieszne i analitycznie mylące. Poniższe cechy:
            1. psucie pieniądza,
            2. rosnąca biurokracja,
            3. wzrost wydaktów na wojsko,
            4. rosnąca redystrybucyjność,
            5. rosnący interwencjonizm państwowy,
            6. wzrost wydatków na świadczenia socjalne,
            (punkt 6. zamieniłbym na bardziej prawdziwy
            6. przekupywanie znaczących odłamów "ludu" by popierały władzę - "chleb i igrzyska" to nie są świadczenia socjalne) dotyczą bardzo różnych formacji władzy i bardzo różnych okresów historycznych. Sformułowanie "socjalizm był przyczyną upadku Rzymu" jest tyle samo warte poznawczo co zdanie "diabeł jest przyczyną zła na ziemi"
            • kolejar Re: Koszt i marzenie 09.01.15, 02:31
              napoj.chmielowy napisał:
              Socjaliści to ten odłam, który uznał, że cele społeczne ruchu można osiągnąć środkami parlamentarnymi. Niemiecka SPD jest trwałym efektem tego podziału Międzynarodówki. Doszukiwanie się socjalizmu w Rzymie jest śmieszne i analitycznie mylące.

              W tym całkowicie zgadzam się z "chmielowym". Jestem od 3 pokoleń wychowany w duchu PPS i pewnie uznane to będzie za spaczenie myślenia. Komendant Piłsudski powiedział podobno: "Z tramwaju socjalizm wysiadłem na przystanku niepodległość". To jednak g-no prawda. Tzw. sanacyjna II RP wg Komendanta-Marszałka była pierwowzorem państwa socjal-etatystycznego, czego dzisiejszym wcieleniem jest V Republique wg koncepcji Generała de Gaule'a.
              Nie jest to "państwo idealne" wbrew pozorom w rodzaju gospodarki państwowej niedopuszczalnej w reszcie UE (choćby TP SA "Orange", EC "Kogeneracja - Wrocław" EdF, SNCF z Euro-córką Veolia SA itp.), ale pracuje się 4 dni/tyg (środa wolna!), max socjalu w sektorze państwowym, który potężny tam i max skorumpowany a marnotrawny - jak Alstom wink To państwo trwa ze swoimi ambicjami mocarstwowymi (zbudowali se nawet lotniskowiec floty z napędem jądrowym!) mimo rozrzutności i korupcji dzięki swej wielkości i zasobności. No i jest, jak jest - chodzi o najwyższą brutalność policji i żandarmerii w Europie, a przy tym nieudolność, co dopuściła do ostatniego zamachu sad No i co?
              • kolejar Re: Koszt i marzenie 09.01.15, 02:37
                PS: Zorientowałem się, że nie skumacie moich skrótów myślowych, to wyjaśnię chociaż to: COP, Stalowa Wola, Morska Wola - Gdynia, PZInż... Sektor Skarbu Państwa w II RP rozrastał się PORAŻAJĄCO! Zaporę w Rożnowie też Państwo zbudowało, a nie jakaś firma prywatna... Nie wiem, czy to dziś ok, pisałem powyżej o V Republique wg tego samego wzoru - oceniajcie.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka