Czy Fiji czy Wyspy Cooka czy Tonga i Samoa?

[a_b_c_ona]

Hej,

Ze wzgledu na ograniczenie kilometrow na naszym RTW mamy do wyboru
te 3 mozliwosci. Co wybrac?Lepiej pojechac tylko na Fiji, tylko na
Wyspy Cooka czy na Samoa i Tonga?Na poczatku myslalam o Tonga i
Samoa, bo 2 wyspy a teraz to juz nie wiem...

Generalnie szukamy slicznych widokow, ciekawych kulturowo miejsc
(czyli zeby moc i polezec i pozwiedzac), bez dzikich tlumow i nie
kosztujacych na miejscu jakiegos majatku...

Kto byl w tych miejscach i moze cos polecic?

[a_b_c_ona]

nikt nie doradzi:(?

[tropikey]

cześć,
po pierwsze, gratuluję i zazdroszczę takiego dylematu ;-)
Sam bym chciał taki mieć.
Po drugie, ciężko będzie znaleźć kogoś, kto był w którymkolwiek z
tych miejsc (nie mówiąc o nich wszystkich, co byłoby konieczne do
obiektywnego ich porównania). Proponuję zapytać jeszcze tutaj:
travelbit.pl/v2/?special_part=forum
w dziale "Australia i Oceania oraz Antarktyda". Zabiera tam głos
kilka osób, które znają się na temacie...
Pozdrawiam, Bartek

[a_b_c_ona]

Dziekuje za link,ale tam juz pisalam i odpowiedziala mi tylko jedna
osoba a to troche malo;)

Mam nadzieje,ze wszystko sie powiedzie:)

A dylematu wolalabym nie miec tylko miec czas i pieniadze na to
wszystko;)hehe. Wczensiej myslelismy o Fiji i Wyspach Cooka ale
okazalo sie,ze zlikwidowali bezposrednie polaczenie i trzebaby bylo
z Fiji wracac do Nowej Zelandii a stamtad na Wyspy Cooka. Co
sprawia, ze przekraczamy kilometry i musielibysmy doplacac a
niestety na to nam kasy nie starczy,wiec teraz trzeba dokonac
wyboru...

[a_b_c_ona]

To Twoja galeria jest na tym forum:travelbit.pl/v2/?
special_part=forum

Tropikey na nim to Ty?W takim razie to ja Tobie zazdroszcze;)

[komokwa]

Nie wiem czy jeszcze ma to dla ciebie znaczenie bo minelo kilka miesiecy od zapytania.

Zalezy od czasu jaki masz na wizyte w tych miejscach . Kazde jest inne , wszystkie sa w pewnym sensie podobne.
Rowniez zalezy od osobistych preferencji: kto co woli : pomarancze, ananasy, banany czy mango.

W skrocie:
Fiji jest niepozorne na mapie , ogromne w rzeczywistosci . Sa miejsca ,z ktorych bedziesz chcial uciec po godzinie , sa takie z ktorych wogole nie bedziesz chcial sie ruszyc. Viti Levu nie da ci namiastki piekna tzw. outer islands. Pocztowkowe plaze znajdziesz dopiero na mniejszych wyspach. Relatywnie tanie.

The Cooks : Raratonga zwiedzisz w ciagu dnia . Reszte wysp nie zdazysz .Piekne plaze na Raro. Drogie.



Tonga: Musisz uciec z Tongatapu , zeby zobaczyc plaze z marzen. Potrzeba dozo czasu na przemieszczanie sie.

Samoa: nie wiem o ktorym mowisz Amerykanskim czy Zachodnim. Na pierwsze nie trac czasu.

Zachodnie Samoa ( Upolu I Savaii) Wspaniale zielone, bajeczne plaze, najmniej rozwiniete ( tego szukamy my palagi) Stosunkowo tanie. Pamietaj o niedawnym zniszczeniu przez tsunami.

Wszystko zalezy od pogody. Najpiekniejsze mmiejsce przeistoczy sie w horror ( wilgoc, komary, nuda) kiedy leje lub przyjdzie huragan.

Mozesz nawet utknac na dluzej dzieki pogodzie.

Radze zrobic troche pracy domowej i wybrac co cie interesuje. Wszedzie jest historia , tradycja : trzeba ja tylko umiec znalezc.

Jesli masz konkretne pytania -wal smialo . Postaram sie odpowiedziec. Powodzenia.

[jedrzej1234]

Rekomenduję o tych wszystkich wyspach książke Paula Theroux "Oceania. Wyspy szczęśliwe" choć szczęśliwe należy opatrzeć cudzysłowem. Był tam podróżując też zabranym ze sobą kajakiem

[jedrzej1234]

A jak zaplanować i kupić RTW?