megalodon_bis
04.06.23, 11:25
Coś tu się dzieje jeszcze, bo długo nie zaglądałem? Wariatki publikują tu coś jeszcze w formie "to nie moja wina", "nie możecie mnie oceniać" albo "mnie wolno więcej, bo ja przecież tak cierpię (krzywdząc innych, ale co tam znaczy ICH cierpienie)? Tutejszą "BabciaKasia" mądrzy się nadaj wypisując tu dyrdymały i przesyłając stertę linków? Czy też wszystkie uznały już, że tu za masło uwielbienia, zrozumienia, akceptacji i głaskania skur..stwa jednak jest? Może chociaż zdewaluowani rycerze/"Ja ją uratuję" piszą tu prosząc o rady? Bo coś cicho jakoś. Czyżby borderki zdewaluowały już nawet to forum?