katarzynasciglo
28.07.09, 19:55
Właśnie przed chwilą wróciłam ze spaceru z psem.Staliśmy wraz ze
znajomymi za ogrodzeniem naszego osiedla i zawijał przy nas
autobus.Pan kierowca zapytał się nas z uśmiechem na twarzy jak nam
się tu mieszka i z kim mieszkamy,bo zabroniono mu wjazdu na osiedle.
A przecież on tylko nam podróżującym dobrze robi podwożąc dupsko pod
sam blok.(moje zdanie) Jeśli chodzi o niszczenie naszych ulic, to
uważam że bardziej je niszczą samochody stojące po 12 godzin na
chodnikach,krawężnikach itp,niż autobus wjeżdzający co kilka
godzin.Ale widze że jest tu grono ludzi którym przeszkadza wszystko
to co nie powinno. A przecież mamy jeszcze tyle rzeczy naprawdę
ważnych do zrobienia na tym osiedlu.Przestańcie wkońcuośmieszać
siebie a przy okazji robić wstyd innym normalnych mieszkańcom tego
osiedla. Już wstyd się przyznawać że się tu mieszka, w każdej
okolicznej wsi jesteśmy na językach przez baranów którzy robią
awantury o wszystko i o nic. Banda wieśniaków która przyjechała z
Murzynowa Kościelnego, motykę zamieniła na walizkę i rżną ojca
dyrektora. Żygać się chce!!!